Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

ja juz siedze w domku i chce mi sie spac choc z drugiej strony szkoda dnia bo tak ladnie dzis :-) olka a ty kchanie robilas wykresy tempki prawde bo ja w tym cyklu tez chcialabym ale nie bardzo wiem jak to powinno wygladac i co dokladnie ktora tempka oznacza badz tak kochana kochanie i wytlumacz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dzis wolne :D jedziemy z M nad wode na maly piknik, ktory sklada sie glownie z piwka....;) jeszcze tylko kilka dni niepewnosci, w wtorek bede juz wiedziala kiedy kolejne starnka. strasznie mnie to czekanie meczy i drazni. dlatego tez troszke rzadziej was w ostatnim czasie odwiedzam. nie mniej jednak trzymam kciuki za wszystkie staraczki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziaro:):) ja niestety nigdy tempki nie mierzyłam, nie byłabym w tym wytrwałą, wyliczałam tylko i obserwowałam śluz i ból jajnika , a jak sie okazało po testach owu, nie wtedy kiedy trzeba he he, dziwna sprawa z tą owulacją, wiec z temperwturą ci iestety nie pomogę, może Dominiczka lub Andzia coś napiszą:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brydziaa - zaczynalam sie martwic o Ciebie...co tam slonce slychac, u mnie maly dolek:( ale jakos sie wygrzebie z niego:) OLKA - wlasnie ta druga wersja - ja chce od meza odpoczac, moze nie tyle od meza co od tego wszystkiego !!!! Pojechac gdzies, robic wszystko poza dzidzia:D i nie myslec o niczym!!! i tak zrobie i chociaz przez weekend odpoczne... a o pozycji jak to sie ladnie nazywa\" kolankowej\" chyba to wiem, wiem ze pomocna w tylozgieciu:D:D:D http://www.storktest.pl/index.php?option=content&task=view&id=18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny za wszystkie kciuki 👄 pewnie sie przydadza bo juz niczego nie jestem pewna..objawy raz sa raz ich nie ma.. mdlosci miewam po jedzeniu zwlaszcza rano ale to moga byc równie dobrze problemy zoladkowo- trawienne, i temp, podwyzszona..w chwili obecnej 36,9\'C..., i sutki bola.. Takze poczekamy-zobaczymy iti mam nadzieje ze ten miesiac bedzie nalezal do nas, ze nam sie uda :-) andziu w zwiazku tak czasem bywa ze jest gorzej i trudniej, ale przeciez sie kochacie wiec to minie..to dla Was obojga ciezki czas, obojgu Wam nie jest latwo..ja mysle ze lepiej wlasnie teraz byc razem niz sie rozstawac, odpocznijcie wspólnie od calej sytuacji, spedzcie razem troche czasu tylko we dwoje, przypomnijcie sobie jak bardzo sie kochacie..bedzie dobrze ❤️ dla Ciebie brydziu a jak u Ciebie nastrój??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziu to życzymy miłego wypoczynku i cudownego spedzenia czasu we dwoje, ale masz fajnie:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny 😘 zajrzę jutro bo dzis nie mam już czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OLKA - niestety przez ten caly okres staranek ani razu temperatury nie zmierzylam, moze dlatego ze wiem kiedy mam owulacje i przez gina jednego i drugiego potwierdzona i czuje tez...dwa z pieciu testow owulacyjnych kiedys zuzylam i tyle..... dominika albo iti moga byc pomocne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) no właśnie Andziu najpierw spędxcie troche czasu osobno a potem tylko we dwoje jak troszkę nabierzecie dystansu, i niekoniecznie trzeba rozmawiać o dzidz, moze to właśnie jest przełomowy czas, kiedy temat dzidz już wywołuje sprzeczki, to łatwe gdy sie człowiek stara a tu nic i nic, i łatwo wtedy siebie nawzajem oskarżyć i zranic, ale przecież związek dwojga ludzi jest na dobre chwile i złe, wiec tez złe tez trzeba przeżyć żeby w pełni cieszyć sie dobrymi, :):):), miłość nie ulatnia się tak z dnia na dzień i nie odchodzi, przeciwnie, nie daje sie wyrwać z serca, więc nie ma co wspominać nawet o słowie rozwód, bo jest niepotrzebne, a tylko brudzi codzienność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już wróciłam od lekarza. Dostałąm skierowanie na badania jutro musze zrobić cukier pomiar ciśnienia mam codziennie, morfologia, kreatynina, choresterol, najbardziej panią doktor zmatrwiło wysokie ciśnienie. Powiedziała że jak zrobie badania to raczej i tak da mi skierowanie na szpital aby dowiedzieli sie dlaczego te ciśnienie mam tak wysokie. Bede musiała poczekac aż skończy mi się @. No ale i tak się tym nieprzejmuje. tylko mam nadzieje że pojade na majówke. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za troske andziu ❤️, tez mam malego dolka, i nawet pogoda nie pomaga, plakac mi sie chce i tyle.no coz moze we wtorek mi minie jak juz bede wiedziala na czym stoje. tobie moze tez jak sie conieco wyjasni.musze sie przed M powstrzymywac, bo w glupiej sytuacji go stawiam swoim rykiem. ten stan niepewnosci, czekania do blizej nieokreslonej przyszkosci i to jeszcze nie wiedzac dokladnie na co jest straszne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje drogie, wpadlam do was zobaczyc jak sie macie....jak zwykle w pedzie miedzy jedna czynnoscia a druga, ale musialam tu wpasc bo strasznie jestem ciekawa...barkuje mi czasu cholera ... tak sie ciesze, ze u was ok...mam nadzieje, ze powoli zaczniemy sie posypywac??? andziulek glowka w gore i nos zadarty!!!! ituniu buziaczek!!!! eulalio trzymam kciuki... ola, luxorek, dbajcie o siebie!!!! arla - GRATULACJE!!!!! napisz wiecej.....jak? co? wszystko!!!! brydziuchna sciskam mocno i tez trzymam kciukasy!!!! wpadne do was potem teraz musze mikusia przypilic do grania!!!! bo za moment przychodzi do niego kolezanka i juz nic nie zrobi mi...paaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziu nie doluj sie i nie martw ja zgadzam sie z eulalia a moze jednak powinniscie jechac razem ale zalozyc ze ani slowa o dzidzi przeciez kazdy ma trudne chwile ale podstawa to zeby zawsze byc razem oczywiscie kochanie zrob jak uwazasz i tak zeby tobie to pomoglo ale przemysl to jeszcze bo mi cos sie wydaje ze ty masz jakies nie sluszne zale do meza nie przypadkiem ?ze wam nie wychodzi bo moja pierwsza reakcja tez taka byla a przeciez to bez sensu a tez bylam zla na meza i nie chcialo mi sie z nim gadac. mysle ze wspolny wyjazd dobrze by wam zrobil ale ani slowa o dzidzi powspominajcie stare czasy buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla twojego M tez jest to trudne, ale oni o tym nie chcą tak otwarcie rozmawiać, my mamy taką potrzebę a oni w sobie kumulują emocje, ale wierz mi też sie przejmuje że może nie jest dość męski zeby spłodzic dzidzi, wiem to bo jak nam sie udało to mój M chodził dumny z siebie jak Paw, aż mnie to śmieszyło, i po tym poznałam ze ta sprawę mimo pozornego spokoju traktował jako sprawdzian dla samego siebie i jeszcze jedno doceń kochanie że chciał sie badać, moja kuzynka też ma problemy i to wielkie nie mają dzieci a lata płyną ale jej mąż nie chce słyszec o badaniach zadnych,, skoro sie nie udaje to tak ma być wiec ona cierpi bo mówi ze musi sie pogodzic z tym ze dziecka nie bedzie miała, i juz dobiegnie niedługo 40 lat, a on jest nieugiety, ale bardzo sie kochcją i sa świetnym małżeństwem, podziwiam ich bo ja niewiem co bym na jej miejscu zrobiła jak mój M nie chciałby sie badać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Menia - porobisz badania kochana i bedziesz spokojniejsza ...juz duzy krok do przodu zrobilas pomysl - masz @ a co sie z tym wiaze wszystko wraca do normy, nie masz torbiela juz a i reszta sie wyjasni...❤️.. OLKA - madrze piszesz ale to nie takie proste jak sie wydaje..juz kiedys chcialam zrezygnowac ze staranek na jakis czas bo sytuacja miedzy mna a mezem nie byla wesola...ale dalismy sobie jeszcze szanse i teraz kolejna a co bedzie dalej - nie wiem, nikt nie wie??? i to nie chodzi o milosc bo kochac kochamy sie jak wariaty...czlowiekowi nerwy puszczaja, czasami palnie cos a potem zaluje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia postarajcie sie wykorzystac to ale w odwrotna strone czyli nie oddalajcie sie od siebie tylko tym bardziej zblizcie nie pozwol zeby to miedzy wami cos popsulo co was nie zabije to was wzmocni i teraz tym bardziej powinniscie byc razem sloneczko przeciez sie kochacie i niech was to zblizy buziaczki bede trzymac kciuki zeby ten kryzys minol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu skoro sie kochcie jak wariaty to wszystko bedzie dobrze tylko musicie dać sobie troszkę czasu, potem conieco wyjaśnić, przeprosić sie itd. BĘdzie odrze zobaczysz, u nas też czasem nawet teraz różnie bywa, ale i tak w końcu jest cudownie!!!!:):)wiec nam tu nie wypisuj o rozwodzie i nie strasz nas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziaro kochanie, nie wlasnie...wrecz przeciwnie - od kiedy zrobilam badania hormonow, wiem ze u mnie ok. (jeszcze droznosc jajowodow) to wlasnie maz sie caly czas pyta co to bedzie jak z nim cos nie tak, z jego plemniczkami...to ja mu mowie ze jestem na stowe pewna ze bedzie dobrze, w glowie sie tylko zastanawiam ale wiem ze to nie to, ze mamy jakis inny problem... to nie tak ze mysle ze maz nie moze miec dzieci, nie przez to taka sytuacja miedzy nami...przez sama niemoc:( bop do zakonczenia badan nic nie da sie zrobic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze chwilę będę a jutro jak nie padne po pracy to wam napiszę co u gina, co z wynikami i co widziałm na usg, mam stracha ale sie cieszę na to usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziu dziewczyny maja racje.. badz przy nim bo on Ciebie potrzebuje równie mocno jak Ty jego, mimo iz Ci o tym nie powie. Ola ma racje z tymi badaniami, dla mezczyzn to nie latwe oddac \'chlopaków\' do pojemnika, to chyba troche upokazajace mimo iz w slusznej sprawie... nie wiem jak mój M. by zareagowal na taka sytuacje.. andziu kochana trzymam kciuki i mam nadzieje szczerze ze wkrótce zle dni Wam minal i znów zaswieci slonko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia skoro sie ciebie pytał co bedzie, to znaczy ze sie strasznie boi ze cię straci jak coś będzie nie tak z nim bo widzi czuje i wie jak bardzo chcesz tego dziecka, kochanie trzeba tu wiele delikatności z twojej strony teraz wykazać bo faktycznie sytuacja jest napieta i teraz będzie strasznie łatwo się zranić, najgorsze jest czekanie, ale jeśli bedziecie czekać na wyniki razem w bliskości , łatwiej to oboje zniesiecie,niewiem czy uciekanie od siebie cos w tej sytuacji w takim razie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodatkowo jeszcze Andziu jesli on był przy tobie gdy ty sie badałaś, postaw sie troche w jego sytuacji, on też się boi, a dla nich to niełatwe, bo niby tacy odważni ale czasem boją sie bardziej niż my

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️❤️❤️❤️-dzieki dziewczynki, ja jestem ciezkim egzemplarzem jak to moj M mowi...i czasem mnie ciezko rozgrysc, w jednej chwili placze i sie smieje i podobno tylko ja tak potrafie wnerwic czlowieka a zaraz potem sprawic ze mu sie cieplo na sercu robi!!!! jakos damy rady, zrobimy reszte badan i jak co to bedzie in vitro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olka napisz wszystko koniecznie i przygladaj sie dokladnie bardzo sie ciesze ze zobaczysz jutro swojego aniolka i nie denerwuj sie bo wszystko bedzie dobrze i powodzonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem Olka...wiem ze zadaje sobie pytanie co to bedzie jak wyniki nie beda dobre, wiem doskonale... a co do moich badan to maz nic o tym nie wiedzial, poprostu poszlam do gina, dal mi skierowanie na badania krwii i jak mialam wyniki w reku to sie przyznalam... cwaniara ze mnie co>??? jak juz wiedziala ze sa ok. to sie przyznala...a co bym zrobila jak by byly zle??nie wiem:(czy powiedziala mu, pewnmie tak....ale bylam w lepszej sytuacji bo czekalam sama na wynik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu masz super faceta i wasz związek jest cudowny i tak ma być , głowa do góry i tak trzymać, trzeba sobie zawsze powiedzieć ze bedzie dobrze!!! my tu wszystkie trzymamy za was kciuki:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×