Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

ojojoj szybkoooooo ..... a ja myślałam, że my z W. mamy tempo zabójcze hehehheehe ostatnio na grillu znajomi nam opowiedzilei swoją historię, jak się poznali to po dwóch tygodniach byli parą, po miesiącu zaręczyny po pół roku ślub.... są małżeństwem 13 lat :)

Gosia a Ty się nie smuć, że ostatnia wolna.... tylko rozkochuj w sobie Pana 36 :D:D:D: to tez pierścionek kupi ;)

Nic na siłę. Zwłaszcza rozkochiwanie kogoś.

;) taaaa ...nic na siłę wszytsko młotkiem :P:P:P a tak na poważnie to co racja to racja!

Ja to myślę, że ludzie są na ziemi do różnych rzeczy przeznaczeni. Ja na pewno nie jestem przeznaczona do małżeństwa...

;) też zawsze mówiłam, ze mi to nie pisane :P a teraz to sobie myślę ...."kto wie??? może??" tym bardziej, ze W. ma takie zamiary ....a mnie perspektywa małżeństwa z nim nie przeraża wcale. :D ....zobaczymy jak dalej nam będzie ze sobą....

Idę do fryzjera - odezwę się, jak wrócę :)

Gosia - i narka

no to Gosia poszla się upiekszać..... kto ją zmieni i wpadnie na pogaduszę ze mną??? ;)

ja mogę:)

super :) witaj! :)

nie ma jak nowa krew na topiku :D:D:D:D:D::D singielka?

kaaaaaawy!!!!!!!!!!!! ratunku, ktora na ochotnika zrobi mi pyszna kawkę z mleczkiem? :) hę? cos mnie na miłostki wzielo dzis :D

tak ale nie mieszkam sama

Maxi :D:D:D kawusia dla Ciebie c|_|

agiie - nic nie szkodzi.... ;) ja np nie singielka a bywam tu chyba najczęściej :P:P:P

ja to jestem singielka chyba z przyzwyczajenia

heh, dziewczyny z tego topiku prędzej czy pozniej przestaja byc singielkami:) biala, dzieki za kawe, ty to dobra kobitka jestes:)

agiie, a ja coraz rzadziej tu bywam bo niesingielka z najdłuzszym stażem jestem:D ale i tak to najczesciej odwiedzany przeze mnie topik!

Agiie - jak wiekowa jesteś? jesli mogę zapytać?

cześć:) wpadam na chwilunię:P Biała gdzie się wybierasz w niedzielę???? Miłej pracy, papa

Hej Kasiunia! ;) jadę w gości.... na wieś do W.

Wracam upiększona ;)

Gosiaczkowa - zadowolona ze zmian??

heloo! Wszystkim singielkom i nie singielkom :)..u mnie pada, chlodno i tak nie zbyt przyjemnie. Kawa juz wypita...a za godzine na obiad bede zmykac. Biala ja do fryzjera dopiero w sroda nadchodzaca idę, i tylko w sumie kolor zmienic, :)..ale pomysle nad zdjeciem, poprosze dziewczyny w pracy by mi fotki jakies strzelily i podeśle..nie wszystkim coprawda , bo nie do wszystkich was znam adres meilowy ....ale to potem..:)jak foty bedą.

Zmiana wielka - niewielka, bo podcięcie, ale za to pani fryzjerka użyła czegoś magicznego i teraz moje włosy wyglądają bosko nawet bez czasochłonnego modelowania ;) Przed weselem brata zrobiła mi tą magiczną sztuczkę tylko z tyłu, a teraz mam na całej główce :) Bardzo wygodne ;);) A wracając do podjętego przez nas wcześniej tematu. Z tej całej bajki rodzinnej, to najbardziej mi żal braku dzieci, bo jak wiadomo z mężem różnie bywa. Ponoć w przyrodzie jest równowaga i tak, jak moja jedna koleżanka się zaręczyła, druga właśnie składa pozew o rozwód...

A w ogóle to... Maxi - ja tęsknie za Tobą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak rzadko bywasz :(:( Ja wiem, że miłość jest czasochłonna, ale... :P

tak Gosia ;) ...zgadzam się dzieci sa najważniejsze.... własnie jak byłam singielką to doły najczęściej miałam z tego powodu.... lata lecą, zegar biologiczny bije....a wiadomo, że kobieta w każdym wieku matka zostać nie może :O Na szczęście W. chce mieć dzieci, i to nie kiedyś tam w odegłej przyszłości.... już obudził się w nim instynkt ojcowski :D ale wpadki bym nie chciała!!!!! ....wszystko w swoim czasie....

a co to za magiczna sztuczka fryzjersak???

wiecie co wam powiem, poraza mnie debilizm niektorych w mojej firmie, normalnie szlag mnie trafia!!!! musze se przerwe zrobic bo jebne komus zaraz! :D gonia:) cmok a podeslij jakas fote w nowym image, co? kurcze, wszystkie sie fryzujecie to moze i ja pojde moja łepetynkę podciąć... bo czarownica juz niezła jest... sipp, maj lejdi, zyjesz? :) ty tez bys mogla sie podzielic nowym wyglądem, co? biala, a ja cos czuje ze ty pierwsza do ołtarza pojdziesz...