Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość powiecie wyrachowana

Mam okazje wyjsc za mąż z rozsadku jednak mam małe watpliwosc

Polecane posty

Gość powiecie wyrachowana

mam 25 lat wiec nie jestem znowu taka młoda i spotykam sie od ponad roku z mezczyzna ktory wlasnie 2 dni temu zaczał mowic cos o małzenstwie ze mna. Ma 31 lat i jest dosc bogaty i w miare przystojny jednak ja go nie kocham a lubie tak jak przyjaciela.Nie wiem ale nie zakochałam sie w nim w ciagu 14 miesiecy znajomosci to juz go nie pokaocham??? Mysle wiec sobie na co tu czekac? Trafiła mi sie dobra partyjka to czemu szukam dziury w całym przeciez milosc nie trwa wiecznie i nawet zakochane pary sie rozwodza Tak mysle i mysle ze moze lepiej wyjsc za bogatego wtedy przynajmniej bede miała lzejsze zycie Z drugiej strony moze poczekac troche a pojawi sie ktos kogo pokocham i to z wzajemnoscia. Choc mam watpliwosci bo prawdziwa milosc nie zdarza sie w zyciu czesto a ja juz sie zakochałam na studiach niestety jak sie okazło po pewnym czasie bez wzajemnosci i ten chlopak mnie bardzo zranił. Wiec moze tak ma byc ze mam okazje wyjsc za maz z rozsadku i tyle nie wysmiewajcie mnie ale doradzcie cos bo sie zamecze tym mysleniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudna decyzja. Tym bardziej, że chyba każdy świadomie lub podświadomie liczy na to że ta wielka miłość w końcu przyjdzie... A ona przychodzi lub nie. Niestety. Naprawdę trudno tu coś doradzić, to musi być twój wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a on o tym
wie ze go tylko lubisz? a jak kiedys spotkasz kogos kogo pokochasz i bedziesz juz zwiazana malzenstwem i dziecmi z mezczyzna ktorego tylko lubisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wychodź bo miłość to jedyna rzecz, której nie kupisz za żadne pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiecie wyrachowana
ja juz sie zakochałam kiedys i to bardzo niestety zaczał ze mna zwiazek i rzucił po pewnym czasie wiem jak to boli moze lepiej tylko kogos lubiec- wtedy zycie jest prostsze milosc i tak mija po paru latach a na jej miejsce przychodzi przyjazn i przyzwyczajenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nie wyrachowana ale...
trudno powiedzieć, czy go pokochasz, czy nie ale przecież lubisz go jak przyjaciela prawda? - to niekiedy znacznie cenniejsze uczucie od wielkiej acz krótkotrwałej miłości. ja byłam kiedyś w podobnej do Twojej sytuacji i.....dzisiaj jestem szczęśliwą mężatką, mam kochającego męża dzieci i sama po latach wiem, że mojego męża nie zamieniłabym na innego nigdy. napisałaś, że facet jest przystojny i...bogaty:) i że lubisz go jak przyjaciela a tro dużo, naprawdę. w miarę stabilna sytuacja materialna pozwala przejść przez wspólne zycie bez większych przeszkód, nawet wtedy kiedy uczucia tak nie płoną jak w.....romansach. myślę, że Twój a właściwie Wasz związek ma bardzo wielkie szanse przetrwać naprawdę dłuugie lata bez specjalnych kłopotów oczywiście decyzję musisz podjąć sama - ale uwierz mi da się na takich zasadach o których piszesz naprawdę szczęśliwy związek powodzenia {cześć]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izunia77
takie związki są puste i ludzie się i tak rozstają bez sesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maszyna
bogaty?tzn? pieniadze raz sa raz ich nie ma... a on czym sie zajmuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nie wyrachowana ale...
izunia 77 - nieprawda, że są pustie i nieprawda, że nie są trwałe, powiem więcej z obserwacji mi wynika, że częściej rozstają się te związki stworzone przez pary szaleńczo w sobie zakochane - niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izunia77
Aby Miłość trwała trzeba kochać Miłością sw PAwła a nie tylko pozadać czyjąś kase, bo wtedy będzie łatwiej i przyjemniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co zrobisz
jesli jutro straci prace? nadal bedziesz sie zastanawiac czy za niego wyjsc czy sobie odpuscisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nie wyrachowana ale...
izunia77 - ale to tylko czysta teoria albo pobożne zyczenie - życie natomiast weryfikuje takie poglądy - no i dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IQ_
bmi i centymetr - a jakie macie IQ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiecie wyrachowana
ma swoja firme moze nie jest taki bogaty ale jak na polskie warunki to nie jest zle jakby był np zwykłym urzednikiem za 1000 zł to tez bym z nim była bo jest dla mnie dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
Powiem tak. Jeśli widzisz w nim swego męża i ojca dzieci to tak wyjdż za niego. To, że traktujesz go jako przyjaciela to już jest dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa...
powiecie wyrachowana-> ja tez bije sie z myslami , mam podobna sytuacje z ta roznica ze jeszcze nie jestesmy para ale on bardzo do tego dazy .. jest dobry , mily , zrobilby dla mnie wszystko , sprawia mi niespodzianki a ja go bardzo lubie i glupio sie czuje bo nie wiem czy probowac stworzyc z nim zwiazek chcialbym go pokochac ale poki co nie czuje tej iskierki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadkowa dziewczynaa
No a ja bym nie wyszła. Bałabym się, że kiedyś jednak spotkam tego Jedynego i ...a jak nie spotkam? Nie wiem. Ale zgodzę się, ze pary z rosądku mogą być naprawdę udane i co ciekawe, mozna z czasem pokochać w takiej relacji. A 25 lat do nieduzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maszyna
jak jest dobry to nad czym sie zastanawiac...? a jak jeszcze moze zapewnic luksus ze bedzie dbal o ciebie a ty z dzieckiem bedziesz mogla spokojnie w domu siedziec a nie tyrac za 800 zl to jestem jak najbardziej za!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadkowa dziewczynaa
"każdy ryzykuje tylko swoim życiem" No właśnie! A mamy je jedno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira2
maszyna masz racje ... ja mam takie pytanie zwiazane z tematem czy jesli kobieta ma takiego dobrego faceta , ze nie musi pracowac bo facet jest w stanie zarobic na rodzine czy dla kobiety to cos ujmujacego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carola87
też jestem w podobnej sytuacji...spotykam sie z facetem-30 lat ,dobrze ustawiony tj. 15 000 euro pensja bo mieszka w Niemczech a z pochodzenia jest Polakiem.Widujemy sie co tydzień,dwa-odległość...on świata poza mną nie widzi...przyznam że miałabym z nim dobrze...nalega na ślub bo odległość jest zabójcza i chciał by miec przy sobie...ja mam 20 lat...nie kocham go choc bardzo szanuje i jest mi z nim dobrze...co o tym sadzicie?wyjsc za maz z rozsadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maszyna
no wlasnie-czy jest w tym cos ujmujacego?tymbardziej ze ona mowi ze on jest dla niej dobry a nie tylko bryluje sianem zeby swiata poza nim nie widziala? jak chce sie z nia ozenic mimo ze np nie wpadli to napewno ja kocha i bedzie miala z nim dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carola87
wiem,ze jestem mloda...ale od kiedy pamietam trafialam na nieodpowiedzialnych typkow ktorym tylko zabawa w glowie...a on jest inny...moze to juz pora? moze ta okolicznosc juz sie nie powtorzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carola jak dla mnie to albo jestes naprawde nadzwyczajnie doswiadczona albo troche boisz sie zycia... w Twoim wieku balabym sie podejmowac taka decyzje.. ale sama wiesz najlpiej czego potrzebujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carola87
własnie..po co mam tracic swa mlodosc na zwiazkach miesiecznych,kilki,polrocznych ktore i tak sie rozpadaja?młodość przeminie a pozniej juz nie tak łatwo wyjść za mąż ... a bogaty mąż to furtka dla poznawania świata ..wolę tropiki z moim niż wypad nad jezioro z młodzikiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uda się przeżyć szczęśliwie życia z człowiekiem, którego się nie kocha. Zawsze będzie towarzyszyć tęsknota za uczuciem, którego nie ma. I żadna kasa, luksusy, tropiki, plaże, Bermudy, jachty i cokolwiek innego nie zastapi tej potrzeby, potrzeby prawdziwej milości. Vicky, 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×