Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość esperanzaa

ospa a kapiel

Polecane posty

Witam Ciekawa jestem czy ktoś jeszcze zagląda na to forum, bo szukam bratnich duszy... Otóż mam 29 lat i od 4 dni choruję na ospę po raz 2 w życiu, podobno jest to możliwe ale zdarza się bardzo rzadko (podobnie tak jak pina 0606- witaj w klubie). Czuję się z tym fatalnie, bo wszytko mnie niedość że swędzi to również paskudnie boli. Mam pół roczne dziecko i zastanawiam się czy ono też zachoruje, no i mąż, który w sumie w dzieciństwie miał ospę ale różnie to bywa patrząc na mój przypadek... Jeżeli chodzi o kąpiel to ja wchodze pod letni prysznic i delikatnie mydlę się szarym mydłem a potem delikatnie osuszam się ręcznikiem a raczej owijam i czekam aż wyschnę. Potem oczywiście smarowanie pudrem płynnym i jest mała ulga. Byle do przodu i czekać końca tej paskudniej choroby. Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanczacekopytka
Na początku ospy zabronione, dopiero jak strupki będą odpadać można wziąć delikatną kąpiel, po czym szybko się wysuszyć. Włosy można myć częściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospaczka
witajcie ja mam 25 lat i 4 dzien ospy nie zsypalo mnie strasznie ale za to niesamowicie swedzi. zanim sie kapnelam ze to ospa to pare babli drpalam bo czasami po lekarz wychodza mi jakies takie alergie, a trafilam dpo lekarza jedynie z goraczka 38 st i niesamowitym bolem wszytskiego co mozliwe (mmowie o miesniach) najgorzej mam na plecach mam nadzieje ze te pare kropek co sie udrapalo nie zostawią wiekszych sladów... mi lekarka nie pozwolila myć wlosów a o kąpieli nie wspomniala ale chyba tez sie wypluskam, zawsze to bakterie sie z siebie zmyje. tragedia, myslalam ze ospe przechorowalam a tu od dzieci w szkole zalapalam bo jestem ticzerem;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klala
to morzna czy nie zdecydujcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaaa;d
Witam wszystkich. Mam 13 lat i właśnie przechodzę ospe. trwa ona juz 3 dzien. mam mało chrost i zaczynaja one zasychac ;-) a kapiel. bylam dzis u lkekqarza i on powiedzial ze mozna sie kapac. ale pod prysznicem. i tylko szarym mydslem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama1212
TRZEBA SIE MYĆ!!!! Inaczej ryzykujemy zakazenie i gorsze gojenie sie krost, w brudzie rozwijaja sie bakterie....chyba kazdy o tym wie. Nie wiem skad w XXI wieku nadal 'zabobony' o szkodliwosci mycia- ciemnogrod!!!??? Niewazne czy pod prysznicem, czy w wannie. Moje dziecko wlasnie przechodzi ospe, codziennie robie mu letnia kapiel (nie marznie jak przy prysznicu )z dodatkiem nadmanganianu potasu (1 tabletka), delikatnie (bez gąbki!) zmywam cale cialko szarym mydlem (podobno najlepiej odkaza) tak, aby nie trzec krost ale zmyc zaschniete warstwy pudru. Kapiel nie trwa dlugo...tyle ile potrzebne jest na zmycie ciala i glowy, nie dluzej niz 10 minut. Owijam recznikiem, wlaczam suszarkie zeby bylo cieplutko:)w lazience i sam sobie schnie. Pozniej smarowanie; na duze ropne krosty stosuje na zmiane masc na opryszczke Vratizolin lub Lotion z garbnikami Tanno-Hermal, ktory bardzo skutecznie osusza. Na male krostki zwykly puder plynny (pudroderm). Podaje rowniez dziecku przed snem 1/2 tabletki Claritine SPE- zmniejsza świąd. W 'kryzysowe noce podaje rowniez ibuprofen. Zakladamy lekka, luzna pidzamke i co wazne- nie mozna zbyt mocno przykrywac dziecka do snu ( w cieple bardziej swedzi!) Powodzenia w zmaganiach z ta wstretna choroba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Zuzia
córa juz 2 tyg meczy sie z ospa u nas był bardzo duzy wysyp ale mam patent ! jesli wysypuja krosty to trza je fioletem posmarowac no i u nas te czerwone plamki posmarowane fioleem nie wyrosły tylko znikneły a na te "wrzody" puder w kremie dodatkowo heviran czy jakos tak no i prysznic obowiazkowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanikas
Moja dwójka dzieci (5 latek i 5 miesięczna niemowlaczka ) przechodziły ostatnio ospę i z własnego doświadczenia mogę jednoznacznie stwierdzić, ze należy kąpać dziecko w trakcie choroby. Chociaż kąpiel to za dużo powiedziane najlepiej szybko obmyć w nadmanganianie potasu. Starszemu w wannie rozpuszczałam 1 malutką tabletkę a małej w wanience ok. 1/3 tabletki. Woda nie powinna być za ciepła. Obmywałam szybko dziecko i następnie osuszałam skórę ręcznikiem - niektórzy proponują papierowy ręcznik. Stwierdziłam że warto obmywać dziecko ponieważ u starszego dziecka w 3 dniu choroby doczytałam w necie że nie należy kąpać i zastosowałam się do tego i krosty gorzej się goiły podchodziły ropką a małą kąpałam codziennie i mimo, że ją wysypało, żadna krosta nie podeszła ropą i pięknie się zagoiło. Po kąpieli spryskiwałam octaniseptem i nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogagoga29
Mój syn dostał ospę na 10 dni przed wyjazdem na kolonie. Myślałam,że to już klops z wymarzonych wakacji...: Pediatra zapisał hewiran, diphergan (syrop na świąd) i kazał przynajmniej 2xdziennie brać szybki prysznic (letnią wodą), absolutnie niczym nie smarować (bo pod skorupką pudru mnożą się bakterie). Po prysznicu rozpuszczałam nadmanganian potasu w wanience i chwilkę się tym polewał( 2-3 minuty). Dzięki tym zabiegom w ciągu 5 dni było po ospie. Syrop sprawił,że wysypka wogóle nie swędziała! Nic się nie paprało, szybko zasychały strupki. Pojechał na wakacje z kropkami po odpadniętych już strupkach...:) Myślę,że dobrze było słuchać lekarza. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitikit
własnie przechodzę ospę i mycie ciała przyspiesza gojenie oraz niweluje uczucie świądu i pieczenia, myślę że od jutra zacznę myć się 2x dziennie, bo po każdej kapieli mam wrażenie że skóra coraz ładniej się goi, zastosowałam 2x płukankę z sody oczyszczonej i sobie chwalę, natomiast nadmanganian własnie uzyłam i nie moge się wypowiedzieć, ale skoro wszyscy tak chwalą to może jednak lepsze nie działa na mnie natomiast okład z nasion lnu umyłam też dzis głowę (po 3 dniach) która mam bardzo zaatakowaną i nic się nie stało a samopoczucie lepsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja sąsiadka
Ten nadmanganian potasu jest bardzo skuteczny, ale ważne jest, by go stosować po umyciu ciała. Odkaża i wysusza krostki. Momentalnie zasychają. Pozdrawiam zaospionych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roksi ospki
Mam ospę wietrzną, dosyć mało chrostek ale swędzą czuję się okropnie! Jestem w wieku dojrzewania i nos mi się strasznie przetłuszcza chyba, zwariuje nie mogę w nocy spać. Lek med zalecasz pudoderm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaopspiony
Cześć, właśnie przechodzę ospę 2-gi raz w życiu. Na szczęście nie tak boleśnie jak za pierwszym razem, a miałem wtedy 9 lat (dzić mam 27). Przeczytałem chyba wszystkie komentarze pod tym tematem i stwierdzam, że jednak wykąpię się mimo ospy, ale teraz sztuką jest, jak to zrobić, bo okazuje się, że nie jest to wcale takie łatwe. Mam tylko nadzieję, że nie wyjdą mi większe krosty, bo generalnie nie mam ich zbyt wiele (góra pleców, ramiona, trochę na rękach i lewa noga, na prawej mam tylko jednego syfa). Nie mam gorączki. Jestem aktualnie w 3-cim dniu choroby, a krosty raczej nie swędziały do tej pory - dopiero dzisiaj niektóre zaczęły bardziej swędzieć. Smaruję się pudrem płynnym, zażywam Heviran 800 (4x na dzień) i Clemastinum (2x na dzień). Do tego wit. C. Nie mam w ogóle gorączki. Zastanawiam się nad zmianą płynnego pudru na maść Variderm - z komentarzy ludzi wynika, ż jest znacznie lepsza. Co do samej kąpieli, to nie śmierdzę (jeszcze), ale pragnę zmyć z siebie ten zaschnięty puder, bo wydaje mi się, że już dość sporo go jest i kolejne warstwy będą chyba tworzyły szczelną skorupę (jak to już ktoś pisał wcześniej). Nigdy nie słyszałem o zakażeniu wynikającym z braku kąpieli podczas tej choroby. Gdy byłem mały, może i medycyna była bardziej w tyle, ale ani ja, ani moja siostra nie byliśmy kąpani w trakcie ospy - toteż nic nam się nie stało (siostra przechodziła ostrzej ode mnie). Z tego co przeczytałem na tym forum, to różne rzeczy spotykały, którzy nie kąpali się podczas ospy, a skoro kąpiel (ostrożna) nie jest zabroniona, to spróbuję jej, tym bardziej, że ten nadmanganian czegoś tam działa osuszająco (jak się okazuje). A to dobrze, bo osuszenie krost jest wskazane. Dodatkowo niewskazane jest przeziębienie, więc jeśli ktoś chce się kąpać, to szybko i po wyjściu z wanny ręcznikiem nie pocierać, a się opatulić, żeby czegoś nie zedrzeć z tej skóry. NIE PRZEZIĘBIĆ :) Pytanie brzmi, czy po kąpieli w nadmanganianie, można smarować się płynnym pudrem, czy lepiej skorzystać z maści Variderm? Stosuje się ją chyba częściej, niż płynny puder, bo kilka razy na dzień, a puder tylko rano i wieczór (mniej uciążliwy pod tym względem). No i jeśli kąpać się w tym nadmanganianie, to jak często? Drugie pytanie: czy można myć głowę w trakcie choroby? Jeśli tak, to czy trzeba to robić jakoś specjalnie? Co do samej kąpieli jeszcze, to nadal nie wiem, czy jest, czy nie jest wskazana. Różne opinie krążą, choć ja wam powiem, że jakbym miał swoje dziecko kapać podczas ospy, to pewnie bym poczekał, aż mu gorączka zejdzie, żeby nie przeziębić. Poza tym myślę, ze ważny jest również stan krost - ropiejące mocno, średnio, nieropiejące. Mnie akurat nic nie ropieje, więc się szczególnie nie obawiam kąpieli. Natomiast jakbym miał ropiejące krosty, to pewnie bym poczekał trochę, aż zelżą - chociaż ta pani, co pisała o swym synku, że złapał ospę przed kolonią, to kąpała go w roztworze i niczym nie smarowała. Ciekaw jestem, czy miał mocno ropiejące - choć myślę, że pewnie nie miał, skoro po 5-ciu dniach mu przeszło :) Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogogoga29
Zaospiony- nie kąpiel-tylko szybki prysznic i chwilka polewania roztworem nadmanganianu potasu. Strupki chłoną wodę i miękną, a mają zaschnąć...:) Włosy też można myć normalnie. Najlepiej, potem, NIE SMAROWAĆ już niczym. Strupki zaschną ekspresowo i nie będą ropieć (bo pod skorupką pudrodermu ropieją!). Wytrzymaj, bo warto...:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogogoga29
Roztworem nadmanganianu syn polewał się 2x dziennie, po prysznicu. Potem ubierał bawełniany podkoszulek wyprasowany na lewej stronie. Miał, naprawdę dużo wykwitów i bąbli z płynem. Przez 3-4 dni, rano-jego podkoszulka usiana była ciapkami, a na plecach były już przyschnięte strupki...:D Nie warto smarować tym pudrem. Szkoda przeciągać ospę, tak jak to było w moim dzieciństwie-do 3 tygodni...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karbaaa
Mam ospę od 3 dni i mam zamiar się wykąpac tylko nwm czy tylko od razu w samym nadmaginum czy wcześniej jeszcxze mydłem( czy może byc mydło biały jeleń hipoalergiczny)??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogogoga29
Weź szybki prysznic. Kąpiel jest niewskazana, bo namoknięte wykwity łatwo się zdzierają... Może być to mydło. Szybko się namydlij i spłukaj. Dopiero po tym - warto się polać roztworem nadmanganianu. Jeśli możesz(i masz w łazience super ciepło) odczekaj chwilkę bez wycierania ciała. Potem delikatnie się osusz, nie trąc, a tylko-dotykając ciała miękkim ręcznikiem...:) Zdrowia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karbaaa
A czy mam po tym jeszcze smarowac krosty vderimem czy pudodremem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogogoga29
Najlepiej niczym... Te pudry i maści uniemożliwiają wysychanie wykwitów, tworząc na nich "pierzynkę"...To-istna-wylęgarnia bakterii...:O Nie smaruj niczym, a bardzo szybko pozbędziesz się tego dziadostwa...:) Szkoda, że tylko pediatrzy polecają ten sposób...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xx1
ja mam ospę 2gi dzień. chociaż jeśli liczyć 3 lub 4 krostki, które pojawiły sie w sobotę, to trzeci. początkowo myślałam, że to trądzik, wiec 2 razy potraktowałam je żelem antybakteryjnym, który posłużył jako maseczka. wieczorem wzięłam długą gorącą kąpiel, po której sie namnożyło tego świństwa. wyglądam gorzej niz źle, ale to chyba normalne. właściwie, to się nie drapię, bo mnie aż tak nie swędzi, a jeśli swędzi to staram sie nie drapać i po chwili swędzenie przechodzi. może ta choroba nie byłaby taka zła, gdyby nie potwornie swędzenie w okolicach intymnych. a co najciekawsze, nie zauważyłam tam żadnych krost. wie ktoś, jak to zwalczyć, bo nie wytrzymuję? ;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaróży
Mam 22 lata, dziś będzie piąty dzień jak mam ospę, zaraziłam się od mojej 5-letniej córki. Myślę że kąpiel w ospie to nic złego, córkę kąpałam co drugi dzień w nadmanganianie potasu i dodatkowo obmywałam ją mydełkiem bambino, po kąpieli smarowalam ją Tanno-Hermalem Lotio po niecałych dwóch tygodniach strupki odpadły. Ja z kolei kąpie się codziennie, jak również myję włosy ( w normalnym szamponie dla dorosłych), po kąpieli smaruję wszystko zwykłym 95% spirytusem rektyfikowanym i na koniec Tanno-Hermal jedynie na te krostki które swędzą i sa napompowane tym płynem. Biorę także Heviran i piję wapno. I tu ciekawostka, wapno działa gojąco, a witamina c uśmierza swędzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 13 lat mam 5 dzień ospy jestem strasznie wysypany (600 krostek :( ). Mam się kąpać?. Od tego potu tylko mnie bardziej swędzi. Powoli wymiękam :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn miał niedawno lekarka mówiła kąpać tylko nie szorować żadną gąbką lekko obmywać ciało mówiłam że słyszałam że się nie powinno kąpać a lekarka na to że skóra się poci i swędzi bardziej jak nie myta także kąpać ale nie szorować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sluchajcie to jakas bujda ze nie wolno sie kapac. Ja mam ospe 4ty dzien od wystapienia pierwszych krostek. Mam 28lat. Biore prysznic codziennie. Goraca woda tak dobrze dziala i relaksuje! Wlosy tez myje. Delikatnie oczywiscie, bez drapania sie po glowie. Cialo ostroznie myje plynem pod prysznic. Pozniej owijam sie recznikiem, tez bez pocierania skory. I wiecie co robie jak naloze nowa warstwe masci? Susze cale cialo suszarka!! Mowie Wam jaka ulga. I cieple powietrze dziala jak delikatne drapanie. Krostki zaczynaja wysychac, a ja czuje sie coraz lepiej. Zycze wytrwalosci wszystkim ktorych dopadla ospa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaggggggaaaaaaaa
Moja 4-letnia córka tez ma ospę,lekarz powiedział żeby nie kapac ok.5 dni w ten pierwszy nagorszy czas kiedy to wszystko wychodzi,nie wolno tego przeziebic...Minął tydzień (wolałam poczekac bo córka miała gorączkę przez te 5 dni ponad 39' ) i dziś mam zamiar ją umyc dokładnie ale delikatnie i tak juz kilka strupków sama zdrapała zapewne zostana po tym blizny na całe zycie :/ ale cóż zrobic,chwila nie uwagi i dziurka jest :( i głowa pełna strupków a włosy wyglądają tragicznie chyba nie rozczeszę żadną szczotką :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ospa, ospa, ospa!!!
Witajcie, moj synek wlasnie przechodzi ospe w wieku 26 miesiecy. Jest on tak wysypany ze bie wiem czy ten wysyp mozna nazwac normalna ospa. Jego bable to poprostu wulkany z kraterami. Dodam jeszcze ze jest on alergikiem i egzemowiczem wiec jego skora jest bardziej podatna na rozprzestrzenianie sie jakichkolwiek zmian skornych. Tak tez stalo sie z ospa. Mieszkamy w Wielkiej Brytanii i stosujemy troszeczke inne zapobieganie swedzenia. Przesledzilam kazde forum Polskie I angielskie. Ja KAPIE mojego synka od pierwszego dnia kiedy mial ospe. Kapie go w ekstakcie z platkow owsianych- one niesamowicie lagodza swedzenie- juz jako egzemowicz uzywalismy srodkow Aveeno. I musz przyznac ze to niesamowicie pomaga. 1 torebka zmielonych platkow do kapieli firmy Aveeno, trzy duze lyzki olejku do kapieli z platkow takze Aveeno oraz 3 lyzeczki sody oczyszczonej. Kapiel musi byc lekko ciepla- nie zimna!!! Po kapieli smaruje synka kremem Aveeno I zakladam ubranka z jedwabiu takie dla egzemowiczow ( Wiem ze w Polsce mozna kupic dermasilk, my mamy dream skin) I mowie wam zero swedzenia...jest super, moj synek kompletnie nic nie zdrapal. A w dniu kiedy zaczely mu pekaja bable po kapieli przed posmarowaniem go kremem, posmarowalam kazdy babel olejkiem herbacianym- dziala on antyseptycznie. Nie stosuje zadnych pudrow w kremie bo pod nimi bable Poprostu gnija I nie ma dostepu powietrza. Gancjany I manganianu nie uzywam poniewaz nie Wiem gdzie go tu kupic. A poza tym olejek herbaciany dziala tak samo I jest w 100% naturalny. Jedynie co mnie martwi to goraczka ktora pojawila sie dopiero czwartego dnia oraz potworny kaszel. Ale Wiem ze to takze sa skutki ospy. Mam nadzieje ze to jakos komus pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Gorączka, która pojawia się po czterech dniach ospy+ brzydki kaszel nie jest normą (te objawy mogą poprzedzać wysyp i ustąpić wraz z nim-po 1-2 dniach ). Dziecko powinno być przebadane przez pediatrę, bo to może zwiastować powikłania poospowe (zapalenie płuc) i może konieczny być antybiotyk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ospa, ospa, ospa!!!
hmmm... tez sie nad tym zastanawialam, to bedzie jednym z piorytetow by zrobic przeswitlenie pluc, nawet gdy lekarz stwierdzil ze wszystko osluchowo jest czyste. Sama w wieku dzieciecym przechodzilam obustronne zapeleni pluc ktore nie bylo slyszalne nawet przez najlepszego pediatre w moim miescie. Jeszcze apropo ubranek jedwabnych... pozyczylam mojej kolezance ktorej synek tez mial ospe body i legginsy. I dzis uslyszlam ze niesamowicie im pomogly, maly w ogule sie nie drapal poniewaz nic go nie podraznialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boli i Swedzi
mam 14 lat i ospe od 4 dni. Wszystko mnie swedzi. najgorsze ze ledwo sie moge polozyc bo czuje bul pod naciskiem ciala. tabletki IBUPROM wziolem 2 i niedzialaja. BÓL!!!!!!!!! mam puder w plynie i malo pomaga dajcie sposób na uśmieżenie bólu i swedzenia. Ijeszcze jedno. CZY MOGE WZIAC PRYSZNIC I UMYC GLOWE JAK TAK TO CZYM A MORZE KAPIEL??????????????? PROSZE O SZYBKA ODPOWIEDZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×