juz nie daję rady, szukam pracy i nigdzie mnie nie chcą

a w domu mi wymawia mama, wymądrza się, bo nie wie, jak jest na rynku pracy az się pobeczałam:( wiem, ze to glupie, ale tylko tak mogę odreagować

bez skutku poki co, albo marna kase proponuja,albo w ogole warunki do niczego.Ja cudow nie oczekuje,ale godna prace , na godnych waunkach bym chciala miec.

Znam ten bol.tez suzkam tez walcze, robie co moge od kilku miesiecy.wyjechalam z domu do wiekszego miasta liczac ze tu mi sie uda.Nie udaje.codziennie pukam w dziesiatki drzwi, wysylam ogloszenia z gazet i internetu i nic:(Jestem po studiach nie mam jescze doswiadczenia ale gdzies chcialabym je nabyc...tylko nikt nie daje mi na to szansy.Rozumiem wiec doskonale Twoja rozpacz, Twoja sytuacje.Ale trzeba byc pozytywnym.czekanie zostanie nagrodzone.a w zasadzie SZUKANIE:)pOWODZENIA.

mam w domu to samo co z tego ze mam wyksztalcenie jakies tam minimalne doswiadczenie jak nic nie ma na rynku kompletna pustynia z ofertami juz 4 miechy tak siedze :( najbardziej wkurzajace jest to ze onamama) nie rozumie ze co z tego ze zaniose gdzies cv jak beda miec kogos innego przeciez nie bede blagac pracodawcy o prace :(

powiedzialam sobie, ze juz się nigdy wiecej nie załamię, ale znow dzisiaj musialam walczyc na kolejnych recepcjach w jakims biurowcu zas...ym, bo tam takie zabezpieczenia są, ze nawet nie mozna winda wjechac na ktore się chce piętro:( k...jak mi źle:(:(:(

skończyłyście??

to jeszcze rok

ekonomia

ja skonczylam Public relations i dziennikarstwo

nie chcę pisać, bo nie chcę, żeby ktoś znajomy to zobaczył

trzeba miec realne wymagania.Nikt nie da od razu 3 tys do ręki jeśli sie nie ma żadnego wykształcenia.Wierzcie mi,ze jesli sie sprawdzicie to i płaca szybko wzrośnie

żevym ja jeszcze na kims wisiala, ale nigdy się pod nikogo nie podczepialam, nie naprzykrzałam tyle pracy, 2 kierunki, mam publikacje w CV i chyba źle szukam, że nie ma efektu:( moze ja jestem zbyt napastliwa albo za malo asertwna albo k...za maly biust mam albo k..za duzy... to jest jak jakiś okropny sen:(

sorry miałem napisac doświadczenia, a nie wykształcenia

Miałam ambicje na jakąś stałą, dobrze płatną pracę, ale po dlugich próbach stwierdziłam że to raczej niewykonalne. Zapisałam sie do agencji pracy tymczasowej, praktycznie cały czas znajdują mi inne zajęcie, oblatalam już kilkanaście firm. Pracowałam jako hostessa, merchiender, kasjerka, na poczcie, w magazynie itd. Ogólnie jak ktoś jest tak zdesperowany jak ja to polecam. Zarobki co prawda niewielkie, od 6 złotych na ręke w góre, ale dobre i to.

2 kierunki studiów, angielksi tez znam - dzis rozmawialam z panią w agencji pracy od razu zagaila po angielsku i dalam sobie radę

praca jest ale.... >>>ja mam doświadczenie i to ponad 5lat prowadzilam nawet działalność, ale to chyba nie jest atut dla pracodawcy

ja mam 3 kierunki studiow skonczone i doswiadczenie 10 letnie. Niestety.Ludziechca zatrudniac osoby super wykwalifikowane a placici im 1000 zl

było się uczyć >>> bez komentarza Ja wlasnie za duzo się uczyłam.

a co takiego skończyłaś???

nie powiem Ci, bo ktoś mnie znajomy pozna, jak tu napiszę

dziś bylam w jednej firmie, dotarłam wreszcie na recepcję, chcialam rozmawiać - z 5 osób kierownictwa nie bylo podobno żadnej tylko dziwnym trafem jak stamtąd wychodziłam to się okazało, ze do jednej z tych osób idą ludzie na spotkanie czyli mnie chcieli splawić, zebym nawet nie mogla się umowic na spotkanie a ten ktoś byl oczywiście, ze nie odpuściłam a co, tylko teraz nie wiem czy to coś dało :(

pewnie moje CV poszlo do kosza, chociaz ten ktoś wiedzial, ze zostawilam k..malo, ze staram sie o zajecie ktore nie wykorzysta i tak mojego potencjalu to jeszcze tyle wysilku mnie to kosztuje:( do luftu to wszystko

może ktoś zna jakiś podstęp, żeby w biurowcach wejsc do biura z marszu i nie byc podejrzewanym o terroryzm? co oni mnie tak sprawdzają, czy ja juz wyglądam na szaleńca????:o

ok, a taka kelnerka jakie powinna miec wykształcenie? co mam sobie wyciąć z CV, bo mnie na pewno nie przyjmą z tym co mam w CV

ok, kto mi pomoze spreparować CV na kelnerkę...ludzie pomóżcie kto się na tym zna?

dobra, juz w porządku-przeszło mi zajrzę tu jeszcze jak mnie najdzie dół, więc ostrzegam, nie zaglądajcie tu

nie chce mi się żyć

za duzo marudzisz :p