Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anouk

TERAZ MY!!!

Polecane posty

Yeny, laska masz ode mnie @ :D I nie panikuj - co ma się nie dać??? Wszystko się da! Reszcie raz jeszcze dzieki za słowa otuchy :D Wcinając dziś faworki, które zrobię pomyślę o Was :P A nalewając sobie wiśnióweczki wypiję zdrówko każdej po kolei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki wielkie dziewczyny. Dopchałam sie do kompa, bo do synia kolega przyszedł i teraz chwilowo okupują klatkę księciunia. za skarby nie wejdą do mieszkania, jakies sekrety - wymiana informacji o liości otrzymanych walentynek... ;-) Ja słucham kolejnej płyty przeboje 3 i śpiewam razem z DeeSu - \"życie cudem jest\". Bo jest, i jeszcze bedzie mimo exiów i ich pomysłów. Z tym prezentem to dzieki, ale potzrebne byłoby duuuuuuuuuuuuzo kasy. Jak komp ksieciunia przestanie się buntować przeslę wizerunek... Zrozumiecie że potrzeba bedzie sporo kasy. Bo nikt normalny nawet z dopłata by nie wziął. Sory jezeli kogoś uraziłam tymi słowami,ale takie są fakty. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żigolo da radę..... oczarujemy go wspólnie i dostaniemy 99% zniżkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój kiedyś zrobił zdjęcie jego ex tak co mogłabym ja sobie zobaczyć. Zobaczyłam i więcej nie chce widzieć. Yenny.....a może się taki znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yennka :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Ja mam jednego takiego na oku :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D musze w zdjęciach pogrzebać jak go mam to wam wyślę , ale nie wiem czy on by chciał kalafiora :O bo koleś trochę podpity chodzi nacodzień i moze zamiast kalafiora ujrzałby jeszcze owcę :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, w związku z omawianym wszem i wobec w mediach raportem z badań odnośnie starokawalerstwa na wsi (30% mężczyzn na wsi po 30 ma szansę na małżeństwo) myślę, że nasz żigolo powinien rekrutować się właśnie z takiej kategorii.:P A tak w ogóle: Uwaga: To potwierdzenie dostarczenia wiadomosci oznacza tylko, ze wiadomosc zostala wyswietlona na komputerze adresata. Nie ma zadnej gwarancji, ze tresc tej wiadomosci zostala przeczytana lub zrozumiana. Takiej treści potwierdzenie dostarczenia wiadomości wysyła system poczty elektronicznej jednej uczelni technicznej w naszym kraju. Prawdziwe, coooo?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anouk...........ex mojego ma rolnika. Piszę ,że ma , bo mam nadzieję ,że nie uciekał jeszcze. Bo jakiś czas temu był za granicą. Wiedziała gdzie szukać i gdzie jej szanse największe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ninke, kurczę..... żartowałam, a wykrakałam..... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninke :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D a to dobre :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Ani ja myślę, że Ninke z tego powodu nie rozpacza :D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie to najlepsze co może być. Niech ex ma jak najlepiej i niech ma na kim skupiać uwagę. Nareszcie zjadłam pączka. No to słodkie życie zapewnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninke ;) exia J. ma męża, i nieby zajeła się swoim zyciem, ale tak nie do końca :( tzn przegieła w druga stronę , ale ja po tych kilku latach doszłam do wniosku nie mój cyrk nie moje małpy , i jeśli nie dotyka mnie to bezpośrednio to uważam , że jest oki ;) Ale tobie życzę, aby exia nie dosć że znalazła amanta, to żeby jej sie ułozyło na tyle szczęśliwie , aby was nie musiała co chwilę po sądach ciągać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zaraz świrka dostanę , J właśnie ogląda w DG mieszkanie i juz koniecznie chcę wiedziec czy to jet to , czy że szukamy dalej .............. a on nie dzwoni :( a ja świruję :( Jeszcze trochę poczekam, ale umieram z niecierpliwości :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja miałam "przyjemność" poznać jego ex osobiście..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ka..: szok, rzeczywiście! zawsze myslałam, że dla sportowców są dożywotnie wypłaty, zwłaszcza tych olimpijskich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wracając do ex, to bardzo bym chciała, żeby sobei ułożyła jakoś życie, może nawet nie JAKOŚ a bardziej Z KIMŚ niestety, mało optymistycznie to widzę z podobnych powodów co w Waszych wypadkach, ale w końcu mojego jakos na cos złapała w końcu, więc może ma jakieś ukryte przymioty nie widoczne dla oka i innych moich zmysłów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt mi na to niepotrafi udzielic odpowiedzi, więc zapytam was.. Tylko nie pytajcie dlaczego chcę to wiedzieć... chcę tylko zostać uświadomioną czy to możliwe, by potem móc działać ewentualnie... Czy będąc zameldowanym pod konkretnym adresem, w mieszkaniu w bloku, od kilku już lat, pod numerem mieszkania w domofonie może istnieć inne nazwisko, niż to które się posiada?? Czy posiadając stary dowód, gdzie dokonywało się wpisy dotyczące wymedolwania, tudzież zameldowania jest obowiązek dokonania tekiego wpisu w przypadku gdy się wymeldowuje, a funkcjunują już nowe dowody, lecz nie ma się jeszcze obowiązku tego starego dowodu wymienić na nowy?? Prosze odpowiedzcie mi jeśli wiecie coś na te tematy... A jeśli moje pytania są zbyt zagmatwane, to postaram się jakoś ując inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heartbreaker: z dowodem nie wiem, ale jesli chodzi o zgodność zameldowania z nazwiskiem, jakie widnieje na domofonie, to chyba nie ma to znaczenia, bo przecież w mieszkaniu może być zameldowanych kilka osób o różnych nazwiskach i nie każde z nich musi być na domofonie? sąsiad od lat mieszka z rodziną na przeciwko moich rodziców a na domofonie zawsze widniało nazwisko ojca małżonki sąsiada, który był właścicielem lokalu chociaz nigdy tak na prawdę tam nie mieszkał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heartbreaker........podobnie jak emma bym Ci odpowiedziała. celi..... ex na szczęscie jest cicho, zresztą mnie nie może tknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W kwestii dowodów sobistych , obecnie przy każdej zmianie wymagana tez jest zmiana dowodu na nowy - oj wiem cos o tym :O tzn zmieniasz meldunek i musisz zmianić dowód osobisty i basta, bynajmniej tak mnie na śląsku i małopolske potraktowano, a zmieniałam juz w życiu tyle razy doódy że juz się gubię :O Ale za kazdym razem jesli się zameldujesz w nowym miejscu to to miejsce musi być w dowodzie, a ze teraz obowiązują plastki to musisz zmianić dowód :O Koszt - 3o zł + zdjęcia i miesięczny okres oczekiwania na dowód! Co do nazwiska na domofonie - jeśli chcesz to mozesz na domofonie nawet napisac Joachim Kolalczykowski :D:D:D:D:D:D:D:D w wieżowcach z reguły nie pokrywają sie nazwiksa z domofonów z listą lokatorów i rzeczywistymi mieszkańcami ;) Buzia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze w kwestii starych dowodów , dostaje się teraz kartki i pieczatką z orzełkiem i one sa wązne razem z dowodem - przy wymeldowaniu i taka kartką + starym dowodem posługujesz się do momentu zamoeldowania!! Pózniej meldujesz sie w nowym miejscu = dostajesz nową kartkę z orzełkiem i tam jest napisane, ze pani ta i ta z tym peselam i taką datą urodzin jest zameldowana pod takim adresem i - teraz przez mieisąc biegasz ze zstarym dowodem + nową kartką potwierdzająca twoje zamledowanie, aż do momentu otrzymania nowego dowodu osobistego !! Tylko pamiętaj te kartki sa bardzo wązne , od kilku lat nie nanosi się zmian w starych dowodach tylko na zwykłych kartkach :O I to one + stary dowód sa dowodem osobistym !!! Chyba teraz będzie jesne ;) Jak masz jakieś pytania to służe swą osobą ;) A w ciągu ostatnich 5 lat zmieniłam 4 dowody ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninke ;) a jak to zrobiłaś ??? :D:D:D:D:D:D:D że ona siedzi cicho i nie ma do ciebie wątów ???? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuję. Potrzebowałam jakiś argumentów, wrazie gdyby próbowano mnie znów oszukać i mamić kłamstwami... Tak myślę, że tak ze mną postępowano. A wszystko wyjdzie podczas rozmowy. Jeszcze raz dziękuję Celi, Emmo i Ninke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
celi.......czy ona ma coś do mnie czy nie, nie obchodzi mnie to. I wolę myśleć o sobie niż o jakieś babie. I nie robiłam nic, podobnie mój też nic nie robi w stosunku do niej. I to najlepsza metoda jest . Chociaż Ty celi też nic nie robiłaś a jednak ex wojowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serduszko ;) nie wiem do końca o co ci chodzi, ale jeśli masz dodatkowe pytania to w dziedzinie meldunków, stałych jak i czasowych chyba jestem nie do pobicia :D:D:D:D:D:D:D:D nawet wyręczam panie w urządach miast, bo one nie spotykają takich osób jak ja :D:D:D:D:D:D Ninke ;) ja tam byłam daleka od dręczenia czy nawet zaczepiania exi, mało tego ja na początku J. nie wierzyłam, i zawsze stawałam po stronie exi, bez względu na jej zachowanie, ale od czasu gdy mnie personalnie zaatakowała - to zmieniłam o niej zdanie i już jej nie bronię przed J, ba nawet nie mam zamiaru jej ułatwiac życia nawet o cm :P Moja dobroc wobec tej kobiety skończyła sie definitywnie :O A teraz traktuje ja jak kazdego innego obcego intruza - czyli z dozą nieufnosci i duzym dystansem :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×