Zrzuce 13 kilo.....

Pocieszcie mnie... tak sie do bani czuje... tragedia... wczoraj jak matka oskarzyla mnie ze wziełam jej list ktory specjalnie wyslala zeby mnie sprawdzic (a ja go na oczy nie widziałam) zaraz zaczał mnie żoładke bolec i do teraz mnie boli i wsciekła chodze jak cholera. Na dodatek pies mnie wkurzył jak cholera.... i co zjadłam.... w sumie za cały dzien rano owsianke, pozniej serek wiejski a przed chwila 3 ciacha i jeszcze kromke chleba z szynka i czuje ze dalej pojde cos zjesc. Głowa mi pęka, na nic nie mam checi, kompletnie na nic... Jeszcze musze do bankomatu jechac,,,, tragedia. . . . najchetniej to bym walła ta diete!!!!!!!!!

wczoraj do mnie talerzami rzuciła , akurat miała 3 w rece i dobrze ze switło zgasło na korytarzu bo jakbym dostała nimi to bym ja ze schodow zrzuciła...............

Tequilka wspolczuje ci bardzo:( Daj,spokoj i nic juz nie jedz ,moze jakis owoc albo cos lekkiego bo przeciez to ze rzucisz sie na jedzenie tylko pogorszy twoj humor..Musisz byc silna i nie daj sie prowokowac...Glowa do gory:)Na pewno bedzie lepiej...

zjadłam jeszcze 3 ciacha,,,, juz nic nie zjem dzisiaj bo czuje sie obzarta,,, nie moge sie doczekac jak maz wroci z roboty i z nim pojade do bankomatu bo mi sie mojego auta nie chce odsniezac..... potem pojde do wanny i do łóżeczka........

bardzo dobry pomysl:) zrob sobie goraca kapiel i do lozeczka:) Zobaczysz ze jutro nie bedziesz pamietac o niczym:)

w dniu kiedy sie ona sie wyprowadzi to spozyje miliony kalori w postaci alkoholu... nigdy nie sadziłam ze można tak znienawidziec własną matke... ale pewnie jeszcze bardziej sie da... jak sobie pojdzie to kazdy bedzie miał spokoj.... 5 osobom ulży i psu :-)

Mój mąz sie wkurza na mojego psa.... bo chrapie w nocy i do łóżka nam wchodzi a ja boje sie zostawic psa u matki bo ja jeszcze otruje... nie wiecie przypadkiem czy podczas rozwodu trzeba pzejsc rozmowe z psychologiem? gdzies cos mi sie obiło o uszy...?

Ja miałam taką pogadanke ale razem ze starszymi... Wydaje mi się, że tylko wtedy, kiedy są dzieci... Bo chodzi o prawa rodzicielskie i widzenia i alimenty... Teqilka :( :* Trzymaj się kobieto!! :*

Hej Kobietki..zaglądam tutaj często ale nigdy nie pisałam..podziwiam was wszystkie za wytrwałość i życze powodzenia.Mam pytanko do ---->Fedra dó Delaunay czy wysyłajac swoje dane na tą stronkę o dietach co dzisiaj o niej pisałaś coś sie płaci??? Trzymajcie się pa

Tequilka - strasznie mi przykro !!! trzymaj się! a z tego co wiem ta jest tak jak mówi Olaaa - jak są dzieci (niepełnoletnie) to wtedy jest rozmowa z psychologiem... Myszka - ja też się nie dam zastraszyć :) mam zamiar sie pilnować i nigdy więcej tak się nie zapuścić! Karolina B - z tego co wiem to się nie płaci :) przynajmniej mnie nigdy nie obciążyli żadnymi kosztami... Eh... wieczór, TV i coś by sie zjadło... ale postanowiłam sobie dzisiaj kolację darować i na razie się trzymam :)

myszkka79 pasemka wyszły bardzo ślicznie tylko końcówki mi się spaliły troche ale podciełam i jest miodzio :D moja kolacyjka to dzis tost ogórek w jekkim jogurcie i sok pomidorowy :) Narazie daje jakoś rade :) Brzuszek troszke opadł bo po ostatnich obrzarstwach był straszny... Zobaczymy jak dzis się bede czuła po weiderze :D

Witam! Dzisiaj zaczęłam na nowo dietę. Przez mieisiąć b ędę brała suplementy i będę ćwiczyć ok 1 h dziennie. Chciałabym do maja osiągnąć wagę 56 kg. Pozdrawiam!

i stosuję żele wyszczuplające i ujędrniające. Do ćwiczeń dorzucę skakankę i hantle.

zapomniałam o stopce. zaczynam od wagi 68,6 kg

Witaj Chanel25!! Trzymamy kciuki za Ciebie :) W kupie siła :D Razem damy rade :D

fedra no wlasnie:)Czasem pewnie zdarzy sie nam jakies szalenstwo ale nie damy sie :D Emily-ciesze sie ze jestes zadowolona z wlosow:)Ja juz nie moge sie doslownie doczekac az bede sobie mogla zrobic...A koncowki to normalka ze sie pala,przy blondzie...ja tez zawsze podcinam za jednym zamachem zeby nie biegac dwa razy:) chanel25

Dzis tak szczerze powiedziawszy to troche za duzo zjadlam..:( Niby nic sie nie stalo ale czuje sie taka ociezala-dawno juz nie czulam sie tak przeciazona:( eh..jutro musze sie bardziej pilnowac;)

Tequilko, jeśli chodzi o rozwód to wszystko zależy od tego na jaki rozwód się zdecydujecie - czy za zgodą stron, czy z orzekaniem o winie. Sporo zależy od wieku dzieci i czy w ogóle je macie. Napisz więcej, a postaram się pomóc, coś wyjaśnić, doradzić... Pozdr.

Tequilko czy Ty chcesz wziąść rozwód ze swoim mężem ????? Bo tak wywnioskowałam z tego co tam pisałyście. Chyba że źle zrozumiałam to wyprowadź mnie z błędu :)

Dzien dobry, cos mi sie wydaje, ze dzisiaj na mnie padlo i to ja stawiam kawusie:) Jak Wam idzie odchudzanko? Bo mi waga stoi... i nadal jest 60 ... myslalam, ze cos drgnie... a tu nic... ale czuje sie lzejsza troszke, mimo wszystko... Na sniadanko zjadlam dziwny zestaw: 2 wafle ryzowe z jajkiem na twardo, pomidorkiem, potem jeszcze jablko, gruszke i 4 mandarynki... Nie za duzo?;) Ale jakos tak bylam glodna... bo wczoraj ostatni posilek zjadlam przed 17 i moze dlatego... Milego dnia.

Nenah tu chodzi o rozwod moich starych... moja znajoma co sie rozwodziła pare m-cy temu mowil mi ze na szczescie ale ich omineły rozmowy z psychologiem, nie pytałam wiecej bo wtedy jakos to mnie nie dotyczyło. Emily... tak jak pisałam powyzej to moi starzy sie rozwodza.... Myszka wczoraj to ja pobiłam rekord w ilosci zarcia..... -owsianka- -serek wiejski- -puszke tunczyka- -komke chleba wieloziarnistego z szynka - ------- / / --------------------- z dzemem -i te ciastka z 8 szt.... -i jeszcze tak troszeczke makaronu z sosem podjadłam tacie. Ta... ładna mam diete.... ale tak sie czułam bez sensu... dzisiaj sie bede pilnowac, ale przysiegam ze w niedziele zjem normalny obiad a nie same warzywka z rosołu...

witam dzis pierwsza jestem i stawiam wszystkim kawę tequilkaq szkoda mi trochę ciebie, z tego co piszesz to nie lekko masz ... a mama to może powinna się leczyć?? była u psychiatry?? może ma jakąś nerwicę czy depresję albo jeszcze cóś innego.. różnie bywa... no klimat w każdym bądz razie nieprzyjemny u ciebie, ale pamiętaj że po każdym upadku nadchodzą wzloty i jeszcze wszystko sie z czasem jakoś ułoży, dasz sobie rade na pewno ze wszystkim i jakiby nie był finał, zawsze pamiętaj o sobie...;) no ja już jestem po śniadanku musli z mlekiem - miałam wlać kefir ale tak zaspana byłam chyba że mleko mnie sie wlało a szkoda wyżucić ( nie przepadam za mlekiem i nigdy go nie pijam fuj ;( dzisiaj gotuję zupkę kalafiorową dla dzieci bo mnie prosiły, obym się na nią nie skusiła bo robie zawsze z dużą ilością śmietany - to tak pod nie bo to dwa chudzielce - troche im zazdroszczeże taką przemianę materi mają, a ja przygotowałam sobie na dzisiaj pierś kurczaka i z gotowanymi warzywami zem sobie, może jeszcze trochę ryżu ( nad nim się jeszcze zastanowie)

ups spuzniłam się już nie pierwsza

Mrgolec ona powinna sie leczyc,,, kazdy to mówi ale nikt jej nie powie, a ja ze zawsze mowilam jej co mi lezy to zrobiła ze mnie nie powiem kogo... Ostatnim razem jak jej to powiedzialam ze powinna sie leczyc to usłyszałam \" oddaj mi dywan, juz!!!!!\" Jakby nagle dostała olsnienia i o dywanie sobie przypomniała, a dała mi go ponad 2 lata temu i w ogole u mnie w pokoju od tego czasu nie była i nie widziała,,, dobra pamiec ma. Inny przyklad drze sie do ojca ze on zrobił z niej nie wiadomo kogo ( jak kazdy wie ze ona sie wozi z jakis fagasem to dziwne zeby mial siedziec cicho jak kazdy wie) i ze ona nigdy nie pojdzie w pewne miejsce x , a za 15 minut idzie tam i siedzi pare godzin...ale wczesniej wojna na całego ze nigdy nie pojdzie tam. Jej matka majac 50 lat wyladowała w psychiatryku... podobno swojemu mezowi jaja smarowała fioletem jak gdzies wychodzil , sprawdzajac czy ja zdradza, a potem sprawdzała czy ma ten fiolet rozmazany...... :-) :-p Dzisiaj sie bede trzymac dietki.... Na sniadanko zrobie sobie jajecznice.... :-)

tequilka - współczuję ci, może wyprowadzcie się od niej - jak da rade - wiem że czasami o lokum ciężko ale może3 znajdziecie coś, przez znajomych, albo wynajmiecie nie wiem już....pomuśl nad tym bo ty i twój mąż wykończycie się przy niej, a tak poza tym to takie osoby zawozi się do szpitala wbrew ich woli - bo nie są świadome- tylko skierowanie trzeba mieć... może więc idz ty do psychiatry, powiec jak sprawa leży i co masz zrobić, może lekarz do niej do domu przyjdzie by ją zbadać, jak ona nie chce iś do niego, mija mama teraz w psychitryku leży, ale ma tylko ( lub aż) depresje, bierze leki i gdzieś za misiąć może wyjdzie, właściwie to już teraz jest do życia i podczas wizyt u niej w szpitalu wiele dowiedziałam się, jak to wszystko z chorymi wygląda...

Hej dziewczyny. Ja sobie postanowiłam że schudne 18 kg - próbowałam już wielu diet i ćwiczeń - dwa razu udało mi sie w całości skończyć dietę kopenhadzką - ale zaraz szybko tyłam i byłó tak samo. We wrześni stosowałam dietę 100 kcal i nie jadłąm po 16 wytrzymałąm miesiać i shcudłam. Ale przyszedł zły dziń i znuwu zaczęłam. Od dziś znowu zaczynam i schudnę. Na początku chce do końca lutego shcudnąć 6 kilo i będe bardzo zadowolona :)

Hej! Późno dziś wpadam ale może się jeszcze na jakąś kawę poranną załapię ? :) Jako że zaczęłam dietę równe trzy tygodnie temu to stanęłam dziś na wadze - i równe 3 kilo mniej :) z jednej strony trochę jestem wkurzona że nie chudnę szybciej ale z drugiej ponoć takie tempo jest najzdrowsze :) i nie grozi jojo... Martitta - {cześć} - fajnie, że dołączasz dzisiaj - jutro mamy tablekę wagową :) załapiesz się na nowy \"okres rozliczeniowy\" ;)

Margolec my sie nie wyprowadzimy. Mieszkamy w domu, ja z mezem na osobnym pietrze a jej i tak w domu nie ma caly dzien bo z fagasem sie wozi, tata z nia mieszka na innym pietrze. ale ona ma sie wyprowadzic , od miesiaca sie pakuje i mam nadzieje ze sie wyprowadzi w koncu. My w sumie mozemy sie wyprowadzic do drugiego domu starych ale tam mieszka brat z zona, a ja to bym zabiła na podczas pierwszego spotkania.... i matka ma tam isc mieszkac.... prawie dwie idiotki sie razem zejda... :-)

no nic to oby sprawy ułożyły sie po twojej myśli ja właśnie zjadam pół grejfruta i bawie sie nowym telefonem, wczoraj przyszedł, zamówiłam z allegro motorole v3 jest śliczna a przyszła z oprogramowaniem na komputer z kablem usb i innymi akcesoriami wiec powkładałam sobie utwory mp3 i mam fajny dzwoneczek - nie wiem czy wam sie to podoba ale mnie tak - psalm dla ciebie ;)

Margolec mi sie ta motorolka bardzo podoba.... w czerwcu umowa mi sie konczy to moze zaproponuja jakas fajna oferte to sobie wezme ten telefonik . Teraz mam zwykłego samsunga x200 ale bateria trzyma mi tydzien. Moj maz twierdzi ze ja mam manie na punkcie elektroniki,,,, bo tu aparta, kamera i inne wynalazki... jak matka zacznie mi płacic dzierzawe (hehe) to mp4 sobie kupie.... Ja dzisiaj zjadłam tylko jajecznice z dwoch jajek, ale piesek zjadł mi połowe....