Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kusicielka

Jestem Kochanka Zonatego Mezczyzny

Polecane posty

Gość ło jesu
pięknie pięknie79 - człowiek to jest zwierzę. i życzę ci żebyś stracił/a kontrolę, będziesz wiedział/a o czym mówisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkraczenie
chyba najbardziej trafna definicja co to jest kochanka żonatego - jest to kobieta o utrwalonym rozkraczeniu nóg, jej cecha że nie może nóg utrzymać razem. I kto powiedział że rozkraczenie ma usprawiedliwiać ta niby "miłość"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie większość facetów to kochanki żonatego (na palcach jednej ręki mogę policzyć takich co umieją noogi razem utrzymać, np jak siedzą na krześle).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak ale kochanki
mają wybór. Iść w to czy nie. A żona nie ma, tylko musi się poddać temu, że jej "ukochany" mężczyzna woli inną. I ta urażona próżność tak je boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania przeszłam to
Jezu ilu tu jest wulgarnych ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez bylam kiedys kochanka teraz zona tego faceta i wszystko zalezy od waszego nastawienia i postawienia spraw jasno bez klamstw . Moj maz obiecal ze sie od swojej ex wyprowadzi i za 2-a tygodnie juz go tam nie bylo , potem byl rozwod i troche przepychanek ale jakos przeslismy to razem jestesmy razem juz ponad 10 lat i zycze wszystkom takiego meza . Wszystko to tylko kwestia jego podejscia do sprawy i tego czy mowi wam prawde czy tylko sciemnia . Moja kolezanka sluchala bzdur o rozwodzie przez 5 lat i nic z tego nie wyszlo bo dzeci , bo zona ma klopoty w pracy i takie tam bzdury .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj w klubie Aniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi się dzisiaj prowok
z nudów podnoszę, żebyście mieli dzisiaj po czym skakać, nie męcząc się zbytnio wyszukiwaniem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podnosze jest tu ktos czy wszyscy maja dziś doła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kockanka od niedawna
nie sadzilam ze mi sie to przydarzy a jednak jak na razie jest fajnie, mam najlepszy seks jaki mialam, on tez.. nie ma obiecanek, nie bedzie rozwodu, moze cos by z tego bylo, miedzy nami ale maja za duzo dlugow i pozyczke zeby bylo latwo sie rozstac ... poza tym on ja kocha i dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zgadzasz sie na taki układ bez miłości ?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty
głupie jesteście:p kochanki-rozpustnice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty co ?? moherowy beret ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty
ale siebie dobrze opisałaś^^ wow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kusicielka
Witam wszystkich milych i nie milych Czemu kochanki sa tak bardzo krytykowne, to nie dziwki pragne zaznaczyc. Ja spotkalam mezczyzne ktory mnie ujal wiec postanowilismy sprobowac. Fakt ze ma zone ale jesli ktos odnalazl swoja polowke po slubie to co ma zrobic. Rozne sa przyczyny zawarcia pierwszych zwiazkow malzenskich. To ze ktos zaliczyl wpadke bedzie musial sie walic w glowe przez cale zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kusicielka
Oj wyluzujcie. Brzmi to na tym forum tak jakby kochanka byla swiezym znaleziskiem i wszystkich to dziwi. Takie jest zycie moi drodzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZEŚC KUSICIELKO - niestety nie wszyscy myśla tak jak my...co tam u ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kusicielka
Widocznie jest to ludzkie skoro ludzie wiaza sie ze soba po nieudanych zwiazkach albo w ich trwaniu. Zawsze latwiej jest odejsc od kogos jesli ma sie do kogos. Sa tacy ktorz wola samotnosc tez niz byc w nieszczesliwym zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty
po co ruinować komuś życie? nie sądziecie że to źle odbierać faceta jakiejś babce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież ci faceci są dorosli i mi ich nikomu nie odbieramy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kusicielka
czesc sc narazie bez zmian, probuje byc twarda i dac temu mojemu czas zeby sie powaznie zastanowil. Ale mysle, tesknie i placze po kontach bez okazywania mu jak bardzo mnie to boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kusicielka
zgadzam sie z toba sc Nic na sile, jestesmy dorosli i bycie z kims jest decyzja nie tylko jednej strony. To nie jest nasze hobby rozwalac czyjes zwiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może podziel sie znim swoimi obawami ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kusicielka
do Ty Zycze ci abys spotkal/a swoja polowke za pierwszym razem i dobrze wam sie wiodlo ale to jest niestety sztuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty
ale chyba Ci faceci są pod waszym wpływem bo im zawracacie w głowie...a nie możecie wziąść się za kogoś kto nie jest żonaty? ja bym tak nie mogła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kusicielka
Nie wiem co mam robic sc Moge z nim pogadac ale nie chce sie uzalac zeby nie myslal ze nim manipuluje. Ja wierze w przeznaczenie. Jesli jestesmy dla siebie przeznaczeni to bedziemy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kusicielka
Droga Ty, nie zawsze jest tak jak bysmy chcieli. ja tez tak kiedys myslalam jak ty ale trafilo na mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Ty- chyba w większości przypadków to jest tak ze to nie my im w głowach zawracamy a ono nam,tak jakoś to sie dzieje,najpierw jest ciekawośc jak w każdym związku a potem okazuje sie że to jest facet na którego czeka sie całe zycie,rozumiesz sie z nim w pól słowa ,cieszysz sie każda chwila z nim i nie umiesz juz bez niego zyc ,a oni bez nas .My na nich naprawde nie polujemy ...a oni robia wszystko żeby było dobrze bo w małżeństwie im nie wyszło i chyba boja sie ze z nami tez może sie nie udać i dlatego jest w tym naszym kochankowaniu zrozumienie dla drugiej osoby i miłośc dla miłości a nie za coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kUSICIELKO ja też tak czasami mam ,ale i tak w końcu zawsze wymarotam co mi lezy na wątrobie i wiesz on zawsze to rozumie a mi jest od razu lepiej jak sie z nim podziele swoimi obawami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami też musimy byc kobietkami..ze swoimi wątpliwościami i obawami ,tak normalnie po ludzku ,a nie zawsze twardymi kobietami ,które radzą sobie same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×