Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kobiece kształty

SCHUDNIJ!!! wpisy gubiących kilogramy!!! Porady

Polecane posty

kobiece co u Ciebie tak tu pusto ja wczoraj poprzymierzalam ciuchy wchodze w takie w ktore nie wchodzilam wcale fantastycznie mam co ubrac na swieta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej anka :) no co u mnie - masakra jednym słowem - jestem napuchnieta okropnie od samego dołu do samej góry - nawet usta mam opuchniete i większe... woda stoi we mnie okropnie... wlazłam na wage a tam 3kg więcej. :( do tego okres miałam tylko 2 dni - az niemożliwe :( a trzyma sie woda wszędzie - z dnia na dzien coraz gorzej.... a dziś to oczu nawet u mnie nie widać tak mam napuchniete powieki :( sama woda... chyba przesadziłam z niedozwolonymi produktami - poporstu za duże illosć i taka jest teraz nauczka.... No ale nic - jak sie dziś rano zobaczyłam to się przeraziłam... i w sumie do pracy wziełam tylko jedno jabłko, maślankę i grejfruta... i to mi musi starczyc do 18.00 a później zjem kasze gryczaną z gularzem i to wszystko.... jutra mam zamiar żyć na samej wodzie i herbatkach... by sie ruszyło , no i ide do apteki po cos na odwodnienie.... to chyba najlepszy pomysł na tą chwile.... Pozatym mam remont w mieszkaniu - wiec cały czas cos robie.... nawet wczoraj wynosiłam przez 1,5 h gruz z domu by pomóc i sie troche poruszać więc wchodziłam na dwrugie piętro i schodziłam przez te 1,5 h.... Mój chłop mówi że tak napuchłam od tego pyłu gruzowego - sam mi dzisiaj zapinał buty bo nie mogłam ich zapiąć - ech samam nie wiem co myśleć... ale to napewno nie od tego..... Zreszta kilka dni temu zrobiłam remament w szafie i powyżucalłam niektóre ciuchy - star boo stare ale były dobre na 80kg babe.... wisiało na mnie wszytko i to co uznałam że już stare i nie ma po co tego trzymac poporstu wywaliłam na śmieci... hehehe nawet niektóre majtki wyżuciłam bo spadały mi z dupy.... bo tak na dobrą sparę to nogi i pupe to juz mam idealne .... sa naprawde ładne - ale upiorny brzuch.... musze zacząć znów a6webera ćwiczyć by coś z siebie żżucić... No więc wsumie jak na uipiorne zatrzymanie wody w organiźmie to tyle dobrze.... : ) że efekty jednak widać :) Jutro mnie już w pracy niebędzie - bo dziś mój chłop planuje dokońca wymienić drzwi - więc bede miała od groma sprzatania - bo cała chałupa biała od tego wyburzania .... :( no ale cóż podchodze do tego w ten sposób że zżuce poprostu więcej kcal.... i to tylko dla mojego dobra :) ooooo chyba sie rozpisałam :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pozatym to jest super uczucie jak ciuszki które nie wchodziły teraz tak świetnie leża :) a no i do tego już wypiłam litr wody i litr herbaty czerwonej i pół litra zilonej herbaty - a do ubikacji poszłam tylko dwa razy :( sama nie wiem co robic .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dziewczynki - ja spadam do domu - wkoncu wielki remont i sprzatanie ... chyba jeszcze pojade po zakupy bo jutro ciężko bedzie mi sie wyrwać .... WIĘĆ ŻYCZE WAM: PYSZNEGO JAJKA MOKREGO DYNKGUS SPEŁNIENIA NAWET NAJMNIESZEGO MARZENIA DUZO ZDROWIA MIŁOŚCI I RADOŚCI SŁODKOŚCI ŻYCIA BEZ SŁODYCZY ORAZ OSIĄGNIĘCIE WYMARZONEJ WAGI I PIEKNYCH GABARYTÓW :) A NO I DIETETYCZNYCH ŚWIĄT ... Ja własnie umywłam sAMoamochód... jeszcze ogarne śmieci w koszach i odezwe sie zapewne dopiero po Świętach .... Będe dzielna i wam tez tego życzę... BUŹKA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jesteście z Warszawy, to może się przyda taka informacja - znalazłam na innym forum - otwiera się nowy salon kosmetyczny i dają zaprosznia na drzwi otwarte i jakieś darmowe kosmetyki i duże rabaty. Ja sobie zamówiełam zaproszenie i już dostałam. Chętnie skorzystam w promocji z jakiegoś okładu na ujędrnienie skóry. Trzeba wejść na stronę www.beautysecret.pl i tam zamówić zaproszenie. A wogóle jak się macie po świętach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiece co z toba nie zdazylam przed swietami zlozyc Ci zyczen i co tu zagladam to nic sie nie odzywasz mi po swietach przybylo 2 kg no ale biore sie za siebie a co u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej lalki :) ale pusto - chyba topic upadł :( no cóż i tak bywa... no i mnie nie było prawie 1,5 tygodnia.... a ja żyję i sie mam dobrze waga wskazuje 74 kg :) choć p[o świetach było więcej .. no ale udało mi sie żżucić ... :) a co u was jak tam sie macie.. ja jestem zz wawy wrejde sobie na ta stronkę może i mi sie uda zdobyc ogłoszenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem ci szczeże ,że juz mam dość czytania o tych ditach bo mi sie w głowie pierdasi i dlatego nie udaje mi sie moje odchudzanko ostatnio... ale cóż... musze żżucić jeszcze te 5kg dlatego decyduje sie na norwską... choc czuje że bedzie bardzzzo ciężko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzi mi o Dieta strukturalna wiesz jak sie je ale bez tradycyjnego zarcia czyli zypy ziemniaki precz i pieczywo to waga spada ale doswiadczylam na sobie ze wystarczy 2 dni zapomnienia i juz 2kg wiecej wiec chyba jestesmy skazane nw wieczne uwazanie co sie je :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa... kochana u mnie produkty mączne i słodycze - doprowadzają mnie właśnie do stanu pulchności :( ale cóż.... to jest prawda że my pulchniaczki zawsze bedziemy musiałay uwarzac na to co jemy.... moja mama juz mi powiedziała że całe życie musiała uwarzać na to co wkłada do buzi a ja odzidziczyłam to po niej :( i mam taką sama piłeczkę jak ona , smukłe nogi i zgrabna dupke, oraz duuuze piersi.... gdyby nie ten brzuch to była bym najszcześliwsza na świecie - bo tylko on mi przeszkadza.... no cóż poczytałam o tej diecie - wsumie toniedieta tylko sposób opdywiania - jakoś narazie mnie nie przekonywuje... kurcze mi jednak pomagał skutecznie atkins.... nie wiem co mam robic.... czy sie go trzymac czy przejśc na norewska.... ale przy norweskiej szybko by sie schudło - a później na atkinsie jeszcze potrzymało wagę i powoli dodawało węgle.... i chyba będe musiała tak zrobić.... te 5 kg mniej to normalnie moje marzenie.... A i jeszcze tylko czekam na pieniądze i kupuje karnet na AQUA albo basen.... i tez borykam sie z tym co wybrać...bo pływając godzinę żabką traci sie dwa razy więcej kcal niz na aqua w godzine....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mi sie spodobaly te koktaile nie dostalam wczoraj morszczyny bedzie dopiero jutro i mozna sprawdzic czy dziala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :D dawno mnie nie bylo, ale cel realizuje. Juz tylko 95 w biodrach- ostatnio bylo 97 a zaczynalam od 100! biodra leca a waga stoi- 58 , czasem odchyli sie do 57. myslalam ze jak do tych 95 dojde to ok bedzie- wejde w stare spodnie- a tu nic z tego- jednak musialam miec 92-93 a to juz roznica. zostalo mi 1,5 mca do zrzucenia 2 kg- musi sie udac! pozdrawiam wszystkie- nowe i stare ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej lalki :) ja narzie próbuje robic wszystko zgodnie z atkinsem.... nic nie zminiam... do końca tygodnia i zobaczymy czy waga spadnie :) jutro sie odezwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jeszcze jedno kobiece jak juz ty nie bedziesz sie odzywac to topic calkiem padnie i bedzie smutno bo jak tak sobie popiszemy to nabieram checi do walki z kilogramami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o to jeszcze fragmet jaki wyczytalam Węglowodany wzmagają przemianę materii. A ich jedynym naturalnym źródłem są produkty pochodzenia roślinnego. Jeszcze do niedawna istniała wśród odchudzających się teoria, że to właśnie węglowodany są, obok tłuszczu, najbardziej tuczące, a osoby odchudzające się unikały produktów zawierających skrobię. Chleb, ziemniaki, makaron, fasolę wpisywano na \"czarną listę\". Okazuje się jednak, że węglowodany nie są aż tak winne. Wartość kaloryczna produktów węglowodanowych jest niska. Tak więc dopiero, gdy węglowodany uzupełni się tłustym dodatkiem, potrawa przekształca się w wysokokaloryczną. Obecność węglowodanów wpływa na przemianę materii i szybsze spalanie kalorii. Ma też wpływ na wydzielanie przez organizm hormonów, które są niezbędne do prawidłowej przemiany materii. Jednym z takich hormonów jest hormon tarczycy nazywany tyroksyną, a oznaczany symbolem T4. Przy optymalnej ilości węglowodanów, hormon ten odpowiednio się przekształca i wzmaga metabolizm, co sprzyja szybkiemu spalaniu kalorii. Przy niedoborze węglowodanów następuje przekształcenie cząsteczki hormonu w nieaktywną jego formę. Tak więc, jeżeli dieta zawiera dużo węglowodanów, to przemiana materii jest przyspieszana. Jeżeli jest w nie uboga, to metabolizm zostaje spowolniony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiece kszatłty
hej aniu :) bede sie odzywac - w sumie to tak jakos wychodzi że nie mam czasu sie odezwać.... co do stronki to napewno se poczytam w wolnej chwili... No a co do tych weglowodanów - to już sama nie wiem co mysleć.... ale pewnie to prawda by nie łaczyć poportu ziemniaków z mięsem itp... czyli tak popularna dieta niełaczenie albo metoda MM... U mnie powolutku w sumie żadnych zmian... waga mi juz zupełnie powarjowała i jak satje na nia to raz jest 75 a raz 73 .... hehe i która tu opcje wybrać ? bo ja już samam nie wiem.... A 75 to jest nawet na wieczór , albo jak stane na nia w ciuchach po obiedzie .... więc chyba mniej waże niż 75 więc jakieś 74 kg :) oj cieżko żżucic jedzonko powielkanocne..... :( a ty aniu co stosujesz? jaką dietkę? pijesz te soki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze - dziwne że nasze kochane forumiczki gdzieś zagineły w akcji :( Bo było juz tu kolorowo ... a teraz jakoś nudniej Dobrze ANIU że ty jesteś -KOCHANA :) Pozatym dziś się wazylam - atkins działa - waga idzie w dół... dzis sie juz pokazało 73,5 kg... uffff.... takie stabile - bo w sumie pokazuje między 73-74 kg ta moja pokręcona waga.... Aniu a ty co porabiasz ze swoją dietką? Bo ja tylko Atkinsa sie trzymam.... nie mam wyrwy do cwiczeń, nie chce mni sie strasznie .... leń ze mnie straszny się zrobił :( nawet ostatnio nie smaruje sie serum na brzuch i pośladki i cellulit bo jakoś zawsze mi po nim strasznie zimno... a ostatnio chodze jakaś przemarźnięta :( Do tego mój ukochany ma urodzinki za kilka dni a ja mam dołek finansowy i nie wiem co mu kupić .... wsumie za jakies grosze :( Myślałam moze by nic nie kupować tylko zrobić mu taki romantyczny dzień..... może TY masz jakiś pomysł!? bo ja już sama nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie kobiece dobrze ze my tu jestesmy nawet ela43 nie pochwalila nam sie co osiagnela po norweskiej ja czymam sie nie obrzerania jem zytnia wazze warzywka ogolnie staram sie malo ale to chyba nie tedy droga :( waga wacha sie miedzy 59,5 a61 dzisiaj bylo 60,5 ale mam dostac okres dzisiaj juz mnie brzuch boli wiec moze dlatego a ja sie smaruje tymi na chudniecie slyszalam ze super efekt jak zawiniesz sie folia i tak do wyrka spac lykam jeszcze caly czas bio-cla dzisiaj skocze do wroclawia moze juz bedzie morszczyn to sprawdze ten koktajl odchudzajacy a co do urodzin faceta tez zawsze mam problem w tym roku mi sie udalo bo zrobilam mu przyjecie niespodzianke w karczmie wyciagnelam go pod pretekstem ze na piwko a tam juz czekalo 20 osob no ale to byla 40stka wiec mysle ze jak zrobisz romantyczna kolacje napewno bedzie milo :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no - to suuuperr niespodzianka :) ta chyba tym razem ze względu na dziurę budżetową wymyśle coś uroczego :) no wiesz jak patrzysz sobie na ręce i wiesz co jesz to napewno powolutku waga bedzie spadac... bo jak rzeczywiście jadasz warzywka i wasa to napewno nie zjadasz z obiadem 1400 kcal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w poniedzialek z nowymi postanowieniami czyli :)zaczelam norweska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej aniu :) no prosze - ładnie .... ja w sumie tez miałam zacząć norweska od tego tygodnia... ale w wekkend jak zwykle zrobiłam sobie niezłe dodładowanie węgli.... no i musze znów ciągnąc atkinsa.... bo taka tu zasada by tłuszczyk powekendowy sie nie odłożył :( Ale spróbuje nie zrobić doładowania w przyszły więc zaczne też norweską.... A zresztą coś jest ze mną nie tak bo @ mam strasznie dziwny i dostałam po 15 dniach znów.... ech... to już chyba od tych diet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×