Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

musze tu powoli interes zamykać. my tu gadu gadu, a tu towar nie zamówiony, recepty nie sprawdzone..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziulek mialam dzis cholernie ciezki dzien i jakos pod koniec dopiero zlapalam powera..zaczelam latac po domu i ogarniac chalupe bo nie moglam znalezc drogi dfo lazienki :D tak bylo wszystko uisyfuione...facetow wyekspediowalam na basen, ale pewnie zaraz mi wroca a ja dopiero co usiadlam z piweczxkiem...nie zdazylam sie nacieszyc wolnoscia bo latalam jak dziki osiol i odgruzalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poziomko...coz ja Ci moge powiedziec...nasze pragnienie posiadania dziecka jest tak wielkie, ze przyslania nam ono trzezwe i rozsadne podchodzenie do pewnych rzeczy.... poki co nic nie jest przesadzone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz begus - u mnie moc sie wyczerpuje pomalu:D a raczje powieki mi sie ciezkie roba:D - co patrze w kufel - pusty:D:D:D..ha... ide zaraz spac co by mnie jakie leki nie naszly bo samotna noc znowu, buuu:(¨ nie wiesz nawet jak ci zazdroszcze:D - trzech facetow w domu miec:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane!! ja wczoraj balowalam. spotkalam sie z dwoma kumpelami i troche poszalalysmy. fajnie sie bylo na chwile oderwac od wszystkich niewygodnych i obciazajacych mysli:P:P no efekt nie byl zbyt dobry bo przemadra brydzia blondynka ze swoim krwotokiem nalykala sie maksymalnych dawek srodkow przeciwbolowych, zapijala piwkiem, winkiem...i ogolnie chyba mozg gdzies zgubilam wczoraj;) no ale co tam...dzis czuje sie dobrze na szczescie, bo pracowac trzeba. poziomko, takie gdybanie do niczego nie prowadzi, musisz isc do lekarza i zrobic bete. ale tak jak dziewczyny mowily, wiele kobiet w ciazy krwawi, wiec nic nie jest przesadzone, tym bardziej ze krwawienie jest w terminie miesiaczki i skurczy chyba nie masz, prawda?trzymam kciuki by wszystko sie szybko wyjasnilo.. milego dnia babeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alo, alo... nie ma nikogo :( hmmm - brydziuchna Ty rozrabiaku maly :D:D:D..poszalalas, co??? oj, oj - tylko uwazaj z tymi proszkami popijanymi napojami wyskokowymi:D .... ja wczoraj szybko w wyrku wyladowalam ale spac nie moglam - tak jakos mi dziwnie i to ze sama i ogolnie, ble... do swiat niedaleko, jedziemy na dwa tygodnie w gory i oj - juz mi sie morda smieje:D:D:D...tak bardzo nie lubie swiat tutaj... no i umowilam sie do jednej z krakowskich klinik na wizyte, moze uda sie inseminacje zrobic - zobaczymy??? Domi gdzie sie podziewasz??? daj znac robaczku, prosz❤️...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odkopalam topik bo sie biedny zapodzial:(...szkoda:( i dzisiaj to juz chyba dobry dzien :D:D:D:D ituniu nasza -🌻 STO LAT DLA CIEBIE🌻, milosci i szczescia, zdrowia i pogody ducha i spelnienia marzen - tych duzych i tych malusienkich❤️... tesknimy za Toba .... a u mnie stara bida - @ nawiedzila wczoraj:( i smutno znowu:(... STARACZKI ******************************** Andzia111.......Ania..........Stockholm.........20.07.80 .....17..17.12 Dominique26..Dominika.......Worcester........28.04.81... .17....26.08 bega...........Agnieszka......Warszawa........15.07.72.. ...20....25.10 Iti................Ewa.............kujpom..........19.11 .77....16.....20.11 Menia21........Marzena.. .....Gryfice...........21.07.85......?.........? brydziaa.......Dominika........Berlin.............24.01. 79 .......przerwa Rossignolka.......Monika.......Dublin............18.03.7 9... .......18.10 Olinek... .........Beata.........Krakow...........26.11.75....przygoto w.do IVF. PRZYSZLE MAMY ************************************** eulalia..........Aneta...........Londyn...........19.06. 80....23.12.2007 asiorkaaa.....aska............podkarpaackie...17.03.82.. ...7.06.2008 SZCZESLIWE MAMUSIE ********************************************** Luxor....Kamila...Mazowieckie...19.03.81...04.11.2007... Ola..3600 kg..55cm OLKA.M..........Ola..............śląskie.........17.12 .78......T:11.2007 Domi - co z Toba??? skrobnij prosze slowko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze od Domi e-mail wklejam... Andziu... Pisze by wyjasnic powod mojej nieobecnosci. Otoz dzien po powrocie z Polski poszla nam rura w mieszkamiu. Wrocilismy z pracy, a tam mieszkanie plywalo-doslownie. Agencja na czas usuwania szkod dala nam inne mieszkanie, ale nic poza materacem tutaj nie mamy. W naszym mieszkaniu osuszaja podlogi. W tym tygodniu maja klasc nowa wykladzine. Mam nadzieje, ze pod koniec tygodnia uda nam sie juz wrocic do siebie. Tak sobie mysle, ze to jakies fatum nad nami krazy od jakiegos czasu. Juz mi rece opadaja na to wszystko. Szczescie w nieszczesciu, ze nie bedziemy ponosic zadnych kosztow zwiazanych z usuwaniem szkod. Prosze usprawiedliw mnie na obu topikach jesli mozesz:) Jak tylko wroce do domu to sie odezwe. Pozdrawiam, Dominika begus jak zajzysz to wysli iti sms-ka z zyczeniami bo chyba tylko Ty masz nr do niej, co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARACZKI ******************************** Andzia111.......Ania..........Stockholm.........20.07.80 .....15..16.11 Dominique26..Dominika.......Worcester........28.04.81... .17....26.08 bega...........Agnieszka......Warszawa........15.07.72.. ...20....25.10 Iti................Ewa.............kujpom..........19.11 .77....16.....20.11 Menia21........Marzena.. .....Gryfice...........21.07.85......?.........? brydziaa.......Dominika........Berlin.............24.01. 79 .......przerwa Rossignolka.......Monika.......Dublin............18.03.7 9... .......18.10 Olinek... .........Beata.........Krakow...........26.11.75....przygoto w.do IVF. PRZYSZLE MAMY ************************************** eulalia..........Aneta...........Londyn...........19.06. 80....23.12.2007 asiorkaaa.....aska............podkarpaackie...17.03.82.. ...7.06.2008 SZCZESLIWE MAMUSIE ********************************************** Luxor....Kamila...Mazowieckie...19.03.81...04.11.2007... Ola..3600 kg..55cm OLKA.M..Ola......śląskie...........17.12 .78...02.11.2007 Łukaszek..3250..53cm kobitki witam , uzupełniam tabelkę, pozdrawiam i idę do łżka bo ledwo patrzeę na oczy, wszytsko mnie ciagle boli, mały buzi sie co 2 godziny w nocy i rano wygledam jak wampir! jak tylko się trochę z wszystkim ogarnę i dojdę trochę do siebie odezwę sie i powysyłąm fotki, strasznie boli mnie kregosłup od znieczulenia, ach....najważniejszę że mój skarb juz na swiecie!!!nawet nie mam czasu stopki zmienić!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Olka fajnie ze sie odezwałas. Ponoć pierwsze tygodnie są najtrudniejsze ale obecność Łukaszka zapewne wynagradza niewyspanie :-) Trzyamj sie i czekamu na fotki!! Luxorku jak Wy sobie radzicie?? Dominika współczuje zalania mieszkania. Mam nadzieje ze jak najszybciej tam wrócicie. Bega co u Ciebie?? Zaraz chyba koniec cyklu? Jakie prognoazy? Andziu jak u Ciebie nastrój jesienno - zimowy?? Iti daj znać jak idzie w nowej pracy i czy wznowiliście staranka :-) Meniu robias test??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sobote byliśmy na weselu i było bardzo fajnie. Nawet troszke potańcowałam ale łatwo z tym nie było bo nawet po wolnym tańcu zaraz bolały mnie plecy i nogi :-( Zasyłam Wam fotke mnie w całej sobotniej okazałosci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie moje myszki kochane... nie bylo mnie troche, ale po pierwsze czas byl dla mnie nieublagalny a po dtrugie wena odeszal gdzies dfaleko, jakos tak mi smutno i ogolnier jakas taka jestem bez wyrazu.... przede wszystkim macie usciski i pozdrowienia od iti...teskni z wami i was goraco pozdrawia...u niej ok..niestety wczoraj przyszla @ ale za to w pracy jest super!!! eulalio...slicznie wygladasz!!!! kochane u mnie nic sie nie dzieje w kwestii wiadomej....dzis termin @, ktorego jeszcze nie ma...pewnie jutro albo pojutrze bo to wahniecie dopuszczalne...syfki juz sa, cycuchy bola takze czekam na moja przyjaciolke, ktorej nie lubie :( a musza ja znosic... martwie si epodwojnie bo w nastepnym cyklu nie wiem czy w ogole uda mi sie dzialac....wyjezdzam z mikolajem do jaworzna i do szczecina na konkursy, takze nie bedzie mnie i nei bede mogla monitorowac cyklu i nie wiem czy w ogole uda mi sie zahaczyc o dni plodne zeby zadzialac...takze wypadnie mi cykl i ubolewam bo czasu mam coraz mniej :( ale nie mam wyjscia... tak sobie mysle, ze a zreszta juz nie bede pisala o tej niesprawiedzliwosci bo to nudne...no ale czasami zycie jest niesprawiedliwe niestety.... nic to.... a jak wy sie macie dziewczatka kochane??? biedna domi niczka.... mam nadzieje, ze jakos szybko i sprawnie powrocicie do domu.... ale co przezyliscie? o matko... sciskam was i buziaczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyciagam nas na wierzch...ale tak poza wszystkim to nieladnie dziewczynki... ja tu sama juz chyba zostalam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej beguniu - nie jestes sama ale czasami nie ma nikogo na topiku to nie pisze:) nawet nie wiem czy dziewczyny mojego posta ostatniego przeczytaly, bo nikt iti zyczen nie zlozyl i tobie tez pisalam zebys smskiem to zrobila?? nie smutkac sie mi tu - do mnie @ przylazla nietety ale co zrobic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziulek...ja zlozylam ituni zyczenia!!! a @....coz....ja juz cyba do tego tak przywyklam...czekam jak na szpilkach, dzis a moze jutro...? i odechciewa mi sie juz wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
begusiu - Ty tak nie pisz!!! co ja mam powiedziec,?? wiesz ze w grudniu podchodzimy do inseminacji? - niby zadnych nadzieji z tym nie wiaze ale ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to cudownie andziulek!!! juz Ci zazdroszcze tej inseminacji!!! ona daje ogromne szanse..wiesz dobrze!!! u nas na inseminacje nei mam co liczyc z podejsciem mojego M...jesli nie uda nam sie naturalnie to w ogole... :( ten cykl co teraz lada dzien sie zacznie tez bedzie stracony...wyjezdam z mikusiem na konkursy i po pierwsze nie bede mogla miec monitorowanego cyklu a co za tym idzie bez wspomagaczy! a po drugie marne szanse, ze w ogole podczas dni plodnych bede w domu...takze zero nadzieji na cokolwiek....zostaje kolejny cykl...ostatni....taka wizja jak widzisz nie jest optymistyczna i nei nastaraja mnie jakos.... do dupy z tym wszystkim.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj begus widze ze trzeba cie pogonic troszke!!!! no wiec dlaczego ma sie M na inseminacje nie zgodzic?? przeciez nasienie moze oddac tak samo jak oddawal do badania - no wiec?? po drugie dlaczego jeszcze jeden cykl tylko?? a potem co - jakies tabletki ? bedziecie sie jakos zabezpieczac?? begus widzisz u mnie skoro ponad rok sie staramy to musi byc cus nie tak - nie licze na naturalne poczecie bo moga to byc np jajowody czy jakies ogniska endometriozy czy jeszcze inny ciort - moze cos wskoramy - zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziulek...tu nie chodzi o oddanie nasienia...raczej o zasade? ze nic na sile? ze mamy juz dzieci i nie dajmy sie zwariowac? no i kasa, kasa , kasa... zupelnie co innego by bylo jakbysmy nie mieli dzieci tego jestem pewna, zreszta M wielokrotnie to mowil...a co do czasu..pewnie nie bedziemysie zabezpieczac? ale moze M bedzie? nie wiem...narazie o tym nie mysle...nie chce sobie poki co psuc humoru do konca... zreszta narazie unikam z nim rozmow na ten temat...nei chce mu truc, gadac itd...to go tylko moze zdenerwowac...bede sila lagodnej persfazji ...tak delikatnie na zasadzie dziurki nie zrobi a krewke wyssie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem begus ale widzisz moze taka mala malenka przeszkoda u Was jest i dlatego nie ma ciazy (oczywiscie tego nie zycze slonce) i moze warto sprobowac.. - inseminacja to nie inv, koszty nie sa takie duze, nie ma przy tym bolu czy nie wim jakich lekow itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie masz racje andziulek, masz masz w 100% ale poki co nie wiem co myslec i jestem w prozni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beguniu moja - andzia ma racje:D:D:D.. nie wolno sie poddawac - pamietasz rok temu jak skrobalysmy ze to czas cudow?? moze w tym roku sie uda:D ps ja pisuje na topiku chce miec dziecko i jezeli masz ochote to zagladaj tam - dziewczyny niektore znasz a na pewno nie beda mialy nic przeciwko??? zawsze razniej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc myszki :) Kurde nooo....jak znalazłam wolną chwile poiedzy kupka a cycem to cholewcia net nawala :o nie moglam wejsc na kaffe... a wiec tak...z czasem u mnie róznie :) to zalezy czy akurat mała nie grymasi :D ogólnie jest grzeczna, choc ma swoje złe dni...i godziny kiedy za nic w swiecie nie moge jej uspokoic :P wtedy tatus przejmuje inicjatywe ;) mam wrazenie ze rosnie jak na drozdzach :D nocki tez w miare, budz sie zwykle 2 razy :) dzis 3 :o... czesto gesto odsypiam w dzien... Itus, ogromny buziak urodzinowy!! 👄:) Andziu, bede trzymac mocno kciuki za inseminacje..❤️ a moze cos wczesniej sie wykluje...:) 👄 begus, a Ty Kochana chyba musisz swojemu meżowi nakopac! :P nie mozesz sie mu tak łatwo poddac :D dłubac dziure az ulegnie :D:D kochane, codziennie mysle o Was :) i zawsze gdy wchodze na kaffe to z wielka nadzieja ze stal sie cud :) i stanie sie!! juz niedlugo..;) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane!!! iti, spoznione, ale bardzo szczere i serdeczne zyczenia urodzinowe!!!!❤️❤️❤️❤️ eulalio, dzieki za zdjecia, sliczny brzuszek!!! u mnie nadal zalatanie, przez to ze internetu nie mam w pracy jestem tak rzadko-przepraszam was bardzo. bo do poludnia ciagle sie dzieje, a potem wieczorem kolo 23 juz nie mam sily na wlaczenie kompa tylko padam i spie. nie wiem co ze starankami w tym cyklu, tego sluzu niby mniej...wiec w sumie moglibysmy zarazykowac, no wacham sie jeszcze, decyzje podejme spontanicznie gdzies za tydzien gdy dobrne do plodniakow:P:P;);) ach dziewczynki, ogromne caluski dla was wszystkich razem i kazdej z osobna🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane!!! iti, spoznione, ale bardzo szczere i serdeczne zyczenia urodzinowe!!!!❤️❤️❤️❤️ eulalio, dzieki za zdjecia, sliczny brzuszek!!! u mnie nadal zalatanie, przez to ze internetu nie mam w pracy jestem tak rzadko-przepraszam was bardzo. bo do poludnia ciagle sie dzieje, a potem wieczorem kolo 23 juz nie mam sily na wlaczenie kompa tylko padam i spie. nie wiem co ze starankami w tym cyklu, tego sluzu niby mniej...wiec w sumie moglibysmy zarazykowac, no wacham sie jeszcze, decyzje podejme spontanicznie gdzies za tydzien gdy dobrne do plodniakow:P:P;);) ach dziewczynki, ogromne caluski dla was wszystkich razem i kazdej z osobna🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane!!! iti, spoznione, ale bardzo szczere i serdeczne zyczenia urodzinowe!!!!❤️❤️❤️❤️ eulalio, dzieki za zdjecia, sliczny brzuszek!!! u mnie nadal zalatanie, przez to ze internetu nie mam w pracy jestem tak rzadko-przepraszam was bardzo. bo do poludnia ciagle sie dzieje, a potem wieczorem kolo 23 juz nie mam sily na wlaczenie kompa tylko padam i spie. nie wiem co ze starankami w tym cyklu, tego sluzu niby mniej...wiec w sumie moglibysmy zarazykowac, no wacham sie jeszcze, decyzje podejme spontanicznie gdzies za tydzien gdy dobrne do plodniakow:P:P;);) ach dziewczynki, ogromne caluski dla was wszystkich razem i kazdej z osobna🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luxorku...zazdroszcze ci tych nieprzespanych nocy, tego wszystkiego..na[prawde!!!! ach...i coraz bardziehj oddala sie ode mnie to marzenie..znow trace wiare i sily.... ale.... dziewuszki wczoraj punktuialnie moja odwieczna przyjaciolka @ przyszla do mnie...zle sie czuje ogolnie a do tego jeszcze psychicznie jestem na skraju wyczerpania, bo nei daje juz rady z paroma rzeczami w szkole u mikusia...ta presja tam panujaca i chore ambicje naszej pani od muzyki wykanczaja nas.... ale... brydziuchno...trzymam kciuki za Twoje staranka... sciskam was mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rossignolka
ITUNIU STO LAT STO LAT NIECH ZYJE ZYJE NAM!!!:):):) DUUUUZO ZDROWKA PRZEDE WSZYSTKIM, SZCZESCIA I SPELNIENIA MARZEN!!!!!! U mnie nic nowego, czekam na @ a jutro mam wizyte w szpitalu w zwiazku z torbielem. pewnie najpierw dadza mi termin na usg ktory moze byc za miesiac, a potem sie zobaczy. mimo to ze szanse male to i tak przytulanki byly. a co! nie dam sie!!!! marze o dzidzi, tej malutkiej kruszynce❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ituś spóźnione ale z całego serca- sto lat!!! 🌻 ❤️ 🌻 Grudniówki topikowe już sie zaczęły rozpakowywać- sa juz 3 dzidzie, sami chłopcy :-D A u mnie nic nowego. Czekam końca ciazy i mam nadzieje urodzić do Świat :-) Beguś tak mi przykro ze znów sie nie udało :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×