Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

jejku! jaki tu pomór!!! Maxi - to Ty jeszcze u lekarza nie byłaś??? ruchy ruchy!!! zdrowie ma się tylko jedno!!! a ja tyję :(:(:(:(:(:(:(:(:(

najpierw kawa ;) a potem sobotnie sprzątanko.... potem się zobaczy.... randka chyba nie dojdzie do skutku :( Jak Wasze samopoczucia \"chorubzdy\"?

No to ja bardziej optymistycznie - jestem prawie zdrowa :) Prawie, bo jeszcze kaszel pozostał, ale nie słaniam sie już na nogach i mam ludzka normalna temperaturę :) Kurować się Dziewczynki kurować - dużo zdrówka życzę Biała ja też planuję sprzątanko, a na wieczór... może uda się gdzieś wyjść, bo jeśli spędzę kolejny weekend sama w domu, to mnie trafi Już nawet nie musi być randka...

jednak dzis idę na tę \"randkę\" zapoznawczą ... uczucia mam mieszane ...bo ze zdjęcia, to gość mnie na kolana nie powala ....ot taki czereśniak.... ale pójdę zobaczę jak na żywo się prezentuje .... gadka na gg jest całkiem całkiem ... a jak wyjdzie spotkanie to zobaczymy, ale nie spodziewam się niczego wielkiego .... Idę, żeby właśnie kolejnego wieczoru nie przesiedziec samotnie!

Ha! A ja się wczoraj umówiłam na randkę, ale facet mnie wystawił. Po prostu nie przyszedł Chyba dostałam kosza. Jego telefon milczy i zablokował mnie na gg. A chciałam zachować się jak prawdziwy facet i zmieszać go z błotem.... Miłego dzionka Dziewoje

Gosiaczkowa - może wyczuł Twoje zamiary i uciekł - tchórz! :P ja moje drogie poszłam wczoraj na tę \"randkę\" pogadaliśmy sobie trochę... ot tak sobie było.... nie wykluczone, że spotkam się z nim jeszcze (z nudów), ale nie jestem nim zainteresowana :O lepszy nr spotkał mnie o północy ... już miałam wskakiwać do łóżka jak zadzwoniła moja komórka patrzę kto - a tu gościu taki co się poznaliśmy dwa lata temu na weselu. Ja posżłam z kolega z pracy (jego najlepszym kupmlem) a bawiłam się cale wesele z nim. Świetnie nam się tańczyło i w ogóle, wymieniliśmy sie telefonami, ale nie dzwonił, na któreś tam święta przysłał smsa i tyle ....więc jak zobaczyłam, że to On to zdziwienie moje było ogromne!!!! W ogóle to cały czas myśli o mnie i pytał wielokrotnie K, czy ja pytam o niego .... No ja nie pytałam, bo niby jak? skoro wyczuwam, że ten K - kolega z pracy jest mna zainteresowany. Pytam go dlaczego nigdy wcześniej nie zadzwonił, a on na to, że K mu nie pozwala! No i chce się spotkać! oczywiście w tajemnicy przed K, to jego najlepszy kumpel, a jakby się dowiedział to by przestał nim być :O zakręcone co??? ale jakie spotkanie sobie wymyślił??????? aż się śmiałam, że dwa lata to chyba wymyślał :O Pójdziemy na pizze a poten na winko do MNIE!! uwaga, uwaga ....i on u mnie przekima bo przecież samochodem nie wróci (mieszka 20 km os miasta)!!!! NO TO SOBIE WYMYŚLIŁ!!!!! ja nie idę na taki układ! kurna!!!! mężczyzna i kobieta pod jednym dachem z winem = ...... Wtedy na tym weselu była chemia mędzy nami.... Kuźwa!!! no ja tak nie chce, jak on wymyślił :O

a w ogóle to dzień dobry :) i sorki za taki ogromny memoriał :P Wiecie, że całkiem niedawno z łóżka wstałam??? ... spałam prawie do 11

Gosiaczkowa? a co On Ci zrobił, że tak z błotem chciałaś go zmieszać???? Miłego dnia! ;) lecę na obiadek do mamusi :)

biala ze tez masz takie klopoty z facetami. a oni takie pomysly :)

cześć Wam ja w pracy :O po kawie i sniadaniu ... teraz to już zostało wziąć się za pracę....

witam kobietki ja w weekend robilam za inzyniera budowlanca (a wyksztalöcona jestem na mechanika a nie budowlanca), ale dalam sobie rade i udalo nam sie z D. porzestawic sciane w domku ogrodowym, ale caly weekend na to poswiecilismy i jeszcze nie skonczylismy:( no ale juz nie mieslismy sily na dalsze prace. a dzisiaj mnie boli wszystko. ale czuje sie zdrowotnie lepiej gosiaczek olej dziada biala no facet wymyslil, chyba rzeczywiscie 2 lata nad tym myslal. no co za los maxi jak samopoczucie??

Czesc Dziewczyny..dołączam do Was,od dwoch dni rozstalam sie z Chlopakiem,( powiedzial ze mnie nie kocha)wyorowadzilam,wrocilam do Rodzicow do swojego pokoju... i zyje,cierpie ale żyje... i bede życ pelnią życia! Teraz musze sobie urządzić pokoj ,przemeblowac,wymalowac... I mam jeszcze duuzo planów...

Sippel - a czyj to domek ogrodowy??? sama ale nie samotna - Witaj Facet co tak to pięknie sobie wymyslił, obiecał, że zadzwoni jutro tzn w niedzielę ....ale widać, że jak promile alkoholu ulotniły sie z jego organizmu to i wraz z nimi chęć telefonowanie do mnie :P:P hmmmm ...a może taki nieśmiały??????????? ....na trzeźwo??? co??

biala domek jest jego mamy, ale jak bedziemy chcieli to mozemy z niego korzystac;) szkoda tylko ze idzie zima i ze takie zimno juz w nocy jest. ale moze jakiegos grillika uda nam sie jeszcze zrobic ;) sama witaj

Biała - nieśmiały.... Jasssne... Oni wszyscy są nieśmiali Wiesz ostatnio zauważyłyśmy z koleżankami prawidłowość pewną. Jak facet dostaje kosza, to z idealnej kobiety, którą się było do momentu dania kosza, nagle spada się do rangi beznadziejnej kurwy, dziwki itp. Stos wyzwisk... A jak kobieta kosza dostanie, to się pokornie w kątek usunie i jeszcze łezkę nieboraczka uroni. No to ja też chciałam tak po męsku mu nawrzucać :P:P:P

wiesz Gosiaczkowa niektórzy naprawdę są nieśmiali ... jak ten mój kolega K. (od wspomnianego wesela) zwyczajnie intuicyjnie wyczuwam, że mu się podobam (bez wzajemności) ....codziennie zabiera mnie do pracy i potem odwozi do domu ....niby ma po drodze, lecz jednak trochę zbacza by odebrać i odsawić mnie pod sama klatkę (bez skrupułów to wykorzystuję :P).... teraz słyszę, że kumplowi, nie pozwala do mnie dzwonić .... a jednak sam z żadną inicjatywą randki nie wyjdzie.... (dla mnie to lepiej, bo nie podoba mi się za grosz!!) hmmm może tamtego krępuje lojalność wobec kupmla?? hmmmm tamten to chociaż przystojny ;)

Sippel - no u mnie to pogoda taka, że o grillach to chyba do wiosny zapomnieć :( ale taki domek to fajna sprawa ;) Maxi - byłaś u lekarza? i co z Tobą? będziesz żyła ;):):) Malinka - hop hop!!!!

tyle się najadłam, że aż źle się czuję :O zmuła taka że idę spać :O nie no!!! naprawde trzeba juz mi chłopa!!!!

dobry wieczor wszystkim damom :) biala, dziekuje, tak, bede zyla, chociaz pan doktor powiedzial, ze jeszcze pare dni chodzenia w takim stanie a konieczna by byla hospitalizacja, mam L4, chcial mi dowalic na dwa tygodnie, jednak ze jestem cholernym pracoholikiem zgodzilam sie jedynie na 4 dni, czyli do konca tygodnia leze w łozku i kwicze z nudow!!! bede pelnic teraz funkcje stróza na naszym boskim topiku:) sipp, to juz wiemy gdzie bedziemy imprezowac na wiosne:P zjezdzamy sie ekipa do domku tesciowej i grillowanie 24/h :) gosiaczkowa, alez ty masz szczescie napotykac na swojej drodze takich palantów! musze tu chyba jakies uroki nad toba uczynic, moim magicznym wahadelkiem, zeby te konowaly raz na zawsze odczepiły sie od ciebie:D:D sama, witam serdecznie malinkaa pewnie zabiegana, z dwoma chlopami to podwójny problem, a propos, ja juz problemu sie pozbylam, jestem monogamistka przeciez:D, oznajmilam w kulturalny spospob panu P, ze jestem zajeta, oj laski laski, goraczkuje troche, wiec wybaczcie te powyzsze brednie, dobrej nocy dla tych, ktore juz spia a pozostalym milego wieczoru zycze!

a w ogole jak sie M dowiedzial, ze ja taka schorowana to postanowil wziac piatek wolny i przyjezdza juz w czwartek mnie dogrzewac:) ehh coz za porządny człowiek:D ide cos zjesc.

dzieńdoberek :) Maxi- kuruj się kuruj i powedz jedno.... czy M to kucharz czy to ten drugi, bo mnie juz się poplątało....

bry

sippelsweg ;) - a co Ty dzis taka małomówna????

biala pisze prace, a dokladniej to sie staram ja napisac, a nie idzie mi to jakos ekspresowo. do tego nie pije kawy kolejny dzien bo wybielam zabki a pogoda uwziela sie na bycie senna:( no ale walcze i staram sie pisac, i sie nie rozpraszac:)

dzien dobry:) wstałam niedawno, wzielam końska dawke leków, teraz popijam kawe i.... juz mnie szlag trafia! ja nie jestem nauczona siedziec bezczynnie!! biala, tak, M to kucharz, dobrze pamietałas kochanieńka. no wlasnie sipp, to do ciebie nie podobne :) dajcie mi jakies zajęcie!!!!! sprzątanie domu zajmie mi kilka godzin a co z calym tygodniem???

ooo sipp, to masz wolne? powodzenia przy pisaniu pracy... skoro nie chcesz kawy na pobudzenie to moze jakis red bull? tylko zebys nie odfrunela po nim za daleko :)

Cześć Dziewoje Maxi poproszę te czary :) Jestem już zmęczona dziwnymi znajomościami. Teraz sobie poczytałam jakiś topic, że skoro mam 30 lat i żadnych widoków na męża, to już jestem przegrana kobieta. No jak miło... ktoś juz mnie ocenił

Cześć Dziewoje Maxi poproszę te czary :) Jestem już zmęczona dziwnymi znajomościami. Teraz sobie poczytałam jakiś topic, że skoro mam 30 lat i żadnych widoków na męża, to już jestem przegrana kobieta. No jak miło... ktoś juz mnie ocenił

Cześć Dziewoje Maxi poproszę te czary :) Jestem już zmęczona dziwnymi znajomościami. Teraz sobie poczytałam jakiś topic, że skoro mam 30 lat i żadnych widoków na męża, to już jestem przegrana kobieta. No jak miło... ktoś juz mnie ocenił Kurna.... piszę ten tekst nie wiem po raz który jak mnie znowu zeżre, to... wrrrrrr

maxi siedze w pracy i pisze, ja robie prace dla przemyslu wiec siedze w niej i pisze :( a z tym red bullem to dobry pomysl, kupie sobie jutro by sie budzic bo inaczej to bede kimala bo kuracja trwa 2 tygodnie z wybielaniem zabkow. ja wlasnie czekam na opiekuna by z nim pogadac o gliderungu mojej pracy bym mogla wyslac to do promotora na uczelni by mi go tez zatwierdzil maxi polecam zrobienie pozadku na dysku twardym. zajmie Ci okolo 2 dni, ja przynajmniej mam tak ze swoim;) i kuruj sie a nie przemeczaj bo bedziesz sie tak jak ja mordowala bog wie ile :O