To głupie, ale czy duża różnica wzrostu może być przeszkodą w związku?

:)

hehe, czasem są fajne sytuacje, jak stwierdzi, ze nie da mi buziaka. wtedy ja sie rozpędzam i... skaczę na niego i w ten sposób mam, co chce :):):P a tak na powaznie, to jak dotąd nie przeszkadza mi ta różnica. nie tańczyłam z nim jeszcze. a jak coś mówie, to po prostu musze wysooooko zadrzeć głowę... hihi no i cały czas wyprostowana chodze heheh. a jak stanę przed nim, podniosę głowę, a on się schyli, to buziak jak znalazł... wszędzie sięgnie... heheh. uwielbiam to, ze on jest taki ogromny. :)

heheh ja tez jeszcze z moim nie tanczylam ale co tam sie zobaczy jutro :)

sięgam mu do klatki piersiowej. gdzieś tak do serduszka :P

właśnie... zobaczymy jutro :)

hehe a mnie czasami az szyja bolala jak tak na niego z dolu patrzalam :)

zagielo mnie...

jestescie tu ?????????

zagielo mnie to ze tak o sobie mowisz a nie to ze masz stope rozmiaru 39 bo to nie ma znaczenia

Serdel 170.. to nie jest zle , ja jednak mysle ze znalezienie dziewczyny to kwestia czasu , zobaczysz....

Hej hej wszystkiego najlepszego w nowym roku:) co tam ciekawego?? ma ktos kaca ?? jak tam imprezka sylwestrowa ?? :)

nic tam nie ma

Unitra i jak zatanczylas ze swoim lubym ?

jego dziewczyna nie ma 160 cm a jednak wyglądają razem zajebiście, sama bym chciała faceta który jest wyższy bo przy takim czułabym się bezepieczniej, a trafiam ciągle na gości swojego wzrostu

pan===> no pewnie a jak :) tylko obcasiki musialam ubrac hihi :):):):):)

Prędzej róznica wieku czy poziomu intelektualnego jest przeszkodą - nie od razu, ale po czasie, gdy przychodzi tzw. proza życia. Wzrost jest chyba najmniejszym mankamentem, jeśli chodzi o tę różnicę między partnerami. Liczy się nić porozumienia, nie parametry, nie wielkosc i ilosc tylko JAKOŚĆ :)

Ja mam 154 cm a mój mąż ma ok. 2 metrów, on jest do tego bardzo zbudowany a ja kruszynka bo ważę 45 kg. Jesteśmy razem ponad 10 lat i wcale mi to nie przeszkadza ani jemu i jeszcze żeby było śmiesznie nienawidzę butów na wysokich obacach. Nigdy nie zwróciłam uwagi aby były jakieś głupie uśmieszki i szczerze powiedziawszy miałabym to gdzieś. Może to i smiesznie wygląda ale naprawdę mam to w nosie. Nam to psauje i tylko to sie liczy.

ja mam 175cm a moj ukochany 200cm wzrostu , jestem wysoka a czuje sie przy nim malutka, bo przyzwyczajona bylam do kurdupla ktory mial 180cm wzrostu :D

180 cm kurdupel to raczej nie jest To ty jestes jakas wyrosnieta

nie ma co duzo gadac... jest bosko, a ta roznica jeszcze dodatkowo mnie jara :);):P

Heh a u mnie nie dosc ze jest roznica wzrostu to jeszcze roznica wieku ;) i jest zajebiście ;)

Witam, ponawiam temat z 2007 roku /haha A tak na serio to mam pytanie! Co sądzicie o dużych różnicach wzrostu między partnerami??

Chodzi mi o ok. 30 cm :)

historia z życia wzięta.... byłam kiedyś w odwiedzinach u koleżanki w szpitalu...miała ona problem z hormonem wzrostu. I ...moje oczy zobaczyły małżeństwo - ona miałam 178 cm a on 198 cm. I mieli fajną dziewczynkę - która, jak się potem dowiedziałam szkła już do 2 klasy podstawówki 8 latek miała, niestety była wzrostu dziecka mającego 3 latka. Zaburzenia wzrostu. Wiec lekarze powiedzieli ze nie ma nic gorszego jak rodzice oboje wysocy chca być razem. Wiem wiem...ale o takich rzeczach się rzadko mówi. Wiec jak dla mnie - nie powinnaś się autorko przejmować :)

Ciekawy temat, to i ja się wypowiem, bo z pewnością mnie dotyczy. Mam 168 cm wzrostu, a mój chłopak(narzeczony ;]) 204 cm. Więc różnica wzrostu wynosi 36 cm. Uwielbiam wzrost mojego chłopaka, wspaniale nam się układa, do tego on jest sportowcem, jest bardzo dobrze zbudowany, umięśniony, a ja jestem szczuplutka, 52 kg zaledwie(on - 125 kg około). Na początku naszego związku, jak sobie przypominam, było mi czasami przykro, bo wzbudzaliśmy zainteresowanie i ciekawość ludzi, były teksty "Jaki duży! a ona jaka mała!", ale potem się przyzwyczaiłam. Tańczy nam się razem super:-) Wiem, że wyglądam przy nim jak kruszynka i ludzie zawsze będą komentować, ale nie dbam o to. Taki duży facet to świetna sprawa, wzbudza respekt, jest opiekuńczy, spanie w jego ramionach to wielka przyjemność, a seks...mmm, możecie sobie tylko wyobrazić, co taki duży, silny facet może zrobić w łóżku(jego wielkość nie ogranicza się tylko do wzrostu ;-D ). .. Wspaniale mi się żyje w tym związku. Nie ma co się bać "olbrzymów", oni mają do tego zawsze gołębie serce...:-)

Witajcie :* A mam pytanie , jak ja mam 150 cm wzrostu a moj facet ma 192 cm to bardzo dziwnie wygląda...bo do dzisiejszego dnia mam takie dziwne uczucie ze nie pasujemy do siebie wzrostem...każdy mi mówi ze wyglądam jak dziecko przy nim :(

Czemu nic nikt nie pisze...czemu cisza?

jeśli tobie i jemu pasuje to OK a reszcie nie musi sam mam 198cm a podobają mi się przeważnie takie drobne dziewczyny koło 150cm i mam gdzieś co inni o tym sądzą i ewentualne złośliwe komentarz. Żyje się dla siebie, a nie ku zadowoleniu wiecznych malkontentów

i nie przeszkadza mi w ogole ta roznica.zawsze podobali mi sie faceci duzo wyzsi.sa dla mnie bardziej mescy.uwielbiam sie w niego wtulac.a poza tym wg mnie facet zawsze powinien byc conajmniej 20cm wyzszy. moj dodatkowo jest bardzo szczuplutki bo wazy 75kg,a wczesniej wazyl 65 i taki mi sie bardzo podoba. nie lubie pakerow a opinia srodowiska w ogole mi nie przeszkadza,chyba raczej nie spotkalam sie z wysmiewaniem nas czy glupim patrzeniem.najwyzej jakies zarciki jak to jest w lozku z takim wysokim,i tyle

a taka dziewczyna jak... jest niska tak do 150cm wzrostu,zielone oczka, szczupła, brunetka, i jak by była wstydliwa lekko....cicha ,była by delikatna i wrażliwa ale nie aż tak... to co o takiej sadzicie dziewczynie ??