Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Lukrecja-to pewnie bedziesz z nas pierwsza mamuska.ja juz chyba zaczynam sie niecierpliwic........ anja-ten strach to normalny-ja tez tak mam ze obawiam sie,czy sobie poradze,jaka bede matka,czy rozpoznam jak cos sie bedzie dzialo,np choroba,albo prozaiczne-skad bede wiedziala,dlaczego on placze i co mam wtedy zrobic???a nasze malenstwo tez jest wyczekane i okupione lzami...wiec chyba tylko nieyslacy ludzie nie maja takich rozterek...ale mam nadzieje,ze jak trzeba juz bedzie to sobie poradziy. Katusia-biedactwo,koniecznie przespij sie w dzien,bo sie wykonczysz....a zreszta niedlugo nie bedzie kiedy..... ja dzis tez milam przerabana noc,bo dowiedzialam sie,ze moja szwagierka,ktora dorabia sobie w wakacje w knajpie oraz przy sprzedazy lodow zarazila sie swierzbem(prawdopodobnie od klientow)a przedwczoraj macala oj brzuch,wiec ciagle sie budzilam,bo wydawalo mi sie ,ze nie wszystko swedzi.......Matko oby to cholerstwo nw mnie nie przeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z tym terminem to jest jakos dziwnie bo ja z okresu mam na 30września ale to jest moim zdaniem złe wyliczenie bo ja cykl miałam 25dni a nie 28. z usg mam raz na 23 raz na 24 a ostatnio na 21. ciekawa jestem jak bedzie teraz przy ostatnim usg. Jezeli urodze według misiączki to chyba ostatnia na tym topiku. ja też strasznei sie boje ze nie dam rady sobie z ta kruszynka w domku, i zaczynam bac sie porodu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daria123- dzieki 👄 obyś tylko nie dostała tego świństwa, a moze idz do lekarza po poradę czy możesz cos z tym zrobić? 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja porodu sie nie boję, bardzo pragne urodzic naturalnie, boje sie tylko tego by wszystko było oki, bo wszyscy dookoła mnie straszą przez tą cukrzyce cięzarnych i mi głupoty gadają. staram się nie słuchać, ale gdzieś to w człowieku zostaje i zwłaszcza jak sie jest samemu to nagle te informacje napływają do głowy i wtedy włacza sie strach. obysmy wszystkie miały dobre porody i piekne zdrowe dzieci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ! widze ze na topiku juz dyskusjacala para .. ja dalej draze z tymi moimi pytaniami : 1) jakim oznaczeniem zapisuje sie długosc plodu na usg ? 2) czy prac kocyk ? dziekuje pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane :) współczuje tym co nie mogą spać, bo jakiś czas temu też mnie to męczyło i wiem jaka to udręka.. ale Wam zazdroszcze,ze te terminy macie wcześniej ode mnie :) chociaż i tak nie wiadomo kto szybciej od kogo urodzi :) anja, daria123 - u mnie jsto podbobnie - maleństwo długo wyczekiwane (3 lata) i po drodze dużo łez...a teraz mam czasem takiego stracha- czy poradze sobię...ale na pewno damy rade :) w koncu matka ma instynkt najlepszy na swiecie :) Shiva - kochana co u Ciebie, jak sie czujesz? odzywaj się do nas...wszystko będzie dobrze.🌻 u mnie termin od początku ciąży - 22-23-24.09 niezmiennie..a to akurat będzie weekend i moja ginka ma być wtedy na drugim końcu polski na weseleu...- mój mąż już przeprowadził z nią wywiad- stąd wiem :) mam nadzieje,że maleństwo tak \"wycyrkluje\" że ona akurat będzie :) Czy zastanawiałyscie się już nad marką kosmetyków dla kruszynek? ja wczoraj oglądałam i nie wiem które najlepsze - johnson, penaten, nivea, czy niemiecki bubchen - a może polskie bambino? Mamuśki proszę o radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza3 - u mnie wogóle ginka nie wpisuje długości płodu..a z resztą nie wiem, czy da sie zmierzyć? przecież maleństwo leży różnie i przeważnie ma podkurczone nóżki, jest wygięte..hehe nie wiem rzeczywiście jak to jest i czy mierzą? katusia - ja juz też powiedziałam co ma być to będzie i nie planuje, ani nie kieruje mojej ginki na cesarkę, bądź poród naturalny- co mi los przeznaczył to wezmę i oby tylko dzidzi urodziło się zdrowe i bez komplikacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza-dlugosc plodu to CRL-czyli odleglosc od glowki do kosci ogonowej,ale u mnie nie m a tego na ostatnim usg-maly uciekal i ginka dala mu spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza3- długość płodu nie wiem, jesli chodzi o pranie to ja wszystko będę prała. Miśka_26 kochana ja się nastawiam na niva, podobno bardzo dobrze kosmetyki. ważne jest też to by używac jednej marki, bo jesli dostanie uczulenia to bedziesz wiedziała ze to od tego i kupisz kosmetyki innej marki. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak pisze Miska-nozek nie da sie zmierzyc bo sa podkurczone,wiec ta dlugosc to od glowki do pupki tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wczoraj kupilam wszystko nivea-oprocz ydelka,bo nie bylo,u nas w szpitalu tych uzywaja,wiec chyba sa dobre.a poza ty slicznie pachna ,a bambino ma troche dziwny zapach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka_26- tak kochana ja też tak myslę, co ma byc to bedzie. wiem tez że nie będę rodziła z lekarzem mnie prowadzącym, bo on tylko jak przyjezdza to do planowanej cesarki, a jak jest poród naturalny, który nawet i skończy się cc to on nie przyjeżdza. a pal to licho................................ obym tylko zobaczyła mojego (jak to cały czas z USG wychodzi) synka całego i zdrowego, bo jakoś mam taki ostatnio lęk i niepokój, cieszę się , ze jutro mam i tą diabetolożkę i tego ginekologa, to powiem mu o moich obawach. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też właśnie myślałam nad nivea, ale cieakwe jestem tych niemieckich bubchen - nie ma tego u mnie w sklepach by powąchać, a czytałam opinie,ze są super...jeszcze pomyśle nad tym :) ale jestem głodna lece robić śniadanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja mam wszystko bambino ponieważ są już sprawdzone w mojej rodzinie. Wszyscy polecili jedną markę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się porodu też nie boję, tylko tych strasznych położnych. Podobno są okropne. Wrzeszczą na Ciebie i traktują jakbyś była jeńcem. Wiem to bo pracują w rejestracji jak chodzę do poradni do szpitala. Od razu mam większe ciśnienie jak mi mierzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malagocha333 wydaje mi się ze ja widział te ceratki w skelpie z bobasowymi łóżeczkami, materacami i poscielami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malagocha333 - ja jestem taka,ze nie pozwole sobie na jakieś krzyki, albo na złe traktowanie..wiec położne niech się mają na baczności..hehe z resztą mąż będzie przy mnie - więc te baby niech lepiej będą miłe..haha a tak na serio to tylko tak prosto się mówi - a jak trafi się zołza to przechlapane, masz racje tylko podniesie cisnienie człowiekowi i wzmoży strach Katusia - dzięki 🌻 Pepetti - co u Ciebie? miłego dnia Wam życzę - koło płudnia zjawie się znowu, zaraz jadę do tesco na zakupy..a ostatno były w tesco pampersy - 98szt. za 42zł to niedrogo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malagocha333- ja tez słyszałm takie opowieści o połoznych, ale jestem juz na to psychicznie nastawiona i niech tylko krzyknie na mnie to jak wpadne w szał to babsko popamieta!! bedzie dobrze kochana nie damy się tym babskom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za odp. i jeszcze jedno... kupujecie 2 koce polarowy i ciepły czy na razie tylko polarowy a cieplejszy bliżej zimy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tylko 2 polarowe, jeden kupiłam w biedronce, a drugi dostałam w szkole rodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja narazie kupiłam dwa polarowe- jeden do domu, drugi do wózka...a cieplejszy kupię później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 2kocyki-gruby i cienki i wczoraj chcialam kupic trzeci,ale sprzedawczyni mnie powswtrzymala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a miałam Was zapytać i ciągle zapominam- czy któraś miała już siare? czytam w różnych poradnikach, że już może się pojawić...a ja nie ma nic, ani nie czuje by piersi się powiększały...juz zaczynam się martwić, czy będę miała mleko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana kobitki po raz pierwszy udało mi się tak kogos złapać by od razu mozna było sobie pogadać :) bardzo mi sie to podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska spokojnie,jeszcze mamy cazs-ja tez nie mam siary,ale mam powiekszone piersi i wielkie sutki,a myslicie,ze biustonosz do karienia musi byc wiekszy niz nosze teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka26 u mnie siara pojawiła się już w 5 miesiącu. Peppetti pisała że jest to możliwe tak samo jak pojawienie się jej bliżej rozwiązania. Więc nie ma reguły... Nie martw się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×