Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PrOmYcZeK-NaDzIeI

8.01 START!!!7kg w DÓŁ!!!KTO ZE MNA??ALE TAK WYTRWALE I DO KONCA???

Polecane posty

Melduję się w niedzielny poranek:) Ake tu pusciutko? Gdzie są wszyscy? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waga wadze nie rowna. I tak jest u mnie:) Mimo ze mam 170cm i 55kg wagi mam 95 cm w BIODRACH i 69 cm w talii.. I to jest wg Ciebie ok? Bo wg mnie nie do końca. A mój pierwszy cel jak widać- 50kg. A pozniej zobacze czy cel drugi bedzie potrzebny :) Jak juz pisałam marzą mi sie wymiary 88/60/88 :) i tego sie bede trzymac. I z cała pewnoscia anoreksja mi nie grozi, bo lubie jesc i znam granice niezdrowego wygladu :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Yuki! wlasnie wstalam..niedzielny poranek, a mnie nadal glowa boli. Za moment ide na sniadanko, troche pozne. A jak u Ciebie dieta? Myslalam zeby sie zwazyc, ale juz jestem po 2 kubkach herbaty, a waze sie na czczo. I tak widze ze jest juz luzniej, mniej :D pozdrawiam wszystkie babeczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boze co za komentarze.... to indywidualna sprawa niektore zrzucaja kg nie zeby wygladac przyzwoicie ale zeby wygladac perfekcyjnie kazdy ma swoja miare moze niektorym zal d... sciska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie podejmuje takich dyskusji nie masz pojecia o mnie, wiec nie zycze sobie takich komentarzy gdybysmy sie znali wtedy moglibysmy konfrontowac twoj mozg i moj, jak to piszesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ok, moze kazda anorektyczka zaprzecza ze nia jest , to powiem Ci tak, nawet znajomi , rodzice mowia ze tu i ówdzie mam nieco za duzo. I nadal twierdzisz ze jestem krok od anoreksji?? Boshe, niedziela a ja sie przez Was niepotrzebnie denerwuje :) ale co tam :) Wiecej dyskusji na temat mojej wagi prowadzic nie bede....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspołczuc to mozesz sobie.. ze wpadłas w anoreksje buehehe a nie mnie moich rodzicow i znajomych:) Widocznie wolisz miec takich przyjaciół ktorzy na kazdym kroku beda cie oklamywac po to aby cie nie urazic lub po to abys czula sie super.. Załosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś się zważyłam.Załamka:(.Schudłam tylko 100gram czyli tak jakby nic od środy:(.Dlaczego nie chudnę:(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa- to pewnie chwilowy zastoj, po pierwszej partii zrzuconych kg to normalne. Nie mozna w takich chwilach sie poddawac :) ja osobiscie wolno zrzucam kg, ale mysle ze efekt bedzie stabilny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa u mnie tez jest maly zastoj w spadku wagi ale to normalne. Zreszta chyba domyslam sie troche w czym jest problem, zakupilam sobie siemie lniane i teraz juz powinno byc dobrze :P Nie przejmuj sie ze chwilowo waga stoi. Przed okresem np gromadzi sie woda w organizmie i jest zastoj wagi, moze ostatnio spozywasz wiecej plynow, jest wiele przyczyn. Wazne to nie poddawac sie. Dziewczyny nie przejmujcie sie tymi uwagami o anoreksji itp. Niektorym ludziom nudzi sie i wypisuja takie glupoty a to jak kto wyglada jest indywidualna sprawa. Jestesmy ludzmi (mysle) dojrzalymi i kazda z nas ponosi odpowiedzialnosc za siebie. Jesli nawet ktoras jest za chuda a wciaz sie odchudza to jest to tylko i wylacznie jej sprawa, nawet jesli wpadnie w anoreksje czy inne chorubsko. Nikt nic na to nie poradzi. Olewajcie te posty bo jak bedziecie wciaz reagowac to te osoby beda dalej wypisywac swoje madrosci. Pozdrawiam i zycze milego niedzielnego popoludnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za pocieszenie:):):)!Nie zamierzam się poddawać,będę walczyć do końca:). Justynkie-na co jest to siemię lniane?Czyżby na przemianę materii?Bo ja mam z tym problem...:(Macie na to coś skutecznego?Zaznaczam,ze xenny nawet na mnie słabiutko działają:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa siemie jest na zaparcia. Ja kupilam w aptece mielone, lyzeczke tego zalewam goraca woda i po kilku minutach pije taki sluzowaty kleik. Konsystencja jest ohydna ale dziala :D wole to niz jakies tabletki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwewczyny na temat bukimii anoreksjii i odzywiania oraz sportu moge sie wypowiedziec poniewaz wszystkiego doswiadczylam w swoim zyciu!!!!!ja ciagle odzywaim sie 5 posilkow dzienie zdrowo ale oczywiscie 60 procent weglowoadany bo wtedy nie jestem rozdrazniona i moge sie skoncentrowac cwicze i jest ok!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babeczki!Ja niedawno wróciłam z baseniku.Super było,bo nie dłużyło mi się tak jak wczoraj i dużo popływałam.Spróbuję sobie przy okazji kupić to siemię lniane,może mi też pomoże.Mam nadzieję,że nie jest to drogie.Co do mojej wagi,spróbuję się jeszcze zważyć jutro,może to wczorajsze piwo dziś mi zalegało?Ale wypiłam tylko 1 więc to chyba niemożliwe.Niedługo idę do kina.Pozdrawiam i życzę miłego wieczorku:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa-----> siemie lniane kosztuje pare zlotych. Ja kupilam zmielone wiec drozsze, zaplacilam ok 4 zl. Jest jeszcze normalne w ziarenkach ktore mozesz jesc z kanapkami albo w salatkach (jak bylam mala to zajadalam sie bulka z dzemem posypana prazonymi ziarenkami siemienia) ale jesli chcialabys pic taki kleik to trzeba byloby te ziarenka rozgniesc w mozdzierzu albo zmielic w maszynce do kawy Ja dzis po raz pierwszy w tym roku poczulam smak procentow :P wypilam lampke czerwonego wina z okazji imienin siostry i zjadlam malutki kawaleczek szarlotki ale wielkiego halo z tego nie robie. Rownie dobrze mogly to byc 3 kawalki ciasta i 4 piwa a z powodu malego kawaleczka afery robic nie bede. Kiedys jak sie odchudzalam to mialam napady obzartswa a potem przez 2 dni glodowalam zeby wrocic do wczesniejszego stanu. Teraz mimo rygorystycznych zakazow diety SB czasem nie odmowie sobie kawalka czegos dobrego i zakazanego. Jestem tylko czlowiekiem jak to ktora z Was napisala a slodycze i inne rzeczy sa dla ludzi tylko w umiarkowanych ilosciach. Od jednego kawalka zjedzonego raz na 2 tyg nikt nie dostal nadwagi a chyba caly harmonogram diety przez takie cos nie zostanie zachwiany. Nie popadajmy w jakas chora obsesje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynkie--->przecież nikt Cię nie rozlicza:).Ja nawet pochwalam,bo ja tak robię co weekend,że jem sobie coś co lubię.Bo uważam że na tym lepiej wyjdę niż jak po diecie rzucę się na wszystko co ma kalorie:).Fakt,że może waga spada wolniej,ale ja kiedyś odchudzałam się w ten sposób i schudłam 13 kg w 2-3miesiące i teraz też tak robię.Więc się nie przejmuj:). Dobrej nocy dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze ostara wymiana zdan , a przeciez chodzi o to , ze kazdy ma sie w swojej skorze dobrze czuc i innym powinno to byc obojetne. Wiec uwazm , ze niektore komentarze co do wygladu innej osoby i tego czy powinna schudnac sa zbedne-kazdy odpowiada za swoje czyny. co do mnie , to po tygodniu schudlam 2 kg-nie jedzac slodyczy i weglowodanow. zaden rekord ale ja wychodze z zalozenia , ze skoro na te 8 kg co przytylam potrzbowalam przeszlo rok to teraz nie moge oczekiwac cudu w ciagu miesiaca. Wiec ciesze si ei z tych 2 kg. tak wiec waga wyjciowa 68,5 po tygodniu 66,5 pozdrawiam wszystkich i nie dajcie sie poddenerwwowac glupim wpisom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to za sępy się tutaj wdarły??Spadać z tematu!! Cześć Koleżanki... Załamana troche jestem....w łikend przytyłam 1 kg.Była 18 mojej siostry,więc troche wypiłam i zjadłam pare niedozwolonych rzeczy,poza tym byłam na uczelni i zjadłam kanapki z BIAŁEGO pieczywa,żeby tego wszystkiego było mało zaraz będe miała okres,a ZAWSZE wtedy się jakas grubsza robie..... WIEK--------WZROST-------WAGA--------BĘDZIE 22-----------177-------------60-------------55 Dzisiaj wypiłam czerwoną herbatę i zaraz idę zjeść serek wiejski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej pozdrawiam !!!!ja zaraz activia wasa z serkiem!!!!jest ok no dziewczynki od 3 stycznia do teraz 5 kilo mniej metabolizm wyregulowany zalatwiam sie !!!!!jest ok !!!polecam a cwiczyc zaczelam dopiero w tym tygodniu waga byla 63 a teraz jest 58,5 no wezmy tak nie zanize

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa8133
witam was dziewczyny czytam tak wasze posty i chcialabym sie przylączyć jestem po ciąży w której przytyłam 15 kg!!!!! od soboty wzięłam sie za siebie .jeżdżę na rowerku ograniczam sie z jedzeniem (a jestem strasznym łakomczuchem)moja terazniejsza waga to 75 kg a chce wrocic do 59 niewiem czy dam rade uf bedzie ciezko ale z wami mam nadzieje ze mi sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa8133
jeszcze raz ja:)) poratujcie jakas moze dieta ,cwiczeniami co robicie ze chudniecie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa8133 - polecam sietę South Beach. Niektóre z nas ją stosją ( ja Justynkie i nie wiem ktoś tam jeszcze). Bardzo dobrze sie na niej czuję. Poczytaj sobie więcej na jej temat. Ja już jestem trzeci tydzień, przez pierwsze 2 nie jadłam węglowodanów i schudłam już 4 kilo. Ale nie waga tu jest najważniejsza, ale zdrowie. A ja czuję się bardzo dobrze, cera się poprawiła, brzuch zmalał. to jest dieta, która zaleca spożywanie dobrych węglowodanów i dobrych tłuszczów. Nie liczysz kalorii, nie chodzisz głodna, bo jesz do syta. Musisz się stosować do zaleceń, które produkty są zdrowe, a które nie. KOniecznie przeczytaj więcej, najlepiej pożycz książkę Agatstona, który pięknie tam wszystko tłumaczy. W skrócie możesz poczytać o dozwolonych produktach na forum http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3384032&start=390 Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu sobie
Aktualności Jak mądrze gubić nadwagę Odchudzasz się? Oto 30 wskazówek na każdy dzień miesiąca. Skorzystaj z naszych rad. 1. NIE GŁODUJ. Śniadanie przed wyjściem z domu to podstawa. Nawet jeśli rano nie czujesz głodu, zjedz przynajmniej małą kanapkę lub owoc, pozwoli ci to uniknąć nagłego spadku cukru we krwi, przyczyny objadania się do nieprzytomności w ciągu dnia. 2. NIE LEŃ SIĘ. Pół godziny ruchu dziennie to absolutna konieczność. Nie bój się deszczu i śniegu, idź na spacer, zahartujesz się, poprawisz krążenie, a twoja cera się zaróżowi. 3. NIE FORSUJ SIĘ. Jeśli twoja dieta odchudzająca dostarcza ci mniej niż 1200 kcal dziennie, nie przesadzaj z ćwiczeniami i nie dopuszczaj do przetrenowania. Ćwicz krócej i lżej, za to regularnie. 4. NIE OSZUKUJ SIĘ. Nie unikaj cotygodniowego ważenia i nie wciągaj brzucha przed lustrem. 5. NIE PRZEJADAJ SIĘ. Nawet najzdrowszym jedzeniem możesz się przejeść. Rozłóż dzienną ilość jedzenia na 5-6 małych posiłków, utrzymasz stabilny poziom cukru we krwi, nie będziesz odczuwać silnego głodu i łatwiej spalisz kalorie. 6. NIE WAŻ SIĘ CODZIENNIE. Raz w tygodniu (zawsze na tej samej wadze, rano), to wystarczy. Twoje ciało i jego ciężar zmienia się w czasie cyklu miesięcznego (przed okresem większość kobiet zatrzymuje wodę), na chwilowy wzrost masy ciała mają też wpływ słone posiłki. 7. NIE REZYGNUJ ZA WCZEŚNIE. Nie oczekuj cudu, zbyt wcześnie, trzeba cierpliwie czekać i zapracować na zgubienie nadwagi. 8. NIE KUPUJ WSPOMAGACZY ODCHUDZANIA Z NIEPEWNYCH ŹRÓDEŁ, od nieznanych firm w internecie, terapeutów amatorów, od reklamujących się producentów, którzy nie podają adresów. 9. NIE NOŚ STALE WYSZCZUPLAJĄCEJ BIELIZNY. Pewnie, że optycznie wyglądasz w niej zgrabniej, ale ryzykujesz zastój płynów w organizmie, odparzenia i odgniecenia skóry. Jeśli już musisz, zainwestuj w dobrej jakości, „oddychającą" bieliznę tego typu. 10. NIE BÓJ SIĘ MÓWIĆ NIE. Nawet bez podawania przyczyny, odmawiaj jedzenia, na przykład na rodzinnych spotkaniach bądź imprezach. 11. NIE ŻAŁUJ SOBIE SNU. Jeśli to możliwe kładź się spać przed 23.00, tak, byś przesypiała około 8 godzin. 12. NIE ODMAWIAJ SOBIE WARZYW I OWOCÓW. Lepiej zjeść nawet banana lub suszone owoce obfitujące w witaminy niż batonik czy krakersy. 13. NIE NAŚLADUJ GWIAZD FILMOWYCH. Zwłaszcza w modzie na anoreksję lub ekstremalne diety. Twoim celem ma być zdrowe i ładniejsze ciało (raz na zawsze), a nie rozmiar 34, permanentny głód i ryzyko poważnych chorób 14. NIE NUDŹ SIĘ, BO Z NUDÓW PODJADASZ. 15. NIE IZOLUJ SIĘ. Weź koleżankę na spacer, byleby nie zakończył się on w pizzerii. 16. NIE CZYTAJ I NIE OGLĄDAJ TV W CZASIE POSIŁKU. Świadomość jedzenia sprawia, że zjadasz mniej i w pełni doceniasz walory smakowe i wizualne pożywienia, a twój mózg szybciej otrzymuje sygnał o sytości. 17. NIE PRZESADZAJ Z OGLĄDANIEM TV. Nie musisz oglądać wszystkich seriali. Wystarczy jeden ulubiony. W czasie ćwiczeń na dywanie! 18. NIE GOTUJ NA ZAPAS. Świeże jedzenie jest najzdrowsze i nie ryzykujesz brania dokładek! 19. NIE RÓB ZAKUPÓW NA ZAPAS. Czego nie kupisz, tego nie zjesz. Za tydzień też będą promocje. 20. NIE ZAPOMNIJ, ŻE ODCHUDZASZ SIĘ DLA SIEBIE. Dla chłopaka, dla nowych dżinsów też, ale to powody mniej ważne. 21. NIE TRAKTUJ SIEBIE ZBYT POWAŻNIE. Naucz się śmiać z siebie i swoich niepowodzeń, także ze swojej grubości. 22. NIE BĄDŹ NADĘTA I ZŁA. To, że się odchudzasz, nie znaczy, że masz psuć humor innym. 23. NIE JEDZ NA DUŻYCH TALERZACH. Na mniejszych porcja jedzenia wygląda na większą. 24. NIE JEDZ PO 19.00. Zwłaszcza tłuszczów i węglowodanów. 25. NIE ZBAWIAJ NIKOGO NA SIŁĘ I NIE ZMUSZAJ DO ODCHUDZANIA, DLATEGO TYLKO, ŻE TY TO ROBISZ. Pozwól innym zobaczyć twoją przemianę i poprosić cię o radę. 26. NIE KRYTYKUJ SIEBIE. Ani za zjedzenie czekoladki, ani za inne grzeszki. Wybacz sobie, wyciągnij odpowiednie wnioski, zapomnij i idź dalej. 27. NIE ZMARNUJ TEGO, CO JUŻ MASZ. Zjedzenie zakazanej pizzy nie jest powodem do zaprzestania diety, na której schudłaś już 4 kg. 28. NIE UŻYWAJ ZBYT WIELE SOLI ANI GOTOWYCH DAŃ Z TOREBEK I PUDEŁEK. Produkty te (zawierają sporo soli, konserwantów i innych dodatków) podrażniają organizm, zatrzymując w nim wodę, a ty w rezultacie ważysz więcej. 29. NIE SZUKAJ POKUS. Omijaj z daleka kulinarne „piekiełka": pizzerie, kawiarnie, cukiernie i bary szybkiej obsługi. 30. NIE KUPUJ ZBYT WCZEŚNIE NOWYCH, MNIEJSZYCH UBRAŃ. Jeżeli chcesz schudnąć więcej niż 5 kg, twoje ciało czeka wiele zmian w obwodach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu sobie
Dzienny poziom zapotrzebowania na Energię dla różnych grup ludności* Grupy ludności Energia Ogółem Dzieci 1-3 lat 1300 Dzieci 4-6 lat 1700 Dzieci 7-9 lat 2100 Chłopcy 10-12 lat 2600 Dziewczęta 10-12 lat 2300 Młodzież męska 13-15 lat 3000-3300 Młodzież męska 16-20 lat 3200-3700 Młodzież żeńska 13-15 lat 2600-2800 Młodzież żeńska 16-20 lat 2500-2700 Mężczyźni 21-64 lat praca lekka 2400-2600 Mężczyźni 21-64 lat praca umiarkowana 2800-3200 Mężczyźni 21-64 lat praca ciężka 3500-4000 Mężczyźni 21-64 lat praca bardzo ciężka 4000-4500 Kobiety 21-59 lat praca lekka 2100-2300 Kobiety 21-59 lat praca umiarkowana 2400-2800 Kobiety 21-59 lat praca ciężka 2900-3200 Kobiety ciężarne (II połowa ciąży) 2800 Kobiety karmiące 3400 Mężczyźni 65-75 lat 2300 Mężczyźni powyżej 75 lat 2100 Kobiety 60-75 lat 2200 Kobiety powyżej 75 lat 2000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa8133
wielkie dzieki napewno zaczne ja stosować do tyego kupuilam dzis herbatke figura slim 1 i biore sie do roboty:) trzymajcie za mnie kciuki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak napisala Elafan dieta SB to najlepsza z mozliwych diet. Je sie duzo, smacznie i zdrowo a mozna duzo schudnac. Witamy Ewa na plazy :D Justa----> wiem ze nikt mnie nie rozlicza z tego ze zjadlam ciastko czy cukierka ale widze jak niektore z dziewczyn robia wielkie halo z powodu malego kesa czegos niedozwolonego. Sa pewne sytuacje w ktorych nie ma wyjscia i trzeba zjesc cos czego sie jesc nie powinno, ot chocby jakas wizyta w gosciach. Mi osobiscie glupio byloby odmawiac komus zjedzenia obiadu bo \"ja sie odzywiam inaczej, zdrowiej\". Juz chyba lepiej zjesc kanapke z bialym pieczywem czy kawalek ciasta niz nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa81
Dieta plaż południowych (south beach, plaż południa) - Etap I Zjada się trzy średniej wielkości posiłki plus dwie przekąski dziennie (II śniadanie i podwieczorek). Wybiera się tylko określone produkty, a niektóre całkowicie eliminuje się z jadłospisu. Jest to etap najtrudniejszy, bo organizm musi się przyzwyczaić do nowego sposobu żywienia. Zaleca się spożywanie dużej ilości białka, a małej węglowodanów. Produkty zalecane w diecie plaż południowych - Etap I: chude mięso (np. pierś kurczaka – oczywiście bez skórki, polędwica wołowa, gotowana szynka wieprzowa), wszystkie gatunki ryb, jaja, rośliny strączkowe, oliwa tłoczona z oliwek, niektóre warzywa (np. brokuły, kapusta, kalafior, seler, ogórki, cukinia, zielona sałata, szpinak, pomidory), a także kakao. Produkty zakazane w diecie plaż południowych - Etap I: mleko, kefir, jogurt, wszystkie rodzaje alkoholi, owoce i soki, buraki, marchew, kukurydza, ziemniaki, ryż, makarony, ciastka, płatki śniadaniowe, wszelkie pieczywo, napoje z kofeiną. Przykład diety plaż południowych - Etap I: Śniadanie: Sok pomidorowy, omlet z pieczarkami, chudy ser, herbata ziołowa lub kawa zbożowa z odtłuszczonym mlekiem. II śniadanie: Chudy biały ser. Obiad: Sałatka z szynki, chudego sera, orzechów, doprawiona sosem z oliwy z oliwek i octu winnego. Podwieczorek: Pomidory z mozzarellą. Kolacja: Pierś kurczaka z grilla, gotowane na parze brokuły, seler i świeże pomidory, sałata. Dieta plaż południowych (south beach, plaż południa) - Etap II Zwiększa się spożycie węglowodanów o wyższym indeksie glikemicznym. Można też już włączyć do jadłospisu: owoce (ananas, arbuz, banany, soki – nie za często), a z warzyw drobną fasolkę oraz (od czasu do czasu) buraki, kukurydzę, marchew, ziemniaki, produkty zbożowe (pieczywo pszenne, makaron, ryż biały – rzadko), a także (okazjonalnie) czerwone wino i słodycze, dżemy niskosłodzone, lody, miód, gorzką czekoladę. Produkty zalecane w diecie plaż południowych - Etap II: pieczywo razowe, niełuskane kasze, ryż brązowy, niektóre owoce, gorzka czekolada. Produkty zakazane w diecie plaż południowych - Etap II: ziemniaki, pszenny chleb, buraki, marchewka, kukurydza, lody, dżemy. Przykład diety plaż południowych - Etap II: Śniadanie: Jogurt z truskawkami lub jagodami oraz otrębami, herbata ziołowa lub kawa zbożowa z odtłuszczonym mlekiem. II śniadanie: Jajko na twardo lub chudy serek polany łyżeczką miodu. Obiad: Pieczony pstrąg, mieszanka warzywna polana 2 łyżkami sosu sojowego, pół główki dużej sałaty, przyprawionej oliwą i octem winnym. Podwieczorek: Gruszka, kawałek chudego sera. Kolacja: Filet z indyka, kasza kuskus, sałata z pomidorami. Dieta plaż południowych (south beach, plaż południa) - Etap III Etap ten nie ma żadnych granic czasowych – założenia żywieniowe dla diety plaż południowych stosuje się na stałe. Należy pamiętać przede wszystkim o stosowaniu i komponowaniu posiłków z produktów z indeksem glikemicznym poniżej 60 (chociaż czasami można pozwolić sobie na bardzo drobne odstępstwa). Wskazane są posiłki 3 razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynkie-zgadzam się z Tobą całkowicie. dziewczyny,jak to jest z tą wagą?Staram się nie ważyć codziennie,ale zrobiłam to wczoraj i dziś po 2 razy.Chciałam coś sprawdzić.I mianowicie co zauważyłam i jest dla mnie dziwne-popołudniu (po kilku herbatkach i owocach)ważyłam o 0,5kg mniej niż rano!Zawsze miałam tak,że rano mniej ważyłam...Jakie może być wytłumaczenie?Wy też tak macie?I skoro tak,to która waga jest prawidłowa? Dziś dieta ok,jutro idę na callanetics.Kupiłam jak radziłyście siemię lniane-nie jest takie złe,myślałam że gorsze w smaku.Wypiłam 2 kubki dziś.Mam nadzieję,że to mi troszkę pomoże. Skopiowałam sobie to co jedna koleżanka napisała o zasadach South Beach,może kiedyś się przyda,bo fajnie na tej diecie chudniecie. Pozdrowionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×