Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kusicielka

Jestem Kochanka Zonatego Mezczyzny

Polecane posty

sandersa 👄 🌻 unna mowiłem przecież,że to nie takie proste.I nie chodzi tu wcale o czyste tchórzostwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was :). Ja wciąż nie rozumiem, dlaczego , skoro psuje sie w małżeństwie, tkwicie w nim, zamiast odejść do tej drugiej? Wiem ,zę jak są małoletnie dzieci, a żona nie chce dać rozwodu, nie dotsanie się go, ale uwierzcie, dziecko czuje, że coś jest nie w porządku, a potem bardzo dobrze wie, co sie kroi. Sama byłam w takiej sytuacji i wiecie co było najgorsze? Weekendy albo święta, kiedy tata był z nami w domu, a ta pani kilka razy dziennie wydzwaniała do nas z głuchymi telefonami. Wszyscy wiedzieliśmy, że to ona i niestety nie potrafiliśmy przejść nad tym do porządku dziennego. Wolałabym, żeby tata do niej odszedł i odwiedzał nas, a nie karmił tyle lat kłamstwem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyznaje troche mozna sie w tym temacie pogubic,zaczynam troche rozumiec niektore osoby ktore sie tu wypowiadaja,mimo ze wczesniej nie rozumialm.to temat rzeka.ale potepiam takie zycie w trojkatach, to meczarnia dla wszystkich stron,a wczesniej myslam ze tylko dla zdradzanych.ja nigdy sie nie zainteresuje zonatym,zajetym facetem,obojetnie czego by nie mowil.dla mnie poki oszukuja inne osoby nie sa wiel warci,wiem ze nie mozna skreslac ludzi bo maja nieudane zycie malzenskie ,im tez nalezy sie szczescie i maja prawo do milosci.Dlatego nigy nie skreslam rozwodnikow,mezczyzn z przeszloscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorze topiku u mnie nie ma takiej sytuacji,a ja robię wszystko żeby właśnie dziecko nie odczuwało tego co Ty odczuwałaś.Więc dla znajomych jestem cacy i mówią żonce,że ma skarb w domu :) a w środku jestem skurwysynkiem z musu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xyzed, mojemu tacie, też sie wydawało, ze mnie nie rani, ale po pewnym czasie można sie domyśleć. On nas nie zostawił też głównie ze względu na mnie, a dla rodzinki i znajomych był wzorem taty i może nienajgorszym mężem ;). Mimo wszystko życzę Ci powodzenia, choć i tak uważam, ze uczciwiej byłoby nie ukrywać pewnych faktów przed dziećmi, jeśli teraz są za małe, to za jakiś czas. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz może byłoby lepiej żeby się domyślała? No ale jak na razie pcham ten wózek. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadza się ale wszystko musi mieć swój czas i miejsce.Co nagle to po diable :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sc
no i jestem i zgadzam sie ztoba xyzed -wszystko ma swój czas i co nagle to po diable,czy ty nie jesteś przez przypadek moim kochankiem.... a może jest was dwóch ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie kochanki to stare k*** szczególnie wtedy gdy wiedzą, że są kochankami!!! Niszczą zycie innym kobietom i dzieciom i takie idiotki sie nie zastanowia nad konsekwencjami. Rozkladaja swoje pizdy i h** ich obchodzi ze przez nie cierpia nie tylko dorosli ale tez bardzo czesto male dzieci. Wcale w zwiazku nie musi sie dziac zle, ale jak taka dziw** pizde rozlozy ...to wiadomo jacy sa faceci...Śmierc kochankom!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sc
a ty to chyba topiki pomyliłaś -........ spadaj na zdradzone kontra kochanki a wcinaj sie tutaj niedowartościowano żona swojego mężą........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sc kto wie,kto wie ;) Jakoś na tych samych falach nadajemy:) Ale pozdrów Twego prawdziwego kochanka :) Ja mogę zostać takim wirtulnym:classic_cool: ;) Natalenko właśnie takie głupie ,jak to mówisz pizdy,jak ty same robią krzywdę sobie i swoim dzieciom gdy widzą czubek tylko swojej pizdy i dopuszczają do tego żeby ich faceci szukali kochanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SC
do xyzed ok pozdrowie .... a wirtualnie ,moze jednak tylko znajomi ..dobrzy znajomi ... za bardzo go kocham i za bardzo kocham go kochać ,a to chyba byłaby zdrada ...?? hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przekroj kobiety
Gdzie ma rozum kobieta, ktora rozklada swoja wyglodniala pizde przed zonatym facetem, facetem, ktory jest klamca...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SC
bez komentarzy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przekroj kobiety
Sie mowi, ze faceci mysla glowka, a nie glowa... Jak widac kobiety tez maja rozum miedzy nogami, czyli tak naprawde w ogole go nie maja :_P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SC
a ty co medycyne skończyłeś czy z seminarium cie wypuścili ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sc i ponownie się z Tobą zgadzam i z lubością przyjmuję Twoją propozycję,tym bardziej,że jest ona po prostu miła :) przekrój kobiety chyba zgubił moherowy berecik i jej głowę przewiało albo to jakowyś kaszalot,któremu nawet rozkładanie nóg nie pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani przeczytałam wasze wszystkie wypowiedzi ,są na prawde przeróżne.Moje życie też nie jest cudowne z resztą gdzie bym się nie obróciła to w większości małżeństwach jest coś nie tak i powiem wam że ja nigdy nie myślałam że zdradze swojego męża kochałam go do szaleństwa przez kilka lat ale z czasem wygasło to uczucie bo nie było pielęgnowane .Mój mąż wiedząc że go tak kocham ,myślał że już tak będzie zawsze chyba i nic nie robił a wręcz przeciwnie co raz częściej się kłóciliśmy aż dochodziło do poważniejszych sprzeczek,myślicie że nie próbowałam coś z tym zrobić. W końcu zarządałam rozwodu i wiecie co on zmiękł ( dodam ,że mialam juz na koncie zdrade lecz w trakcie zarządania rozwodu nie miałam nikogo po prostu nie wytrzymałam już i pękłam),nie chciał się rozwieść chciał si ę dogadać.Porozmawialiśmy i niby jesteśmy razem ,poprawił się ,ale ja nie potrafie go już tak kochać i powiem wam że nie umiem się odnależć i znów mam kochanka .Może i jestem zła nie wiem ,a może szukam po prostu tej spragnionej miłości jaką utraciłam kiedyś .Po prostu pogubiłam się w moim życiu i nie jestem szczęśliwa w moim obecnym związku ...już sama nie wiem co byłoby lepsze ,co mam zrobić,to wcale nie jest takie proste jak się nam wydaje,podziwiam te kobiety które nie są szczęśliwe w swoich związkach i pomimo to nie zdradzają ja chyba nie mam tyle siły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam to wszystko nie dla usprawiedliwienia ,chciałam żeby te kobiety co nas tak oczerniają pomyślały że nie wszystkie są takie idealne słodkie i dobre jak one,też mają uczucia i czasem życie się tak układa nie tak jak tego chcemy ,a nawet możemy być same zaskoczone co możemy zrobić w przyszłości,ja zdrady nie planowałam po prostu wyszło ,a potem już nie ma odwrotu ,stało się...moje życie się zmieniło i nie umiem zakończyć tego bo wpadłam w sidła miłości której chyba szukałam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak ale to przecież samo życie ,które mamy tylko jedno i mamy prawo do choćby chwili szczęścia.Czyż nie? :) Dziołcho bydzie dobrze :) :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki xyzed :) .Wiem że to tylko życie ale mamy je jedno i to nasze życie,moje ,które też jak inne kobiety chciałabym je spędzić przy boku kochającego mężczyzny i czuć ,że mnie szanuje ,kocha ,wspiera i wierzy we mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romams z żonatym co za beznadz
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inni Cię oplują,zbluzgają i będą udowadniać,że źle :o a ja Ci powiem ,że to nie jest źle i że to Twoje prawo choć bardzo dobrze wiem jakbym się czuł będąc Twoim mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sc
wreszcie jakaś kultura wypowiedzi ,bo na kochankach zrobiło sie nieciekawie ,Cześc Weronika -przjmuj od zycia to co cie spotkało z usmiechem na twarzy ,w końcu należy zyc w zgodzie z własnymi uczuciami a nie z tym co ludzie powiedzą ..mi jest łatwo mówić ,bo nie mam mężza tylko jestem wolna kochanką zonatego mężczyzny ... zgłupiałam na jego punkcie i może dlatego nie naciskam na rozwód i odejście od dzieci... i od układów a poza tym nie lubie sie spieszyć ,w końcu cztery lata to nie tak wiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie xyzed i dlatgeo może z deka mam wyrzuty ,że on chce to naprawić ,a ja niestety już nie moge mu dać tego co kiedyś zaprzepaścił to ,bardzo się oddaliłam od niego choć jest teraz dobrze,można powiedzieć że jesteśmy po środku nie jest tak jak powinno być ale jest ok .Wiem ,że powinnam odejść wtedy kiedy tego chciałam teraz nie mam na razie siły na to,tkwie w moim bałaganie,jestem tu i tu... SC szcześliwa jestem przy boku mojego kochanka bo czuje to jak mnie traktuje i nie chodzi mi o słowa ale właśnie o czyny,a mąż nawet słowem nie potrafi wyrazić miłości,porozmawiać tak jak trzeba itp...mimo to nie powinnam być znim i okłamywać go wiem o tym ale tak jak xyzed mam dziecii na razie skoro jest dobrze w domu niech tak zostanie gdyby jednak coś się zmieniło nie chcę by dzieci patrzyły na nasze kłotnie i na pewno zrobie ponownie ten pierwszy krok do rozwodu nie będe czekać. Martwi mnie tylko jedno -mój kochanek:traktuje mnie wspaniale chodzi mi o to że zawsze przy mnie jest kiedy tego potrzebuje,szanuje ,radzi,martwi się o mnie,wspiera ale na poczatku wyjasnil zebysmy oboje nieodchodzili od swych polowek zeby ich nie zostawiac i nie ranic i tego nie moge zrozumiec nie powiem mu tego bo boje sie ze odejdzie wiem to glupie moze ale ciesze sie ze jestesmy razem ,wolalabym byc z nim oficjalnie razem ,ale to nie takie proste do tego trzeba dwojga. XYZED jestes facetem powiedz mi czemu faceci tak mysla bo jest im tak wygodniej,boja sie ,czy na prawde nie chca zranic swoich najblizszych bo lepiej gdy nie widza nic i nie wiedza ,nie rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sc
no właśnie xyzed otwórz się troszeczkę ...mój ty wirtualny przyjacielu....jako kobiety mamy analituyczny umysł i czasami chcemy wiedzieć jak to jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sc
Weroniko azpraszam na topik -pytanie do panów -załozyłam ,bo też jestem ciekawa ,ale narazie tylko xyzed coś powiedział madrego a reszta ,sama przeczytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×