Zrzuce 13 kilo.....

jestem kobietki:) Jeszcze zdyszana ale jestem.Po raz pierwszy nawet nie mialam czasu przeczytac waszych postow taki mam mlyn w pracy...Zaraz zrobie oczywiscie tabeleczke i napisze co u mnie.:D

no to super, ciekawa jestem, jak tam w Twojej starej-nowej pracy. a jaką prace myszka wykonujesz, jak mozna?

NIK__________WZROST____WAGA AKT.________UBYLO________CEL myszkka79_____1,74________62______________6,5__________55 anielcia________1,75________65______________5___________62 ad_21_________1,70________62,3____________3,1___________57 fedra__________1,74_______67,5_____________2,5___________61 mela26_________1,64________57______________3____________54 goge___________1,68________67______________3____________55 olaaa__________1,63_________55_____________10____________49 margolec_______1,68_________65______________3___________53 feen___________1,60_________55,5____________2,5__________50 tequilka________1,70_________60_____________2,5___________55 karimatka______1,65_________60______________4___________54 nenah__________1,69________64______________-____________55 chanel25________1,75________66,7_____________2,1_________55 emily___________1,63________60_______________-___________50

A wiec moze zaczneod pozdrowien dla wszystkich bo naprawde sie za wami stesknilam dziewczynki:D teqilka-przykro mi ze masz problemy zdrowotne.Mam nadzieje ze wszystko wroci szybko do normy..,ale dlaczego mialabym cie wypisywac z tabelki?No cos ty...przyzwyczailysmy sie juz do ciebie i musisz zostac z nami:)Zreszta sama pisalas ze i tak masz lekka diete wiec jest ok:)Mam nadzieje ze bedziesz tu zagladac tak jak do tej pory;) margolecto mi sie podoba:)Calkiem inna dziewczyna sie odezwala pod twoim nikiem;)Pelna optymizmu i wogole...Powolutku,nie ma sie co slonce zalamywac,kazda z nas ma tragiczne dni i czasem rzuca sie na jedzenia ale trzeba zdac sobie z tego sprawe,podniesc glowe i kontynuowac-tylko tak mozna cos osiagnac:) chanel-jak tak szybko waga ci w gore skoczyla to znaczy ze poprostu troche przesadzilas i tak samo szybko spadnie jak tylko zaczniesz znow uwazac na to co jesz:)Nawet nic ci nie poprawialam w tabeli bo uwazam ze to bez sensu,....szybko zrzucisz to co wpadlo:) fedra-pewnie ze zauwazylam:)Od poniedzialku zaczne o was bardziej dbac i czesciej zagladac to wszystkie wezmiecie sie znow za dietki:)Glowka do gory fedra:)Bedzie lepiej,uwierz mi...Zacznij znow nad soba pracowac a energia bedzie cie rozpierac :) mela-masz racje:)juz zlozylam wymowienie:)To nie dla mnie ale niestety to byla sila wyzsza zebym z pol etatu przeszla na caly..,nie odnajduje sie wogole wiec zrezygnowalam:)Jak troche odpoczne to tez mi nic nie bedzie;) ad_-gratuluje:):)widze ze w ekspresowym tempie wracasz do formy:DTen podskok wagi to byl stres i nic wiecej,ciesze sie jestes z nami na nowo:)

ad_-ja pracuje a raczej niedlugo bede mogla powiedziec ze pracowalam w supermarkecie jako kasjerka:)Zajmowalam sie troche rozliczeniami i takimi tam i przez 4 lata bylo mi bardzo dobrze:)Teraz niestety nie dosc ze dolozyli mi kupe obowiazkow to jeszcze ta praca po 8 a nawet 10 godzin na dobe i nie mam juz sily.To nie dla mnie niestety... A pisz co u ciebie?Ciesze sie ze sie sprawdzilas w nowej pracy i wnioskuje ze ci sie podoba:)Zadowolona jestes?

no i jeszcze nie myslcie sobie ze nie zauwazylam ale brakuje mi tu:karimatki,nenah,emily,feen,a o goge to juz nie mowie bo jej nie ma ze trzy tygodnie:(Gdzie sie podziewacie???? No nic,ja uciekam juz spac bo za 5 godzin musze wstawac:(Milego weekendu wszystkim:)

myszka! ja juz mialam isc spac, bo jutro wstaje tez bardzo wczesnie, ale musze po prostu napisac, ze jestes absolutnie niesamowita i nie wiem jak Ty to robisz. Wiesz absolutnie wszystko o kazdej z nas, wiedze na nasz temat masz w jednym paluszku. Masz najlepszy kontakt z kazda dziewczyna stad! Jak tylko cos sie z ktoras dzieje, to pocieszasz i doradzasz, jak ktos odnosi sukcesy, jak teraz ja, to gratulujesz i cieszysz sie razem z nia! Jestes po prostu niesamowita. Nie przejmuj sie ta praca, często tak jest, ze sprawdzonym pracownikom daje sie dodatkowe obowiazki, a w korporacjach to prawie, ze standart. Choc podejrzewam, ze jako ze to sa wlochy, to macie nieporównywalnie lepsze warunki, niz te, jakie są u nas.

jesli chodzi o mnie, to jestem bardzo zadowolona, koncze tak, ze nie moge nic zrobic po pracy i to jest minus, ale jak sobie pomysle ile bramek otwiera mi ta praca, to staram sie o to nie wkurzac. Dzis dziewczyna ktora mnei uczy powiedziala ze jest w szoku ze tak szybko wszystko przyswajam i powiedziala to szefowej. Miło bylo to usłyszec (choc nie wiem, czy to nie sciema, zebym sie lepiej czuła) ale i tak wszystko sie wyjasni w przyszlym tyg, jak ten swiatowy zarzad przyjedzie. Nie mam nawet kiedy sie ang uczyc, bo dostalam duzo materialow do opanowania. Jestem w CIĘŻKIM SZOKU! Kompletnie nie liczyłam na taka super prace. Dzis robiłam spisy(czy sprawozdanie) na kontrole Krajowej Izby Bankowej. Maxymalne zaskocznie!

witam wszystkich ad - pozazdrościć, ja siedze w domku, cały czas pract szukam... co dziennie gdzieś CV wysyłam i nic:( no ale sie nie poddaje do skutku myszkka79 - jesteś świetną kumpelą, na dobre i na złe tak jak powiedziała ad_21 pozdrawiam też resztę dziewczyn Chanel25 Mela 26+ anielcia30 Fedra nó Delaunay tequilka22 - mam nadzieję że niedługo zawitasz u nas i opowesz nam co i jak z twoim zdrowiem i samoczuciem Emily20 choć coś żadko sie teraz pojawiacie - obyście nie zapomniały i sie nie poddawały, walczymy razem:D dla was jak kogoś pominęłam to dla niego też

Pominęłaś feen!

ups sorki wielkie, dawno jej nie było - dla ciebie feen też

Olaaaa też cie wcześniej pominęłam kurcze nie wiem co ze mną wybaczcie

Witajcie dziewczyny ;-) Na wstępie pozdrawiam Was wszystkkie bardzo cieplutko;-) ad_jak Ty o mnie pamiętasz;-) Oczywiście nie zapomniałam o Was i nie poddałam się tylko nie mam czasu do Was zajrzeć;-( ad_ Gratuluję pracy;-) To dobrze , że tak świetnie trafiłaś;-) Myszka Tobie też gratuluję i nie martw sie wprawisz sie;-) Dietke trzymam , ćwiczę mało ale ćwiczę. Ale waga u mnie bez zmian. Kobiety od poniedziuałku zaczyna siue horror mam 5 duzych sprawdzianów , 2 kartkówki , dwa referaty i lekture do przeczytania;-( Źle mi na sama myśl. Buśka;-)

Czesc dziewuszki... czytam was codziennie ale nie wiem co mam pisac... ja dzisiaj co zjadłam to tragedia... ale na szczescie zołądek mnie nie boli.... a zjadłam 2 paczki, jedna drozdzowke, 2 twixy, paczke chipsow i jedna parówke... dałam czadu!!!!! :-)

ja to bym cie tequilka sprala, ciesz sie, ze nie mam Cie w zasiegu moich rąk!!!!!!!!

ja zjadłam dzisiaj trochę czekolady, ale raz w tygodniu mogę sobie pozwolić na coś słodkiego. Miłego weekendu!!!

ja tez chanel zjadłam 3 czy 4 czastki, ale baaardzo płaskiej, takie listki, i kompletnie sei tym nie przejmuje, a przed chwila skonczylam spagetti. Ja uwazam, ze takie rzeczy nie maja wiekszego wplywu na diete, tylko, ze trzeba zachowac zdrowy rozsądek i wszystko bedzie oki!!!! ide spac, jestem wykonczona, przez ostatnie 3 dni bardzo malo spie

A jak ktoś znajdzie jakąś dietę wysokokaloryczną to poproszę tylko tak żeby szło w kostki, nadgarstki i piersi a nie w dupę;P

też tak uważam ad_21 trzeba sobie czasem na coś pozwolić bez poczucia winy. Bo co będzie po skończeniu diety. Nie chce rzucić sie potem na słodycze. A tak łatwiej wytrzymać na diecie. Dobranoc

Od 1.03 już mam 2 kg mniej. Zaraz idę na rowerek. A JAK U WAS Z DIETKĄ?

nono, coś cichutko sie zrobiło... ja stanęłam w miejscu, waga ani drgnie a muszę wam powiedzieć że zmieniłam cel.... nie chce ważyć 53 kg bo to brdzie u mnie niedowaga...ale te 63 bedzie spoko, czyli jeszcze 2 kilo mi zostało :) pozdrawiam

u mnie tez wszystko ok, tylko nie chce mi sie cwiczyc, i uczyc do pracy, a powinnam i jedno i drugie

NIK__________WZROST____WAGA AKT.________UBYLO________CEL myszkka79_____1,74________62______________6,5__________5 5 anielcia________1,75________65______________5___________ 62 ad_21_________1,70________62,3____________3,1___________ 57 fedra__________1,74_______67,5_____________2,5__________ _61 mela26_________1,64________57______________3____________ 54 goge___________1,68________67______________3____________ 55 olaaa__________1,63_________55_____________10___________ _49 margolec_______1,68_________65______________3___________ 53 feen___________1,60_________55,5____________2,5_________ _50 tequilka________1,70_________60_____________2,5_________ __55 karimatka______1,65_________60______________4___________ 54 nenah__________1,69________64______________-____________ 55 chanel25________1,75________66,7_____________2,1________ _55 emily20_________1,63________57_____________3,0___________50 Schudłam 3 kg :D Dziewczyny jestem boska !! :D Buziaki :*

emily nie mozesz byc taka niecierpliwa, tabelke robimy w piatki!!! chociaz gratuluje sukcesu :)

nono to co ja dzisiaj pierwsza i to o tak puznej p[oże?? co jest z wami dziewczyny?? weszłam dzisiaj na wage i mam 64kg!! to jeszcze jeden mi pozostał, musicie poprawić tabelke bo ja do 63 zmieżam już i to już tusz tusz

margolec - ależ Ty kobieto rozpędu nabrałaś:) no, no, tylko podziwiac:D chyba powinnan wziąć przykład z Ciebie, tym bardziej, że ja cały weekend nieźle pohulałam zarówno z jedzonkiem jak i alkoholem;) ale nie mam wyrzutów sumienia... czasami trzeba:) z tym, że teraz powinnam juz pilnować się:) ad - gratuluję nowej pracy! tym mocniej, że sprawia Ci ona taka satysfakcję!!! to najważniejsze, by praca (w której spędza się precież tyle czasu!) dawała przyjemność i samozadowolenie! osobiscie jestem dzis na bezrobotnym ;) w piatek złożyłam wymówienie i w trybie natychmiastowym zwolniłam się:) dlatego w weekend musiałam \"odreagować\" ;) kurcze, dziwnie czuje sie w domu... tym bardziej, że mam przeświadczenie, iż musze znaleźć nową pracę... no, ale wyzwań to ja się nie boję, ani zmiany pracy! wierzę więc, że wszystko pójdzie po mojej mysli:D myszka - napisz jak u Ciebie w pracy sie układa, bo jestem bardzo ciekawa

U mnie to już tradycja-oczywiśći e weekend zawaliłam diete :-( nie cwiczyłam:-(-nawet się nie waże:-( Dziś juz lepiej dieta ok i już po ćwiczonkach:-) margolec faktycznie wziełaś sie do roboty super:-)no i chyba po stracie ostatkiego kg nas nie opuścisz:-( anielcia nie siedz za długa na tym bezrobotnym bo leń ci ogarnie;-) Ja jestem na urlopie wychowawczym i chyba do pracy nie wróce :-Dtym bardzej że mam mozliwosć dorobienie sobie na własne wydatki:-D olaaa -co u ciebie?

Mela 26+ nie opuszcze... trzeba bedzie w końcu utrzymywać wage a i rozpęd nie jest za durzy tylko cel stał się bliższy... poprostu stwierdziłam że 63kg bedzie mi w zupełności odpowiadać, może w przyszłości jeszcze zrzuce te 3 kg ale bna razie tyle bedzie mi odpowiadać;) pozdrawiam wszystkich trzymajcie sie dzielnie, ja załamywałam sie z dietką kilka razy ale zaraz wracałam do niej cóż każdemu może sie zdażyć...ważne że jakiś efekt jest :D

poćwiczyłam sobie dziś troche wiecej -kara za weekendowe grzechy;-) margolec masz racje nie jest łatwo utrzymac wage,przed ubiegłorocznym latem schudłam ponad 10kg niestety 5 mi wróciło:-( teraz nie popełnie tego samego błędu,odzywiam się lepiej i ćwicze a po osiagnieciu celu nie rzuce sie na jedzenie -musze dac rade.