Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

My humps

2 Stycznia 2007 start!!! - zapraszam

Polecane posty

hey :) przyłączam się. mam 175 cm wzrostu, waga 60 kg. jestem szczupla i nie musze chudnąć ale chcę . dla zdrowia. chce miec plaski brzuch i byc bardziej smukla. kiedys robilam po 200 brzuskow dziennie ale to przez jakies 2 tyg hehe. teraz nie moge zaczac diety bo przede mna sylwester a zamierzam troche wypic a jak wiadomo alkohol ma duuzo pustych kcal :O no wiec zaczynam od 1go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja też się przyłączam do Was jeśli pozwolicie :) na imię mam Sylwia, wagę mam ok - bo 63 kg przy 180 ale bym bardzo chciała bym ważył 57 - może się to wydaje mało ale taka waga mi najbardziej pasuje , natomiast w talii 13 cm mniej czyli 62 cm mój cel jak w stopce - 57 na wadze i 62 cm na centymetrze to cel cel zamierzam osiągnąć poptrzez : a) dieta minimalnie węglowodanowa i wysokobiałkowa b) stosować 2-3 razy w tygodniu peeling kawowy c) stosować BODY WRAP d) ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć e) 30 minut dziennie hula hop styczeń-maj poniedziałek: dance aerobik pump it up( 80 minut ) wtorek : 30 minut rozgrzewki i Slim & 6 Pack środa: dance aerobik pump it up ( 80 minut ) czwartek : 30 minut rozgrzewki i Slim & 6 Pack piątek: dance aerobik pump it up ( 80 minut ) sobota: 30 minut rozgrzewki i Slim & 6 Pack niedziela : 15 minut rozgrzewki i Slim & 6 Pack zapraszam chętne to mój GG : 7896955

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektóre dziewczyny to ja nie wiem z czego sie odchudzają... Tylko aj taki słoń:O Eh... no ale spoko;) Dam radę i będe zajebista laska:):):):classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexa
Pozwalamy, pozwalamy, ale! Z czego Ty się chcesz odchudzać? Skoro masz 180 cm i ważysz 63 kg to mogłabyś nawet trochę przytyć... My humps, ja też się czuję jak słoniątko, ale to się niedługo zmieni;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dziewczyny- silna ekipa się juz nam zebrała:) Ja ważę ok. 63 kg...przy 168 cm..i nie czuję sie zbyt ciekawie z taką wagą. Tym bardziej,że jeszcze nie tak dawno było 50...:O Nawet nie chcę myśleć ile wpierniczałam w tym roku...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny koniec rozczulania:):) Bierzemy się za siebie, co by na wiosne być szczuplutkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexa
I jak tam Dziewczynki idzie? Wieczór, najgorsza pora dla odchudających:/ wszyscy w domu teraz podjadają, a ja uciekłam przed kompa, żeby na to nie patrzeć:) ćwiczenia już wykonane, więc praktycznie mogę powiedzieć, że pierwszy dzień diety przebiegł bez zarzutu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majkuś
hej mogę się też dołączyć do waszej diety ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lexa niestety wybacz,ale zdjęcia tylko dla starych znajomych.Także musi Ci wystarczyć jedynie wyobraźnia...sorki...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet dobrze szło do momentu wypicia 4 browarów-------:O no i weź tu się odchudzaj!?Ale zjadłam niewiele to może jakoś sie wyrównalo.Też czuję się zajebiście kuloodporna po tych browcach,ale to pewnie z braku jedzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Weszłam na wage 70 kg:O:O Choc rozmawiałam z Sylwunią24 na gg i oczywiście zobaczyła moje zdjęcia i nie wierzyła, ze tyle waże;) No ale lepsze 70 kg niż 72 które były jakis m-c temu:) Chciałabym tak 1,5 kg na tydzien tracic:) Jak narazie na dzis zjadłam banana z samego rana, mam jeszcze dwie mandarynki, które skonsumuje teraz w pracy:D. O 15 obiadek i to ostatni mój posiłek na dzisiaj:) Mam nadzieję, ze dam rade :) no i do końca dnia mineralka min 1,5 l:) I może sobie poćwiczę, mam w planach sprzatanko, więc też się jakieś kcal spali. A Wy jak tam dziewczynki?? Majkuś---> penwie, ze możesz, wkońcu zapraszałam na ten topic;) Hanemex---> piwo z Toba, piwo wszedzie, nie opóści zawsze będzie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki, przyłaczam sie do Was, mam sporo do zrzucenia, teraz waze 79 kg :( mój cel to 56-57 kg. Mam nadziej ze tym razem mi sie uda, cały czas zaczynam diete a później przestaje i wracam do poprzedniej wagi, brak mi silnej woli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyzata Kasia---> Widzę, ze masz jednakowy wzrost jak i ja:) Witaj, ja jak narazie rezygnuje z kolacji:) i słodyczy:) A właśnie dziewczyny jak tam Wasze plany na sylwestra??:) Ja siedzę w domku, z chłopakiem, moją siorką, jej narzeczonym, moimi rodzicami i rodzicami faceta mojej siorki. Mają być oficjalne zaręczyny;) W Nowy rok też mi sie impreza szykuje, bo mama ma urodziny i babka:) i będa jakieś rodzinne obiadki a wieczorem goście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja spedzam sylwestra ze swoim chlopakiem, taki sylwester we dwoje :) juz sie nie moge doczekac :D a odchudzanko zaczne od wtorku :) my humps-wyznaczylas sobie jakis limit czasowy w którym bys chciala osiagnac swoja wymarzona wage? Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zółty motylek
hej!!:) 🌻 A ja Sylwester spędzam na domówce. Mam nadzieję,że będzie świetnie;):):) Nawet za bardzo się nie przejmuje fałdeczkami;) Kupiłam czarną spódniczkę , dość luźnawą,więc żadny tłuszczyk mi nie straszny:p Zamierzam dobrze się bawić i niczym nie przejmować...a już najmniej dieta w Sylwestra:p Za to dzisiaj jestem dopiero po śniadanku;) Do tej pory zjadłam troszkę grzybków na cebulce, 2 plasterki wędliny i sok pomidorowy. Później będą jeszcze 2 pierożki i reszta soku pomidorowego ( z całego litra;) ) A więc skromniutko dziś. Jutro podobnie. Kurcze....kusi mnie kopenhaska ...ale nie wiem,czy dam radę i boję się zaryzykować. Nie cierpię rozczarowań...:p Chyba jednak zostanę przy tej SB...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexa
No nic, więc sobie wyobrażę;) Dziś jak narazie idzie dobrze, na śniadanko była kromeczka dietetycznego pieczywka, no i już chyba z litr wody mineralnej;) Sylwek-domóweczka ze znajomymi. Niby fajnie, ale większość towarzystwa to pary, a ja niestety samotna:( Nieważne, będzie fajnie, bo być musi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i moja Mamcia zrobiła pierogi....wszyscy wiemy jak to sie dla mnie skończyło...Jest dopiero po 16.00 więc jak bym już nic nie zjadła to może nie byłoby tragedii.Generalnie to magiczna data 2.01.2007 start niech swą magią nakopie mi do dupy i zaszyje ryja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co widze to waze najwiecej i pewnie najdluzej u mnie potrwa to odchudzanie :o Mam nadzieje kobietki ze mnie nie opuściecie jak osiagniecie swoja wymarzona wage. Buziaki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia nie ma obawy, ja mam tylko 2 kg mniej, więc jesteśmy na podobnej pozycji:) Dzisiaj też się trzymałam-w miarę, bo niestety wpieprzyłam 4 cukierki-możecie mnie za to kopnąć:/ ale to było o 16, potem już nic nie jadłam, więc może się po końciach rozejdzie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lexa--> dziekuje 👄 ja swoje odchudzanko zaczne dopiero po sylwestrze :) jeszcze kilka dni szalenstwa a potem zabieram sie do roboty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczynki! Fajnie, zę jesteście tu wszystkie:):) Bardzo mnie to cieszy:) I mam nadzieję, ze wytrwamy do końca.;) Propo mojego odchudzania, chciałabym schudnąc te 10 kg do majówki, wtedy planuje z moim skarbem wyjazd na parę dni:):) I wiecie chciałabym ślicznie wyglądać:) Dziś odbieram plasterki odchudzające z poczty:) Poczekam z nimi do tego drugiego:) Ale wtedy startujemy pełną parą i nie ma przebacz:) Musze kupić sobie zgrzewkę wody mineralnej, bo później do do sklepu mi się nie będzie chciało biegać:):) Dzisiaj wybieram sie z moim misiem na kebaba, mam ogromną ochote, a wiecei, ze później nie będzie można jeść więc korzystam:) Buziaki i miłego dnia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SALOMON
Nie chce być niegrzeczny,ale tak nudnego topika dawno nie widziałem!!Po co na siłę ciągnąć coś co z góry jest skazane na klęskę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dardanka
moje drogie panie!Jezeli mozna to i ja przylaczam sie do was.Mam39lat 164cm.wzrostu i 65kg.Moim marzeniem jest zgubic 10kg.razem z wami podejmuje sie tego wyzwania ,i mam nadzieje ze nam sie uda!A wiec od 2 stycznia do dziela!!Zycze powodzenia,duzo silnej woli i mniejszego burczenia w brzuszku!!11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dardanka--> witaj kochana :D 10 kilo to nie tak najgorzej, mnie czeka wieksza przeprawa :P masz juz jakis pomysł na odchudzanie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topik umiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny! Jak tam przygotowania do nocnych szalenstw??;) U mnie humorek w normie:):) Heheh jeszcze troszkę i startujemy:):) Już się nie mogę doczekać:) Damy radę:) Korzystając z okazji życzę Wam szaleństwa do białego rana a na Nowy Rok spełnienia wszelakich marzen:) Zrzucenia tych niepotrzebnych kg;):) i żeby 2007 był lepszy od tego roku:):) Dosiego Roku!!!! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×