Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ekperymentator

dieta z CHAŁWĄ .... próbowałyście tego ???

Polecane posty

Gość kamila 65
ej wiesz co? bo ja dzis zjem tą 3 porcje chalwy o 17 i potem bede musiala cos jednak zjesc.... chyba ze moze wytrzymam. ale jakbym juz nie mogla wytrzymac z glodu to co mi radzisz zjesc jesczze? chalwe? czy cos innego? moze jablkko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może sobie wydluz czas ? ze co 4h jesz ? albo po drugiej chalwie zjedz jablko, i na wieczor ostatnia chalwe hmmm ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
albo nie bede juz kombinowac... wody sie duzo opije i wytrzymam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
ale jak blonnik? w jakiej postaci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się nad rozpoczęciem tej diety, ale właśnie dziś zaczęła mi sie @ i waga podskoczyła o 1 kg. za tydzień wyjeżdżam na wakacje i mam do was takie pytanie dziewczyny. Czy mogę zacząć tę dietę teraz? tzn z@? nie wiem czy nie wpłyanie to na utratę wagi ;) zależy mi na pozbyciu się 5 kilo. Czekam na odpowiedź i pozdrawiam. w grupie siła! ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
kochana ja wlasnie w pn zdecydowalam sie na chawłową i w pn wieczorem dostalam tez okres... no ale mysle, zaczelam wiec musze chociaz kilka dni na niej pobyc. no i jestem 3 dzien, tylko dzis cos bylam oslabiona i nie wiem czy jutro i pt tez pozostac na tym czy nie zrobic sobie cos innego np kefirki. ale mysle ze mozesz od jutra spokojnie zaczac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja.modlishka
a a znowu chcę sobie zrobić taką dwu dniową, w sobotę lecę na wesele więc sobie trochę pofolguję a od poniedziałku dieta i waga wróci do normy, chałwę już mam:P jest rewelacyjna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja.modlishka
ja też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja5556
Przeczytałam Wasz topic i jestem zainteresowana tą dietką. Myślę, że jak tylko troszkę schudnę na dziesięciodniowej na której teraz jestem to zabiorę sie na eksperyment z chałwową tym bardziej, że słodycze to moja zmora :( Teraz wykorzystam je by działały na moją korzyść :) unnoticed Dzięki Tobie znalazłam link do tej dietki, dzięki Ci 👄 Życzę Wam Wszystkim powodzonka w walce z nadprogramowymi kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
ja laseczki bylam na niej 3 dni w pn, wt i sr zeszłą:) i jestem bardzo zadowolona:) nawet zaluje ze jeszcze jej nie pociaglam do konca tygodnia, ale w ostatni dzien juz mi sie slabo robilo od tego slodkiego.... ale mam ochote sobie ja powtorzyc, tylko teraz jestem na samych kefirach... jak mi sie znudzą to znow zabieram sie za chałwę mmmmniam!! bajlepsze to jest to jak zaraz po pierwszym dniu wstaję a tu....mega plaski brzuch! i jak kg w dol.....ahhh... bo po innych dietach tego nie widac tak od razu.... ktoras moze zaczyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja5556
Ja jednak już dziś spróbuję tej diety z chałwą. Nie umiem już przełknąc kefirków a słodkie już tak za mną chodzi ;) wiec może uda mi sie ze 2 kg w zaplanowane 3 dni diety zrzucić. Mam nadzieję, że jest ktoś kto teraz tez na tej diecie jest, byłoby raźniej :P Ja mam słabą motywację i dlatego jesli za cos sie zabieram to cieżko mi wytrwać do końca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja5556
Hej! Nikt tu już nie zagląda? Miałam nadzieję, że wspólnie się powspieramy. Mój pierwszy dzień z chałwą mija mi całkiem dobrze. Zobaczę jaki będzie jutro efekt po pierwszym dniu jesli wszystko bedzie pozytywnie to postaram się co nieco zrzucić na tej chałwie. Jesli sie ktoś odezwie to miło mi będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja.modlishka
ja byłam na diecie znowu 2 dni-po weselu kolei i wróciłam do wagi z przed wesela...chałwa świetnie zapycha...chętnie pociągnęłabym ta dietkę dłużej ale niestety mieszkam z rodzicami i wykręcanie od obiadu nie działa na moją korzyść...trzymam kciuki za Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja5556
ja.modlishka Dzięki za wsparcie. ja po jednym dniu ważę 0,9 kg mniej :D Nie dowierzałam , ale mile jestem teraz zaskoczona. Jesli się uda to pociągnę jeszcze 2 dni żeby zrzucić 2 kg.Później kilka dni sprobuję znowu dziesięciodniowej i może uda mi sie te kilka kg zrzucić.Wiem, że prawdziwy sukces polega nie na schudnięciu lecz na utrzymaniu wagi. Pozdrawiam i także życze powodzonka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja.modlishka
dokładnie masz rację, ja jestem zdania że nie trzeba być na diecie tylko mniej jeść...takie krótkie sobie robię ale po dłuższych to myślę że człowiek ma ochotę na zakazane rzeczy i wtedy po diecie nici bo się rzuca na te produkty... w sumie jakbym nie mieszkała z rodzicami to pociągnęłabym tą dietę prze 5-7 dni... a możesz podać tą 10 dniową na czym polega? trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja.modlishka
ja już na chałwie nie jestem ale spadło mi 2 kg po I serii i około 1 po drugiej:) a teraz niestety mam wzrost wagi chyba przez to że zbliżają się te dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CHAŁWÓWKA
🖐️ jest tutaj ktoś kto zaczął tą dietkę,albo kończy???? Samej bez wsparcia trudniej, hallo:)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na tej diecie byłam 7 dni. wszystkiego przestrzegałam, jedno jabłko i 150 g chałwy co 3 godziny. schudłam 1kg, który powrócił dzień po zakończeniu diety ;( to nie dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CHAŁWÓWKA
ines 150 gr chałwy co 3 godziny, czyli dziennie 450 gram chałwy??? To dlatego tak mało schudłaś pewnie. U mnie dzień mija spoko, jutro 2. Będę na tej diecie 3 dni, więcej nie ma sensu, później 10-dniowa, a potem MŻ i WR:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja.modlishka
jak pierwszy raz stosowałam diet to zjadłam pierwszego dnia w sumie 150g drugiego 100g(podzielone na 3 części)...przy drugim podejściu jadłam po 100g chałwy dzielone na 2 : rano o 9 jabłko, 12 - 50g chałwy i o 15-16 50 g chałwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja.modlishka
proszę niech ktoś napisze o co chodzi z tą 10dniową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chałwówka
jedna z dziewczyn na forum bardzo poleca te dietke.. trwa 10 dni i chudnie się na niej od 7 do 12 kg..ona osobiście schudłam 9 kg a jej koleżanka np 11kg po diecie oczywiście należy uważać i ograniczać jedzonko... więcej sie ruszać itd. Oto dieta: 1 dzień - kefir w dowolnych ilościach, kawa, herbata bez cukru, woda 2 dzień - kefir w dowolnych ilościach, kawa, herbata bez cukru, woda 3 dzień - ser biały w dowolnych ilościach przez cały dzień 4 dzień - ser biały w dowolnych ilościach przez cały dzień 5 dzień - jajka na twardo w dowolnych ilościach 6 dzień - jajka na twardo w dowolnych ilościach 7 dzień - mięso gotowane (dowolny rodzaj) przez cały dzień 8 dzień - mięso gotowane (dowolny rodzaj) przez cały dzień 9 dzień - warzywa (gotowane, surowe) w dowolnych ilościach 10 dzień - warzywa (gotowane, surowe) w dowolnych ilościach i oczywiście pijemy dużo wody!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja5556
ja.modlishka dokładnie to ta dieta o której pisze Chalwówka. Podaje link na forum, gdzie świetnie się wspierają odchudzające :P Ja dziś chyba skończę z chałwową i od niedzieli lub poniedziałku będę znowu na 10-ciodnióce. Powodzonka Dziewczyny🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja.modlishka
tak myślałam, że pewnie o tą chodzi....bo jeszcze jest jakaś owocowo warzywna ale ja nie mam chyba sił na takie diety... jem po prostu mniej i też chudnę powoli ale chudnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja.modlishka
u mnie jest ciężko z dietami bo mieszkam z rodzicami a że schudłam już 10kg to jak nie chcę obiadu to już jest wielkie halo...że będę chora (miałam kiedyś problem z anemią)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×