Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bibuleczka

Czy jest tutaj jeszcze jakas kobieta ktora nie moze zajsc w ciaze? Wpiszcie sie.

Polecane posty

Gość susssseen
Dziekuje!!! Zalamalam sie moja prolaktyna...Mam hiperprolaktynemie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluberry25
Hej susssseen,nie martw się musisz pójść do lekarza,nie sugeruj się tym co wyczytasz w internecie,powinnaś mieć normy laboratoryjne podane na wyniku dla odpowiedniej fazy cyklu,może to ci coś podpowiedzieć.JA miałam badania i progesteron wyszedł mi 30,9 i jedna lekarka powiedzaiła mi ,że jest za niski i owulacji nie ma(a ja czułam ,że jest)poszłam do dwóch innych i oni zgodnie powiedzieli ,że to bardzo dobry wynik i ,że owuluję.Ja hormonki mam ok,czekam teraz na badanie drożniści jajowodów:(mam nadzieję,ze bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Witaj sussseen! Moim zdaniem twoja prolaktyna nie jest jeszcze najgorsza,to jest lagodna hiperprolaktynemia i wiem ze leki ladnie ja obnizaja,takze nie zalamuj sie,zobaczysz bedzie dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluberry25
Dziewczyny czy miała któraś z Was to badanie na drożność jajowodów?Słyszałam ,że jest trochę bolesne,i nie wiem czy mam robić prywatnie(400zł:()czy zrobić państwowo.Wiem ,ze prywatnie podają znieczulenie,ja się boję ,że jeśli jestt coś nie tak to państwowa służba zdrowia mi jeszcze zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bluberry25 gdybym nie byla pewna tej strony to bym tego dziewczynie nie powiedziala. jest polecana przez wielu ginekologow i stworzyli ja eksperci w dziedzinie NPR. jest tam podane jakie moga byc bledy statystyczne, lub jakie czynniki moga wplywac na zmiane wynikow. najpierw przeczytaj a potem neguj czyjes zdanie ok? pozdrawiam cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluberry25
Rudziaa,ja wcale tego nie neguję,mówię zeby susssseen tak bardzo się nie sugerowala wynikami ,musi pójść do lekarza ,a on określi(zakładając ,ze będzie dobry)jak jest naprawdę,wiem to z własnego doświadczenia,jak bardzo się zmartwiłam gdy pierwszy lekarz stwierdził u mnie brak o wulacji.Źle mnie odebrałaś.Ja także Cie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie tak. ale dzis bylo cieplo i mi psy szajby dostaja:) i juz mam ich dosc i jestem zla. a trafilo na ciebie:) przepraszam:* wiadomo ze strona internetowa to nie lekarz ale moe chociaz naswietkic sprawe i rozwiac chociaz czesc watpliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluberry25
Oj mnie też dzisiaj coś ponosiło:(Ale chyba powodem moich humorków jest ta cholerna zmora która się zbliża,okres tak bardzo niechciany,a myślałam,że sie uda ,nawet z mężulkiem pojechaliśmy sobie w góry aby sie troszkę wyluzować,achh....,kurcze jak długo to jeszcze potrwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dajcie mi te maileee!!! a potem jeszcze sie zarejestrujcie;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja już wróciłam ale mam chyba same złe wieści.A jednym słowem estem po prostu załamana. Miałam wczoraj znowu hdt i nie poszło, nie przeszło, po 3 miesiącach od udrożnienia znowu mi się zapchały!! Podobno to przez stan zapalny o którym mogłam nawet nie wiedzieć. Przeszło tylko troszke płynu i to pod dużym ciśnieniem.Wyłam z bólu, a później już z żalu i bezradnośći. W dodatku gin powiedział że za miesiąc znów laparoskopia. Coś okropnego ale wszystko przeżye. W dodatku zaczęłam brać bromergon i wczoraj cały ranek spędziłam w objęciach z toaletą... Ja miałam progestrron 3,3 to jest dopiero niski.Mi gin powiedział że jeśli była owulacja to on musi być między 5 a 10, a eśli jest powyżej 10 to jest lux. Nie wiem co myśleć. Mam normalnie mierzyć temke i robić testy owu żeby chociaż zobaczyć czy jest owu. Ale wierzcie mi nie spodziewałam się że wszystko zacznie się odnowa. Pisze do Was i po prostu wyje że taki ze mnie feler... Nie poddam się ale jak długo tak można w koło to samo bez efektu... :-(( :-(( :-(( :-((:-(( :-(( :-(( :-(( :-(( :-(( :-(( :-(( :-((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bluberry 25 ja miałam HSG, wyszły mi oba niedrożne. Wczoraj miałam 7 raz HDT. Polecam żebyś zrobiła to w szpitalu.Ja tak miałam. Wydaje mi się że po tym nie można po prostu wstać i jechać d o domu. Powinni Ci zrobić przed badaniem OB, czy nie masz żadnego stanu zapalnego.Jeśli masz to w żadnym wypadku nie można robić badnia bo można zrobić po prostu krzywde. W szpitalu Cie znieczulą, zapewne fentanylem, będziesz kołowata przez pół dnia ale przynamniej lepiej to zniesiesz. Poza tym w szpitalu zostaesz do rana i lekarz kontroluje czy wszystko ok. Będziesz na pewno krwawić troche po tym, ale się nie przejmj to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Susssen a miałam prolaktyne 55,5 teraz mam 29,6 i biore na noc 1 tabletke bromergonu.Po miesiącu na pewno spadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marilynka nie zamartwiaj się. wiem coprawda ze to latwo powiedzic. Ja w mioi otoczeniu mam takie dwie pary które bardzo długo się starały i nic. a potem przyszła jedna fasolka a za pół roku od porodu druga. I planowały jedną dzidzie a juz mają po dwie. pozdrawiam i wierze ze bedzie wszystko ok a to wszystko nie oznacza felera tylko troche dłuzsza droge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marilynka nie martw sie Malenka:):):) pamietaj ze nie jestes sAMA;* kolezanka mojej mamy miala ten caly zespoj cos tam jajnikow. zrezygnowali z leczenia, bo lekarz powiedzial ze sa bez szans. 2mc pozniej zafasolkowala chociaz lekarze nie wiedzieli jakim cudem. A na 28dni dziewczyna prowadzila wykresik(chociaz zdaniem lekarzy nie mozliwe bylo zajscie w ciaze z powdou nie braku, a wogole nie istnienia plemniczkow w spermie), i tez zafasolkowala. a wiec nie martmy siie(wczoraj mialam dolka i zabralam sie za robienie ramek z masy solnej:) i pomoglo) trzeba znalezc jakas ciezarna co by fluidki slala:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! dawno nic nie pisałam ale czytam was regularnie. Marilynka - współczuje ci bardzo, ale bedzie dobrze, musimy sie dzielnie trzymac, pamietaj ze po burzy zawsze wychodzi słonce, musimy byc wytrwałe i cierpliwe, wiem ze to trudne, ja sama jestem juz u kresu wytrzymałosci. Jeszcze na dodatek od kilku lat męczę sie z nerwicą a mysl ze nie mogę zajśc w ciążę jeszcze ten stan pogarsza. Ale cóż nam pozostało, tylko nadzieja ze bedzie dobrze. Dziewczyny chciałam wam jeszcze powiedziec odnosnie mierzenia temp. jak było u mnie. Otóż mierzyłam ją i z pomiarów wynikało ze owulację mam ok. 16 dc. Natomiast po monitoringu u gin. okazało sie ze owu zaczyna sie juz w 11 dc. I bądź tu mądry, dlatego dałam sobie spokój z mierzeniem. Barbarko co u ciebie? Jest fasolka czy nie ma ? Jesli nie ma teraz to napewno uda sie nastepnym razem, pozdrawiam was serdecznie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudziaa ja nie moge patrzeć na ciężarne.Mam po prostu uczulenie i zazdrość mnie zżera.A jutro musze iść do mojej zaciążone szwagierki i będe po prostu chora. Dzięki za wsparcie.Odkąd pisze z Wami to na prawde jest mi lżej. Tylko że ja już tyle robie,narażam zdrowie,prace,wszystko byleby było dobrze a tu bez efektu i to jest najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki. Kochana marylinko nawet nie wiesz jak mi przykro ze musisz przechodzic to wszystko od poczatku...Ale prosze cie nie zalamuj sie,wiem ze jestes dzielna i zniesiesz wszystko byle by doczekac sie dzidzi.Mysle ze dzieki naszej wytrwalosci spelnia sie nasze marzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis bylam u ginki,pokazalam moje wszystkie wyniki i mialam usg,prawy jajnik mam powiekszony i dwa czarne pecherzyki,wraz z objawami wskazuje na pco ale stwierdzila ze nie jest to ciezka postac.Nie wiem czy chciala mnie pocieszyc ale powiedziala ze jej zdaniem powinno sie udac zajsc w ciaze(oczywiscie nie od razu),ale nie jestem do konca pewna czy tak mysli,moze nie chciala mnie zalamac.Przepisala clostilbegyt od 5 do 9 dc a miedzy 12-15 dniem mam przyjsc na usg. Dzis 16dc i wzielam pierwsza tabletke duphastonu, noi po @ zaczynam clo,przynajmniej mam jakas nadzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluberry25
Dzięki Marilynka!Chyba się zdecyduje zrobić to badanie w państwowym szpitalu.Ach ,jak ja jestem dzisiaj zła,okres mi się zbliża,pewnie jutro dostanę,wszystko mnie boli i denerwuje!!!!Do tego znowu się dowiedziałam ,że kolejna kuzynka w ciąży .Mam dość ,wyć mi się chce z tej niesprawiedliwości!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bluberry ja jutro ide do zaciązonej szwagierki.Co do hsg to tylko do 10 dc to można chyba robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia ja brałam 3 miesiące od 3 do 7 dnia Clostilbegyt a póżniej od 16 do 25 dnia Luteine. Jak byłam po tym na usg to miałam pęcherzyki dorodne jak byczki-słowa gin. Kurcze czyli to ednak pco?Dobrze myślałaś. Myśle że lekarz by Cie nie wodził za nos. Oni nie mają chyba w naturze łagdzić swoich diagnoz. Więc myśle że to na pewno coś łagodnego. Jakoś musimy dać rade co?Ciężko mi bardz. Jutro mam egzamin a nawet zajrzeć mi się nie chce. Brzuch mam obolały po tym szpitalu i nic mi sie nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluberry25
Lekarz mi powiedział,że mam się zgłosić pierwszego dnia po ustaniu krwawienia,tylko nic mi nie wspomniał o ty badaniu na ob,i trochę mnie to martwi,nie wiem czy w takim razie uada mi sie zrobić to w nowym cyklu.Chyba,że wynik jest odrazu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaffira
Witam wszystkie kobitki. Klaudia26 przykro mi, że to nieszczęsne PCO dopadło i ciebie. Ja leczyłam się jakieś 4 lata ale przerwałam, gdy po raz kolejny odesłano mnie do następnego lekarza. Teraz chcę się znów zacząć leczyć, ale szukam dobrego, sprawdzonego lekarza, dlatego otworzyłam nowy Topik ( Lekarze warci polecenia- endokrynolodzy, ginekolodzy- PCOS, niepłodność ), ale jak narazie bez odzewu. Jeżeli macie jakiegoś dobrego lekarza, to zapraszam na mój Topik. Klaudia26 powiem ci tylko, że PCO to takie ustrojstwo, że leczenie niestety będzie do końca życia. Jak tylko przerwiesz, to objawy zaczną się nasilać i nie mówię o pęcherzykach. Sama pluję sobie w brodę, że przerwałam leczenie- bardzo niemądrze postąpiłam, mam nadzieję, że nie zaprzepaściłam szansy na dzidziusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wynik jest po godzinie.Mi to zrobili już na oddziale. Jak poszłam pierwszy raz to miałam powyższone ob i mi nie zrobili, bo powiedzieli że to wskazuje na stan zapalny i nie mogą zrobić badania bo mogliby zrobić krzywde. Przy hdt już tak nie robią, bo wpuszczają antybiotyk , a przy hsg kontrast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaffira, Klaudia to tak jak z endometriozą, nawet jak sie zaleczy to objawy wrócą i już tak zawsze.Ale nie można się dziewczyny poddawać, skoro nas to dopadło to chyba nie mamy innego wyjścia jak tylko z tym walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluberry25
Marilynka,ja podejrzewam u siebie endometriozę,ostatnio powiedzialam nawet o tym mojemu lekarzowi ale on tylko ironicznie się uśmiechną i zbagatelizowała problem.Może ja jestem przewrażliwiona,ale czasami mam objawy które charakteryzują tą chorobę .Czy usg dopochwowe moze wykryć end....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×