Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Szczęściara 28- witaj kochana 👄 jej ale masz fajnie, ze już niedługo zobaczysz sowją małą i bedziesz juz spokojna , zycze lekkiego porodu i oby wszystko się udało i pochwal się nam oki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znikam kochane cosik podjeść , bo mi się ssanko właczyło buziaki i postaram sie jeszcze tu wpaść 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze mi się coś przypomniało, mam pytanko odnośnie tego wywaru z pietruszki na opuchliznę. Czy mozna to sobie pić codziennie, czy lepiej nie przesadzać z nadmiarem. Wczoraj sobie pierwszy raz wypiłam tę miksturę, bo nogi to mam już jak balony/kłody i nie mogę na nie patrzeć. No i niby dziś już lepiej wyglądają. Ale całą noc :( (pierwszy raz w ciągu ciąży) nie mogłam spać, bolał mnie brzuch, a od samego rana ciagnie mnie tak podbrzusze że nie mogę wstać i przewrócić się nawet z boku na bok. Możliwe że to od tego???? Jak mnie nie przejdzie do jutra to idę jutro do lekarza, nie ma co. Ale najpierw muszę się trochę pomęczyć, bo jak do tej pory to nawet nie wiedziałam że byłam w ciąży, oczywiście nie licząc zmieniającego się wyglądu :( :( :( , bo niestety już +17kg do przodu, a najgorsze że najwięcej weszło mi w bidra, uda i tyłek. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja wpadam dzisiaj tylko się przywitać. Kiepsko się czuję i okrutnie się denerwuję wieczorną wizytą. Mam złe przeczucia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy zdrowej ciąży nadmiarem kilogramów nie ma co się aż nadto przejmować (w granicach rozsądku rzecz jasna). Ja w 2 miesiące po porodzie wróciłam do swojej wagi. Bardzo ważne jest karmienie piersią na żądanie. Wtedy chudnie się znacznie szybciej, bo i macica się szybciej obkurcza i szybciej powraca też sprawność seksualna. Polecam. Nic nie wyciąga tak kilogramów mamy jak ssący maluszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęściara, mi poszły w te same miejsca:/ uda to już mam tak rozstąpione, że nie moge uwierzyć Dotex, nic się kochana nie martw, będzie dobrze, trzymamy kciuki! a zapomniałam juz - do kogo chodzisz? i wiesz juz gdzie będziesz rodzić? Grako, oj, ja to juz nie pamietam, co to jest sprawność seksualna ;( ale liczę, że karmienie pomoże:) Katusia:) smacznego!!!!!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczynki!🌻 Ja jeszcze w pizamce siedze i czytam co naskrobalyscie. Fajnie, ze tak duzo nas sie nazbieralo :) Milo sie czyta. Widze, ze wiekszosc z Was ma juz praktycznie wszystko przygotowane dla bobaskow. Mi zostaly tylko kosmetyki i biustonosze. Komoda maluszka peka w szwach i obiecalam sobie, ze na razie spokoj z zakupami, ale jakos nie potrafie ominac sklepow z artykulami dzieciecymi, tak po prostu. Zawsze musze wstapic i zobaczyc, czy aby przypadkiem, nie ma czegos nowego ;) Moi rodzice pojechali dzis na urlop, do Chorwacji. Musze przyznac, ze mi rowniez udzielila sie ta goraczka urlopowa. Wszyscy znajomi gdzies jezdza, a ja tylko w domku. Nawet zastanawialam sie, czy czasem nie pojechac z rodzicami (bo to ode mnie tylko 800km) ale wkoncu to juz 34tydz. wiec lepiej dmuchac na zimne i wczasy przelozyc na przyszly rok. Szczesciara28 czyli to juz niedlugo 🌻 Trzymaj sie cieplutko, te kilka dni pewnie szybko minie i bedziesz miala juz coreczke przy sobie 😍 Katusia🌻 biedulko, Ty to sie masz z ta dietka. Ale jeszcze troszke i bedziesz mogla jesc swoje ulubione smakolyki. zielony_talerzyku🌻 ja tez sporo przytylam (jakies 13kg, a moze i wiecej) W przyszlym tyg. mam wizyte to sie dowie. Najwazniejsze, zeby malenstwa byly zdrowe. Niedlugo bedzie tyle ruchu, ze szybko ten nasz tluszczyk spalimy ;) grako96🌻 malagocha333🌻 fajny porod miala ta Twoja kuzynka. GRATULUJE synka i pozdrawiam. Peppetti🌻 irysek🌻 Miska_26🌻 mysza3🌻 ja tez ostatnio nerwowa chodze i wiecznie zlosliwa jestem :P moj maz sie juz praktycznie nie odzywa. Moja mama mowi, ze mu wspolczuje, takiej marudnej zony. Nie dosc, ze z natury jestem nerwus, to teraz w ciazy sie to spotegowalo. Jesli chodzi o ubior maluszka to tez jeszcze dokladnie nie wiem, co i jak. Na wyjscie ze szpitala planuje zalozyc maluszkowi body z dl. rekawkiem, spodnie welurowe, bluze welurowa z dl. rekawkiem i czapeczke. Mysle, ze najlepiej okryc malca jeszcze cieplym kocykiem. Nie wiem, czy bede miala sumienie wlozyc go w fotelik, tymbardziej, ze z kliniki do domu, mam gora 10min. jazdy. Chyba go przywioze w rozku. ziarnko_piasku🌻 anja2525🌻 eve81🌻 udanych zakupow 🌻 aneta76🌻 greta78🌻 vanilam🌻 azazella🌻 LuKrEcJa*🌻 ja tez chodze jak pingwinek ;) Musi to fajnie wygladac z tylu :) Do tego tak jak pisala *niunia* boli mnie krocze (juz od dluzszego czasu) Rinka84🌻 niunia🌻 justme🌻 to-tylko-ja🌻 Dee 🌻 Daria123 🌻 Diana 24🌻 i inne Wrzesnioweczki ktore pominelam 🌻🌻🌻🌻 dla Was! P.S. Soophiee🌻🌻🌻 nie wiem, czy tu jeszcze zagladasz, ale jesli tak, to odezwij sie! Oliwia06 Dotex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny 🌼 Byłam wczoraj u swojego lekarza i trochę mnnie nastraszył. 3 tyg. wcześniej mała miała za nisko ułożoną główkę a teraz do tego jeszcze skróciła mi się szyjka. Dostałam tabletki Asmag - 3 razy dziennie muszę je brać. Chciał mnie wysłać do szpitala gdzie miałabym spędzić ok. 3 tyg. do czasu aż nie będę w 37 tc bo wtedy już można spokojnie rodzić. Ale ostatecznie zamiast leżeć plakiem w szpitalu to leże w domu. Strasznie się nudzę. Jestem nauczona ciągle coś robić a taka bezczynność mnie wykańcza. Ale to wszystko dla dobra małej. Byle przetrwać sierpień do końca to potem odetchnę. Pozdrawiam i życzę jak najmniej problemów w tych ostatnich chwilach przed narodzinami naszych pociech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zielony talerzyku ja chodzę do dr Sowińsiego ma gabinet na ul. Karmelickiej i chcę rodzić w szpitalu Miejskim im. Narutowicza. Wszystkie u mni e w rodzzinie rodziły tam i są zadowolone. Mam nadzieję że ja też będę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola skoro masz brać Asmag tylko to nie jest tak źle. A te trzy tyg wytrzymasz w końcu w domu to nie w szpitalu prawda?? Trzymaj się Mysia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny🌼 szczęściara28-odnosze sie do ciebie,bo mam to samo co ty właśnie od wczoraj wieczora.Jak piszesz o swoich dolegliwościach to odnosze wrażenie jak byś pisała o mnie.Mianowicie jestem bardzo nie spokojna bo boli mnie brzuch i strasznie ciągnie mnie w dół,też w nocy skopałam całe łóżko bo nie potrafiłam sie obkręcić na rugi bok a wstając rano nie umiałam sie wyprostować.20min zajeło mi dojście do przychodni na badania[a tak 5min]bo odnosiłam wrażenie,że zaraz mnie złapią bółe.Też mam strasznie spuchnięte nogi.Jeśli jutro byłabyś na wizyie u swojego gina to bardzo cie prosze abyś pozieliła sie ze mną informacjami uzyskanymi bo ja na mojego gina musze tydzień poczekać bo jest na urlopie.Może to przypadek a może nie ale terminy chyba mamy podobne bo ja wg usg18-20 a ty piszesz że po 20 więc te same dolegliwości to mozemy sobie pomagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katusia, już pooglądałam zdjęcia na blogu, super laseczka z Ciebie🌻 i nawet suczka sie załapała na fotke na spacerku;) ja wróciłam z zakupów no i kupiłam w IKEI półko-przewijak z miękką nakładką:) poza tym zabaweczke do zawieszenia no i to wystarczy że jestem mega zadowolona..haha w aptece kupiłam podkłady poporodowe, maść bepanthen, i aphtin dla maluszka na wszelki wypadek pleśniawek. teraz zmykam na obiadek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LuKrEcJa* fajny wózeczek i rzeczywiście wygląda na bardzo zadbany, napewno będziesz zadowolona a zaoszczędzona sumka przyda się na inne rzeczy dla maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eve81-dziękuje:)a zaoszczędzone pieniążki napewno sie przydadzą,dla niuni mam niby wszystko,ale teraz poszukam na allegro jakieś fajnej pościeli do wózeczka:)no i przydałby sie fotelik samochodowy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kobietki:) czytam Was od rana z przerwami i miałam cos napisac ale znowu bedę marudzic:( Brzucho od wczoraj pobolewa, i ten ból kosci nie daje spokoju:( Nic mi sie nie chce. Lezeć niewygodnie, chodzic tez źle, szkoda mówić. Aż sama jestem zła na siebie przez to marudzenie. Jedyny plus dzisiejszego poranka, to złozone łózeczko:) Ślicznie wyglada. Kupilismy uzywane ale w bardzo dobrym stanie, tylko musze dokupić materacyk i posciel. Pogoda tez paskudna. Duszno i chmurzy sie , pewnie będzie burza jak wczoraj. Po burzy było super, powietrze się oczysciło i wieczorem było czym oddychac. Wczoraj kolezanka podrzuciła mi jeszcze kilka ciuszków i uśmiałam sie jak na dnie torby zobaczyłam trzy sukienusie:)) Przeciez mówiłam, że bedzie synek:)) Jesli chodzi o smoczki butelki, to kupiłam smoczek uspakajajacy firmy NUK i butelke BABY\' NOWA. Na razie tylko jedną, bo mam nadzieje karmic piersią. Ide zrobic sobie herbate i zaraz wracam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pola40-witaj🌼nie tylko ty marudzisz,szczęściara28 i ja również dziś tak żle sie czujemy,więc witamy w gronie:)ja równiez kupiłam smoczki z Nuka a butelki z Avent jeną większą i jedną mniejszą tak na wszelki wypadek bo mam zamiar karmić piersią,ale niech są ,jeść nie wołają:)pościel będziesz dawała sobie uszyć?bo jeśli chcesz kupić na allegro to podaje ci linka do gościa od którego ja kupiłam pełne wyposarzenie łóżeczka za 201zł i jestem bardzo zadowolona na drugi dzień miałam paczke no i kolorki żywe http://allegro.pl/item216331266_posciel_mega_10el_120x90_od_darland_gratis_rozek.html#photo możesz oczywiście kupić sobie samą poście,ja tylko polecam tego sprzedawce bo go sama sprawdziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Cześć widze, ze te dolegliwości to juz chyba tak mogą sie pojawiać bo ja też odczuwam straszny ból. W nocy to nawet spałam ale rano to z bólu nie mogłam wstać z łóżka i iść do wc. W dziń troche mi przeszło ale i tak jest nie tak:(\' Jutro wizyta wiec wszystko sie bedzie jasne, najbardziej sie boje, ze bede musiała iść do szpitala a ja tak bardzo tam nie lubie lerzeć, Pozdrawiam Was:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane:) ja już po szkole, ale musiałam wziąć taryfę tam i z powrotem, bo strasznie mam dziś brzuch twardy. Nie chciałąm opuszczać dziś wykładu, bo było o karmieniu piersią i czego się dowiedziałam: * jak piersi popekają, to smarować maścią+zaopatrzeć się w nakładki silikonowe * spać w biustonoszu, żeby nie pozatykały się kanaliki a poza tym, żeby nie były potem piersi obwisłe * pierwsze 2 tyg żadnych surowizn * od razu dziecko p[rzyzwyczaić, że po 5/10 min już kończy jedzenie, bo bobas ssie łapczywie przez taki czas, a potem to juz się bawi piersią, jak się malucha nie nauczy, że po takim czasie koniec jedzenia, to nic nie zrobimy, bo małe będą chciały cały czas być przy piersi. więcej nie pamiętam, ale jak sobie przypomnę, to od razu napiszę:) Lukrecja🌻 wózeczek b. fajny, 2 koleżanki majją i są naprawdę zadowolone. Ja też mam podobny, bo x-landera xa. Co do pościeli to równie ż polecam, mam od tego samego sprzedawcy:) tę w żyrafki:) a przescieradełka też u niego kupiłam, bo są najtańsze na allegro i bdb jakość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny Wpadlam tylko na chwile. To lezenie bokiem mi wychodzi, pewnie dlatego ze jakbym sie nie ulozyla to mi niewygodnie :( i tak strasznie ciezko sie obraca na bok. Biore nospe, brzusio mi coprwda twardnieje ale mysle ze nie tak czesto, za tydzien mam wizyte, denerwuje sie zeby wszystko bylo dobrze. Oby do wrzesnia. Rozmawialm wczoraj z kolezanka ktora ma termin na 15 sierpnia. Mowi ze najgorsze jest to czekanie czy to juz, czy to bedzie dzisiaj. Ale ona ma juz jedna corcie wiec wie na co czekac. A ja sie najbardziej denerwuje ze jak bedzie blisko terminu to bede za bardzo przewrazliwiona, bo nie bede wiedziala czy to juz TE skurcze, czy juz jechac do szpitala czy jeszcze nie. A jeszcze wczoraj sobie w takiej ksiazeczce wyczytalam bardzo blyskotliwa mysl dla kobiet w ciazy. Dziewczyny kiedy narzekamy na dolegliwosci w ciazy, kiedy dopada nas zniecierpliwienie to mamy sobie pomyslec ze ciaza u sloni trwa 2 lata :) :) :) Ostatnio jak moj maz powiedzial ze teraz siedzi na komputerze do bolu bo od wrzesnia to juz kompa nie zobaczy, to mu ustawilam fajna tapete zeby wiedzial co sie bedzie dzialo z jego komputerkiem jak mu sie synus urodzi http://www.tapety-na-pulpit.org.pl/tapety1024x768.php?k=ludzie&g=dzieci&nr=12 A i jeszcze podziele sie z wami super wiadomiscia, w sobote mial przyjechac do nas moj brat, a wczoraj dowiedzialam sie ze przyjada tez rodzice !!!!!!!!!!!!!!!!! :) :) :) ponad rok ich nie widzialam. Tak sie ciesze :) i jak tu lezec?? Dobra uciekam, buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mama
Shivo..czy moglbys mi zdradzic jakiej marki jest Twoj wozeczek ?Bo jest bardzo bardzo łady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukrecja, dzieki z alinka, sliczne te komplety:)) az ciężko się zdecydowac:) no, tak widze, że wiecej nas marudzacych, no ale co poradzic. Już nie długo tyle wytrzymałyśmy to jeszcze te kilka tygodni musimy:) dobrze, ze możemy sie nawzajem tutaj wspierać:)) pozdrawiam Wszystkie Brzucholki z naszego topiku:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielony talerzyku-dziękuje:)ja wcześniej oglądałam nowy w sklepie a przypadkowo znalazłam ten na allegro no i sie zecydowałam bo jest wysoki i stabilny,co prawda ciężki ale ja mieszkam na parterze hihi a autobusami sie nie poruszam więc na to nie zwracałam uwagi.A co do tego gościa od pościeli to jest słowny ale dziewczyny też chwaliły tu;;mamo tato;;też sie zastanawiałam nad żyrafkami ale jakoś wkońcu kupiłam różową,hmm śmiechu by było jak by sie chłopiec urodził hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęściara- uważaj kochana na ten bół brzuszka, bo to nigdy nie widomo co sie moze stać, lepiej nawet zadzwonic do gina by sie nie martwić na zapas :) 👄 odzywaj się częsciej Dotex82- trzymaj się kochana i wracaj do nas z dobrym samopoczuciem 👄 grako96- ja mam zamiar karmić, ale zobaczymy jak to bedzie, no i tez mam nadzieję, ze sprawność seksualna wrcóci hihihhihihhihihiihihih :) 👄 zileony_talerzyk- pojadałam a potem poganałam do wet i juz wszystko wiem odnośnie mojej suni o czyn napiszę później i ogólnie 👄 Shiva24- witaj kochana i dziękuje za miłe słowa , a te twoje 13kg to wcale nie jest dużo, a wakacjami się nie martw jeszcze sobie wszystko odbijesz i to juz z dzidzią :) 👄 jolla25- trzymaj się kochana i oby wszystko się poukładał, leż i pomyśl, ze to dla dzidzi i jeszcze wspomagaj się, ze to ostatnie leżenie, bo potem nie bedziesz miała na to czasu, wiem ze łatwo mówić, ale trzeba jakąś taktykę przybrac, by nie oszaleć. jak będziesz na siłach to zaglądaj do nas 👄 Lukrecja- uważaj na siebie bo to juz sam koniec i trzeba jakoś przebrnąć przez to, ja tez teraz nic a nic w domku nie działam, bo brzuchol mi twrdnieje i dobrze, ze mi gin dał ta nospe fortę. we wtorek mam wizytę to mu jeszcze dokładnie opowiem o tym twardnieniu. 👄 wózek super ja mam taki tylko model cosmo :) eve81- kochaniutka miło usłyszeć tak miłe słowa, bo ostatnio słysze tylko krytyke, choc juz mam ją w duszy, ale czasem to aż człowiekowi się łza zakręci w oku. fajnie jest się podobać choć to takie przyziemne, no ale jestem tylko człowiekiem i bardzo dziękuje 👄 smacznego jej ale ty masz fajnie juz chyba masz wszystko, ale dobrze niech dzidzia ma jak najlepiej :) pola40- a g=kontaktowałas się z ginem odnośnie tych bóli? masz jakies leki ??? kochana głowa do góry i masz prawo sobie pomarudzić jak każda z nas. i marudz sobie ile chcesz ja zawsze to przeczytam 👄 to-tylko-ja- kochana to napisz od czego masz te bóle. jej my wszystkie tutaj się sypeimy, a to brzuch twardnieje, a to bołe. strach mysleć. oby tylko wszystko było dobrze i przesyła buziaki 👄 zielony_talerzyk- miałam to samo i maść nazwywała się bepanten, a na nawał pokarmowy : masowanie piersi i sciąganie mleka, ale ni do samego końca, bo jak aż do samego końca bedzie się ściągało to wiecej bedzie sie produkowało, reszta wiedzy jest ta sama. na obolałe piersi jeszcze liście z kapusty się przykłada- ale tylko jesli chodzi o nawał pokarmowy 👄 ja tez dziś mam strasznie twarde brzuszysko :( joasia_ ja tez biore nospę fortę, a wizyte mam we wtorek. musimy jakos to wszystko wytrzymać!! tapeta świetna, ale sie usmiałam 👄 kochana to naciesz sie rodzicami ile wlezie, tylko i do nas postaraj sie wpaść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ 🖐️ witajcie Kochane Babiszonki, Pingwinki, Mamuski 🖐️ 🖐️ ja tu juz nie nadazam z czytaniem i pisaniem, fajnie bardzo fajnie tu gwarno. wlasnie jestem na blogu i ogladam zdjecia, fajne z Was Babeczki 🌻 pozdrawiam i 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti- HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) HELP :) KOCHANA ZNOWU PRZESŁAŁAM DO CIEBIE SWOJE ZDJĘCIA, tym razem same brzuszki, bo dziś męza przymusiłam do secsji zdjęciowej i chciałm od reki to załatwić, bo potem bym zwlekała, aż bysmy wszystkie porodziły hahahahahahahahahah bardzo proszę, jesli bedziesz miała chwilke to je zamieść na blogu 👄 z góry dziękuję zdjecia są na wesoło, wiec bedzie mozna sie posmiać hihihhihi 👄 dziękuję z góry i buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katusia, gin powiedział, że wszystko ok, pozamykane, a bóle już moga dokuczać, bo organizm szykuje sie po mału do porodu. Tak, że tylko wiecej cierpliwosci ale czasami trzeba troszke po marudzic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane kobitki byłam dziś u wet. wiec chumor mam lepszy, bo wszystkiego się dowiedziałm odnośnie mojej suni. jednak nie jest to sprawa łatwa i musimy z mężem wszystko przemysleć. tak jak sie spodziewałam, ona ma taki strasznie popęd seksualny i to, ze ma tak często cieczkę i potem ma mleko w cycusiach gdziec 2 miesiące po cieczce, to w ciagu 2-4 lat grozi jej ropomacicze, a wtedy bedzie to straszna operacja, którą nie wiadomo czy przeżyje, bo ma płaski pysk i takie pieski mają problem z narkozą, a przy chorobie jeszcze jest osłabiona. jesli jest jeszcze młoda dla jej zdrowia lepsza bedzie sterylizacja. lekarz opowiadał jak to wyglada, czyli jesli nie bedzie miała żadnych zmian w jajniku to tylko jajniki będę usuniete, a macica zostanie nieruszona. mam dobrego wet. nie jest naciagaczem i predzej by sie sprzeciwił niz by namawiał na zabieg, który nie ma sensu i który ma zaszkodzić pieskowi. już raz nam ją uratował, bo inni lekarze rok leczyli ją antybiotykami na ropiejace łapki, a ona nam padła jakby już miał zdychac, tak miała zatruty organizam. on od razu się poznał, ze te łapty to atopia skóry, wywołana alergią pokarmowa. pies w niedzielę nam prawie zdychał w poniedziałek dostała od niego zastrzyki, już w poniedziałek wieczorem nie miała pokrzywki, a w środę była już psem, który się sam poruszał. po 10 zastrzykach i zastosowaniu diety sunia wyzdrowiała całkowicie. teraz jest na diecie (ryż, marchewka, kurczak) i jest oki jest wesoła i kochaniutka niesteyy jest to operacja i jest problem z tą narkozą, ja juz oczywiscie wpadłam w panikę, wic jeszcze nie podjelismy decyzji bo nie jest to łatwa sprawa buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pola 40- dobrze, ze wszystko oki i ze tak ma juz być, bo juz masz mniejszy stres. kochana a marudz sobie ile wlezie, bo ja nic nie mam przeciw temu. a chyba najwiekszą maruda na tym forum jest KATUSIA hahahahahahahahahahahah pozdrawiam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×