Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *samotna*

Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Polecane posty

Maxi nie daruję Ci tej wizji moich delikatnych dłoni na jego owłosionej klacie :P I może jeszcze miałabym go poczochrać? :P Właśnie odbyłam rozmowę z kolegą, który mi polecił tego, który spędza mi sen z powiek od pierwszej randki :P No faktycznie biedna chłopina, narzeczone jakoś go rzucały tuż przed ślubem, ale czy ja muszę być Matka Teresa porzuconych ??!! :P Kolega radzilł delikatnie go do siebie zrazić? Co znaczy delikatnie? Czy jak powiem mamuśce, że fatalnie gotuje, to będzie delikatnie? :P Sippel - dzieki... nie mam bluzki z żabotami ani spódniczki plisowanej - najelpsza byłaby granatowa... chyba muszę zainwestować w taką awaryjną garderobę na matki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maxi, zjadalm wlasnie obiadek i mnie taka przyjemnosc spotkala, ten absztyfikant, az mi wrocilo wszytko... ;( gosiaczek, musisz zainwestowac, a facetowi powiedz delikatnie, ze w tym czasie juz masz jakies spotkanie z przyjacielem ustawione :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ się Panny rozgadały :D:D:D pozdrówki!! zaraz zmykam z roboty ....musze wskoczyć do swojej kosmetyczki na depilację :P nie lubię zbędnego owłosienia bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwoniłam przed chwilką i zaprosiłam kolegę na weselicho na dzień dobry mówię mu - mam problem pomożesz?? Poratuj koleżankę i chodź ze mną na wesele ;) mam partnera :D (się spociłam :O hehehe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję :D:D:D aż mi policzki rozpaliło ... alez to głupie! znamy się z nim juz prawie dwa lata.... żartujemy sobie na różne tematy, co rano robi mi kawę (ewentualnie ja jemu) bawiliśmy się na wspólnych imprezkach ...słodzimy sobie czasem słowami ....a ja się cykałam, żeby go zaprosić, choć od dawna był moim kandydatem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala brawissimo!!! a ja wrocilam z randki z tym od autobusu/metra :) 4 godziny lazenia w deszczu po cmentarzu/parku - w hamburgu jest taki cmentarz, 2 co do wielkosci na swiecie (wiekszy jest tylko w chicago) ktory wyglada jak park, do tego nagrobki sa stare i takie ogolnie inne, sa same tablice, bez zadnych \"sarkofagow\" nad ziemia, wszedzie trawa i ogolnie jest naprawde fajnym miejscem na spacery tylko ta pogoda nam nie dopisala :( wrocilam cala przemoczona mielismy sie spotkac w poniedzialek, ale napisal mi jak bylam jeszcze w pracy, kiedy koncze i ze bylo to 30 minut to zaczekal na mnie na przystanku metra... jak to stwierdzil, chcial wykorzystac szanse ujrzenia mnie przed wyjazdem... no i tak nam zeszlo 4 godziny na tym widzeniu sie... ale ma jedna wade... pali.... ale mu powiedzialam, ze jak chce miec szanse to musi wrocic niepalacy... stwierdzil, ze wroci jako niepalacy.... kurcze a chcialam zrobic sobie przerwe po tym calym moim zwiazku z R... ale przy tym 203 cm niemcu ucze sie poprawnie mowic po niemiecku:D i ladnie sie usmiecha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sppie... każdy jakies wady ma ...nie skreślaj go ze wzglkędu na fajki, daj mu szansę a co z tego wyjdzie ....zobaczymy :P właśnie wyszli ode mnie brat z przyszłą bratową, dopiero mnie zaprosili :P ide spać bo chyba we trójkę 3 wina wypiliśmy :P czuję się wstawiona :P:P:P Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry laseczki:) sipp.. jaki full romantyzm! spacer w deszczu po cmentarzu!! moje klimaty :) a biala ma racje, fajki nie sa powodem by przekreslac rodzacy sie romans.. ja wiem jak ciezko rzucic palenie, mnie sie nie udalo jeszcze chociaz chyba z tysiac razy probowalam, wiec jesli niemiec wróci (a gdzie on pojechal i na ile? ) niepalący to docen to!! bo to znaczy , ze przepdał juz:P i jest twoj:) kucharz tez sie wkurza jak pale.. ale ja rzuce dopiero jak bede planowac dzidziusia, a na razie nie spieszno mi do pieluch, wole bawic cudze szkraby:D biala, jak sie dzis czujemy? hmmm?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello Kobietki 🌻 co do palenia to u mnie nie przejdzie, sama palilam i od roku jestem niepalaca, wiec jestem aktualnie agresywnym niepalacym... no ale jak rzuci palenie to moze sie bedzie rozwijala znajomosc... :) tylko ze sama sobie powiedzialam, ze chce troche sobie odpoczac i sama sie w sobie poukladac... ale ja mam tak zawsze, ze jak juz mi jest dobrze samej to nie moge pozostac w takim stanie... najbardziej mnie rozwala jego wzrost... ja zawsze lubilam wysokich, ale ponad 2 m nie mial zaden... :) a moj ex (193) zawsze mowil, ze przy wyzszych on ma kompleksy..hihihi... jaki ten los jest zabawny... biala jeszcze raz gratuluje, ze sie przelamalas :D buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A (niemiec) pojechal do berlina, a teraz sie trzymajcie.... daje koncert, hahaha... spiewa w jakiejs kapeli i maja w weekend jakies wystepy \"goscinne\"... jestesmy umowieni na poniedzialek... a spacer po cmentarzu byl naprawde mily... sama sie przejde na ten cmentarz go pozwiedzac, bo w polsce sie z takim nie spotkalam (tam sa nawet przestanki autobusowe i normalne jezdnie dla samochodow, takie z niego jest cmetarzysko...) a jak wroci niepalacy... hmmmm... to bede sobie glowe lamala... ale ma zabojcze oczy... kurcze, ja serio chcialam odpoczac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz po obudzeniu byłam troszkę nieprzytomna ;) ale jest juz oki :D jak gdyby nigdy nic :D Sppie... no super ta Twoja historia! :D z tego co opowiadasz to musi być naprawde ciekawy gość ;) Niechże się znajomość rozwija :D z niczym nie musisz się śpieszyć, ale poznaj go bliżej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a koles mnie na ulicy zaczepil... a ze wysoki (kurcze ja to chyba mam slabosc do wysokich :) ) to sie zgodzilam na spotkanie... los bywa nieprzewidywalny... biala, strzel sobie wode z sokiem cytrynowym, bedzie Ci lepiej, wyplucze toksyny (ale duuuuzo cytryny wcisnij) albo jak masz to cole z cytryna... wtedy ogolnie powinno Ci na nogi calkiem postawic... mowie z doswiadczenia zebranego juz w niemczech na zeslaniu (pierwsze pol roku rzadko budzilam sie bez kaca) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurna! jeszcze nie zdążyłam się opalić a już mi skóra się łuszczy :( i to jak strasznie!!! buuuuuuuuuuuuu Sppiel dzięki za rady, wykorzystam na przyszłość jak coś ;) Mam się naprawde oki :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala no to kremik jakis tlusty i bedzie lepiej :) dostalam smsa od A.... ze pierwsza mysl po przebudzeniu byla o mnie... i ze nadal inne jakos sie go nie trzymaja... ja chyba nie nadaje sie do randkowania... bo dla mnie to sa jakies glodne kawalki...ehhhhh... ja to chyba lubie sobie zycie komplikowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak tam Dziewczynki w ten piękny pochmurny dzień ? :P Biała dołączam do Ciebie, bo też mnie coś lekko suszy. Wczoraj wypiłam pół wina z koleżanką. Ona u siebie i ja u siebie :) Towarzyszyłyśmy sobie na gg :) To się chyba nazywa samotność... Że też mi się taki wysoki chłop nie trafi :P Kiedyś spotyklałam się z takim blisko 2 metrowym, ale wymienił mnie na nowszy model :P A ten porośnięty dziko włosiem nie za wysoki - tak około 180 cm, więc jak założę buty na obcasie... Co te polskie chłopy jakieś niskie takie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiaczkowa moj ex mial 193 a polak w 100% ja chyba mam takie szczescie do takich wysokich, wczesniej spotylakam sie z takim co mial 195, ogolnie najnizszy mial 185... ja mam ogolnie slabosc do takich wielkoludow :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiaczek a Ty juz dalas odp swojemu absztyfikantowi czy jedziesz na ten biwak i do mamusi na obiadek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sippel... włochaty amant wczoraj cały wieczór mnie molestował, ale na szczęście jakoś wymówiłam się z biwaku i odwiedzin u mamuśki. On się tak na mnie napalił, jakbym była ostatnią kobietą na ziemi :P To miłe nie przeczę, ale... chiałabym żeby i we mnie jakaś iskierka się tliła - że też o całym ognisku nie wspomnę :P A jeśli o wzroście mowa... kiedyś byłam z facetem niższym ode mnie :) Na 3 lata zapomniałam o butach na obcasie i nawet mi to nie przeszkadzało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napalil sie jak szczerbaty na suchary :D a ja sie wlasnie zapisalam na wyjazd na pracownicza imprezke 25 sierpnia... i zobaczylam, ze facet ktorego skreslilam(bo myslalam, ze jest zajety), a mi sie podoba, jedzie bez towarzystwa... hmmm.... widze, ze moje zycie sie bardziej pokomplikuje niz bym chciala... ale co tam raz sie zyje... a z tym z mojej pracy (tez niemiec) to tak krazymy obok siebie od chyba 2 miesiecy... hmmm... wczoraj pytal czy sie wybieram na ta impreze, powiedzialam, ze raczej nie, a dzisiaj sie zapisalam, bo mnie 2 kumpel z pracy usilnie namowil (ma zone polke ) hmmmm.... kij z odpoczywaniem, za mloda jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sippel - będziesz odpoczywać na stare lata :) a kolega zaproszony na wesele jest nie za wysoki - w obcasach napewno będę wyższa - ale mam to gdzieś :P wróciłam z miasta, nogi wchodzą mi w cztery litery 😭 oszalałam!!!! wydałam dziś kupę kasy! zakupiłam dwie bluzeczki, krótkie spodenki i staniczek ;) a do tego bilet na pociąg :D:D:D Pani w kasie poradziła mi kupić karnet za 120 zł mogę jeżdzić 3 doby pociągierm, obojętnie które doby :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadłam się pożegnać :) Jutro jadę na weekend i poniedziałek :P do kolegi. Mam już wszystkie niezbędne składniki dobrej zabawy i zamierzam to właśnie czynić :) Miłego weekendu Dziewoje :) Biała - super urlopu życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli mężczyzna jest gotowy na wszystko dla kobiety, znaczy, że jest w niej zakochany. Jeżeli kobieta jest gotowa na wszystko dla mężczyzny, znaczy, że go urodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka jak tu pusto... normalnie przerazajaco... ja sie dzisiaj spotykam z D po pracy... na pytanie czy rzucil palenie odpowiedzial, ze sama zobacze... wiec chyba rzucil... no coz... podobno od przybytku glowa nie boli... ale sie trzeba duzo nakabinowac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
randka z D byla bardzo mila, bylismy w parku miejskim... (juz nie cmentarz/park) i bylo dzisiaj piekne sloneczko siedzielismy sobie ladnie i grzecznie na trawce i gadalismy... w sobote daje koncert w hh, i mam sie czuc zaproszona... nazwy zespolu nie jestem wstanie zapamietac ale na polski to bedzie cos jak chore dusze, albo jakos tak... graja cos na ksztalt hip hopu angielskiego (na szczescie tez po angielsku spiewa inaczej bym sie pociela) no ale tak mi sie z nim gada jakbym go cale zycie znala... kurcze, normalnie sama sobie nie ufam jak on jest blisko... a takich stanow u siebie nie lubie hmmm teraz pije piwko - flensburger... jak na niemieckie to nawet niezle, ale ja lubie gorzkie piwa, wiec mi je polecil D... lapie sie ktos? mam jeszcze jedno w lodowce... buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka kobietki 🌻 nie wyspalam sie jak diabli, a rano dostalam smsa od D, ze musie snilo, ze mnie przytulal cala noc... to ja juz wiem, czemu sie nie wyspalam...:O juz jestem po kawie, ale nadal jestem nietomna > Gosiaczku, czemu Cie ku*wica strzela?? weekend sie nie udal? napisz cos wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×