Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

ewciau- bylam u lekarza na drugi dzien i w sumie to pediatra tylko zasugerowala, ze to moze byc trzydniowka. Mialam obserwowac mala czy nie ma czasem tej wysypki. Nic jej nie zapisala mowila tylko, ze jak bedzie wysoka temperatura to ma jej podac cos na zbicie i to wszystko. Ja z mala nie wychodzilam jak miala temperature, ale wtedy bylo dosc zimno i deszczowo. Mysle, ze najlepiej jak wybierzesz sie do lekarza i zapytasz. Zycze zdrowka dla coreczki🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewciau- jak Domiśka miała trzydniówkę, to lekarz zakazał spacerów - nie tylko w okresie gorączki, ale i przez 7 dni od pojawienia się wysypki. Chodzi o to, że organizm musi się zregenerować po takiej infekcji wirusowej (ponoć trzydniówka mocno osłabia system odpornościowy) - przynajmniej tak mi mówił pediatra. A ja byłam taka mądra :( , że 5 dnia od pojawienia się wysypki poszłam na spacer i mała na drugi dzień dostała kataru. muszę biec do Domiśki, bo od kilku dni sama wstaje przy fotelu i w łóżeczku wieczorem skrobnę więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewcaiu- zycze zdrowia i a sio choroby od naszy dzidziulków no i od nas i naszych rodzin a sio a sio, a moze kochana ząbki ida ?????? ja jestem panikara wiec zamiast na specer poszłam bym do pediatry Dotex82- no niezła ze mnie wariatka, no ale jak tu nie mieć tysiaca pomysłów jak taki ogromny jest wybór na rynku :> Shira23- kochana no wcale sie nie ukdłada, nadal te same osoby robia nam te same schody i te same smutki mamy, ale wiesz jakos dostałam takiej siły, by na to patrzec z innej strony. moze juz i te chormony po ciazowe u mnie doszły do normalnego poziomu, może i juz te przesilenie wiosenne przeszłam, mize i te piekne słoneczko na mnie lepiej działa, a na pewno lepiej mi zrobiła zmiana działu, bo przez 3 lata p;rzechodziłam koszmar. wszystkim kobietka oraz dzidzialkom i Waszym rodzinkom życze pogody ducha, zdrowia i oby wszyscy ci co robia schody doły itp sie od was i ode mnie odpier....... hihih:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki kochane m,a,m,u,t,k,i 🌼 juz sama nie wiem ,apetyt jest ale goraczka tez niestety poczekam do jutera i jak cos to do pediatry skocze pozdrawiam papatkiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewciau ja bym się przeszła do lekarza- lepiej dmuchać na zimne. W końcu po to tam są, żeby dziecko zbadała. Ale z drugiej strony tam tez i dzieci poważnie chore przychodzą i dopiero mogą czymś zarazić. może do dzieci zdrowych idź? katusia miło słyszeć że u Ciebie słońce. I ten wózek fajny, ale ma małe koła, Nie będzie trzęsło? A zima przez śnieg dasz nim radę? My też szczerbate i nic nie widać zębów. Wróciłyśmy do domku i Basia coś marudna, płaczliwa. Nie podoba się w domu? Wolała wieś?:) Pewno niedługo tam znów pojadę, bo wygodniej ... można cały dzienna dworze spędzić. Zaraz poszukam artykułu o fotelikach i wkleję link.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tofikowa to nieźle, jak już wstaje maleństwo. Moja jeszcze sama nie siedzi, na razi tak jakoś bokiem na półdupku:) Coś nie mogę znaleźć o tych fotelikach..a le jeszcze poszukam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane juz nie ma goraczki:-), po poludniu byla,nie zbijalam bo mala 37,7 a teraz niue ma. oszalec mozna !!! teraz 11maja komunia i jak znow tak odchoruje to sie chyba udusze:-),no chyba ,ze to byla inna przyczyna tej goraczki poltoradniowej,zobaczymy jutro odnosnie kremow do twarzy,dalej smaruje linomagiem ale on ma 6faktor wiec czas zmienic na inny(chociarz i tak i tak ma buzke w cieniu) ,macie jakis nie uczulajacy?wyprobowany? znow nie wiadomo jak dziecko ubrac,jak zimno to wiedzialam a teraz znow klopot!jak nie urok to...... pozdrowienia dla wszystkich wrzesnioweczek,i tych pracujacych matek polek i tych nieeee tzn zawodowo oczywiscie🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Dziewczyny, dzięki za odzew w sprawie bucików (a raczej ich braku) w czasie spacerów 🌻 U nas dzieją się CUDA :D - Domiśka nabrała taaaaaaakiegooooooooo apetytu, zupy zjada po 180-200 ml (i to nie słoiczkowej, a mojej !!!) w 10 minut :D Wszystko jej smakuje, kaszka, mleko, zupa. Jak widzi łyżeczkę otwiera buźkę jak mały ptaszek :) W piątek lekarka kazała przyjść na ważenie, zobaczymy ile przytyje przez ten tydzień. Poza tym córcia zaczęła wstawać :) na czworakach podchodzi pod fotel, pufę albo szafkę z uchwytami, myk myk i już ucieszona stoi :) co prawda chwieję się przy tym jak pijany marynarz i muszę ją z tyłu asekurować, żeby w razie czego upadła na pupę. A na dodatek puszcza się przy tym jedną ręką :) Teraz to nawet na moment nie mogę przestać na nią patrzeć, normalnie serce mi staje, jak widzę ją chwielącą się przy szafce z jedną ręką zajętą łapaniem kwiatka ;) dzisiaj nie interesowały jej ani zabawki, ani pilot TV, ani komórka, nic, tylko stawanie jej w głowie. I to do tego stopnia, że nie mogła popołudniu zasnąć. Najgorsze jest to, że staje też w łóżeczku i jedną ręką łapie albo karuzelę, albo wali tą rączką w szczebelki (i gada sobie przy tym \"dejdejdej\" albo \"błabłabła\" :D ). Teraz nie mogę jej samej zostawić w łózeczku, z leżaczka się wypina, no i mam problem, żeby iść nawet do WC, bo gdziekolwiek jej nie zostawię od razu znajdzie coś do wspinania się. Myszka60051 - na razie owoce daję tylko ze słoiczka, brzoskwinie, morele, śliwki, czasem gruszki (choć po gruszce raz mała miała kolkę). Domiśka ma zielone kupy po bananie i jabłku, ale czasem daję jej jakiś deserek z jabłkiem np. jakłko-marchew, jabłko-jagody. Syska - biedna Natalka, musiała się nieżle wystraszyć i potłuc, jak spadła z łóżka. Moja to już tyle razy uderzyła się głową w podłogę :( ostatnio wymyśliła sobie taką zabawę, że jak siedzi ze mną na łóżku to nagle przewraca się do tyłu i upada ze śmiechem na kołdrę. Tak się jej to podoba, że potem siedząc na kocu na podłodze robi to samo :( tylko że tam nie ma ani kołdry ani poduszek :( Katusia - strasznie mi się podoba wózek, który wybrałaś. I chyba któraś z dziewczyn na tym topiku ma właśnie Coneco Solar. Aaa, i zazdroszczę tych motyli nad głową i bratków w brzuchu :D :D :D Aneta76 🌻 Miśka_26 🌻 Ksemma 🌻 Ewciau 🌻 Gochasia 🌻 Irysek 🌻 Aneteczka1976 🌻 Shira23 🌻 Malagocha333 🌻 Dotex82 🌻 Grako96 🌻 Sakahet 🌻 Lea76 🌻 Daria123 🌻 Peppetti 🌻 Soophiee 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jeszcze pytanie, jak ubieracie dzieci na spacer jak jest ok. 18-20 st. C w cieniu (w słońcu to nawet nie wiadomo ile, tylko trochę wiatr wieje) ? Bo nie wiem, czy nie przegrzewam malej. Ubieram jej body z długim rękawem, cienką bluzę welurową, kurtkę ortalionową na cienkiej podszewce, rajstopki, 2 p. skarpetek i cienkie spodnie welurowe. Do tego czapka podwójna (taka wiosenno-jesienna). Kocem nie przykrywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksemma- kochana wiem ze ma małe koła, ale juz go kupiłam i koniedc i kropka, oraz fotelik coneco zenit od 9-25 kg i juz niczego nie szukam trudno. wiesz te z wiekszymi kołami sa o woele cięższe, a on wcale aż takich małych nie ma. teraz w zime sypia sola to tak tego sniegu wcale nie ma. nasze mamy radziły sobie wózkami z odzysku i nie zaqwsze w dobrym stanie, a i takich chodników nie było jak dzisiejsze:>>>>> ważne, ze jest lekki, dobrze sie skółada a i troche trzęsie , bo go wczoraj wypróbowałam na kocich łbach no i kuba zasnał hihihihihihii :>> cmokasy tofikowa- kochana ze mna to tak jest raz motylek, a raz kuku na muniu mam w głowie, to w sumie nie wiem czy to takie fajne i dobre hahahahahahahhaahahah spacerówka jest, fotelik jest, jesze nie ma krzesełka no i nadal nie ma zabka:>>>>> a ja teraz ma kamień w brzuchu, bo wpierniczyłam takie sniadanie ze pewnie za 10 osób, bo taka dobra paste jajeczną zrobilam :>>>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana:) tofikowa- ja mala ubieram tak jak Ty, tylko, ze czapeczke zakladam jej taka cieniutka z otworkami na glowce bo w grubszych mi sie poci i cala glowka ja wtedy swedzi. Zamiast skarpet zakladam jej buciki, ale ostatnio zrzuca je sobie z nozek wiec zaczne tez skarpetki jej ubierac. Wogole to Twoja Dominiska jest obledna, dopiero co 7 miesiecy skonczyla, a juz siada sama, wstaje naprawde jest niesamowita🌼 ewciau- ciesze sie ze twojej corci goraczka spadla, zaobserwoj czy czasem wysypki nie dostala, jesli nie to moze zabki jej zaczynaja wychodzic i z tad ta goraczka.🌼 ksemma🌼 katusia🌼 Dotex🌼 syska🌼 Miska🌼 Myszka🌼 Aneta🌼 Sophiee🌼 Malagocha🌼 Gochasia🌼 Lea🌼 Daria🌼 Irysek🌼 Sakahet🌼 Aneteczka🌼 Grako🌼 i pozostale Mamusie🌼 Pozdrawiam Was goraco👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie własnie szykowałam sie na spacerek,wchodze do pokoju a mały sobie spi;-).Mój synuś znów ma katar i chyba pójde z nim do lekarza niech go osłucha bo w długi weekend jedziemy 400km a nie chcialabym tam latac po lekarzach. Katusia ja mam wózek 3 kołowy na pompowanych kołach i jestem z niego bardzo zadowolona,jedyna wada tego wózka (nawet nie pomyslałam) ze nie mozna go przekładać. Ksemma czy znalazłas może ten artukuł o fotelikach ?bo powoli sie szykuje do kupna nowego. Ewciau super ze nie ma już goraczaki ja to jestem panikara pewnie bym leciała do lekarza;-) Tofikowa mój mały tez ma taki apetyt jak widzi ze ide do niego z jedzonkiem ma juz szeroko otwartą buźke;-) Dla reszty mamusiek 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shira23- buziaki :> Gochasia- kochana ja juz zrezygnowałam z 3 kółek kupiłam 4 kołowy coneco solar, bo mam bardzo mały samochodzik wiec juz nie mysłam o wqielkich kołoach i przekaladanych raczkach tylko o tym by był dla kubuli wygodny i by dobrze sie składał buziaki i pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOFIKOWA - na spacerek, na 18-20 C zakładam Esterce bodziaka z krótkim rękawkiem, na to bluza, spodenki, np. dresowe i bluzę lub koszulę, czapkę i skarpetki; jak zaśnie to przykrywam kocykiem :) i nie jest jej zimno :) ale podobną temperaturę mam w domku, tyle że nie ma wiatru :) a my kupiliśmy taki fotelik: http://www.allegro.pl/item346125145_fotelik_samochodowy_ramatti_venus_9_18_ex_gratisy_.html tyle że w sklepie, a nie na allegro ;) bo niestety Esterce też już wystają nogi w tym pierwszym i wciąż się odbija :) pozdrawiam Was wszystkie i śmigam na spacerek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u n,as katar-Marcel ma fluczki,ciagle mu leca,ale jest dzielny i nie marudzil,tylko na dworze nie bylismy,bo u nas padalo,a po pieknych dniach,gdy bylismy na powietrzu od rana do nocy to pol dnia przestalismy w oknie-najbardziej podobaj u sie psy,dzieci i samochody:) a tak w ogole to mam dzis refleksyjny nastroj,bo dzis jest rowno rok od tego jak bylismy na usg 3/4d i ogladalm sobie dzis filmik-byl taki malutki i sliczny,dowiedzielismy sie,ze jest zdrowy i to byl jeden z piekniejszych dni mojego zycia:)odkad jest z nami swiat zmienil sie na lepsze. koncze swoje wynurzenia durnowate,bo mam zamiar pomeczyc malego lezeniem na brzuchu-taka ze mnie wyrodna matka,bo wstawanie i kroczki sa super,ale na brzuchu bleeeee.ale chatyczna wypowiedz mi wyszla:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczor mam pytanie, mój dzidzius jest z wrzesnia tak jak wasze pociechy i moje pytanie brzmi, czy pozwalacie na sadzanie jesli dziecko samodzielnie nie siada? mój szkrab prosto trzyma plecki i bardzo cieszy go ta pozycja ale mam wyrzuty , czy może za wiele mu pozwalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katusia ja mam coneco solar i jestem bardzo zadowolona z niego. my jeździmy w nim od stycznia i zamierzam jeszcze 2 lata pojeździć. jest bardzo zwrotny lekki i wygodny w prowadzeniu. a w zimie ani wiaterek nas nie zawiał bo jest fajnie zabudowany i ta folia jest super. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babka jagodzińska - moja też zaczęła bardzo wcześnie raczkować i nie musiałam jej tego pokazywać ;) dziecko samo zdobywa tą umiejętność, wszystko zależy od siły mięśni. Julka raczkowała jak miała 6,5 mesiąca, wtedy też zaczeła siadać na jednym półdupku podpierając się rączką, jak miała 7 miesięcy to sama się podciągała do stania w łóżeczku a teraz ma 7 i pół miesiąca i trzymając się łóżka potrafi zrobić parę kroczków w bok :) myślę że nie robisz krzywdy swojemu dziecku sadzając go prosto jeśli tylko umie utrzymać tą pozycję, to jest ok! pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Tutaj jest sporo ciekawych informacji odnośnie fotelików. Są i testy, i duzo artykułów. Zobaczcie same! http://fotelik.info/ To ciekawe: http://fotelik.info/pl/art/od_kiedy_fotelik_przodem_do_kierunku_ruchu,12.htm I to jeśli można tak powiedzieć.http://fotelik.info/pl/art/nie_masz_pasow_nie_ma_przepraszam,35.htmll Zreszta jest tam wiele do czytania i na peeno ta stronka sie przyda. U nas dobrze. dziś oststnie szczepienie i do rou mamy z tym wolne. Basia waży 7 kg:) Cieszę się, bo rośnie i w siatce centylowej sie łapie:) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daria123 wspolczuje katarku ziarnko piasku nnnooooniieeeee:-),twoja myszka tez juz raczkuje? buhahahaha mooja to leniuszek na maxa w takim razie u nas goraczka poszla precz i na razie nie bylo wysypki,wiec nie wiem co to bylo🌼,niewazne byle bylo dobrze czy wasze pociechy \"kreca\" non stop stopami?mojaDomiska bez przerwy nimi kreci i przestaje tylko wtedy kiedy spi albo sie zapomni,normalne to?czy znowu sie czegos doszukuje buhahahaha dobrej spokojnej nocki zzycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziarnko.... bardzo dziękuje za odp czasami takie wymiany info moga doprowadzic mame do frustracjize jej dziecko nie robi tego co inne brzdace ale mysle ze i moja pociecha szybko nadrobi :) dzieki 🖐️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Dzisiaj Domiśka pierwszy raz odważyła się wyjść z pokoju :) zawsze raczkowała tylko do progu, a dzisiaj odważyła się zwiedzić przedpokój. No to teraz trzeba będzie chować buty do szafki :D Ostatnio zabawki nie robią na niej większego wrażenia, woli bawić się \"dorosłymi\" rzeczami - pilotem, komórką (boję się, że mi ją całą zaślini :D ), podkładkami na stół, plastikową miską, kapciami (sama sobie je bierze ;) ), a ostatnim hitem są zamknięte chrupki kukurydziane. Babka jagodzińska - he he he, nigdy nie ćwiczyłam z Domiśką, sama zaczęla raczkować, siadać, wstawać :) nawet nie sadzaliśmy jej (no może 3 razy sprawdzałam, czy robi jakieś postępy w siedzeniu, ale od razu się przewracała). To przyszło tak samo z siebie - pewnego razu przeszła parę \"kroczków\" raczkując i tak się jej to spodobało, że z uporem maniaka sama próbowała coraz dalej wędrować po pokoju. Córka jest bardzo silna, żywotna (czasem mi się wydaje, że za bardzo, teraz sama nie odważyłabym się jej wykąpać :( ) i na pewno jest to w jakimś stopniu uwarunkowane genetycznie, bo w mojej rodzinie dużo dzieci szybko zaczyna chodzić. A ta jej żywotność to znajomi się śmieją to jest zemsta za relanium, które musiałam brać w ciąży :D Ziarnko_piasku 🌻 gratuluję zdolnej córeczki :) moja dopiero od kilku dni sama wstaje sama przy meblach, puszcza przy tym jedną rękę, a dzisiaj też zaczęła stojąc przesuwać się w bok - byle tylko dorwać się do kwiatka :) stanęla sobie trochę za dalego od liści, ale udało się jej i jak do niej dobiegłam już zdążyła poobrywać dracynę :D Ewciau - moja też kręci i rączkami i nóżkami i to dość nerwowo (tak to przynajmniej wygląda), a zwłaszcza jak się jej coś podoba, wtedy z ust robi taki dziubek i dodatkowo pokrzykuje i piszczy :) Aneta76 🌻 Miśka_26 🌻 Ksemma 🌻 Gochasia 🌻 Irysek 🌻 Aneteczka1976 🌻 Shira23 🌻 Malagocha333 🌻 Dotex82 🌻 Grako96 🌻 Sakahet 🌻 Lea76 🌻 Daria123 🌻 Peppetti 🌻 Soophiee 🌻 Katusia 🌻 Syska 🌻 Myszka60051 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka60051
Tofikowa i Dotex dzieki za odpowiedz w sprawie owocykow. Moj maly tez od trzech tygodni nie przybral ani grama, ciekawe czy za malo je, sama nie wiem. Miesa jeszcze nie daje ze wzgledu na jego alergie, ale to co przygotuje to chetnie je. Moje zupki nie bardzo, ale ktoras z mamus napisala o mieszaniu gerberka ze swoja zupka i umnie daje to rezultat, maly wcina. Dzisiaj bylam u lekarki i Alex dostal Hydrokortyzon 0.2 na jego egzeme, ale ja boja sie tym smarowac, jak bedzie znowu tak zle jak ostatnio, ze drapal sie nawet pampersa nie mogla przebrac to wtedy posmaruje. ewciau - dobrze ze coreczka nie ma juz goraczki, bo czlowiek sie przejmuje, moze to byl tylko wirus, ktory sie objawia tylko goraczka i przechodzi, u nas wirusow jest pelno Shira23 welna napewno uczula, naczytalam sie pelno artykulow, zeby wykluczyc wszystko u malego co noze uczulac Pozdrowienia dla wszystkich mamus i dzieciaczkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cale szczescie,ze wasze kruszki tez tak wkrecaja zarowki stopami i rekama:-) zabawki to rowniez najlepsze sa \"dorosle\"piloty,telefony,ksiazki,podstawki,miski,lyzki plastikowe,kremy itp itd🌼 a juz to czego \"nie wolno\" jest naj naj naj Domiska wie juz co to slowo znaczy\"nie wolno\" ,jak wsadza do buzi.wtedy robi taka mine powazna i zaczyna prawie plakac i jeczec tak jej sie to nie podoba ubaw po pachy tofikowa Domiska jest po prostu niesamowita,pisze to juz enty raz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedawno się pochwaliłam, że Domiśka zaczęla mi super jeść, a tu dzisiaj znowu zaczął się koszmar z karmieniem :( mleko beeee, kaszka beeee :( nie zaryzykuję gotowaną zupą, dam jej ze słoiczka, przynajmniej trochę zje. Do tego zaczęły się krzyki i płacz w nocy, w dzień jak teraz zasnęła też płakała przez sen. Lekarz ostatnio mówił, że górne jedynki idą. Może to więc przez zęby ? Ale z drugiej strony w styczniu straszył nas dolnymi jedynkami, a wyszły dopiero teraz w połowie kwietnia. Z z weselszych wiadomości - Domiśka dzisiaj złamała mi dracynę :) odwróciłam się na moment, kiedy mała siedziała i bawiła się pudełkiem. Jak ponownie na nią spojrzałam już stała przy pufie i targała z całych sił kwiatka. Muszę gdzieś ukryć przed nią jukę - ostatniego ładnego kwiatka, jakiego jeszcze mam (tak to został mi tylko paskudny kaktus, ale szkoda mi go wyrzucić :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na wstepie dla wszystkim mam ogromne buziaki a dla dzieciaczków jeszcze przytulaski 👄 Aneteczka1976- tak kochana masz rację, jest lekki, zwrotny no i super zabudowany, a ta folia to szok, normalka rewelacja, ani wiatr ani mróz, nic nam dzieci nie ruszy w takim czołgu hihihihihi kochane u mnie katar, kuba ma az zatoki zapchane, ale wydaje mi sie ze to jakiś taki alergicznty, bo teraz wszystko kwitnie, a on dopiero pierwszy raz w życiu ma z tym do czynienia :>>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×