Wójcicki Polanica Zdrój - operacja nosa

Jaki twoj Nos byl przed operacja?

Raczej normalny,garbk średni,troce za długi,kulfoniasta końcówka,normalne oddychanie,nie jakis nos czarownicy...a dlaczego pytasz ?

hej czy ktoś będzie miał zabieg u dr Wójcickiego na początku sierpnia?

Musialabym zobaczyc twoje zdjecia Jesli te nie rownosci sa wyczywalne tylko palcem to nie ma sie co martwic nie wiem musialabym zdjecie zobaczyc . Jutro sciagam gips :) widzialam juz kolezanke I kolege po zdjeciu gipsu wygladaja przepieknie naturalnie :)

ja nie szukam kogos kto chcę weryfikować moje nierówności tylko takich którzy są już conajmniej rok po operacji i mają nierówności które um strzasznie przeszkadzają.....wiem ,że takich osób jest sporo :-(

W środę miałam zdjęcie gipsu Nos jest idealny !!!!!! :) Profesor Wojcicki jest mistrzem !!!! :) mam taki Nos jaki sobie wymarzylam jestem bardzo szczesliwa moje marzenie sie spelnilo wlasnie dzieki temu Forum dokonalam wyboru chirurga i nie zaluje i polecam!! Dziekuje Wam :) Moj nosek wyglada tak Naturalnie .Widzialam 3 noski i rowniez byly bardzo ladnie zrobione. :)) Pozdrawiam :)

Witam, Drogie NOSKI jestem ponad miesiąc po super udanej operacji u Wójcickiego! Jestem zachwycona!! :) Dzięki niemu mój nos jest wprost IDEALNY- dopasowany do twarzy i charakteru ! Dziękuję doktorowi z całego serca za odzyskanie wiary w siebie, za zyczliwe i profesjonalne podejście, oraz fachową opiekę przez cały pobyt w Polanicy. Uważam że doktor Wójcicki to wybitny Specjalista ! Zgadzam się z wypowiedzią Pinokia26- Wójcicki to prawdziwy MISTRZ! A "mącicielkę", która tak rozwlekle w czasie i kwieciście w słowach, wypowiada się na temat doktora, serdecznie pozdrawiam i życzę radosnego życia, a przede wszystkim korzystniejszego spędzania czasu niż siedzenia przed forum i wylewania "jadu" . Wszyscy już zrozumieli że jesteś niezadowolona i że go nie polecasz. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i życzę Wszystkim Pięknych Nosków!!

ja niestety też nie jestem zadowolona.po ok 4 mies zaczeły mi się pojawiać wgłębienia w nosie i oddychanie jest znacznie gorsze,także nie tylko jedna osoba jest na tym forum niezadowolona. Dla was jest on mistrzem i to wy wylewacie jad jak jakas dziewczyna ja czy moja poprzedniczka napiszemy,że już tak super nie mamy....a zresztą po mies to ja też skakałam z radości...dzisiaj już z tą radością gorzej. ja oczywiście się cieszę ,że wy jesteście zadowolone chcoiaż piszę to z doświadczzenia swoje trzeba poczekać żeby oceniać. nie wiem gdzie ta jak j nazwałaś mącicielka piszę źle o tym waszym mistrzu. dziewczyna tylko napisała,że ma nierówności i szuka osób z podobnym problemem więc ja odpisuję.

Profesor Wojcicki jest najlepszym Chirurgem w Polsce od noskow nikt tak Naturalnie nie potrafi dopasowac noska jestem Taka szczesliwa mam Idealny Nos :)

do gabryska_99 Nie wylewam jadu, wręcz przeciwnie . Ja co prawda jestem miesiąc po, ale dwie moje koleżanki które miały u niego operację rok i dwa lata temu ,które są dla mnie wiarygodnym dowodem jego talentu, również są bardzo zadowolone. Pewnie że masz prawo, żeby mieć przeciwne zdanie i właśnie o tym pisałam- napisz że jesteś niezadowolona i nie polecasz ale nie neguj mojej wypowiedzi czy innych pozytywnych, tylko dlatego że tobie efekt się nie podoba. "Mąceniem "nazywam na przykład to, że piszesz mi że za cztery miesiące będę niezadowolona, bo ty po miesiącu byłaś zadowolona a potem już Ci radość odpuściła - to jest właśnie nie w porządku- próba popsucia komuś za wszelką cenę opinii ale przede wszystkim straszenie innych- pacjentów- w tym momencie mnie - która jestem WYBITNIE zadowolona. Czy ja Tobie próbuję wmówić, że jesteś zadowolona- nie, więc nie wmawiaj mi że ja będę niezadowolona. Forum chyba nie służy do tego żeby kogoś przekonywać czy efekt operacji jest zły, czy dobry- tylko do samodzielnej oceny czy jest się zadowolonym czy nie- więc ja zamieściłam swoją wypowiedź , że jestem PRZESZCZĘŚLIWĄ posiadaczką wspaniałego nosa. Sama świetnie widzę co mam na twarzy i oceniam to na 6+ :) Ty masz inne uczucie- to oczywiście zamieść swoją opinię- ale nie próbuj mi czy innym wmawiać że będzie żle... bo Twój nos Ci się nie podoba. Ja nikogo nie przekonuję do moich racji na siłę i w niczyją ocenę się nie wtrącam. Niezmienne życzę optymizmu i wszystkiego dobrego! Jestem BARDZO ZADOWOLONĄ PACJENTKĄ doktora WÓJCICKIEGO!

To je też coś napiszę z mojej strony skoro stworzyła się taka dyskusja. Operację nosa miałam 1,5 roku temu-całkowita korekta...podobnie jak moje poprzedniczki też na początku było wszystko o.k aż do momentu jak zaczeła schodzić opuchlizna. Mój nosek zaczynał się robić dziwny...tłumaczyłam sobie,że to proces gojenia i finalnie i tak wszystko będzie o.k. Poza tym często łapałam infekcję,gorzej mi się oddychało,cały czas zatkany nos,też liczyłam,że to proces gojenia i jeszcze będe się z tego smiać.... Te wszystkie nierówności niestety nie znikały przez co mój nos wglądał jakby mi ktoś przywalił i niestety tak już zostało... oddychanie nadal mnie męczyło ale długo zwlekałam z wizytą u laryngologa ,nie wioerzyłam ,że dr mógł mi coś przekabacić w nosie i w efekcie gorzej mi się oddycha. okazało się ,że skrzywił mi przegrodę i stąd te wszystkie dolegliwości. Także ja jestem bardzo niezadowolona i nikomu bym go nie poleciła jesli chodzi o nos. Moja koleżanka miała robione uszy -super wyszły ,później zrobiła nos i ma podobny schemat jak ja.... Poza za tym od tego czasu nawiązałam kontakty z dziewczynami z portalu beauty w polsce gdzie w galerii wystawiają zdjęcia po nieudanych noskach od wójcickiego i jest ich naprawdę sporo.... Napiszę jeszcze tylko tyle mi jest naprawdę przykro :-(

nawet nie wiesz jak cię rozumiem.... niestety ja nie mam dostępu do galerii,ale też o tym słyszałam. trzymaj się,nie zawsze to wszytsko kończy się różowo.

Dziewczyny radzę wam przenieść się na beauty.... tam są specjalne zakładki nieudane nosy i dużo jest od wójcickiego. ja tez nie jestem zadowolona,nie oskarżam lekarza bo dużo zależy od procesu gojenia ale czy to ważne cieprienia po nieudanje korekcie jest takie samo nie ważne wójcicki zawalił czy mój organizm za bardzo się bronił :-(

Hej dziewczyny! 20 sierpnia mam operacje powiekszenia piersi u doktora, czy ktoras dziewczyna bedzie miala operacje w podobnym terminie?

Hej dziewczyny! 20 sierpnia mam operacje powiekszenia piersi u doktora, czy ktoras dziewczyna bedzie miala operacje w podobnym terminie?

Hej dziewczyny! 20 sierpnia mam operacje powiekszenia piersi u doktora, czy ktoras dziewczyna bedzie miala operacje w podobnym terminie?

od biustów jest super ,mojej koleżance robił i mi...także polecam-zresztą w biustach czas rekonwalescencji nie jest aż tak ważny ,nie wychodzi tyle komplikacji.... Ja sama uważam wój za dobrego fachowca ale jeśli chodzi o te nosy o nie będe negować bo moja inna koleżanka robiła nos i rzeczywiście ma nierówności....więc to chyba nie do końca zależy od dr ale od organizmu i żaden lekarz tego nie jest w stanie wyeliminować. biusty tak,nosy nie koniecznie,nie podoba mi się jej nos z wgłębieniami.

Witam, o tym, czy nos wyszedł czy nie można mówić dopiero rok po operacji, kiedy zejdzie całkowita opuchlizna. Jestem parę lat po operacji i napiszę szczerą obiektywną prawdę, gdybym mogła cofnąć czas wybrałabym inne lekarza. Miałam mały garbek widoczny z jednej strony nosa, delikatnie krzywą przegrodę.Zrobiono mi ostotomię poczwórną, delikatnie skrócono nos, ale niestety nie skrócono skrzydełek. Grzbiet nosa poszarpany, - efekt cięcia papieru przez 2 latka tak bym to określiła, przy dotykaniu z jednej strony kawałek cienkiej kości jest chwiejny- nie mam pojęcia co to jest, na szczęście nie widać niego od przodu, staram się tego nie dotykać, nos jest delikatnie różny po obu stronach, z jednej strony niższy z drugiej wyższy. Najgorsza jest część chrzęstna garbek na środku chrząstki. Podczas uśmiechu nos rozlewa mi się dosłownie na pół twarzy, wcześnie tak nie miałam, po skróceniu nosa, bez skrzydełek skrzydełka bardziej się rozszerzają przez co skóra twarzy rozciąga je dość znacznie. Także nie uśmiecham się do zdjęć. Napisze wam jedno przed operacją byłam bardzo aktywna na zamkniętym forum tematycznym, pewnie większość z was wie o jakie chodzi, po operacji jak nos zaczął pokazywać się w całej okazałości moja aktywność zmalała do zera. Na forach piszą osoby przed operacjami i najczęściej t które są zadowolone, rzadko kiedy odzywają się osoby, które mają powikłania po operacjach, bądź którym lekarz po prostu zespół nos. Po operacji nie miałam żadnej konsultacji :(

jeszcze jedno -nos oczywiście mam zadarty, chociaż miał być prosty, przyzwyczaiłam się już do niego, jedn plus jest taki, że jak na starość opadnie to będzie prosty, wystarczy poczekać 20 lat

i jeszcze jedno, od 5 lat chusteczka to mój przyjaciel, ciągle cieknie mi z nosa, nos mam wiecznie w środku opuchnięty. Ale to podobno norma po operacji nosa

Cześć Dziewczyny, Z uwagą przeglądam opinie na temat dwóch lekarzy u których wstępnie umówiłam się już na konsultacje- w tym Wójcickiego . Co prawda termin operacji planuję dopiero w przyszłym roku, ale pewnie i Wy wszystkie tę decyzję podejmowałyście długoterminowo. Czytam różne fora tematyczne- bo myślałam że tu znajdę podpowiedź, ale coraz to bardziej stają się one dla mnie niewiarygodne... trochę taki pudelek- ciekawe ile w tym prawdy :) Mam nadzieję że w rezultacie podejmę tę właściwą decyzję, a efektami wyboru podzielę się z Wami mam nadzieję już w lutym ;). Pozdrawiam !

Tylko do Osuch jest bardzo miły

do operacja nosa 2008r w pełni się z tobą zgadzam....ja też mam nierówny grzbiet,ale już nawet nie o to chodzi.....ten zatkany nos to masakra -ja kiedyś byłam cały czas zdrowa a teraz czuję się jakbym miała wieczną grypę....niech oni w końcu wymyślą normalną metodę operacji nosa....a nie ,że jak nos zoperowany to nie można oddychać i jeszcze nierówna kość. masz rację,że na forum wypowiadają się wyłącznie osoby przed op lub kilka dni,tyg po... jak ktoś już napiszę coś więcej po roku czasu jak może obiektywnie ocenić to się nie podoba... ja wolę czytać na beauty,tam jakoś to inaczej wygląda

no rzeczywiście coś z tymi nosami od wójka nie jest dobrze bo pojawia się ten sam schemat-krzywy grzbiet oraz problemy z oddychaniem,cały czas zatkany nos...nie mówie,że to jego wina ale też nie potrafi wyeliminować komplikacji.

problemy z z wiecznym katarem i wrażeniem opuchnięcia w środku są przez ingerencje dłutem w zatoki, konsekwencją tego jest właśnie wieczny katar :) Kiedyś nawet jedna aktorka w TV żaliła się właśnie na ten problem, niestety przed op. nikt nie uprzedza o wiecznym katarze. Niestety na beauty zdjęcia w wątku zamkniętym i opinie po operacyjne niewiele się zmieniły od 2008 roku, mogę na palcach jednej ręki policzyć nowe opinie, żadnego nowego zdjęcia nosa nie widziałam. Myślę, że jakby wszyscy operowani przez wójciciekiego spotkali się jednym rzędzie to wyglądalibyśmy jak wielka rodzina- schemat jednego nosa niestety jest ciągle powielany. Zadarty, bez skracanych skrzydełek o ile się da i specyficzna część chrzęstna

przyjrzałam się uważnie moim ostatnim zdjęciom, nierówności na grzbiecie widać

Hej hiperdynamiczka! Czy Ty tez wybieralas implanty po rozmowie telefonicznej i po przeslaniu zdjec? Ja niestety nie mieszkam w Polsce i mialam konsultacje telefoniczno-mailowa. Moge zapytac jakie masz implanty i gdzie nocowalas i jak dlugo? Z gory bardzo dziekuje :)

ja miałam implanty anatomiczne 300.... wiesz słońce ja wtedy mieszkałam w polanicy więc kon była osobiście i z mieszkaniem u siebie.... nic sie nie martw... jesli chodzi o te nosy to rozumiem te dziewczyny które się tu żalą....nos to najtrudniejszy zabieg w chirurgi...a te wgłębienia u koleżanki wyglądają dziwnie.

ja będę miała operację nosa 19 sierpnia

Hej , W moim przypadku w maju tego roku minęły dokładnie dwa lata od operacji nosa, którą przeprowadzał Wójcicki. Mam 33 lata i jedyne czego mogę żałować to to,że nie wybrałam się do niego z moim "kulfonem" wcześniej:) Przed operacją nos mój był gigantem, garbatym i na dodatek krzywym..;) Efekt operacji jest naprawdę świetny! Mam nos dokładnie taki, jaki sobie wymarzyłam! Musicie się uzbroić w cierpliwość, gojenie faktycznie nie było krótkie, po drodze również polubiłam się z chusteczką - ale to dość szybko minęło . Choć nos zaraz po zdjęciu gipsu bardzo mi się podobał, przez te dwa lata bywały lepsze i gorsze dni- ale naprawdę warto było- nos jest super!!!:) Bardzo go polecam, wykonał super robotę! Jestem szczęśliwa i pozbawiona mojego "wielkiego, garbatego" kompleksu na zawsze ! :) Pozdrawiam i trzymam kciuki za wasze noski :)