Mama z bobasem sami w domu-zapraszamy na kawę lub bawarkę

mela

powiem wam dziewczyny, że ja chyba przyciągam takie wredzizny:( w klubie mam z p-nia, także jest ktoś, kto cały czas dogryza jednej z nas, podobnie na topiku o zbędnych ubrankach:( naprawdę przykro mi,że ktoś się staje obiektem takiego głupiego ataku:( tylko nie rozumiem dlaczego prowodyrzy nie mają odwagi pisać pod własnym nickiem... gugutku, kiedy urodziłam krzaczka (to pieszczotliwe przezwisko nadała małej moja qmpela), byłam na V roku studiów i moi znajomi jakoś nie potrafili się odnaleźć w tej sytuacji... moja \"best friend\" (4 lata super przyjaźni, wakacje razem, jak nie miała gdzie mieszkać, na 2 miechy wprowadziła się do nas) przyszła zobaczyć małą, kiedy jaśminka miała 6 miesięcy... zaznaczam, że 5 razy w tygodniu widywałyśmy się na uczelni, a mieszkała od nas 20 minut tramwajem... wtedy właśnie potrafiłam docenić prawdziwych przyjaciół, którzy dotąd stali gdzieś z boku:):)

dla mnie dziecko to zwyczajnie nowy etap w życiu, kolejny i równie fajny, a nawet fajniejszy:) na pewno inny..co do pracy, to mąż pozostawił mi decyzję - czy pójdę dalej pracować czy zostanę w domu z dzieckiem i zdecydowałam, że zostaję na 3 lata..szkoda mi jej z jednej strony, bo tak fajnej i dobrze płatnej pracy pewnie już nie dostanę..

Hej! A weteranka z dwojka dzieci tez moze sie przylaczyc na kawke??? Pozdrawiam!!!

a moja najlepsza koleżanka- taka jeszcze z podstawówki wyjechała miesiąc temu do irlandii..

bibik, a twój synek to Benedykt? ja w rodzinie mam aż 2..:)

większość znanych mi ludzi aktualnie gdzieś wyjeżdża, wyjechało, planuje wyjazd...:( my tu zostaniemy- mój mąż ma dobrą pracę, mamy kredyt hipoteczny:D hehe za 29 lat będę mogła stwierdzić, że jesteśmy na swoim:P moje dziecię krąży z kocią zabawką:D a ja zaraz zmykam, bo o 10-tej jemy zawsze śniadanko:) brygido, czy twój synuś ma na bobasach nick: marcelb ?

Nie,Beniamin,hihihihi.Ale juz pare osob mnie o to pytalo.

halo bibik jak to jest mieć tylu facetów w domu? u nas mamy raczej ustrój odwrotny: k. zdominowany jest przez kobiety: jaśmina, ja, no i nawet kot, to kicia:D

Jakos daje rade,hihihi. Wszyscy mi wspolczuja i namawiaja na kolejna probe posiadania zenskiego wsparcia ale ja w domu dowodze i jakos leci,hihihi. Dopoki cholpcy mnie nie przerosna i beda mi mogli napluc na glowe i przyklepac,hihihihi.

ja to bym się raczej nigdy stąd nie wyprowadziła a z 3miasta to już w ogóle.. swoje w kraju i na świecie zwiedziłam i stwierdzam, że wszędzie dobrze ale w domku najlepiej:) nam się udało spłacić dom w 5 lat i jesteśmy na swoim, ale kto wie jak długo.. ;)ostatnio z mojej pensji (którą mi jeszcze płacą - bo jestem na zaległym urlopie) skarbówka ściąga mi sama zaległe mandaty, miesiąc w miesiąc od 600 do 1000zł:( ze mnie to taki pirat drogowy, przez ostatnie lata się uzbierało..:)

julko, ja też mam kicię- to taka nasza pielęgniareczka, bo wystarczy, że mały krzyknie lub zapłacze to ona już pierwsza do niego leci:)

Ja to bym jeszcze chciala do Norwegii. Teraz tez nie mieszkam w Polsce. nie ma mnie tam juz 5 lat i jakos idzie. Owszem,tesknie ale w Polsce nie bede mogla wiele zaoferowac moim dziecio. Moj maz wierzy,ze jeszcze wrocimy a mi juz tak na tym nie zalezy jak kiedys

kurczę, ze śniadania- nici:o siostra mnie wyhaczyła i właśnie 2 baby usiłują z dwóch ston p-nia dojść do porozumienia, jak się nero obsługuje:P

gugutku nasza kcia ma skłonności masochistyczne: mała głównie nosi ją za łąpy i ogon, a kotu się to podoba:P w ogóle nie ucieka przed jaśminką, a wręcz przeciwnie, urzęduje przede wszystkim w pokoju małej:D bibik, gdzie mieszkacie?

Haha,usmialam sie z tego co robi Twoja mala z kotkiem .ja bym chciala miec pieska. Benio az unosi sie do gory jak widzi zwierzaka,ale pewnie by o zadreczyl razem z Julem,hihi. Míeszkam w Hannoverze. W lecie moze polecimy do Norwegii zobaczyc jak tam jest. Troche obawiam sie tych dni i nocy polarnych,no i oczywiascie zimna ale co mi tam,pojechac mozna.

Czesc, ja tez jestem mama z bobasem 8 m. sama w domu :-) Bede tu zagladac :-)

hej luckylady!!!! Dobra,zmykam na chwile zapakowac pranie do suszarki.

witam :) to ja też wpadam na kawke :) albo nie herbatke z cytrynką :D bo chora jestem :( Jestem mama 7 miesięcznej Oli z którą siedze w domku. Pozdrawiam

bibik piękne imię dla chłopca lackylady bardzo mi miło, bedziesz mile widziana julia- my też kredyt splacimy za 29 lat, a na razie za 2 tygodnie wprowadzamy sie do nowego m-3:) moja kolezanka -best friend też zapowiedziala sie po pol roku, a w koncu sama do niej pojechalam, porażka...zapytala, czy marcel już chodzi . Tak, marcel ma swoje zdjecia tam na bobasach. ja też twoją coreczkę stamtąd pamiętam...:)

monoa- bardzo miło, coraz więcej mam, z dziećmi w wieku mojego synka:)

wyżej to byłam ja :D aż sie zdziwiłam że mi hasła nie wyświetliło :D

Ja jestem mamą z 9 miesięcznym bobasem

próbuję zaczernienie:)

Brygida-Jones a o ktore imie Ci chodzilo bo mam dwoch chlopakow,hihihihi. Witajcie nowe mamusie!! Moje dzieci sa chyba najstarsze co???

to mój bobas najmłodszy z tego grona?:)

Dzien dobry!! Moj maly dal mi slicznie dzis pospac!! Jestem szczesliwa,bo ostatnio jego spanie bylo tragiczne,,,ale to przez nocki meza,.:( Mam herbatke,,moze byc?? Do kawki przylacze sie pozniej ;) Ciesze sie,ze topic sie rozwija :) Pozdrawiam wszystie kawoszki!!

bibik, podoba mi się Beniamin, o nim pisalyście, zreszta Julian też jest b. oryginalne i ladne gagutek-czarna jestes jak się patrzy monia-jesszcze raz a ja dodaję suwak i zdjęcia mojego borsuka :)

witaj Alexia!!!!

brydzia (mogę tak pisać?) ale masz ładne dzieciątko!