TERAZ MY!!!

Babko, masz @. :(:(:(:(:O:O:O:O no i mam doła:O:O:O:O

Ani, przestań, bo będę miała wyrzuty sumienia :( Damy radę, zobaczysz.

Babko, naprawdę te dni są.....:(:(:(:O:O:O:O Buuuuuuuuuuuuuuuuu:(

Ani, teraz to ja sie załamałam :( Umówiłam sie, na najbliższy wolny termin.........................04 września :O :O :O

Dołączam :O Tez mam doła, a raczej nerwa... Napisze więcej na @, ale nie wiem kiedy... O naiwności!!!! :O

Noooooo:(:(:( wiem coś o tym, mówiłam, że dzikie tlumy:(

witam a ja wyjatkowo nie mam doła.. may bawi sie nóżkami w samym pampersie.. bo był bez ale po rumiankowej herbatce robi pryki (jakby jakas kupka byc miała) co się bede dołowac- choc ostatnio to ryczałam- zresztą celi sie zalilam kamienie są i nie da sie ziółkami ich potraktowac- za duze nie ma szans a jest ryzyko ze zatkałabym drogio zółciowe i musialabym natychmiast pod nóz..a tak..laparoskopowo moze jakos ujdzie... choc szczepienia przeciw zółtaczce mam ostatnie za 3 tyg....nie wiem kiedy sie dam ponakłuwac celi to tryb przyspieszony szczepien co tydzien jedna dawka..tez 100% gwarancji odpornosci daje bardziej martw mnie to cos \"jeszcze\" co tam jest..ale jak pisalam nie dopuszczam tej mysli do siebie bo raz dopuscilam i dołek gigantus był! bo jesli jest cos w brzuchu a mam cos pod pacha tez...czyli co to?? kolezanki we mnie jakies siedzą ??:) wczesniej czy pozniej zbadam to..ale poki co...zajmuę sie moim skarbem jest przekochany - nadstawia tez szyjke do całowania :) i cały czas obraca sie na brzuch..najgorsze ze spac tez chce na boku- prawie brzuchu. weekendy staramy się wykorzystywac na wyjazdy na cały dzien- na wies lub gdziekolwiek- aby mały mogl powdychac cos innego niz nasze powietrze regionalne :P wysle wam ostatnie fotki :) Jo oficjalnie na kafe ci gratuluję :) bo potem by było ze ja jedna na kafe nie napisałam :) ale Ty wiesz...córcia sliczna :)a połog cudowny prawda :P:):D hehe w domu bedziesz miala o wiele lżej i spokojniej dla reszty buziaki A celi jak znosisz upały??

Garni, będzie dobrze.... odbyłam właśnie skypową telekonferencję z kuzynką i będzie dobrze:)

ani...no może...ale ja niewyobrażam sobieiscdo szpitala bo co z kubusiem...na jedną noc nawet nie chcę się znim rozstawac.. rozumiesz?? o kubusia tu chodzi! moje zdrowie pal licho.. ale druga strona medalu to taka ze jakmnie złapie bol i wtedy trafie do szpitala gdy np zatkaja sie drogi zółciowe..to wtedy bede dłuzej.. wiec lepiej niby dobrowolnie poki ataku nie ma isc.. ale ja bez kubusia nie chce we wrzesniu moze...jak bedzie chłodniej- on nie bedzie taki marudny

Przepracowane... ? :D A ja nie ;) Tak się bujam na krześle i w nosie dłubię :P Buziaki dl aWszystkich i dalej idę się bujać :D

Garni, jest Twój , jest Twoja Mama...dacie radę

Garnierko... ale jeszcze nie raz pewnie zdarzą się takie sytuacje, że Kubuś będzie musiał być przez Ciebie zostawiony choćby na jedną noc... Nic na to nie poradzisz... życie takie bywa... Oby takich konieczności było jak najmniej, ale nie wykluczone, ze wcale ich nie będzie... Garniero! Dbaj o siebie!!! Ani, skoro mówią że będzie dobrze i Ty też w to wierzysz to znaczy, ze będzie :) Babko u Ciebie też! A mnie skończyła się praca nad morzem i mój pobyt tam... Teraz czekam na kasę i to czekanie mi śmierdzi... Mogłabym jej nie dostać wcale, byłaby to cena mojej naiwności... Szkoda słów! :O Groszek! O jakim panu Policjancie Ty wspominałaś???????

Garni, jak ty możesz mówic, że twoje zdrowie pal licho, że Kubus najwazniejswzy???!!!!! A co zbędzie z Kubusiem, jak ty zdrowia mieć nie będziesz? Pomyslałas o tym? Tak więc lecz się, póki wcześnie, a nie jak się nie daj Boże jakas gorsza choroba rozwinie. Jestes potrzeba Kubusiowi zdrowa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a to dla ciebie: i nie czekaj z leczeniem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Myślę dokładnie tak samo jak Myszorem w sprawie Garni!!! Garniero weź sobie do serca te rady, bo to wszystko z troski o Ciebie!!!

Garnierko, jak Tobie naisałam w @....zobaczysz, będzie dobrze... Dbaj o siebie!

ani nic nie dostałam zresztą od jakiegos czasu NIC NIE DOSTAJę!! chyba ze mnie pomijacie...:(

Whim gratulacje! masz wakacje! :) i to nie z kim innym jak z samym Niedźwiedziem cieszę się, że jesteś szczęśliwa Garni ja Ci odpisałam na maila, też nie doszło? trzymaj się, ja uważam że jesteś bardzo dzielna zazdroszczę Wam lata, może nie upałów, ale..tutaj \"ciągle pada\", nawet już mi się odechciało o tym śpiewać :p buziaki dla wszystkich Celi a jakie imionka wybieracie? bo póki nie wiadomo jaka płeć to można szaleć ;)

Dobry i do widzenia ;-) Jutro się odezwę.

No, takiej ciszy to jeszcze nie było. Ja nie spię - choć ledwo siedzę. Sasiedzi,. wieśniaki cholerne mają imprezę - drą się niemożliwie - a repertuar typu \"bara bara bara riki cośtam\" i \"majteczki w kropeczki\". Kurwa, wysiadam, jak sie zaraz nie uspokoją dzwonię po policję. Cały tydzień podudki raniutko, a jak mozna pospać to debile nie dają Kurwa, jak mozna słuchać takiej muzyki, disco w polu w najgorszym wydaniu, gorsze od teg otraktora co Wam kiedys link wkleiłam. Tylko ze z tamtego mozna sie było posmiac a tu - horror. Drą się coraz głosniej \"góry pokonałem,niespałem\" Kurwa, nie moge już!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kurwa mać, dalej się drą. dzwoniłam na policję - impreza małolatów(rodzice wyjechali jak sięokazuje,a wódka leje sie strumieniami). Przywożą ją chyba z knajpy-motorem.Pijani!!! Dzwoniłam na policję jak pisłam- nie daję rady, głowa pęka. Policja ma dużo interwencji... Jak będzie wypadek top będzie jedna interwencja wiecej. Ja chcę spać!!!

yenka, nie jesteś osamotniona! u mnie sąsiedzi siedzą na balkonie, chichrają się, gadają, śmieją, ale nie śpiewają - nie ma odstaw wzywania policji - ale spać nie dają tak samo!!!!!!! acha, jak mi się nie podoba to sobie mogę okno zamknąć!!!! k*****wa!!!!

to byłam ja, tylko nie wiem po co ta kreska się wparowała:P

Yenny współczuję Ci :( ja miałam kiedyś takiego sąsiada, który od 6 rano słuchał tego gówna, a że miał skłonności altruistyczne - choć dla mnie raczej zakrawało to na mizantropię ;) , zupełnie bezinteresownie dzielił się swoim hobby z resztą osiedla wystawiając głośniki na okno (w stronę świata ma się rozumieć) i śpiewał (czyt. darł się) razem z orkiestrą.. miłego dnia wszystkim

Yenny, ja również współczuję... Choć ja uczestniczyłam kiedyś w czymś podobnym tyle, że z drugiej strony... tego zakłócającego.... Gdy opijałyśmy z koleżankami nowe mieszkanie jednej z nich i urządziłyśmy sobie karaoke... Policja zainterweniowała bardzo szybko z wielkim zdziwieniem stwierdzając, że tylko szóstka kobiet narobiła tyle hałasu... Przeprosiłyśmy wtedy kulturalnie i resztę imprezy spędziłyśmy w klubie... Tam mogłyśmy szaleć do woli ;) Pewnie teraz Yenny odsypia... ;) Ale jeśli małolaty przelewają wódkę litrami po pijanemu jeżdżąc po jej uzupełnienie to już jest szczyt wszystkiego... Rodzice powinni zostać o tym poinformowani niezwłocznie... :O Miłej niedzieli dziewczyny!

Jedno małe pytanie mam.... Czy któraś ma kontakt z Celinką? Bo ostatnio się nam nie udzielała na topiku i zastanawiałam się dlaczego...

Emmo, wczoraj w wiadomościach pokazywali jakie powodzie nawiedzają UK... A jak jest w Twoim regionie? Jesteś bezpieczna? Wczoraj też wstrząsnął mną reportaż z tego, co wydarzyło się w okolicach Częstochowy... horror... :O

hej yenka u mnie było podobnie w piątek, przyjechała policja, nawet dwa razy:P Jamochłony z naprzeciwka na tarasie urządzili imprezę, darli się, głośne śmiechy. Dwóch sąsiadów zwracało im uwagę, to ich jeszcze obrazili. Ktoś nie wytrzymał i policja przyjechała. Jamochłony chowały się i udawali, że ich nie ma, a potem jak wydywało im się, że już psiarnia pojechała, to stanęli na wjeeżdzie i im wygrażali, Policjancie w tym czasie wchodzili z drugiej strony. CYRK!!!!!!! Potem było trochę ciszy i bijatyka, rozwalili szybę i krzesło. Znowu gliny przyjechały, zabrali dwóch ze sobą, reszta pewnie sprawa w sądzie groszkim. CYRK na kółkach:D:D:D:D:D Myszorku, te śmiechy, głośne gadania są już podstawą do interwencji: zaburzanie ciszy nocnej i cos tam jeszcze, paragraf 50-ileś z KK.

Każdy obywatel polski w wieku od 18 do 60 lat w przypadku kobiet i od 18 do 65 roku życia w przypadku mężczyzn zobowiązany jest do przepracowania w ramach przygotowań do organizacji EURO 2012 dwóch dni w każdym roku kalendarzowym począwszy od roku 2008 - czytamy w ustawie. źródło : http://www.rmf.fm/fakty/?id=120864 Mam wrażenie, że mieszkam w Chinach...

KA, jeśli to prawda, to brak już słów znów kompromitacja i będzie się działo.... Jaka ustawa? Czy \"jeszcze\" projekt?

Projekt ustawy. Słuchałam o tym dzis rano na rmfie i normalnie mnie wcięło. Dopadłam do kompa i znalazłam na stronie radia ten tekst.