Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *samotna*

Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Polecane posty

Małżeństwo stoi na chodniku i kłóci sie zawzięcie. W pewnym momencie mąż woła: - Uspokój się, przecież ty wcale sie nie liczysz!!! - Jak to ja sie nie liczę ? - Po prostu się nie liczysz i zaraz ci to udowodnię ... Nadjeżdża taxi, mąż zatrzymuje ją i pyta: - Ile płacę za kurs na Centralny? - Dwadzieścia złotych. - A jeśli pojadę z żoną??? - Tyle samo ... Mąż odwraca się do żony i mówi: - No, sama widzisz ... Przychodzi górnik do domu po szychcie i kładzie się do łóżka a żona do niego: - Stary, a co Ty takiego czornego ciula mosz? A chop na to: - Pierona, taki był scisk pod prysznicem żech musioł nie swojego umyć W szpitalu po operacji leży facet na łóżku, a obok siedzi jego żona, usmiecha się i głaszcze go po glowie. W pewnej chwili on otwiera oczy, patrzy na nią z niedowierzaniem i mówi: - Jak się żeniłem, to ty byłas koło mnie... - Tak kochanie. - Jak złamałem nogę, to ty byłas ze mna... - Oczywiście najdroższy! - Jak rozbiłem samochód, ty siedziałas koło mnie... - Tak kochanie! - Dzisiaj miałem operację i ty również jesteś u mego boku... - Och!!! Tak mój kochany. - Wiesz co? Ty mi, qrwa, pecha przynosisz no trochę stare i może ni za mocno śmieszne, ale nie mam nic lepszego pod ręką :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjaźń między kobietami Pewnego dnia kobieta nie wróciła na noc do domu. Następnego dnia powiedziała mężowi, że spała u przyjaciółki. Mąż zadzwonił do 10 jej najlepszych przyjaciółek - żadna nie potwierdziła... Przyjaźń między mężczyznami Pewnego dnia mąż nie wrócił do domu na noc. Następnego dnia powiedział żonie, że spał u kolegi. Żona zadzwoniła do 10 jego najlepszych przyjaciół. 8 potwiedziło, że spał, a 2 - że jeszcze jest... ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Typowy facet myśli (jesli można tak powiedzieć), że: -jest najwspanialszą istotą na ziemi i powinnaś być mu wdzięczna, ze w ogóle na ciebie spojrzał -wszysko mu się należy -wszystko mu zawdzięczasz (bo przecież przy nim masz czuć się bezpieczna, dowartościowana i przywilejowana) -jak wyleje na głowe dwie tubki żelu, to sprawi, to, ze wszystkie panny za nim polecą - w każdej chwili, w każdym miejscu, w każdym wieku może wyrwać każdą laskę, a ty powinnaś być mu wdzięczna, ze w ogóle z tobą rozmawia -wszystkie jego dowcipy są śmieszne -faceci to płeć dominująca, bo przecież mają cięższy mózg -wygląda seksownie nawet wtedy kiedy patrzy na ciebie swoim tępym wzrokiem, z koszulą uwaloną od marmolady, tłustymi włosami -nie musi dbać o higienę, bo wtedy wygląda i pachnie bardziej męsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idą dwaj koledzy. Ale jeden jakoś tak dziwnie podryguje, rozstawiając szeroko nogi. - Co jest Stefan? - Ch*ja se pokaleczyłem, musiałem opatrunek założyć. - A co się stało? - Otóż wyobraź sobie nie dalej jak wczoraj zachciało mi się dymnąć moją żonę, Wiesławę. Ona się zapiera: \"nie, nie, dziś nie mogę\". Pomyślałem, że ma okres, a to wychodziły jej kamienie z nerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pewnym mieście zorganizowano zawody w piciu napoju narodowego. (Teraz mówi komentator na tych zawodach.) - Proszę państwa na scenę wychodzi zawodnik francuski, będzie pił napój narodowy Francji tj. wino butelkami. I pierwsza, druga, ..., piąta i złamał się, złamał się zawodnik francuski... - Oto na scenę wchodzi zawodnik polski, będzie pił napój narodowy Polski tj. żytnią butelkami, no i pierwsza, druga, ..., dziesiąta i złamał się, złamał się zawodnik polski... - Ale na scenę wychodzi główny faworyt : zawodnik rosyjski, będzie pił napój narodowy Rosji tj. bimber czerpakiem prosto z wiadra. No i pierwszy czerpak, drugi, ..., dwudziesty i złamał się, złamał się czerpak, zawodnik rosyjski będzie pił bimber prosto z wiadra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten kocham :) Lew waży zwierzęta w dżungli i wrzeszcie pora na zająca, lew pyta: -Ile ważysz? 60 kg. -Ale... bez jaj! -A bez jaj! To 5 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzą dwie babcie klozetowe i plotkują. Przechodzi elegancki pan i jednej z nich kłania się kapeluszem. Druga z podziwem w głosie: - Wow! Znasz go? - Znam. Srywa u mnie... Wraca żołnierz z wojska. Zachodzi do domu a tam na łóżku pod ścianą trójka dzieci siedzi... jedno mniejsze od drugiego... - Czyje to dzieci?- pyta żony - Wszystkie nasze... pamiętasz jak cię brali do wojska? Ja wtedy brzemienna byłam... tak i Kola się urodził... a potem pamiętasz, jak cię odwiedzałam? Tak i Wania przyszedł na świat... - A trzeci?! - pyta zenerwowany mąż - trzeci!!!! - A coś ty się tak tego trzeciego uczepił? Siedzi sobie, to niech siedzi... Pewien farmer miał pole arbuzów. Podczas jednego z obchodów farmy zauważył, że ktoś mu je regularnie podkrada i robi sobie ucztę. Pomyślał nad sposobem zabezpieczenia się na przyszłość przed kolejnymi kradzieżami i postawił przy polu znak: \"UWAGA! Do jednego z tych arbuzów wstrzyknięto cyjanek\" Kilka dni później wybrał się na kolejny obchód swojej farmy, gdy doszedł do arbuzów, zauważył, że tym razem żaden z nich nie został skradziony, ale zobaczył przy nich inny znak, na którym widniał napis: \"Teraz już do dwóch\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZLOTA MYSL DLA WKURZONYCH DZIEWCZYN / ZON / KOCHANEK.... Panie Boze prosze Cie o madrosc zebym mogla zrozumiec swojego mezczyzne,o milosc bym mogla mu przebaczyc, o cierpliwosc bym mogla zniesc jego humory. Nie prosze Cie o sile bo wtedy bym go k**wa zaj**ala! Przyjaciolka do przyjaciolki: - Slyszalam, ze twoj maz jest w szpitalu. Podobno cos sobie zlamal... - Taaaak, przysiege wiernosci malzenskiej... Po trzech latach małżeństwa żona wciąż dopytuje męża z iloma kobietami spał: - No dalej, nie bądź taki – jęczy małżonka – powiedz z iloma... - Kochanie – odpowiada mąż – gdybyś dowiedziała się z iloma, to byś już dawno się ze mną rozwiodła... I tak to trwało... Aż pewnego razu żona mówi: - No dobra, umówmy się tak. Ty wyliczysz z iloma kobietami spałeś, a ja się NIE obrażę... Mąż spojrzał na żonę podejrzliwie, ale powiedział: - Przysięgasz, że się nie obrazisz? - Przysięgam! – odpowiedziała żona – A teraz licz! No i mąż zaczyna wyliczać: - Raz, dwa, trzy, cztery, pięć, sześć, siedem, TY, dziewięć, dziesięć, jedenaście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiaczkowa!!!!! bomba :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D::D:D:D:D:D hahahahahahahahahhahahahhahah hahahhahahahhahaha nie no!!!! pęknę ze śmiechu razaz!!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D::D:D:D:D::D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasopismo \"Claudia\" opublikowało dla swoich czytelników quiz, pod nazwą: \"Czy znamy kobiety?\" Zwyciężył Tomek B., Radom, 10 lat. Pewien starszy, rozżalony czytelnik (nasz znajomy pan.PO napisał do redakcji: \"To doprawdy śmieszne! Mam 58 lat, pierwsze wiadomości o kobietach zdobywałem mając 12 lat! A tu taki smarkacz dostaje pierwszą nagrodę!\" Odpowiedź z redakcji : Drogi Czytelniku! Pierwsze pytanie naszego quizu brzmiało: \"Gdzie kobiety mają najbardziej kręcone włosy?\" Tomek odpowiedział prawidłowo - w Centralnej Afryce. A co Pan odpowiedział?! I jeszcze narysował? ! Drugie pytanie naszego quizu brzmiało: \"Kiedy kobieta ma pianę między nogami?\" Tomek odpowiedział bezbłędnie: - Kiedy kobieta doi krowę. A Pańskie wyjaśnienie? ?? Nie mieszaj Pan w to żony! I ten wulgarny rysunek, fuj! I ostatnie, trzecie pytanie quizu: \"Na co kobiety niecierpliwie czekają każdego miesiąca? Tomek odpowiedział od razu: - Na nowe wydanie \"Claudii\". A co Pan odpowiedział?!!??! Dzięki Bogu, że nie było rysunku!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pewnej wiosce mieszkał dziadek który miał 125 lat a nadal uganiało się za nim stado panienek.Telewizja zjechała do wsi i zadają mu pytania: -Ile ma pan lat? -aaa....125 będzie.... -a pan mi powie dlaczego pełno tych kobiet za panem biega??? -A bo ja wiem...-i oblizał sie po brwiach. :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwóch zawianych facetów miało ochotę na drinka, ale mieli ze sobą tylko dolara i parę centów. W końcu jeden z nich proponuje: - Złożymy się i kupmy sobie hot doga. - Hot doga? A po co? Ja chce drinka! - Otóż to. Zrobimy tak: kupimy hot doga, wyjmiemy z niego parówkę i przymocuje ja sobie do rozporka. Pójdziemy do baru, zamówimy drinki, wypijemy. Kiedy przyjdzie do płacenia, Ty uklękniesz i zaczniesz ssąc parówkę, tak jakbyś robił mi laskę. Barman nas wyrzuci i nie będziemy musieli płacić. Jak uradzili, tak zrobili. Zamówili dwie whisky, wypili, odegrali scenkę, barman ich wyrzucił i zakazał wracać. Odstawili ten numer w 19 barach. Wiesz co? - mówi w końcu ten drugi - Zamieńmy się rolami, bo mnie już kolana bolą... - Stary, a co ja mam powiedzieć? zgubiłem parówkę w trzecim barze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewica pospolita - roślina krótkotrwała, wymagająca szczególnej pielęgnacji. Chętnie poddaje się flancowaniu. Po przepikowaniu przestaje być dziewicą. Stara panna - roślina długotrwała i pnąca, czepiająca się wszystkiego i wszystkich. Żyje w miejscach odosobnionych nie wiadomo z kim. Kochanka - roślina kwitnąca pasożytnicza, z gatunku motylkowatych. Z uwagi na duże koszty, w naszych warunkach trudna do hodowli domowej. Rozkwita nocą. Żona - pożyteczne zwierze domowe, pociągowe, bardzo nerwowe ale wytrwałe. Żywi się odpadkami, w hodowli domowej bardzo opłacalna, przynosi duże korzyści. Kawaler - ptak przelotny. Dzieci swoje podrzuca innym i wówczas zmienia miejsce pobytu. Jest trudny do uchwycenia w sidła. Stary kawaler - grzyb jadowity o gorzkim smaku. Żyje przeważnie sam lub w symbiozie z purchawką pospolitą. Mąż - zwierze domowe z gatunku leniwców. Ze względu na dużą żarłoczność, w warunkach domowych przynosi duże straty. W hodowli nieopłacalny. Pochodzenie - skrzyżowanie trutnia z padalcem. Rozwódka - należy do owadów występujących w dużych ilościach, zwana w przyrodzie pod nazwą szarańcza. Samiczki pozostawia w spokoju, samców niszczy od korzenia. Czyni szkody w ubraniu - zwłaszcza w kieszeni. Wdowa - wierzba z gatunku płaczących. Szybko próchniejąca z braku zdrowego korzenia. Nadaje się do przerobu na fujarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeden młody żonkoś z niewielkiego miasteczka koło Białegostoku dostał zaproszenie do USA. Załatwił sobie wizę i nadszedł czas wyjazdu. Ponieważ był bardzo lubiany w miasteczku więc prawie wszyscy mieszkańcy zebrali się na stacji PKP, żeby go pożegnać. Chłopaki z Ochotniczej Orkiestry Straży Pożarnej przygrywali skoczne kawałki aby umilić mu oczekiwanie na osobowy do Warszawy ( z przesiadką w Białymstoku oczywiście ). Atmosfera była bardzo miła. W pewnym momencie do naszego bohatera podszedł jego ojciec odciągnął go na bok i z poważną miną powiedział z \"dźwięcznym akcentem\": - Synu, prowadź się tam dobrze, nie chlaj wódy wiadrami, w draki żadne nie leź i pamiętaj!! ostrożnie z dziewczynami!! Tam w Ameryce szaleje AIDS, zarazisz się, zarazisz swoją żonę, twoja żona zarazi mnie, ja twoją matkę. A znasz swoją matkę, ona zarazi połowę miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Co ma wspólnego turniej szachowy z sexem ??? - Nie da sie cofnąć ruchów. ;) Dlaczego tort nie może mieć małych torcików ??? - Bo ma roztrzepane jaja !!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Stary, wpadnij do mnie. Mam urodziny, wódeczka czeka. - Zona nie puszcza. - Wymknij sie. - Nie umiem kajdanek otworzyc Nie ma brzydkich nadmuchiwanych kobiet. Bywają słabe płuca. Pani w szkole pyta dzieci o ich zwierzątka, przychodzi do Jasia: - Jasiu masz może pieska? -Mieliśmy kiedyś psa, proszę pani ale go zabiliśmy, bo ja mięsa nie jadłem, ojciec nie jadł i matka tez nie, a dla jednego psa nie będziemy kupować. -Jasiu to straszne, a kotka nie masz? - Mieliśmy też i kotka, ale go zabiliśmy bo ja mleka nie piłem, ojciec i matka tez nie, a dla jednego kota nie będziemy mleka kupować. - Jasiu co ty mówisz, przyjdź jutro z mamą! - Miałem kiedyś mamę, ale się jej z tatą pozbyliśmy, no bo ja jeszcze nie ruchom tata juz nie może a dla sąsiada to nie będziemy trzymać.. Mam nadzieję, że się nie urazicie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio zauważyłem, ze moja żona uwielbia zmieniać pozycje seksualne - dostaje wtedy więcej orgazmów. Bardzo mi się to podoba, kocham wtedy na nią patrzeć. Denerwuje mnie tylko, kiedy z sąsiadem pchają się na moją połowę łóżka Playboy wchodzi na rynek z nowym numerem dedykowanym wyłącznie dla żonatych mężczyzn. Teraz co miesiąc na rozkładówce będzie ta sama kobieta... Przerażona zona mówi do męża: - Zajrzałam dzisiaj do pokoju naszego syna. Przeżyłam szok: w szufladzie, obok paczki papierosów, znalazłam fragmenty ludzkich szczątków, bron i pokrwawione noże... Omal nie zemdlałam. Mąż purpurowieje ze złości: - No, niech tylko gówniarz wróci! Już ja go oduczę palić! Na bazarze w Belgradzie, pani w wieku średnim wybiera z namaszczeniem jajka z kosza handlarza. To weźmie obejrzy, odłoży z prowrotem, to wybierze, to odłoży, to kręci głową, to kiwa... Facet długo się przyglądł to kiwając głową, to kręcąc, aż dobrodusznie rzecze: - To cały czas tylko jaja, miła pani, ch**a tu nie znajdziesz... Dwaj kumple siedzą przy piwku w knajpce i rozmawiają - Wiesz, sex z moją żoną jest ostatnio coraz gorszy. Jeszcze trochę i chyba całkiem przestaniemy się kochać... - Chłopie nie marudź, gdyby moja żona nie spała z otwartymi ustami... to w ogóle zapomniałbym, co to sex - Tatko, czym różni się mężczyzna od kobiety? - Synku, u mnie, mężczyzny rozmiar nogi 45, u mamy 36. Tak więc, widzisz...między nogami różnica Wchodzi żona do łazienki a tam mąż pod prysznicem onanizuje się.Gdy to zobaczyła zaczęła krzyczeć -Marian ,co ty robisz! A on na to -To moje ciało i będę je mył tak szybko jak lubię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozwiedziony facet spotyka na przyjęciu obecnego męża swojej byłej żony. Po kilku drinkach nabrał odwagi, podchodzi do gościa i pyta z przekąsem: - No... jak to jest używać takiego przechodzonego sprzętu? Na to nowy mąż odpowiada: - Nie jest źle. Po pierwszych 8 centymetrach dalej to właściwie nówka. Jedzie sobie dżentelmen w - nie bójmy się tego słowa - sile wieku z młodziutką żoną do teatru. Spojrzawszy na zrobioną na bóstwo, głęboko wydekoltowaną żonę, wiedziony nagłym impulsem skręcił w krzaki i zaczął się do niej dobierać. - Co ty robisz, do teatru jedziemy! - zaprotestowała żona. - Teatr stoi i będzie stał, a ten tutaj - niekoniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penis jest jak pies: - plącze się miedzy nogami, - lubi, jak się go głaszcze, - cieszy się razem z panem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×