Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bibuleczka

Czy jest tutaj jeszcze jakas kobieta ktora nie moze zajsc w ciaze? Wpiszcie sie.

Polecane posty

Gość jedna babeczka z piasku
Dzięki wielkie🌻. Ja własnie wg wyliczeń (choć mogą być dalekie od precyzji) powinnam mieć owulację wczoraj. Chociaż liczyłam to wg. poprzedniego cyklu (30-dniowego), a zazwyczaj mam dłuższe cykle (32-33 dni), tak, ze nie wiem co z tego wyniknie:). Wczoraj nie udało nam się przytulanie, bo poprostu oboje padliśmy na nos:), za to przedwczoraj jak najbardziej:) Z antykoncepcji zrezygnowaliśmy od grudnia, ale początkowo raczej omijalismy dni płodne, chcielismy się oswoić z myślą, ze może z tego byc maleństwo:), a teraz zobaczymy:) Pozdrawiam serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Aga,Wpisac twoje imie Aga jako nick czy imie,z jakiej miejscowosci jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedzcie mi jeszcze jedno - to prawda że nie powinno sie współżyć częściej nić co drógi dzień starając się o dzidzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie wyjęłam pranie, biore się za odkurzanie i szykuje już powoli zapiekanke, a jutro placki ziemniaczane bo chodzą za mną już chyba tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapiekanka - mniam mniam. My narazie mieszkamy z rodzicami więc sie nie martwie obiadkami. tylko w weekendy coś pichce żeby mama sobie odpoczeła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja slyszalam ze przed owulka dobrze sie wstrzymac pare dni,a potem co drugi dzien probowac,tylko ze wtedy mozna ominac sam dzien owucji,ale dzien przed tez sie zajdzie przeciez.No ale jak to jest naprawde to niewiadomo.Ja jak sie okarze ze owulacja bedzie to bede probowac dzien przed i w dzien owulacji tez,a co tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia codziennie nie powinno się bo osłabia się nasionko. Chociaż ostatnio wyczytałam że jeśli w badanich wyszło że żołnierzyki ok to nawet codzienne staranka ich nie osłabią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marylinko to smaczne danie przygotowywujesz!!! Az glodna sie zrobilam,ja zaraz ide szykowac spagetti:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga290
Klaudia! Mam na imię Aga a w sumie nick taki sam.Jestem z Jarocina. Buziaki!! W tym m-cu pierwszy raz wykorzystam testy owu,zobaczymy jaki będzie efekt.Trochę się boję ,że przegapię dzień owu i znowu m-c do dupy.Ale to coś nowego i daje mi nadzieję!Będzie cool! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My kiedyś przez 2 miesiące nie mieszkaliśmy sami i powiedzieliśmy sobie że w życiu nigdy więcej czegos takiego. Mamy 34 m2 ale swoje. Ja wczoraj miałam spagetti. Dziś zapiekanka z makaronu, mięska mielonego, sosik i zapeiczone oczywiście w żółótym serze. Ja mysle że przez te pare dni co mamy @ to akurat zawsze jest odpoczynek i regenerują sie siły. Poza tym chyba nikt nie działa tak często żeby nasionko nie zdąrzyło się zregenerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też sie boje że jak będziemy co drugi dzien to przegapimy owulacje. może jak będzie raz dziennie to sie zdążą zregenerować plemniczki ;) A dajecie waszym facetom folik do łykania?? bo tez słyszałam o takich praktykach a co do mieszkania z rodzicami - to czasami bywa uciążliwe, bo mama też miewa gorsze dni. ale raz że narazie nie mamy innego wyjścia a dwa ze mam zajebistego tate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK IMIE WIEK MIEJSCOWOŚĆ DŁUGOŚĆ STARANEK nikkita.....ewelina......27.........dzierżoniów......... .......3 lata rudziaa....paulina.......25.........kraków.............. ........7 m-cy marilynka...magda.......25.........kutno................ .......2,5 roku ..............Klaudia.......26.........Sulechow......... ..........7 m-cy bilberry25 Agnieszka....25.........Lublin.............. .........11m-cy Dorcia_....Dorota........29.........Nowy Sacz..................8 m-cy Aga290.....Aga............29.........Jarocin......................4 m-ce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia,moj moz przyjmuje folik,bo wlasnie czytalam ze on wplywa na zdrowe nasienie,a zeby zwiekszyc ilosc spermy mozna go podawac wraz z cynkiem.I tak moj mezus lyka profilaktycznie folik wraz cynkiem.Ginka mowila ze to bardzo dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara cudna
hej dziewczynki ! Nie odzywalam sie długo bo "suszyłam moje łzy"juz mi przeszlo ale poczulam to co wy czujecie przez dwa tygodnie oczekiwania ,i pożniej wielką pustke i gorycz że nic sie nie udalo,wtedy zrobilam test krwi ,poszlam po odbior jak juz @ mialam na calego wiedzialam wynik byl 1.00 ale dobrze ze zrobilam bo znow naczytalam sie ze przez 3 mce mozna miec okres i znow te chore myslenie ,wy pewnie juz po nastepnym staranku ja musze czekac az do kwietnia .ale powiem wam ze po tym co przeszlam musze troche ochlonąc ze 2,3 mce strasznie mnie to psychicznie podłamalo ,jednak sport to najlepsze lekarstwo znow czuje ze jestem w swietnej formie .Dziewczynki kochane życze zebyscie zaciążyly i juz nie przezywaly tych ciaglych rozterek -pozdrawiam napewno tu jeszcze kiedys zajrze a tymczasem 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśle że to niemożliwe żeby nie trafić jeśli wszystko jest ok. Mam teraz książke , wydanie dla lekarzy \"Niepłodność. Uleczalna czy nie\", coś Wam zacytuje: Współżycie płciowe ZDROWYCH małżonków prowadzi do zajścia w ciąże w połowie przypadków w okresie 3 miesięcy, u dalszych 10-20 % małżeństw stwierdza się ciąże po pół roku, ale na dalsze 15-20 % powodzeń trzeba czekać jeszcze następne pół roku. Także Dziewczyny! nawet ludzie bez żadnych schorzeń potrzebuą najnormalniej w świecie czasu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za odpowiedz - zaczne mojego mężusia faszerować folikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbarko tak mi przykro. A już myslałam że się udało...Ja Cie rozumie, ja przeżywam to co miesiąc, i tak już ponad 30 miesięcy....Kilkadziesiąt cykli czekania i nadzieji. Nie poddawaj się, pamiętaj, bo to jedyne czego nam nie wolno. I pamietaj-masz nas, zawsze i o każdej porze dnia i nocy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki my mieszkamy z moja mama,ale tez bedziemy chcieli cos wykombinowac zeby byc na swoim.Ale mojej mamy czesto nie ma bo przebywa u swojej mamy bo sie nia opiekuje, babcia choruje i nie moze byc sama,ale nie mamy problemow z moja mamcia,jest bardzo kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BARBARKO mnie tez jest bardzo przykro z twojego powodu!!! Ale pamietaj nie jestes sama,my cie bardzo dobrze rozumiemy bo przezywamy to samo i nie poddajemy sie i ty tez masz sie nie poddawac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dobrze Klauduś że masz luzik, bo dobra atmosfera to podstawa.My nie mieliśmy takiego komfortu dlatego zadłużyliśmy się żeby tylko być sami, bo wcześniej wynamowaliśmy i tez duzo kaski na to szło. W dodatku do domu to ciągle sie coś kupuj, bo zawsze coś.I tak zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze ze teraz jestescie sami,nie ma jak na swoim! My pomimo ze nie mamy problemow to jednak chcielibysmy miec calkiem osobne mieszkanko i czuc ze to nasze.Jak przyjdzie na swiat nasze dzidzi to bedZiemy cos myslec,teraz wystarczy nam to co mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my teżbyśmy chcieli sobie mały domek postawić. ale to napewno potrwa. na razie nie jest żle. mam brata we wrocku więc czasami wysyłamy rodziców na wczasy do wrocka i mamay wtedy wakacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My jak by była Dzidzia to będziemy znowu składać na poprawe warunków mieszkaniowych, bo we dwójke nie mamy szans w TBS-ie.To co mamy przyznali tylko na mojego Męża bo jeszcze nie byliśmy wtedy po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia - badz dobrej myśli - napewno sie pojawi. po prostu musi!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, czytam was cały czas i patrze na wasza tabelke i jest mi troche smutno. najbardziej z tego względu ze jestem troche starsza od was i obawiam sie ze czasu na staranie mam bardzo mało. no ale coz takiego kiedys dokonałam wyboru lub tak sie złożyło. nie chciałam tutaj tak zasmucac ale tak naprawde nie mam sie z kim tym podzielić. pozdrawiam i zycze powodzenia w staraniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edna - Tobie tez życze powodzenia. wiem że to ciężko wykonac bo sama mam chwile zwątpienia - ale bądz dobrej myśli. Pozdrawiam wszystkich bo ja za chwile znikam. ide do domciu. Jak sie uda to jutro zajrze. I powodzenia w staraniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edna...po to jestesmy zeby mozna bylo sie wyzalic! A wiec wpadaj tu i pisz co ci lezy na serduszku,my tez sie wspieramy nawzajem a jak mamy gorszy i smutniejszy dzien to sie pocieszamy jak tylko mozemy.Wlasnie dlatego ze mamy ten sam problem rozumiemy sie w stu procentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×