TERAZ MY!!!

rozum z drugiej strony-gdybym to ja była mezatka zakochana w męzu i to on by podjał decyzje o rozwdzie to pewnie do kolejnego zwiazku TYM BARDZIEJ GDYBYM KOCHALA podchodziłabym jak diabeł do swieconej wody..no tak czy nie? ;-) Life is life

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3907509.html ciekawe.....

To są kobiety, które postawiły w życiu na karierę i dobra materialne. Aż któregoś pięknego dnia obudziły się z ręką w nocniku, bez celu w życiu i..........teraz sypiaja w trumnie :P

Babko, jest w tym, co piszesz...podobnie myślałam, odkryły pustkę, ale taką totalną po latach doskonale dawania sobie rady ze wszystkimi i wszystkimi...

Z dzisiejszej prasówki: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3907561.html hahahahah:D:D

Cóż za mezalians :P

Jak to wszystko przeżyje Jarek?????? Ale jaja:|D:D:D:D:D

Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają, że pieniądze w życiu to nie wszystko. Ale trzeba zauważyć, że tak mówią przede wszystkim ludzie, którym tych pieniędzy nie brakuje, którzy mają wszystko i nie muszą się martwić, że zabraknie na chleb, nie muszą podejmować decyzji czy w danym miesiącu zapłacić rachunek za gaz, czy może za prąd. Ale jak widać nadmiar kasy nie wychodzi niektórym na dobre (to tak odnośnie tego sypiania w trumnie) Jakoś strasznie mi się to spodobało. Swoją drogą, czy to jest jeszcze czysta wiara, religia, czy może już bluźnierstwo i jakieś dziwne podańskie obrządki?

pogańskie - miało być :)

Babka, Ka, co znaczyło to osłabienie wczorajsze Waszej formy?????

Ani To ZNP :D

Babko, ZNP?????Jaśniej proszę....

Zespół Napięcia Przedmiesiączkowego :D

jednionowa wścieklica:P Jezu, jaka jestem senna

Emma powaznie mnie wzruszył twoj mail napisałas tyle mądrych ciepłych słów.. dojrzałych bardzo. dziekuję

Już ledwo sapie.... Głodnam... A końca roboty nie widać. Może potem jeszcze zajrzę. Buziaki od ludu pracującego

hej hej dziewczyny nie ma jak polska rzeczywistość ..................... niech zyja pracownicy banków........... żadają niemozliwego :-) tzn. pity -5 za styczeń 2007 i w zaden normalny sposób nie przyjmuja do wiadomości że ww. pit od tego roku nieistnieje ............. oni chcą i basta masz dać i to najlepiej potywierdzony przez US bo jak nie dasz to z kredytu nici ....................... w tym kraju nigdy nie bedzie normalnie prosto i jasno.

Whim ;) robi się pit-5 nawet jesli on nie wychodzi (wiesz o czym mowa), dla banku to podstawa i już;) więc kochana zrób go wyślij do US i po kłopocie, tyle tylko, że już teraz co miesiąc będziesz musiałą robić pit-5 , nawet jeśli nic nie wychodzi :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Ja tez to przerabiałam ;) Bedzie dobrze ;) Buzia ;)

Garni ;) a jak Kubuś?? Emmo ;) księciunio ujarzmiony? Groszku ;) nie smutaj się, może on czeka na jakiś specjalny dzień, tak jak mój czekał ;) wiesz dla nich jakies tam daty są bardziej ważne , a inne mniej ważne , ale kto ich tam zrozumie ;) Ani ;) no kochana musisz do Pszczyny przyjechać , a i koniecznie zobaczyć Goczałkowice-zdrój ;) , a pózniej wpaśc do Chłopskiego jadła ;) Yennka ;) ty pijaku ;) :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D a tyle razy powtarzałam 2kc ;) :D:D:D:D:D:D Babko ;) a jak księciunio zareagował na wykład o życiu w rodzinie ??;) No i co tam u reszty naszej świty ? ;)

Celi Sądząc po jego dzisiejszym zachowaniu, przyjął do wiadomości ;) Chyba kupię mu lecytynę, bo jakoś jego pamięć ostatnio szwankuje i co jakiś czas muszę mu przypominać, co znaczy \"związek partnerski\"

Babko, lecytynę z instrukcją partnerstwa:P

Ani Mam nadzieję, że się nie gniewasz za tamten mój wpis o smakach itp.

Babko ;) ja proponuję lecytynę z załącznikiem w postaci listy obajawów, kóre ona eliminuje z życia faceta ;) ale jako to zycie pózniej zmienia sie w same plusy :D:D:D:D:D:D wiesz takie wmówione udrowienie ;)

Babko zaatakowałas Ani za jej smaki ???? czyżbys kupiła Kadarkę i miała na dzieję, na lekki posmak wytrwanego winka ? :D:D:D:D:D:D:D:D:D

Babka, no co Ty!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam dziewczynki, my z moim wróciliśmy właśnie z zakupów. Jakie to jedzenie jest drogie. Już miłego weekendu życzę.

cześć dziewczyny! u nas pogoda pod zdechłym psem, ale musimy iść z niunią kupić..prąd. serio. (całe wiadro ;))) cali: mój Połówek sam się ujarzmił, napisałam mu list (bo ja tak czasem wolę - napiszę wszystko co mam napisać, przemyślanie i spokojnie) przeczytał, zrozumiał i znów się kochamy jak gołąbki ;) Garnierko: cieszę się, że mailik się podobał i conieco pomógł. zaraz wyślę kolejnego! pozdrawiam wszystkie!

Celi Ja uwielbiam Kadarkę..........

ninke, Mój mąz w ramach racjonalizacji wydatkow zainstalował jakiś programik do zarządzania finansam gospodarstwa , ja się z tego smiałam, aż ze zdziwieniem odkryłam, że przez 7 dni lutego na alkohol wydaliśmy dwie stówy(mieliśmy gości)... A w syczniu na pierdółki do domu(kwiatki, świeczki, przeszkadzajki) poszło nam 400, nie wiem na co...no bo z tego, co sobie przypominam kupiłam dwa storczyki, nawóz i dwie doniczki, ale przecież to nie kosztuje 400 złotych! Nie miałam w zwyczaju sobie niczego odmawiać, ale doszłam do wniosku, że wydaję zbyt dużo na to, co jest mi na dobrą sprawę zbędne... Zawsze dużo wydawałam, na wszystko, ale że aż tak..... chyba przejdę na kalwinizm, o ile to możliwe w moim wypadku. Tyle o moich wadach:P

Babka, ja też, szczerze, chociaż ostatnio namiętnie żłopię Amber of Cream ( w Auchan po 17PLN, więc trzeba kupić zawsze kilka na zapas)...bo gdzie ndziej zawsze powyżej 20PLN.