Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Witam. Dziewczynki jak to jest z tą szyjką macicy? Czy powinna ona być miękka czy twarda? Byłam dzisiaj u gin. i dowiedziałam się że mam bardzo twardą szyjkę macicy i że ona się jakoś przemieszcza. Jest w takim miejscu gdzie powinna być dopiero w późniejszym stadium ciąży. Gdy spytałam czy się skraca to doktor powiedziała że tak jakby się skracała.W dodatku mam twardą macicę i muszę brać nospę 3x1.Wizytę następną mam za 2 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w końcu znalazłam chwilę :) Jak nie zwariuję przez ten remont, to będzie dobrze. Wczoraj od 7.00 rano do 22.00 (nie przesadzam) chodziłam z miarką w ręku i planowałam ustawienie mebli. Mój mąż juz zaczął się o mnie martwić :) :) :) Najgorsze jest to, że te wszystkie wizualizacje wnętrz są do d...... Na komputerze te meble mieściły się z wielkimi luzami, a w rzeczywistości wszystko jest na styk. Myślę, że zdjęcia prześlę pod koniec przyszłego tygodnia, bo czekam jeszcze na stolarza, no i te naklejki z kubusiem się opóźniają. Miśka_26 - rzeczywiście służy Ci ciąża 🌼 My na razie myślimy o kupnie jakiejś działeczki, a może w przyszłości o czymś więcej. Niestety budowa domu to niesamowite koszty, a ja jestem przeciwna zadłużaniu się po uszy (chociaż pracuję na kredytach :)) A autko super. My planujemy zmianę na coś podobnego, jak już będzie nas czwórka. Soophie - dobrze, że już jesteś z nami 🌼 Rinka84 - podziwiam Cię za wytwałość podczas rozłąki. Trzymaj się i zaglądaj do nas często. Czekamy na zdjęcia :) Szczęściara28 - wracaj szybko do zdrowia Mysza3 - ja też już mam upatrzone łóżeczko, ale z zakupem jeszcze się wstrzymuję. Też zauważyłam, że pościel jest stosunkowo droga, ale wybór jest niesamowity. Ja byłam na czczo, ale po pierwszym pobieraniu musiałam zjeść małą kanapkę i dopiero wypić gluukozę. Tofikowa - ja daję 2 łyżki octu na pół szklanki wody. Zastosowała raz-we wtorek i od tej pory poczułam wielką ulgę. dotex82 - powiem Ci szczerze, że zauważyłam u siebie, żeby cierpły mi nogi lub ręce. Może podczas snu uciskasz np. rękę. Dlaczego nie można pić soku z malin na przeziębienie? Ninka78 - ja pewnie bym nie wytrzymała i zadzwoniłabym przede wszystkim do mojej gin. Daj znać, jak się dzsiaj czujesz? Konwalia10 - my też planowaliśmy wyjazd nad morze tego lata (a raczej w czerwcu). Ja uwielbiam nasze polskie morze i najlepiej mnie się tam odpoczywa. Jednak chyba sobie odpuścimy ze względu na podróż. Pojedziemy w przyszłym roku z Szymonkiem :) Czasami też mam taki ból w klatce, ale to chyba jakiś nerwoból. Peppetti - ja z kolei źle znoszę klimatyzację. W pracy mamy klimatyzatory, bo rzeczywiście wcześniej nie dało się wytrzymać. Problem w tym, że jakiś czas po uruchomieniu - zaczyna boleć mnie głowa i zatoki. I jak tu znaleźć złoty środek? Ziarnko_pasku - wózek Delti Puma jest rzeczywiście ładny. Nie mogę tylko znaleźć nigdzie informacji, ile on waży. Ja na razie się rozglądam. Kaska0110 - super, że macie już swój kąt 🌼 Nie wiem, jak u Ciebie, ale mnie rozpiera chęć szykowania ciepłego gniazdka dla mojej kruszynki. Jakbym tak weszła do pustego mieszkania, to dopiero bym się mogła wykazać :) Zawsze jest tylko jeden problem - kasa :) Ja też dzisiaj mam jakiś dziwny kaszel, ale mam nadzieję, że po herbatce z cytryną i miodem mi przejdzie :) Daria123 - napisz coś więcej o tym zestawie na opuchliznę. Nasi znajomi mają synka - Marcelka - świetny chłopczyk. Jolla25 - ja na ostatniej wizycie też dostałam mały opierdziel od mojej gin, bo w ciągu miesiąca przytyłam 3 kg. Ciekawe jak będzie teraz - wizyta we wtorek :) Zekanna - gratuluję synka 🌼 Shiva24 - cieszę się, że zTobą i dzidzią wszystko ok 🌼 Magda7184 - na czczo poziom cukru we krwi nie powinien przekraczać 126 mg%, a po obciążeniu - 140mg%. Malagocha333 - wózeczek bardzo ładny 🌼 No chyba dzisiaj przesadziłam z tym pisaniem, ale ostatnio jesteście bardzo aktywne i wystarczy jednodniowa przerwa i zaległości jest co nie miara. Pozdrawiam Was wszystkie 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ jutro jade do gina , dzisiaj mam schizy wiec odezwa sie jutro po wizycie, buźki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Wstałam dziś z samego rana , rześka jak skowronek bo mój ukochany wraca wreszcie dziś z ''wygnania'':-D. A ja dzięki temu mam super humorek:-). Tyle się naczekałam!!!!!! A jeszcze pogoda nam dziś odpuściła i wreszcie normalnie się czuję .Nie ma upału i nie ma opuchlizny;-) Żyć i nie umierać! Kaska 0110 gratuluję własnego kątka na ziemi. Ciasny ale własny i to chyba jest najważniejsze. A mebelki......... z czasem i one się znajdą. A jakąś podstawę masz bo pisałaś o lodówce i szafkach do kuchni. Niedługo i ja będę na serio się tym martwić bo robią nam już ogrzewanie. Potem tylko wylejemy podłogi i się zacznie........ szaleństwo ustawiania szafek, kafelków itp. A co do przeziębienia to najlepszym domowym sposobem moim zdaniem jest sok z cebuli.Możesz go wykorzystać do picia a przy katarku do inhalacji. Rewelacja! Ziarnko piasku- w moim przypadku malowanie paznokci u stóp to już prawie kaskaderka;-) . Dobrze, że Ty masz przyjaciółkę pod ręką do pomocy. I jak piszesz to chyba wzajemnej;-) Miśka- jak fajnie, że masz samochodzik. Ja na razie mogę o tym tylko pomarzyć :-(. Dobrze, że chociaż w potrzebie w tym względzie mogę liczyć na rodziców. Zawsze pożyczą. :-) Mysza- badanie glukozy robi się na czczo. Soophie dbaj o siebie i dzieciątko. Dużo odpoczywaj i kuruj się domowymi sposobami. Są najlepsze no i nie szkodzą naszym szkrabom:-) Shiva24 - glukozę da się wypić bez cytrynki. Po prostu pij WIELKIMI łykami by mieć to jak najszybciej za sobą.Super, że u Ciebie i dzieciątka wszysko dobrze. Oby tak dalej:-) I jeszcze ten komplement od lekarza no,no.......:-D . Czekamy na relacje po przeprowadzce.🌼 Pepetti 👄. Vanilam- remont, ustawianie mebli itp . Mnie to jeszcze czeka.Ale widzę , że Ty masz sporo energii:-D .Tylko pozazdrościć.;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vanilam - to Ty sie tak nie przemeczaj, domyslam sie, ze chcesz wszystkiego sama dopilnowac no i pewnie juz sie nie mozesz doczekac efektu koncowego :) Co do tych moich wynikow to na czczo wyszlo 68 a po obciazeniu 79 cos chyba malo, ale podobno lepiej mniej niz za duzo... mam nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do malin to podobno moga wywolac skurcze, ale sa przerozne opinie na ten temat, wydaje mi sie, ze w malych ilosciach nie zaszkodza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilam podobno nie poleca się malin przy przeziębieniach ponieważ zawieraja małe ilości aspiryny. Czytałam gdzieś, że sok z samych malin nie jest szkodliwy tylko nie można pić soku z liści malin( jeżeli ktoś wogóle taki robi), gdyż może spowodować skurcze macicy. A tak swoją drogą Kochana nie szalej aż tak bardzo i pamiętaj o odpoczynku 🌼 Malagocha sama nie wiem jak to jest z tym skracaniem się szyjki ale ostatnio coraz częściej twardnieje mi brzuch, co nie ukrywam mnie martwi :O Staram się dużo leżeć bo to troszkę pomaga. aniołekjg życzę samych radosnych chwil z mężusiem; wcale się nie zdziwimy jak przez kilka dni z braku czasu nie zajrzysz do nas :D:D:D Magda7184 to super że masz dobre wyniki:) Ja idę dopiero w przyszłym tygodniu na badania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilam podobno nie poleca się malin przy przeziębieniach ponieważ zawieraja małe ilości aspiryny. Czytałam gdzieś, że sok z samych malin nie jest szkodliwy tylko nie można pić soku z liści malin( jeżeli ktoś wogóle taki robi), gdyż może spowodować skurcze macicy. A tak swoją drogą Kochana nie szalej aż tak bardzo i pamiętaj o odpoczynku 🌼 Malagocha sama nie wiem jak to jest z tym skracaniem się szyjki ale ostatnio coraz częściej twardnieje mi brzuch, co nie ukrywam mnie martwi :O Staram się dużo leżeć bo to troszkę pomaga. aniołekjg życzę samych radosnych chwil z mężusiem; wcale się nie zdziwimy jak przez kilka dni z braku czasu nie zajrzysz do nas :D:D:D Magda7184 to super że masz dobre wyniki:) Ja idę dopiero w przyszłym tygodniu na badania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do malin to podobno moga wywolac skurcze, ale sa przerozne opinie na ten temat, wydaje mi sie, ze w malych ilosciach nie zaszkodza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konwalia - jak bylam na wizycie miesiac temu to lekarz powiedzial, ze w tym okresie mozna zaobserwowac delikatne skurcze macicy i twardnienie brzucha, wiec absolutnie sie tym nie denerwuj tylko spokojnie czekaj do nastepnej wizyty, a na pewno wszystko bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozwiewajac wszelkie watpliwosci dotyczace MALIN napisze tak: nie nalezy pic HERBATY Z LISCI MALIN gdyz powoduje skurcze macicy i przyspiesza akcje porodowa. Na taka herbatke mozna sobie pozwolic od 36 tc zaczynajac od jednej filizanki dziennie, stopniowo zwiekszajac do dwoch i trzech kiedy termin porodu minie a maluszkowi nie spieszy sie na swiat. Ponoc dobrze jest ja popijac juz jak sie rodzi (nie wiem jak ma sie to do warunkow na polskich porodowkach...) Poza tym sok z malin i same owoce sa ok, nie slyszalam nic o zawartej w nich aspirynie, ale dziewczyny - nie dajmy sie zwariowac, przeciez nie zjecie wiadra malin na jednym posiedzeniu ;) pozdrawiam! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda7184 dziękuję 👄 Ziarno_piasku chyba ma rację; nawet jeżeli zjemy trochę malin to ilość zawartej w niej substancji wywołującej skurcze będzie znikoma!!Więc chyba nie mamy co się denerwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konwalia >>> napisze raz jeszcze zeby nie bylo watpliwosci ;) substancja wywolujaca skurcze macicy zawarta jest w LISCIACH a nie w owocach, kolezanka (przepraszam nie pamietam nicku) napisala ze wyczytala gdzies ze w owocach znajduja sie niewielkie ilosci aspiryny, przyznam szczerze ze nie slyszalam ani nie czytalam nigdzie o tym ale nie twierdze ze nie ma racji, tylko tak naprawde ile bysmy musialy tych owocow zjesc aby zawarta w nich aspiryna miala szkodliwy wplyw na dzidziusia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti masz rację ta firma ma śliczne ciuszki i super jakościowo i własnie tej firmy dotyczyła aukcja na allegro o której pisałam. co do malin i ich liści to popieram ziarnko_piasku :) buziaczki dla wszystkich brzuchatek idę gotowac zupkę ogórkową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Buziaczki wieeeeelkie dla Waszych słodkich dzieciaczków 😘 i dla tych w brzuszkach oczywiście też 😘 Jak widzicie coś mi odbiło :P Drugi dzień z rzędu wstaję o 6...chyba jeszcze nie przywykłam do nowego miejsca i stąd to wstawanie. Wczoraj byłam na zakupach - trzeba było parę pierdół dokupić, no a potem obiadek i sprzątanko w domu ( a trochę tego było). Mąż zajął się elektryką - bo na kilkanaście świateł w całym mieszkaniu działały tylko dwa :P No ale już jest lepiej. Wieczorem byłam znowu padnięta, chociaż wcześniej zmęczenia nie czułam...dziwne. Przeziębienie...hmmm...wczoraj rano czułam się fatalnie, a potem mi przeszło, nie mam kataru ani żadnych innych objawów, tylko mówię przez nos. Myślałam, że może to zatoki... W każdym bądź razie wypiłam kubanek gorącego mleczka i jest ok. Martwię się tylko tym uczuleniem na brzuchu bo mnie strasznie swędzi i nie wiem jak się tego pozbyć... 🌼 Ziarnko_piasku - cieszę się, że to napisałaś :) Pocieszające :) 🌼 Malagocha - niestety Ci nie podpowiem, bo nie mam pojęcia jak to jest. Nie stresuj się jednak. Lekarz nie \"zatrąbił\" na alarm, czyli na razie nie masz się czym martwić. Wizyta za 2 tygodnie więc jesteś pod kontrolą. W razie jakichkolwiek obaw zawsze możesz zadzwonić do gina i powiedzieć co jest grane. 🌼 Vanilam Ty się nam maleńka nie przemęczaj!!! I oczywiście herbatka z cytrynką wskazana. A moje mieszkanko?...powoli się umebluje :) 🌼 Irysku czekamy na wieści z wizyty!!!! 🌼 Aniołku dziękuję ❤️ masz rację. Poradzimy sobie :) Co do syropu z cebuli to zupełnie o nim zapomniałam :) Tylko o inhalacji z niego nie słyszałam i nigdy nie praktykowałam...jak to robić?? 😘 Buziaki dla wszystkich wrześniówek!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA NASZYCH KOCHANYCH DZIECIĄTEK!!!Dla tych co są już na świecie i tych co siedzą pod naszymi serduszkami 👄👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Ostatnio nie mam czasu pisać, bo niestety jestem kobietą pracującą i teraz akurat mam kociokwik.Także moje zainteresowania są skierowane w zupełnie innym kierunku niż ciąża, zwłaszcza, że jak na razie wszystko jest o.k. Niestety nie jestem dobrą projektantką wnętrz, więc podziwiam dziewczyny, które właśnie realizują to zadanie.Powodzenia! Jutro wyjeżdżamy na urlop, cieszę się, bo oderwę się trochę od codzienności, jeszcze tylko dzisiaj czeka mnie wizyta w sklepie z zabawkami z moim synem - czasy, kiedy wiedziałam co mu kupić minęły niestety bezpowrotnie. Mam nadzieję, że po powrocie zastanę wszystkie w dobrej kondycjii oraz humorze, pomyślcie trochę o sobie i też wyruszcie w podróż, póki jeszcze chodzicie a nie toczycie się (ew. turlacie). Pozdrawiam, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! Wszystkiego najlepszego, moc buziaczków i dużo szczęścia dla naszych dzieciaczków. Ja byłam dzisiaj na wizycie. Wszystko jest dobrze, wyniki badań dobre, szyjka Ok także jestem zadowolona. Pani doktor robiła usg i na razie stwierdziła że nic między nóżkami nie dynda ale to nie jest 100% pewności że to dziewczynka. Gdyż może się jeszcze okazać, że cos tam jednak jest - na razie po prostu nie widać. także jeszcze trochę poczekam abym mogła się pochwalić czy jestem w tabelce różowa czy niebieska. kaska0110 - ja tez na brzuchu mam takie swędzące krosteczki. Moja gin powiedziała że to może być uczulenie na jakis owoc ( a ja z truskawkami to normalnie przeginam ) lub zwykłe potówki jak u dzieci bo u nas ostatnio bardzo upalnie. Kazała mi to smarować pudrem w płynie dla dzieci ( do kupienia w aptece) i powinno zejść. Pozdrawiam Was gorąco ,. u mnie pogoda sie skiepściła ale Wam życzę dużo słoneczka i orzeźwiającego lekkiego wiaterku. Bużka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny Cos sie nam pogoda poprawia, robi sie cieplej, tylko oby nie za goraco :) Pewnie na dzien dziecka :) Wczoraj wieczorem nasz maluszek troszke sobie poszalal w moim brzuszku. Dobre 1,5 godziny wiercil sie kopal, niewiem salta robil. Brzuch mi skakal a ja sie smialam jak glupi do sera :) cudowne sa takie chwile :) Pewnie dlatego od rana mam dzisiaj swietny humorek. Ide dzisiaj na 18 30 do lekarza, ciekawe czy beda na mnie krzyczec, bo moja waga na ostatniej wizycie to nadal bylo mniej niz na poczatku ciazy, ale przynajmniej juz szla do gory a nie spadala. Niestety nie mam w domu wagi zeby wczesniej sprawdzic. Moze sie polozna z lekarzem nie beda sie krzywic. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze, ciekawa jestem ile juz moj szkrab wazy. Pozdrowienia dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja już jestem po tej glukozie- gorszej rzeczy chyba nie piłam jeszcze moja położna to radykał i nie pozwoliła mi wcisnąć cytryn. Wynik mam na granicy normy 143, więc zobaczymy co na to lekarz. Od 3 dni mam uczuleni i nie mogę zidentyfikować na co, całe szczęście że nie swędzi. My z okazji dziecka też kupiliśmy samochód niebieściutkiego Fiata Sienę, biorąc pod uwagę że kierowcą jestem od 1,5 miesiąca to niedługo ten samochód może już nie być taki niebieściutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WSZYSTKIEGO NAJ, NAJ, NAJ DLA WSZYSTKICH DZIECIACZKÓW 🌼 🌼 🌼 ORAZ DLA NASZYCH KRUSZYNEK W BRZUSZKACH 🌼 🌼 🌼 Korci mnie dzisiaj, żeby coś kupić naszemu Szymonkowi :) Mąż studzi moje zapały, ale może popołudniu na zakupach upatrzę chociaż jakieś fajne skarpeteczki :) Irysek - daj znać po wizycie 🌼 Aniołekjg - życzę udanego, romantycznego weekendu z mężusiem :) Z tą energią to u mnie ostatnio naprawdę przesada. Mój mąż śmieje się, że teraz mogłabym oświetlać pół miasta (w przeciwieństwie do pierwszych czterech miesięcy ciąży). Tak w ogóle, to dzisiaj wstałam o 5 rano, bo nie mogłam już wyleżeć :) :) :) Magda7184 - niziutki masz ten cukier, ale masz rację, że to lepiej niż żebyś miała ponad normę. A o to żebym się nie przemęczała dba mój mąż (dobrze, że chodzi do pracy :) ) ***niunia*** - te ciuszki są prześliczne, napewno się skuszę. Kaska0110 - widzę, że Ty też z grona rannych ptaszków :) Kaja72 - życzę udanego urlopu i czekamy na relację po 🌼 Syska - super, że wszystko ok z Tobą i maleństwem 🌼 Joasia_ - mój Szymonek też momentami tak szaleje, że nie potrafię powstrzymać się od śmiechu. A mąż utwierdza się w przekonaniu, że synek będzie piłkarzem :) :) :) Zekanna - ciekawe, czemu Twoja położna nie pozwoliła Ci dodać soku z cytryny. Przecież to nie zmienia wyniku badania. Najważniejsze, że masz już to za sobą. Mussisz być jednak przygotowana na powtórkę z rozrywki. Z tego, co wiem, to gdy wynik przekracza 140 mg%, to powtarza się to badanie tyle że zwiększa się dawkę glukozy na 75g. Ale nie martw się na zapas. Ten wynik tylko nieznacznie odbiega od normy, więc może dadzą Ci spokój :) Gratuluję zakupu autka :) Pozdrowionka 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Syska i kaska0110 - dziewczyny przyłączam się do Was bo mi też na brzuchu wyskoczyły jakieś krosteczki. Wcześniej jak używałam oliwki na rozstępy to dostałam takiego uczulenia że cały brzuch był czerwony i potwornie swędział. Ale od miesiąca już jej nie używam, truskawek jeszcze w zasadzie nie jadlam bo dopiero dojrzewają więc nie wiem skąd to coś sie mi przyplątało. A tak z innej beczki to wybieram się jutro na wesele i mam nadzieję, że nie będzie wielkich upałów. Pozdrawiam i życzę wszystkim dzieciom (tym dużym, mniejszym i całkiem maleńkim) dużżżżo dobrego i moc miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rinka84
Witajcie.na początku pozdrawiam wszystkie mamusie i maleństwa :). Wczoraj byłam na powtórnym szczegółowym USG, kręgosłup na szczęście rozwija się prawidłowo, no i cała reszta też. Poprzednio lekarz powiedział, że na 70% to dziewczynka, a tu wczoraj niespodzianka - maleństwo pokazało klejnociki w całej okazałości!!! będziemy mieć synka :))))), strasznie się cieszę!!! Niestety mam nadal problem z tętnicami macicznymi, jedna z nich jest mniejsza, i w miarę jak macica będzie rosła, to moze tą tętnice zatkać całkiem, a wtedy dziecko nie będzie miało dostarczane odpowiedniej ilości "pożywienia", i nie będzie rosło, ale juz są na to sposoby, zwiększa się wtedy ciśnienie tętnicze i już powinno byc ok. Za 8 tygodni musze zrobic kolejne usg- sprawdzić czy dziecko prawidłowo rośnie, teraz jest ok, waży 799gram i ma około 30cm, i co 2 tygodnie lekarz musi mierzyć to ciśnienie tętnicze. Ale to nic strasznego, damy radę :) Byłąm tez dzis na badaniu tej glukozy, macie rację - ten płyn jest wstrętny!!! wynik mam po 15:00. miłego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!!!!! a ja na Dzien Dziecka dostalam fajny prezent-kontrole z ZUSu!!!!!! Wlasnie byly u mnie 2babki\"w celu stwierdzenia w jaki sposob wykorzystuje zwolnienie lekarskie\" -a ja bylam wlasnie w trakcie rzyganka(dawno juz nie mialam tej przypadlosci ),wiec wyszlam ledwie zywa do drzwi-mysle ze byly usatysfakcjonowane moim sposobem:) Ale tak powaznie mowiac to cale szczescie,ze bylam w domu,bo bym miala klopoty....... Zapytam w poniedzialek mojej ginki ,co ona mi tam pisze na tych zwolnieniach,bo z tego co wiem to na poczatku pisala,ze moge chodzic a teraz to juz nie wiem,bo skoro byla ta kontrola....... A swoja droga skurczybyki zalegali mi z kasa 3miesiace,kilka dni temu dopiero dostalam i od razu mnie namierzyli....ja to mam szczescie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daria - no to faktycznie ,,odpowiednio,, trafily z ta konrola. Ale mam nadziej ze juz sie lepiej czujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz czuje sie dobrze-a to pewnie dlatego,ze rano bylam na badaniach,wiec nic nie jadlam,po powrocie bylam glodna jak wilk,zjadlam za duzo na raz i stad ta wybuchowa mieszanka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×