Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Kochane Brzuchatki tyle piszecie ze trudno nadazyc, ale super bo jest co czytac pozdrawiam Wszystkie \"Barany\" ja \"Byk\" z 22.04 jestem i tez 1979 - to byl piekny rok :D ja dzisiaj przyjelam taka mila pania do pracy i jestem juz spokojna, bo chociaz to udalo mi sie dzisiaj zalatwic :) co do jedzenia, to ja tez opycham sie jak nigdy ( na wage wole nie wchodzic by jej nie zamknac :D ) konia bym zzarla z kopytami chodze jak gruuuuuuuby pingwin, taka bujanka hi hi hi a do tego nogi mi sie tak upasly, ze jak ide to mi sie ocieraja i bardzo mi nie wygodnie a tam pozdrawiam Was i przesylam ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mamuski i brzuszki:) ja jak zwykle wyskakuje z tym swoim postem ni z gruchy ni z pietruchy ale co tam:)kazda wene musze wykorzystac bo staram sie czytac codziennie ale tak ostatnio dajecie czadu,ze nie ma szans zeby wszystko doczytac a juz nie mowiac o zapamietaniu:) tak wiec napisze ogolnie-wybaczcie-bo inaczej nie da rady:) ja juz nie pracuje od ostatniej niedzieli i teraz mam czas na przemyslenia ,sprzatanko i ostatnie opalanko zanim zmienie sie w sloniatko,ktore juz nigdzie ani niczym nie ruszy:) wszystko oprocz wanienki czeka juz na Natanka poprasowane i poskladane w jego malutkiej komodce:) a ja nie moge sie doczekac zeby ubrac lozeczko w posciel i wszystkie gadzety,ktore tez juz czekaja na swoja kolej!! poki co czuje sie swietnie i oprocz skroconego oddechu nie ma na co narzekac:) wyslalam do szefowej fotke brzuszkowa z wczoraj wiec jeszcze ciepla:) balonik ma dokladnie 33 tygodnie wiec jest spory co same mozecie ocenic:) moj pepek wyglada jak traba sonia wystajaca z mojego brzucha albo jak smieje sie moj maz peryskop spod wody:) i smiesznie to wyglada bo nawet przez kazda sukienke sie odbija:) pozdrawiam was kochane i jeszcze tu wroce a teraz zmykam na basen poplywac poki slonko mi nie zajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Kochane :) coś dzis nie ma tu jeszcze naszych rannych ptaszków? :) jak Wam minęła nocka? mi jakoś spokojnie, ale teraz mnie brzusio pobolewa, musze chyba wstać i się rozruszać... dziś popołudniu szykuje się wyżerka..hehe idziemy na imieniny do wujka, musze jakis prezent kupić - a nie mam chyba dziś ani weny, ani siły.... ide na śniadanko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczyny Miska_26 witaj🌼 ja juz wczoraj przygotowałam nawet transport dla małego na wybranie i ubranka zeby mi mąz potem sam kaszany nie odstawił, przez ten mój bolący brzuch wole dmuchac na zimne i miec wszystko przygotowane. Ale zapowiada się chłodny dzien więc licze że i samopoczucie bedzie lepsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczyny Miska_26 witaj🌼 ja juz wczoraj przygotowałam nawet transport dla małego na wybranie i ubranka zeby mi mąz potem sam kaszany nie odstawił, przez ten mój bolący brzuch wole dmuchac na zimne i miec wszystko przygotowane. Ale zapowiada się chłodny dzien więc licze że i samopoczucie bedzie lepsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny Miśka_26🖐️ pisze drugi raz cos mi stronak szwankuje nie chce mi wkleic odpowiedzi nie wiem o coc lata Z uwagi na mój szwankujący brzunio,ja wcozraj spakowałam nawet transport dla małego -wole to zrobić sama niz zeby mi mąż potem kaszanę odstawił.Chcialbym jeszcze kupić gotowy komplet wyprawke dla małego żeby nie kombinowac ale u nas w sklepach nie moge znaleśc a na allegro nie mecyje no ale cóż...miłego dzionka dla wszystkich🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki ja dzisiaj wstałam o normalnej porze tzn. po godz. 8 jutro wizyta u gina w szpitalu w ktorym chce rodzić, więc już sie nie moge doczekac:D Katusia🌻 ja nadal mierze cukier, wczoraj u diabetologa Pani powiedziała że wszystkie pomiary ok i zaprosiła mnie za 2 tyg. kurcze myślalam że jak ok to da mi już spokój, no ale co tam już niedużo nam zostało;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz wyciągam mojego M na zakupy. Musze zrobić nalot na apteke i dokupić rzeczy do porodu. Chciałabym go jeszcze wyciągnąć do IKEI ale pewnie będzie marudził, ale co tam może go jakoś przekonam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Babeczki 🖐️ ja juz godz temu wstalam, i teraz ssie mnie jak cho....a z glodu, lece na sniadanko. wpadlam sie przywitac 👄 ja nocke mialam taka sobie ( co godz do kibelka ) brzusio moj jest grzeczny, nie boli, nie stawia sie i jest dobrze rzeczywiscie cicho tu dzisiaj, gdzie sie podzialy ranne ptaszki??? pozdrawiam i milego dnia dla Was Wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to kochane z 79 roku witajcie w klubie hahahhhaahah, to był jeden z roczników wyży demograficznego i teraz nasze dzieci bedą tym wyżem hahahahahahh :) ja dzis wstałąm o 3.00 i meczyłąm sie do 5.00 a jak zasnełam znowu, bo nie miałam siły na żadne pomiary ani acetonu, ani cukru, to ok 6.30 wrócił mąż z pracy jednak nie chciało mi sie siadać do kompa :) ja dzis znowu mam lenia i nic nie zrobię trudno, jakos mam cięzką głowę z tego przemęczenia, bo ciągle nie dosypiam. poczekam aż mi hormony walną do głowy i właczy się syndrom gniazdka, wtedy wszystko porobię. zniechęca mnie fakt, ze nie moge jeszcze wszystiego kupić. musze zawsze na kogoś czekac. teraz mamy peoblrm z przewizieniem łóżeczka, wiec dlatego nie idę po nie do sklepu. (sprzedaliśmy samochód i teraz musimy się prosić) jak tylko załatwie transport tj. musze czekac aż mama wróci od babci to pewnie wezme sie do roboty. pozdrawiam i buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie 🖐️ wczoraj maz mi tel zabral wiec nie mialam jak sie odezwac, za to wieczorem wypralam wszystkie pieluchy i posciel, poprasowalam i schowalam :) tylko zapomnialam o rozku :O ech... katusia 🌻 faktycznie, z tymi hormonami u psa co szkodza to mi sie przypomnialo jak napisalas... ale w tej sytuacji nie ma dobrego wyjscia :( zostaje pogadanie na ten temat z wet, bo faktycznie psina sie meczy a wy razem z nia... cieczka 3x w roku...? o malutka Buffy... ***niunia*** super ze bedziesz miala porod w wodzie :) tez bym tak chciala, mam nadzieje ze jak Jula zdecyduje sie wyjsc to basen w szpitalu bedzie wolny a ja nie bede sie darla od przyjazdu o epidural ;) mam jeszcze pytanie - od ktorego tyg masz wpisana jakas wartosc w rubryce Relation to brim? bo ja w 34tc mialam ciagle \'free\', wiec Mala sie nie opuscila do miednicy a i ja caly czas brzuch mam wysoko... no i na bol krocza tez nie narzekam, tzn czasem mam takie uczucie jakby mi w pipce siedziala :P ale zadko i zazwyczaj tylko chwile... Pozdrawiam Was wszystkie wrzesnioweczki! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eve81- ja wogóle sie dziwię , ze ciebie tym męczą jak ty miałaś takie dobre wyniki. z drugiej za ś strony lepiej dmuchac na zimne...... i wolą ciebie miec pod kontrolą. pozdrawaim cie serdecznie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki! melduje sie z samego rana ! wczoraj mialam ciezki wieczor ..tak sie pochamralam z mezem , ze szok ...a wszystko o to ze moj maz udaje wielkiego sportowaca ( gra w pilke nozna ) i nic bym nie miala przeciwko jego graniu gdyby nie fakt ze ma zerwane oba sciegna achillesa - ostatnia operacje mial w kwietniu..no tak mnie wkurzył ze jeszcze do tej pory chodze nakrecona ! a ja mam pytanie do was takie : co szykujecie skoro prawie wszystkie juz maja popakowane torby do szpitala , na wyjscie dla maluszkow ? ja mam taka bluze z grubszego weluru i z tego samegho spodnie ale nie wiem czy to nie bedzie za grube ? w ogole to ubieranie malenstwa to dla mnie czarna magia ...boje sie ze bede jedna z tych matek co to chca przedobrzyc ..a wychodzi odwrotny efekt ! zadzroszcze tym dziewczynom , ktore chodza na szkole rodzenia ja mialam lenia ...a teraz załuje ! a w ogole kiedy zaczynacie ubierac łozeczka ? co do apetytu to ja rowniez konia bym z kopytami zjadla ..ostatnio zajadam, sie frytkami z musztarda ...wiem wiem swinstwo ! dopra zmykam ...pozdrawiam i caluje was wszystkie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziarnko_piasku- dziekuje kochana za miłe słowa, jak tylko sie skończy jej cieczka to mój humor się poprawi i pewnie lepiej sie poczuję jak z wet. o tym pogadam. moja sunia to mały klaun i wariat, a do tego strasznie uczuciowa dlatego mam taki strasznie matczyny do niej stosunek :) to jest moja psi9a \"córunia\" hahhahhahhahahahahahahah jej ja się muszę ogarnąć , bo znowu mnie powali i bedziecie miałay ze mną przekichane, bo mnie bierze taka głupotka w głowie 👄 pozdrawiam wszystkie moje kochane brzuchatki pozdrawiam i buziuję 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza3 -ja najchetniej to już ubrałabym łóżeczko :) ale mąż nie chce mi go skrecic..hehe - powiedział, że najwczesniej 01.09 - w sumie to ma racje, po co ma sie kurzyć..? jak ja mam termin na 23.. co do odbioru maleństwa ze szpiala - to na koniec wrzesnia raczej bedzie zimno...ja mam naszykowane body i cieńszy oraz grubszy pajacyk i ewentualnie cieniutki kombinezonik..fotelik ma okrycie na nóżki wiec jakby było zimno - to wiatr sie do środka i tak nie dostanie.. ja tez nie chodziłam do szkoły rodz. z lenistwa- byłam tylko dwa razy, bo ciagle były upały - ale od czego jest internet? wszystkie info można tu wyszukać :) a jesli chcesz sie dowiedzieć o zasadach panujacych na położnictwie, co zabrac ze soba itp, zadzwoń do szpitala i wszystko powiedzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny melduję się z rana. Mam pytanie do cukrówek ile przybyło Wam kg do tej pory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc jesetem strasznie niewyspana. Nic mi sie nie chce. :( Wczoraj wieczorem wrzuciłam kilka zdjęć na bloga. Widzę, że dużo tu dziewczyn baranic!! :) Ja też baranek, ale z innego rocznika. nie moge, muszę sie jeszcze położyć, bo az łzy mi lecą od tego ziewania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eve81 - to tak jak ja, też 8 kg. Sprawdzam, bo boję się żeby dziecko nie było za duże. To ma wielkie znaczenie przy cukrzycy. A tak w ogóle to współczuję wszystkim dziewczynom, które mają problemy ze snem i odwiedzinami toalety. Ja sypiam jak kamień i toaletę zaliczam dopiero po przebudzeniu (czyli między 8 a 9 rano). Tyle, że chodzę spać o 24. Ciekawe, która z nas posypie się jako pierwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grako 96- u mnie najpier wbyło +14 i to bardzo długo sie utrzymaywało, ale chyba coś waga moje gina nawalała, bo jak poszłam na pierwsze spotkanie u diabetologa to wyszło +16, a w poradni diabetologicznej mają kliniczna wage z dokładnym pomiarem i co 2 miesiące dostrajaną. teraz jest +12,5. ale powinnam przytyć choć kg, bo ten aceton mnie meczy :( widzisz i duza waga źle ale i spadek też źle :) peppetti- to odpoczywaj baranico kochana :) dla wszystkich brzuchatek 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja w końcu się dzisiaj wyspałam. Wstałam o 10. Ale fajnie. Wreszcie przytomna... Pozdrawiam i wpadnę później... Pa Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie dzwoniłam do dziewczyn z którymi leżałam w szpitalu. Jedna z nich miała tak rozbieżny termin między 22.07. aż do 08.08, że do wczoraj nie wiedziała czy jest przed terminem czy po terminie. (Miesiączkę ostatnią miała 20.10.2006 więc ten pierwszy termin był bardziej prawdopodobny) No i właśnie zaczęła 1 fazę, jakieś 2 godz temu odeszły jej wody. Do wieczora pewnie będzie po wszystkim. Ależ będzie miała już fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti- BARDZO BARDZO BARDZO DZIĘKUJE ZA ZAMIESZCZENIE ZDJĘC NA BLOGU BO JA DUPA NIE POTRAFIE. jeszcze zmuszę mężulka do porobienia mi w ciązy z brzuszkiem i jeszcze raz poproszę o zamieszczenie na blogu. mam kilka zdjęć w ciązy, ale albo jestem z kimś na zdjęciu, albo nie widać dobrze brzucholka. teraz zapozuje dokładnie by było widać brzuszysko :) buziaki i jeszcze raz dzieki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Greto - zdjęcie na blogu przepiękne :) Zostawiłam komentarz :) Pozdrawiam wszystkie wrześnióweczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) Jezu, a ja już +15 ;(! no ale jak się tak żre jak ja, to później są efekty:P też ost. źle śpię. Niby się powinno na lewym boku spać, ale kurcze ja najbardziej lubię na prawym i mała chyba też, bo wtedy nie wydfaje mi się, że ją ugniatam. Ja mam do wypisy to, co kazali u nas w szpitalu: 2 kaftaniki, 2 bodziaki, kocyk, pieluszek jeszcze nie i 2 czapeczki no i biorę jeszcze śpiworek. łóżeczko ubiorę, jak mąż w końcu złoży:/ bo na razie mu się nie spieszy. Ja też na szkołę zaczęłam chodzić, ale coraz mniej mi się chce. Choiciaż jest naprawdę fajnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielony_talerzyk- kochana ja gdyby nie ta dieta cukrzycowa pewnie bym juz miała ponad 20 na plusie. u mnie i mama i siostra tak własnie tyły. ja mam straszną tendencję do tycia i zatrzymywania się wody. zresztą chyba teraz to bym wolała przytyć i dzięki temu móc się nazreć, dosłownie nażreć tego na co mam ochote jak mała świnka :), ale nie mogę i tez mnie martwi, ze przecież przy karmieniu znowu się nie nazrę hahahahahahahahhaahhahaahahha, ale jestem pusta jejeu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! codziennie musze sie pohamować z zachciankami, i wiesz to wcale nie jest dobre. bo wy juz bedziecie super laski, a u mnie pewnie (oby tak był, ze już mi minie po ciązy ta cukrzyca) nastąpi faza wpierniczania za wszystkie czasy hahahaahahahahahahaha nie martw sie wagą, oby dzidzia rosła całą i zdrowa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pewnie katusia, masz rajc ę! nie ma co się martwić o siebie:) Ja też przez pewnien czas się bałam , że b ędę miała tę głupią cukrzycę, bo obciążenie 50 wyszło wysoko, a 75 już ok no i niedawno znowu trzeba było powtarzać 75 w 32tc. Ja laską pewnie nie będę, bo już wcześniej miałam parę kg na+, ale pal 6, już nie pamietam jak to jest być szczupłą, to się nie martwię :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie wrześnióweczki. 🌼 Jejciu przebrnęłam przez te kilkanaście stron, które nadrukowałyście przez ostatnich kilka dni. Oj, sporo tego :) , ale tak powinno by. Ja ostatnio mam takiego lenia, że nic mi się kompletnie nie chce. Tylko Was podczytuję. Ja w zeszłym tygodniu byłam u lekarza i chciałam już rodzić, ale niestety nie dane mi na razie, a tak bym chciała mieć już swoja Pati przy sobie :) Ale 17-go idę znowu na wizytę i mamy już się umówić na konkretny termin do szpitala. Czyli liczę że po 20-tym może już będę miała córcię w domciu. Już się nie mogę doczekać. Peppetti z tą Matką Polką to już sama nie wiem, lekarz mówił mi ostatnio żebym się nie przejmowała bo będę miała gdzie rodzić, ale jak już będzie po wszystkim, to dopiero będę spokojna. Więcej będę wiedziała w przyszły piątek to napiszę co i jak. A w poniedziałek planuję jechać do szpitala, dowiedzieć się co mam ze sobą zabrać to może też coś się dowiem. Wszystkie Was bardzo pozdrawiam i życzę spokojnych dni i trochę ochłody od tych upałów. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielony_talerzyk- kochana ja też nie byłam z tych patyczków, a zwłaszcza po leczeniu hormonalnym na jajniki, a potem po regulowaniu hormonów w organizmie. wiec te moje +12,5 wcale nie jest na mnie i mnie :) tak mało. wiesz mam to w duszy i wolałabym teraz przybrać niz te acetony mierzyć i sie stresować. zresztą kobieta w ciązy jest naprawde piekna :) moja kolezanka na piersi po miesiącu już zrzuciła 10 kg, wic i u nas nie bedzie tak źle. nie bedziemy miały zresztą czasu martwić się naszymi tyłkami jakie pół roku hahahhahahahaahah bedzie git 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×