odchudzanie wpisane w życiorys...znowu porażka....ale nie poddam się

Pxelek, wyczytałam, że stosowałaś clarinol cla 1000 - polecasz, czy raczej nie? Będę wdzięczna za odpowiedź :) Pozdrawiam, podziwiam i gratuluje! :)

Witam Madzialenowa:) stosowałam i polecam, oczywiście nie wymagajmy zbyt wiele, ale jeżeli dodatkowo będziesz się gimnatykować to napewno przyniesie oczekiwany skutek, chociaż wiadomo co organizm to inna reakcja, \"wspomagacze\" na które zawsze liczymy owszem pomagają ale przy zastosowaniu diety oraz ruchu w innym przypadku nie możemy raczej spodziewać się cudu. Ale wiesz..ja teraz też go biorę bo zrobiłam sobie przerwę a zostało mi jeszcze troche w opakowaniu więc go skończę. Ja odnoszę wrażenie że modeluje sylwetkę, może to tylko siła sugestii, hihi, czasami wierzę bo chcę, ale naprawde mogę pochwalić się teraz nienaganną sylwetką, typowa klepsydra, mam satysfakcje, no dosyć przechwalania się..hihi serdecznie dziękuję za gratulacje i również pozdrawiam:)

normalnie pustynia hihi, ja sie jakoś trzymam póki co, waga wskazuje 59,5 chciałabym tak utrzymać żeby tej szóstki nie widzieć z przodu hihihihih, trzymam kciuki za wszystki ch walczących ze swoimi słabościami

:);):D żyjecie wogóle??? czy znikły od tego odchudzania;)????

witam serdecznie, ja ciągle się jakoś trzymam z wagą:)

za nim wezmiesz sie za odchudzanie polecam bloga http://briiiibeautyy.tumblr.com