Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani Ciekawska

MARSHALLS, TJ MAXX, NORDSTROM ROCK... SKAD TE CENY?

Polecane posty

aha, widzialam widzialam te perfumki. Ja mam tez pod nosem Marshalls (tam wlasnie obczailam tego Doultona...) i tez mieli i wode toaletowa i perfumy. I chyba nawet byla emulska do ciala. Co do tego cery to niestety mam mieszana, znaczy sie jak nie posmaryje pewnych partii mleczkiem to mi sie sciaga i sucha jak papierm, a znowu reszta jest tlusta ze sklonnoscia do wypryskow. Nic wielkiego, ale wkurza. I wlasnie czesciowo dlatego nie lubie podkladow bo mam uczucie jakby kazdy por byl kompletnie zatkany i zawsze mi sie wydawalo, ze po 1 dniu w podkladzie mam mase pryszczy... A ten tinted moisturized Stilla i korektor w tubie Pout to goraco polecam. Uzywam je jedynie na czesciach twarzy, ktore chce absolutnie ukryc, znaczy sie ciemne kola pod oczami i okazjonalne wypryski. Nie nakladam na cala buzie bo nie ma potrzeby. Kolorki mam naturalne i ladne, jedynie jak mam jakiego durnego prycha do pokrycia to pokrywam. Obydwa produkty z Sephory. Polecam. Aha, tez probowalam DDF i podobalo mi sie. Ale po jakims czasie musialam zmienic, bo mi sie skora zaczela buntowac. Ostatnio odkrylam taki kremowy zmywacz do twarzy Neutrogeny w tubie. Opakowanie jest pomaranczowo niebieskie, napisane na nim ze mozna uzywac jako codziennego mydelka albo jak intensywna maseczke. Tuba biala srednio-niska. Polecam. Doslownie wysysa ze skory zaskorniaki. Super! Jak kogos interesuje to zajrze jak sie to dokladnie nazywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niesamowite, mi by bardzo zalezalo, zeby mi cos wyssalo zaskorniki, aczkolwiek odkad w miare regularnie robie peeling, nie jest najgorzej. Zresza Neutrogena to jedna z niewielu firm supermarketowych, ktore sa naprawde na powaznie. Olay chyba tez. Odkrylam rowniez przez przypadek niesamowite papierki do odsysania tluszczu z twarzy: Johnson&Johnson, takie niebieskie. Za dawnych czasow kupowalam sobie nieraz takie papierki papierowe roznych firm, ale w ostatecznosci to one niewiele wiecej dawaly niz chusteczka higieniczna lub papier toaletowy :D Natomiast te niebieskie sa z takiej dziwnej niby folijki i twarz po nich az sie czuje, ze jest sucha. No i tanie jak barszcz, 3 dolce chyba. W tym tygodniu u mnie na wsi bedzie free gift z Clinique (jestem nalogowiczka free-giftowa) to kupie sobie tonik lekko zluszczajacy, ponoc skuteczny i bardzo delikatny w przeciwienstwie do ichnich normalnych tonikow, ktore sa niczym denaturaty :D Mild Claryfying Lotion to sie chyba zazywa, a zluszczanie nastepuje za pomoca kwasu salicylowego, ktory jest delikatny i skuteczny na tlusty ryjek, bo inne kwasy nie przenikaja wglab zaskornikow, innymi slowy czarno- i bialo-glowow :D A podkaldow to sie jakos boje, mam wrazenie, ze mam na twarzy jakis brud, ktory bedzie mi sie osadzal na szaliku, ciuchach itp. brrrr ... chociaz nowoczesne podklady sa naprawde swietne. Moze sobie pojde wyludzic pare probek, zeb tak miec na specjalistyczne okazje typu randki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Squirley - siedzimy po nocy na kafe ... buuu, ja tez nie mam dzis z kim spac, chlip chlip :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, cos mi sie pomylilo. Ty nie, tylko ja siedzie ... chyba pora isc lulu bo zaczynam gadac glupoty i wszystko mi sie myli. Moj luby jest dzis w NC, chyab nawet przez Charlotte przelatywal ... Mam wrazenie, ze na tym topiki mozna swobodniej babulic od rzeczy niz na Polaczkach zagranicznych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bagatelka: hehehe... ja tez wczoraj siedzialam troche po nocy. Juz mi sie nie chcialo wyciagac komputera i pisac.. A mialam zauwazyc, ze chyba bylysmy dwoma jedynymi osobnikami w USA, ktore nie ogladaly z pasja Superwbowlu.Ja troszke zyrkalam, troszke klikalam przez kanaly. Bardziej mnie zmartwilo, jak zauwazylam, ze na HGTV bylodcinek Househuners z parka z San Diego i zlapalam jedynie koncowke.. Ehh.. co tam... To jak twoj luby dzis na poludniu to mam nadzieje, ze zapakowal rekawice, bo zimno sie nam jakos nienormalnie zrobilo. Rece doslownie odpadaja z zimna. Oczywiscie jakbym sie porzadnie ubrala i zalozyla rekawiczki to by bylo ok, ale sie odzwyczailam i latam w szpilkach i lekkim plaszczyku to potem marzne. hehe.. masz razcje, ze tu latwiej nawijac. Chyba dlatego, ze nie aspirujemy do jakichs lotnych tematow. Zakupy to zakupy i koniec, nie? A ta Neutrogena to Clear Pore Daily Cleanser Intensive Mask. Polecam. Kiedys tez bylam bardzo peelingowa. Uzywalam ciagle St. Ives Apricot Scrub, a od kiedy uzywam tej Neutrogeny to nie pamietam kiedy ostatni raz peelingowalam. Moze by sie i przydalo dla zasady. Ale oczywiscie nie na kazdego moze tak zadzialac, wiec niczego nie gwarantuje. Chyba sie dzis wybiore po te talerze. Nadal mi szkoda troche kasy, bo przeprowadzka itd.. ale jak sobie pomysle, ze pozniej bym musiala bulic full price za sklepowe marki ( chyba zestaw na 8 osob by mnie wyniosl sporo wiecej niz ten zestaw na 12) to sie sklaniam ku zakupowi. Pytalam o rade mojego T i on to podsumowal \"GET IT! Otherwise you won\'t stop thinking about it!!\" Hah! Zna mnie tak dobrze.. Ok wracam do pracy... tak tak bo jz juz zaiwaniam od pol godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Squirley - tez mowie GET IT !!!!!! :D A potem zakomunikuj jaki wzorek itp :) Co do peelingow, to za mlodu robilam sobie takie siarczyste \"scruby\", ale one troche jednak maltretuja skore ;) Od jakiegos czasu uzywam glownie peelingow chemicznych (czy tam enzymatycznych), bo jednak niby powinno sie ciagle zluszczac ta obumarla skore z zewnatrz. Nie wiem, czy to nie jest kolejny chwyt reklamowy na kupowanie produktow ;), ale powiedzmy, ze w miare to do mnie przemawia. Na ten produkt Neutrogeny zwroce uwage przy najblizszym pobycie w Targecie, bo mama ma mi przyslac karte na 20 dolcow don. Czasem dostaje takie karty w pracy jako nagrody, a sama woli chodzic do Kmartu, bo jej bardziej po drodze. Oczywiscie to nie to samo, co Target, chociaz musze stwierdzic, ze Kmart ostatnio bardzo sie unowoczesnil i mama nawet nieraz kupi tam sobie calkiem zgrywne ciuszki ... Tak, to jest topik dla zakupowych maniakow :D Ale, co ciekawe, i tu upierdliwe pomaranczaki sie znajda by powiedziec cos glupigo, chciaz na razie chyba byl tylko jeden taki przypadek ... Topik jest dobrze ukryty na niepopularnym forumie Moda i Ubior :classic_cool: Ciekawe czy Pani Ciekawska zdaje sobie sprawe, ze tak sie jej imprezka rozkrecila :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hia hia hia... bagatelka.. chyba sie faktycznie zerwe z pracy troszke wczesniej dizisaj (czyli kolo 7:30-8 geez...) i polece do Marshalls. Ja tez uwielbiam Target. Ostatnio tylko tam kupuje ciuchy do pracy. Szokujace ale prawdziwe. Kiedys garniturki i koszule kupowalam w Brooks Brothers. Wiadomo jaki to drogi richie rich (jak mawia moja kumpelka) sklep. Ale potem jakos mi zbrzydl i wrocilam na lono Targetu. Uwielbiam ich spodnie marki Merona takie eleganckie do pracy. Mam 2 pary czarnych, brazowe, szare, brazowe w prazki i grafitowe w prazki. Te mam akurat na sobie... Bluzki koszulowe z dlogim i krotkim rekawem tez maja fajne. Nie sa wprawdzie niemnace jak z Brooks Brothers, ale tez nie kosztuja $70 za sztuke...hehe... Jakis czas temu jak po raz piewrszy Isaac Mizrahi zaczal projektowac dla Targetu bylam doslownie uzalezniona od tych rzeczy, byly stylowe i ladnie zaprojektowane. Ale teraz te ciuchy sie zrobily strasznie lipne. Beznadziejne materialy i kroj taki beznadziejny, ze nawet juz nie zagladam na ich wieszaki. I nawet jak znajde rozmiar 2 to w nim plywam... kicha.. Aha, tu od jakiegos miesiaca juz sprzedaja stroje kapielowe w targecie. Chyba sie wybiore i zakupie kilka, bo jak sie przeprowadze do Kali to trzeba bedzie przemoc wstret do rozbierania sie na plazy i zaprezentowac blade cielsko... Macie tak tez? Jakos nie moge sie pozbyc kompleksow chociaz niepowinnam ich miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, tu jest ten wzorek, ktory ja chce kupic na oficjalnej stronie Royal Doulton: http://www.royaldoulton.com/website/product/mouseover.jsp?FOLDER%3C%3Efolder_id=2534374302027499&bmUID=1170634713562&bmLocale=en_US A tu dla porownania ile taki zestawik by kosztowal w Bed Bath & Beynd... nazywa sie inaczej, ale wzorek taki sam: http://www.bedbathandbeyond.com/product.asp?order_num=-1&SKU=105113&RN=498 czyli za zestaw 12 place settings zafajkowalabym $1,200... a za dodatkowe serving pieces kolejne setki... szok!!! Tak wiec dzis po pracy uderzam na Marshalls i zeby mi sie zadna baba nie wazyla stanac na drodze albo mi podkupic czegos!!! aha, na obydwu podanych stronach za checam do poogladania takze innych zestawow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, poprawka: wyszlo, ze ja chce to kupic na oficjalnej stronie RD. Otoz nie. Chce to kupic w Marshalls, ale zdjecia sa z oficjalnej strony. Ok, teraz zaczynam juz miec dygawki bo sie boje, ze mi to ktos od wczoraj podkupil...Grrrrrr... juz bym sie chciala zerwac z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mari-ella
Witam dziewczyni po weekendzie :-) Squirley - obawiam sie,ze moich blizn nic nie ukryje i chyba jedynym rozwiazaniem bylaby operacja plastyczna. A na to sie nie zdecyduje, bo ja sie nawet glupiego zastrzyku boje. Do blizn sie "prawie" przyzwyczailam, bo wlasciwie innego wyjscia nie mam LOL. Poza tym po latach zrobily sie minimalnie mniejsze - jeszcze 200 lat i beda niewidoczne..hehe. Podklad stosuje wlasciwie,zeby wyrownac koloryt i ukryc rozszerzone naczynka oraz przebarwienia jeszcze z czasow kiedy uwielbialam sie smazyc na sloneczku. Latem oczywiscie odstawiam wszelkie podklady. I o dziwo moja skora o tej porze roku bywa znosna! Co do regulacji brwi - odkrylam "Eyebrow threading" czyli arabska regulacje brwi - za pomoca nitki bawelnianej kobietka wyrywa mi zbedne wloski. Troche boli..., ale zero podraznien jak i krostek jak to mialo miejsce w przypadku wax. Polecam!!! Zreszta jesli chodzi o arabskie metody - to rowniez stosuje do depilacji calego ciala. Dzieki Pascie cukrowej (kupuje gotowa) zanikl calkowicie problem z wrastajacymi wloskami. Co zas do zluszczania skory to wszelkie mechaniczne peelingi stosuje bardzo rzadko - nie sluza mojej suchej skorze. Nie sa tez wskazane przy rozszerzonych naczynkach. 2 razy w roku staram sie przeprowadzic kuracje kwasami. Wyprobowalam mase produktow i nie uwierzycie ale najbardziej do gustu przypadl mi kremik firmowy Walgreens z 5% kwasem AHA. Przydalaby mi sie jakas rewelacja-krem pod oczy! Niestety nie trafilam jeszcze...moze cos polecicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mari-ella
Kontynujac.... Odpowiadam na pytanie Squirley o stan cywilny - hmm trudno mi znalezc okreslenie panna, ale od 11 lat w zwiazku. Jakos nie po drodze nam bylo do City Hall. Chociaz w tym roku wypada calkiem fajna data 07-07-07. Jako,ze 7 jest moja szczesliwa liczba, moze wywioze moje Kochanie do Las Vegas. LOL No a teraz relacja z moich weekendowych zakupow. PO PIERWSZE: zamarzlam w ten weekend!!! PO DRUGIE: dalej nie mam jeansow - A przyrzekam,ze przymierzylam chyba 100 par, lacznie z low rise. Niestety moje biodra w tego typu spodniach wygladaja na 2Xwieksze. Najbardziej przypadly mi "7 For All Mankind" (sredni rise) - niestety w TJ Maxx mieli wszystkie rozmiary oprocz mojego. A cena byla bardzo przystepna $79.00 czyli prawie poldarmo. Ale zakochalam sie w nich, wiec obecuje zjezdzic wszystki TJ Maxx w Illinois i dopasc moj rozmiar. Wyladowalam tez w TJ Maxx na granicy ze stanem Indiana - duzo wiekszy wybor i rewelacyjne ceny. Sweterki, bluzki w cenach $5-$10. Wyjechalam z pelnym wozkiem i nakupowalam mase prezentow przed wyjazdem do Polski. Sobie m.in. kupilam sukienke z kaszmiru za $7 !!! Zakupy w niedziele to byla czysta przyjemnosc (oprocz pogody) - ze wzg. na Superwbowl w sklepach nie bylo w ogole ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mari-ella - ciekawe co piszesz o tych arabskich metodach, ja jestem strasznie teraz na wszystko co arabski i ogolnie bliskowschodnie, bo sie zaczytuje o tych stronach i coraz to bardziej zakochuje w tamtych klimatach :D Super, ze udalo Ci sie zakupic niedrogie prezenty w TJMaxx, ja bylam dzis w Khol\'s i mieli mase tanich jak barszcz, po 3, 5, 8 dolcow calkiem fajnych rzeczy, az szkoda bylo nie kupic, ale ja akurat nie potrzebuje i nie mam komu robic prezentow :( Squirley - ale ten zestaw z Bath Bad & Beyond jest inny! Ma srebrna lamowke nie tylko na obrzezu, ale tez w srodku. Bylam dzis w TJMaxx i mieli, a jakze! Wslasnie te z jedna lamowka na brzegu, taka fajne przyciemnione srebro platynowe wlasciwie. Mieli tez troche sztuk z niebieskimi szlaczkami i wzorakami, ale byly takie niezbyt. Nie ma to jak prostota. Co do garniturkow z Targetu, to zawsze na nie patrze i mysle sobie, ze sa bardzo fajne. Dla mnie odpadka, bo mam za dlugie giry na ich spodnie, a poza tym fasony na mnie nie najlepiej leza. Niestety nie mam takiej wysportowanej i ksztautnej figurki, wiec musze miec fasony, ktore ja jakos uksztautanija :D Znalazlam idealne spodnie w Benneton, proste z idealnym kszautem pupy, jedne brazowe, drugie siwe w lekkie paski \"pinstripe\". Ja zreszta nie nosze takich biurowych rzeczy do pracy, wiec mam 3 pary eleganckich spodni i jedna czarna marynarke. a w bluzkach koszulowych jakos sztywno sie czuje, chociaz mam jedna biala z Limited, z takiego jakby zagniotkowego materialu. Zawsze tylko podizwiam wizualnie babki w kostiumikach i szpileczkach, ktore chodza zwiewnie tup tup tup, ja jakos lepiej czuje sie w stylu miekkim ... A z zakupow dzisiejszych, to bylam w Khols, TJ i molu, ale jakos bylam troche rozkojazona i nie moglam sie na niczym skupic. Kupilam przeto sobie lampke solna, na ktora namierzalam sie juz od miesiecy - rewelacja, nic nie daje tak pieknego i ciplego swiatla, a poza tym efekty zdrowotne na drogi oddechowe, eliminowanie brudow z powietrza itp. W TJMaxie glownie chcialam zobaczyc te talerze ;), ale tez zawsze nastawiam sie na torby. Moj TJMaxx jest jeszcze bardzo ogolocony po swietach. Jak bylam w zeszlym tygodniu u mamy widzialam przecudowna torbe, ale byla za 180 dolcow i szkoda mi bylo, ale chyba powiem mamie, zeby mi ja jednak kupila. W Kholsie maja przesliczna bizuterie srebrna i wybor niesamowity! Najlepiej zaopatrzony ze wszystkich \"department storow\" moim zdaniem pod wzgl. sreberek. Kupilam sobie duze srebrne kola, a mamie na urodziny sliczny pierscionek. Chyba sie przeprowadzimy do Alabamy niedaleko Nowego Orleanu. Bedzie w miare blisko nad ocean, wiec ... A wlasciwie to moze troche za daleko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mari-ella - gwoli sprostowania: mialo byc, ze jestem zauroczona wszystkim co arabski. Tez jestem w dlugim (prawie 7-letnim) zwiazku, ale teraz ten ocean bedzie kusil :D Bo se kiedys umyslilam, ze nad oceanem o zachodzie slonca ;) Bez gosci ma sie rozumiec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mari-ella - dzieki, ze mi przypomnialas, ja tez jestem maniaczka cyfry siedem! Hmmmmmmmm ...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zebyscie mi wspolczuly ;) to powiem, ze mam tylko jeden TJMaxx z promieniu ponad 100 mil, nie ma Marshalla i tych innych fajnych sklepow obtanionych, jest tylko jeden department store Younkers, tez w prominiu ponad 100 mil, w trzech sztukach, ale jest to beznadziejny sklep, jest dzieki bogu Target ... Ale nie ma takich normalnych sklepow jak Limited, Banana, Express, New York & Co, ani zadnych ekslkuzywniejszych, typu Brooks Brothers. Jeden mol z Younkers, JCPenney i Sears na promien ponad 100 mil. A w nim Gap i pare takich trendy sklepow dla malolatow, typu American Eagle, Abercrombie & Fitch, Aeropostae (tu nawet czasem lubie zagladac, maja milutkie rzeczy sportowe w moim guscie czasem). Dobra spadam, bo musze zwolnic linie telefoniczna ... Mam popsuta komorke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, szanowne panie, od okolo godziny jestem wniebowzieta posiadaczka pelnego kompletu brytyjskiej porcelany stolowej na 12 osob, plus polmisek owalny, gleboki, sugar and creamer...hehehehe.... nie moglam caly dzien wysiedziec w pracy bo sie trzeslam, ze mi ktos podkupi, ale bez obaw. Moklabym spokojnie dobic do 20 nakryc tyle tego bylo. No ale 12 mi na razie w zupelnosci wystarczy. teraz jeszcze tylko poprosze moja tesciowa o kompletowanie dla mnie p do zupy i gravy boat i bede miec boski komplet. wow! czuje sie jak zupelnie inny czlowiek... hehehe... zartuje... a tak na serio to chcialabym was wszystkie zaprosic nawet jutro na wystawny obiad... szkoda ze daleko od siebie mieszkamy. mariella: no to mialas przygody! nie daj sie zimie!! u nas tez mroz, chociaz to poludnie. moze jakos przezyje do marca i jako zywe cialo sie przeprowadze do Kaliforni... Aha, nie chcialam byc wscibska z tym pytaniem o stan cyw. Zapytalam tylko dlatego, ze zaczynalam wlasnie temat o wedding registry i zestawach stolowych... a wiadomo jak to w usiu jest, wszystkie kobitki jak sie wydaja to zakladaja sobie listy. anywho, ja juz mam listy z glowy i porcelane tez. a dzisiaj mialam znow chetnych na ogladanie domu chociaz juz sprzedalam. a co tam... aha, bagatelka, to mnie zaskoczylas z tym Szczecinem. Bardziej sie spodziewalam gor pod Krakowem albo Slaska. Nigdy nie wiadomo, nie? Co do prepitetow to masz chyba racje ze to wschodnie slowo. Ja jestem z Rzeszowa, moja mama spod Rzeszowa a rodzina taty z dawnego Krosnienskiego, czyli jeszcze bardziej na pd-wschod. I to chyba od nich sie tego nauczylam. Albo moze od krewnych ze Slaska, bo cale rodzenstwo mojego taty wyladowalo na Slasku: w Katowicach, w Chorzowie i w jakims jeszcz emalym miescie, ktorego sobie teraz za nic na swiecie nie moge przypomniec... Tylko jedna jego siostra wyemigrowala wieki temu do Kanady. Moi krewni ze Slaska bardzo smiesznie gadaja... Wujkowie sie pozenili ze Slazaczkami, ciocie wyszly za Slazakow i sie zeSlaskowali...hehehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bagatelka: yo!! jestes jeszcze? ale czad!! no wiem wiem, ze tez z BB&B jest inny ale tak na szybko kopiowalam, zeby tylko zademonstrowac jaka to jest okazja kupowanie tych rzeczy w Marshalls. aha, ja cie serdecznie zapraszam do San Diego. Wyszumisz sie po sklepach za wszystkie czasy. Wiem, ze to kawalek drogi, ale moze namowisz swojego mena na wakacje w lecie albo co. I oddtajesz po tych mrozach minnesottowych. Jestem pewna, ze mozna znalezc jakis tani hotelik za miastem, niekoniecznie na plazy, i pobujalybysmy sobie po miescie. Sorki, ze nie zapraszam na razie do siebie, ale moje mieszkanie jest mikroskopijne. Potykam sie tam na wlasnych butach... Ale jak sie ustatkuje i zakupie jakies domiszcze to hulaj dusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, Younkers pamietam ze starych dobrych czasow kiedy mieszkalam w Iowa. To bylo zycie studenckie... nawet zima mi wtedy nie przeszkadzala... zmieklam na stare lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! Bagatelka, ja tez ze Szczecina :D Teraz LA. Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Squirley - kurdesz, mialam juz zlazic stad, ale jeszcze napisze :D Ja do San Diego zawsze :D Nawet mam tam taki \"swoj\" hotelik, bo bylismy tam 3 lata temu swiatecznie, jest to chyba Comfort Inn tak troche pod gorke, pomiedzy downtownem a parkiem Bilbao. Ale te lazenia z gorki i pod gorke to mi sie tak daly we znaki, ze po paru dniach intensywnego lazikowania nie moglam wchodzic po schodach prawie :D No a przede wszystkim konfratulejszyn !!!!!!!!!!!! Za talerze :D U mnie byla jeszcze miska taka okragla spora, jak na salatkie ziemniaczana czy cos ;) Jak ktos jada takie tuczeniowce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola11 - niesamowite! :D Napisz cos wiecej :) Ja - osiedle Gontyny (kolo basenu Gontynka ;)). Squirley - i bysmy sobie ganialy po sklepach, a facety by se gadaly o ateizmie :D Sorki, cos mnie kompletna glupawka ogarnela dzisiaj, to chyba brak alkoholu tak na mnie wplywa :D Do jutra, albo jak mnie cos pokusi to sie jeszcze pozniej wlacze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tu jeszcze znalazlam podobne zestawy do mojego: http://www.bedbathandbeyond.com/product.asp?order_num=-1&SKU=102287&RN=498 ten ma dwa krazki platynowe, ale ksztaltem podobny: http://www.bedbathandbeyond.com/product.asp?order_num=-1&SKU=103681&RN=498 Ten jest z pojedynczym: http://www.bedbathandbeyond.com/product.asp?order_num=-1&SKU=105376&RN=498 ten tez bardzo podobny, ale ma dwa paski, ale nie sprzedaja pojedynczych talerzykow, wiec miseczek do zupy nie da rady... http://www.bedbathandbeyond.com/product.asp?order_num=-1&SKU=102292&RN=498 ok ide jeszcze zajrzec na Linens\'n\'Things. aha, jeszcze zanim wybede: bagatelka, te filizanki ze spodeczkami, ktore twoja mama kupuje, to calkiem mozliwe ze tez RD. W tych Maxxach i Marshalls sprzedaja porcelanke Royal Albert, a to jest czesc Royal Doulton. Tu jest przyklad - old country roses. http://www.royaldoulton.com/website/product/productdetail.jsp?PRODUCT%3C%3Eprd_id=845524441766330&FOLDER%3C%3Efolder_id=2534374302031668&bmUID=1170727519093&bmLocale=en_US Nie mialam pojecia, ze to tez Doulton. Kiedys powiedzialam mojemu T: slucha znalazlam Doultona w TJ Maxx ( bo on mi zawsze trabil o swojej mamie i jak to poleciala az do Anglii, zeby kupic te laterze) wiec sie podekscytowalam. Przychodzimy, patrzymy, a tu napisane Royal Albert. No to on sie ze mnie ponabijal i wogole... hehehe... A tu sie okazuje, ze Albert to to samo co Doulton...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Squirley, nie mialam wedding registry bo nie mialam wesela. Co do tego laserowego to tez popieram. Dostalam ostatnio u lekarza ulotki, mnie bardziej interesuje usuwanie owlosienia. Denerwuje mnie golenie, jakis czas uzywalam depilatora, ale po jakis dwoch latach przestalam bo wloski byly coraz mieksze i wrastaly, nienawidze tych podraznien na skorze. W ulotkach byly tez \"cuda\" co robia z bliznami, po tradziku, z krwinkami i trzeba przyznac zdjecia po kuracji laserowej wygladaja zachecajaco. Co do tych spodni to nie wybieram sie na razie na sklepy, ale jak bede to przymierze te cuda ;-) Bagateka, mi wlasnie na czarne kropki (zaskorniaki) bardzo pomogla ta maska o ktorej tyle razy pisalam. To jest moj numer jeden, a kiedys nie wierzylam ze jest w stanie cos sobie z tym poradzic. Oan wspaniale czysci i wygladza skore i zamyka pory i radzi sobie z bliznami po pozostalosciach po tradziku (przebarwieniach). Squirley, jakie talerze? Podeslesz zdjecie? Ja chce wymienic i od kilku miesiecy ogladam, ale albo straszne, albo... drogie. Co do brwi i wax\'u to nie mam uczulenia i dobrze! Moj ostatni krem pod oczy to (trzeba uzywac) i ulubiony to StriVectin-SD, Klein - Becker. GDzie sie kupuje lampki solne? Bagatelka? Ja lubie cyfre 13, lecialam tutaj trzynastego o 13:10 na siedzeniu 13A, ha ha ha. I do tego czasu w ogole nie wierze w jej zle oddzialywanie na ludzi :-D O, dotarlam do Squirley linkow, zaraz sobie bede ogladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mari-ella
Bagatelka - zdradz prosze, gdzie udalo Ci sie kupic lampe solna ? Moja kumpela dostala od mamy z Polski i musze przyznac,ze bardzooo mi sie podoba ten "wynalazek" :-) Zdradz tez jesli to nie tajemnica cene kolczykow. Wprawdzie planowalalam poszalec u jubilera w Polsce, ale moze cena mnie przekona. Tez uwielbiam kola-kolczyki, ale gubie je w tempie niezwyklym....hehe Prawda,ze fajna data 07-07-07 :-) TJMaxx z promieniu ponad 100 mil - TO STRASZNE!!! ZMIENIAJ NATYCHMIAST ADRES hehe. Squirley - no coz przez ta odleglosc chyba bedziemy skazane na wirtualna kolacje, ale za to na jakiej zastawie :-) Co do lasera - to znam kobietke, ktora sie temu poddala (glebokie zluszczanie) w celach odmladzajacych i zapewniam Was,ze nie skusilabym sie na to nawet gdyby mi chcieli do tego zabiegu doplacac. Zaraz po operacji wygladala jak mumia (cala w bandazach), po zdjeciu bandazy jak ktos komu wiadro wrzatku chlusnelo na twarz. Zajelo jej kilka m-cy dojscie do stanu ludzkiego. Aczkolwiek do dzis blokery i unikanie slonca. To ja juz wole moje "dziurki" niz jedna wielka blizne. Poczekam az wymysla bezpolesne operacje plastyczne :-) Chociaz na depilacje laserowa chetnie bym sie skusila. Moja kumpela twierdzi,ze tylko lekkie "szczypanie" jest odczuwalne, ale chyba nie do konca jej dowierzam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczynki, same podniety dzisiaj, Squirley talerze, moja lampka :D Lampki solne sprzedaja u mnie w molu na jednym ze stoisk takich luznostojacych na srodku (podobnie sprzedaja Crocs :D, kalendarze, tusze do drukarek, chinskie \'du pereilles\' i takie rozne pierypalki nie podlegajace pod zadna siec sklepowa). Nazwa firmy: Comfort Salts, ale nie widze na ulotce adresu strony inernetowej ... Zreszta takie lampeczki (sa tez swieczniki, naszyjniki i inne prepitety ;) ) najlepiej kupowac osobiscie, bo kazda jest inna i mozna sobie wybrac ksztalt i kolor. Swieci mi sie wlasnie w sypialence, co za cudo! Ja chcialam taka w bardziej malinowych niz pomaranczowych odcieniach. Nie daje tyle siwatla, zeby np. przy tym czytac, tylko taki mily cieply blask i faktycznie mam wrazenie, ze powietrze pachnie prawie taka nadmorska swiezoscia (chociaz to moze sila reklamy ;) ). Czasem takie lampki, pojedyncze egzemplarze, widuje sie w sklepach ze zdrowa zywnoscia, ale wybor wtedy jest niewielki. Poszukajcie w molach, albo wpiszcie w wyszukiwarke \'salt lamps\' - wyskakuje sporo wynikow. Amberangelic - ja mialam kiedys ta maske (DDF taka jakby glinkowa, tak?) i byla bardzo dobra, tylko niestety troche za silna na moja starzejaca sie i wiotczejaca skore i straszliwie suchy klimat tutaj :D Podejzewam, ze na lato bylaby dobra, bo w zimie jest nie do wytrzymania pod wzgledem suchosci i mam wrazenie, ze nawet nawilzajace maski prawie ze susza ... wiem, bez sensu to brzmi. Uzywam teraz z DDF toniku takiego zielonego aloesowego, jest ponoc jednym z najlepszych tonikow na rynku pod wzgledem skladu - strasznie duzo antyutleniaczy i substancji zatrzymujacych wode. Ale i on jest prawie za suchy, choc oczywiscie nie ma alkoholu, normalnie zima tutaj jest nie do przerobienia ... Co do wszelkich operacji laserowych i innych to ja sie trzymam z dala, boje sie, jak wspomniala chyba Mari-ella nawet zastrzyku i czyszczenia zebow, a co dopiero z wlasne j i nieprzymuszonej woli. Podziwiam babki, ktore to robia. Ach, najwyzej bede stara i brzydka i juz mnie nikt nie zechce ;) Squirley - te filizaneczki z rozami wygladaja jak zestaw dla lalek z bajki :) Aczkolwiek moja mama troche inne kupuje (tzn. raptem ma ze 2 kompleciki), takie bardziej o prostym kroju. Juz teraz sama zwatpilam, czy to mogl byc Royal D. moze taczej Rosenthal ... Ach, czlek sie zapomina ... Jak myslisz, czy te dzinsy z Nordstromu wartoby zamowic wysylkowo, czy raczej nie ma sensu i rzeba przymierzyc? Ja na razie zamowie sobi chyba tamte czarne Guess\'y, bo oddac moge osobiscie w Lord&Taylor, jak bede u rodzicow. Mari-ella - ja tez niegdys lubilam kupowac sreberka w Polsce, ale ostatnimi laty tutejszy rynek sreberkowy sie znacznie uwazam poprawil. Tzn. nie mowie o wirtuozach bizuteryjnych typu Tiffany, bo tam na pewno zawsze bylo super, ale to za wysokie progi jak na moje nogi ;), tylko takie zwykle sklepy. Jednak tutejsze srebro jest chyba nizszej jakosci niz w Polsce (przynajmniej za dawnych czasow), bo jest wydaje mi sie bardziej gietkie, jasniejsze. Ale wzoryu miawaja sliczne. I wlasnie bylam dzis naprawde oczarowana Khol\'sem. Moje kola kosztowaly bagatelka chyba 9 dolcow (wszystko srebro jest na 55% off, ale chyba tak jest zawsze). Sa duze i takie co latwo spadaja, bo wole zgubic niz ma mi sie ucho urwac. Panicznie boje sie duzych lub dlugich kolczykow, ktore latwo nie spadaja, mam fobie, ze mi sie zahaczy, albo ktos pociagnie i urwie ucho :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mari-ella
No to chyba namowilas mnie na wizyte w Kohl's :-) Co do jensow to chyba jednak lepiej przymierzyc, no ale jak nie masz Nordstrom w poblizu to pociesze Cie, ze ewentualny zwrot kosztuje Cie tylko $5.00 . Wiec mozna zaryzykowac z zamowieniem online.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mari-ella - No ja bylam dzisiejsza wizyta w Kohl\'s zachwycona, chociaz nigdy nie prawie nie zachodze do tego sklepu, bo zawsze zdawal mi sie jakis nudny. Sreberka mieli ladne no i przeceny straszliwe na calkiem porzadnie wygladajace ciuszki, szczegolnie w mlodziezowym dziale. Do jutra maja taka promocje, ze jak kupisz za 50$ to daja kupon na 5$ znizki na dzial perfumeryjno-kosmetyczny. Kupie sobi pewnie cos kapielowego. Bo tak wydalam ponad 60$ calkiem niechcacy, w tym byly kolczyki, pierscionek dla mamy, zaslonka prycznicowa, obrusik, ktory oddam, bo mi nie pasuje kolor i czarna bluzka na wiazanie firmy Daisy Fuentes, bardzo mi sie spodobala :D Masz racje z przymierzeniem dzinsow, przesylka z Nordstromu tylko 5$, a oddac moge jak bede u mami. I dlaczego ja jeszcze siedze? a jutro wstawac o 7 do pracy 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialam zawsze uczulenie na metal a po 20stce zaczelo sie i na srebro, z bolem serca musialam przezucic sie na zloto i porozdawac swe srebrne ozdoby. Co do maski to mam jeszcze jedna na zmiane, nie wiem gdzie mozna ja kupic bo ja dostaje od swojej kosmetyczki, tez super czysci i rozprawia sie z zaskorniakami. Stosuje je na zmiane. Ta: 🌻Revitalizing Zinc&Sulfur Mask jest \"mieksza\", ma bardziej kremowa konstystencje i zastygajac nie jest taka \"skorupiasta\". Ta DDF bardziej przypomina paste w dotyku. Ta jest jak delikatny krem przed nalozeniem i po zeschnieciu nie sciaga tak bardzo. Niestety na opakowaniu nie pisze firmy. Usuwa dezynfekuje, usuwa \"oil and dead cells\" tez ;-) Trzyma sie ja 30 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×