Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podręcznik do informatyki

24 letni facet i 16 latka - jakieś szanse?

Polecane posty

Gość podręcznik do informatyki
wspólne zainteresowania. Ale czy to musi być związek "z braku laku" , czy to może wypalić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podręcznik do informatyki
czyli to związek bez szans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa czyżbyś to była ty
Nie wiem czy może bo ja mam chłopaka rok starszego i jest mi z tym świetnie:) Tak serio znam kilka par gdzie różnica jest może nie tak duża ale jednak. Obie dziewczyny lat dwadzieścia pierwszy rok studiów, chciały by się pobawić itp. a tu tymczasem jedna ma chłopaka idiotę, co to ją chce mieć tylko dla siebie i izoluje od znajomych bo to gówniarze co gówno o zyciu wiedzą bo on to już pracuje a ona ze znajomymi darmozjady itp itd. Najgorsze, że ona prejęła już sposób jego myślenia i liczy się tylko on. Choćby ktoś z jej rodziny zdychał pod płotem ona musiała by być z nim. Chociaż to może taki typ. Drugi przypadek chłopak ma 26 lat, dziewczyna jak już wpsomniałam ma 20,. On dobry kochający tolerancyjny ale chce już ślubu, dziecka, wspólnego domu a tymczasem oan dopiero co przestałą być pod ścisła kontrolą rodziców i chciała by się wyszaleć. Kwestia priorytetów, ale Tuy masz 16 lat i zastanów się po co Ci 24 letni chłopak? Taki staruch dla Ciebie:D Zresztą nie mów tu o braku seksu, bo każdy normlny samiec ma już w tym wieku za soba pewne doświadczenia i z reguły chce ten seks wciąż mieć. Jak mówia wybór należy do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podręcznik do informatyki
Dziękuję Ci Ewo, mądrze piszesz, ale ja nie jestem tą 16latką. A facet miał już dużo kobiet faktycznie (włącznie z seksem dla seksu). Taka dusza towarzystwa, nieco pustawa. Nie brzmi to dobrze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa czyżbyś to była ty
Nie wem czy mądzre ale wiem po prostu jak to wygląda z boku. Po pierwszej fascynacji zaczynają się zgrzyty również na płaszczyznach różnic wiekowych. I nie wiem czy jest sens, żeby 16latka traciła młodość przez starucha.:D Jak sama pamietam gdy ja miałąm 16 lat to moje związki były raczej bardzo niewinne i takie jeszcze dziecięce. NAwet teraz dużo jest w moim związku niedojrzałości bo przecież mam dopiero 20 lat:P W każdym razie ja spadam bo mam zaliczenie niebawem :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podręcznik do informatyki
ja też:) niedługo papa dziękie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podręcznik do informatyki
ale póki jestem co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podręcznik do informatyki
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podręcznik do informatyki
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podręcznik do informatyki
jakieś pomysły?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze ten związek ma sznse gdyz sama jestem w takim związku moj chlopak jest starsz o 8 lat zaczelismy sie spotykac jak miałam 17 i jestesmy juz ze sobą ponad4 lata niebylo latwo bo wszyscy mowili ze to niema sensu (roznica wieku i jego byle a troche ich miał)ale wszystko zalezy od tego czy dogadujecie sie na tyle zeby byc razem mimo gadania ludzi i czy naprawde wam na sobie zalezy bo jak tak nie jest to szkoda czsu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto ty jestes
moja znajoma jest w związku z 7 lat starszym od niej chłopakiem, ona 18, on 25 - niby im się dobrze układa, ale wiadomo, że myślą i postrzegaja świat naczej ona jest wariatką, śmieje się non stop, zartuje, jest strasznie żywa i energiczna, a on jest chłodny i zdystansowany ale ona swoja żywiołową naturę odkrywa tylko wśród nas, swoich równolatek, kiedy razem sie gdzieś bawimy, albo przebywamy, przy nim staje sie zupełnie inna, próbuje się dopasować i nie wiem czy jej to odpowiada ja mam chłopaka 4 lata starszego, mamy zbliżony światopogląd, nikogo przy nim nie udaję, jestem młoda, chce się wyszaleć, korzystać z życia podobnie jak on, bawimy się razem albo na osobnych imprezach, on akceptuje moich znajomych, nie krytykuje ich zachowania bo nie tak dawno robił i zachowywał się tak samo od wieku dużo zależy, jest on cię będzie chciał wiązać na smyczy to sie brnij w to, bo uciekną ci wszystkie uroki młodego wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podręcznik do informatyki
no właśnie... to chyb wszystko zależy od ludzi. Po czym poznać, że to nie ma szans? Z punktu widzenia 16latki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podręcznik do informatyki
Na co uważać? Bo tak patrząc z boku - są różne opinie, jednym się udało, inni bezceremonialnie odradzają. Więc chyba naprawdę różnie bywa. Na co patrzeć? Wiadomo, że związek to instytuacja ryzykowna, ale taki związek to już podwyższone ryzyko. Na co patrzeć w mężczyźnie (i dziewczynie:P)? Na jakie zachowania, cechy? Żeby się nie sparzyć, nie zabrnąć niepotrzebnie, albo nie stracić czegoś cennego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto ty jestes
nikt ci nie da gotowej recepty związek zawsze jest ryzykiem, albo w to wchodzisz albo nie, albo podejmujesz ryzyko albo nie nikt ci nie da gwarancji, żenie bedziesz cierpieć, że to sie nie rozpadnie jak sie boisz to popostu w to nie wchodź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podręcznik do informatyki
nie chodzi o mnie;) naprawdę:) ale dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podręcznik do informatyki
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podręcznik do informatyki
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska lilia
Dla mnie to jest patologia jakaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja droga - to PEDOFILIA. Każdy psycholog Ci to powie. Taki mężczyzna może poczuć się kimś przy naiwnej 16-stce. Bo starszy, bardziej doświadczony, wie jak zbajerować. Na Boga, jego plan jest prosty: czułostkami zaciągnąć do łóżka, powolutku. A potem znaleźć pretekst, żeby się rozstać i żeby zrzucić winę na panienkę, aby ta nie miała do niego pretensji. (Bo źle się ubrała, więc pewnie sprowokowała wzrok innego. Bo go okłamała. Bo nie przysłała SMSa o umówionej porze.) Litości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podręcznik do informatyki
dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Ten związek właśnie się skończył. Więc po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×