Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sun4

Zdradzone kontra kochanki-tylko kulturalnie

Polecane posty

Gość a ja znów
do Fantazy - no znów jestem zadziwiona. Jak to nie obiera przy nim ziemniaków? Obiera! Zmywa, prasuje, zamiata podłogę jak tzreba. A żeby pokazac się z potarganymi włosami, nie trzeba budzić się rano - nie chcę być zbyt dosłowna - ale sa inne sytuacje (chyba zwłaszcza w kochankowaniu) gdy włosy nie leżą ułożone jak od fryzjera. Problem tkwi w tym, że jakoś nikomu to nie przeszkadza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wlasnie....
a ja znow--a to sie wszystko wyjasnilo. :-) Nie wiem dlaczego ale pomyslalam, ze jestes szczesliwa kochanka zonatego faceta, a ty jestes szczesliwa partnerka w monogamicznym, dlugoletnim zwiazku, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja znów
no tak, mi chodziło o ukazanie więzi między ludźmi, a nie konkretnie o przypadek bycia kochanką. A pomyłka wynika pewnie z tego, że to taki topik własnie - zdradzanych żon i kochanek ich mężów. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wlasnie....
Fantasy -- masz racje - kochanka to weekend, a zona to dzien roboczy ;-) alez to nasze spoleczenstwo zapracowane w weekendy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wlasnie....
a ja znow - i ja pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też z rogami
cześć tigra u mnie coraz lepiej oczywiście miewam jeszcze czasami doła ale to już tylko moja wyobrażnia.kochanka już nie miesza przekonała się ,że nie ma ze mną szans.Po prostu jestem silniejsza i żadna zdzira nie będzie mi mieszać. odkąd poszłam do pracy wracam do domu obiadek ugotowany,zakupy zrobione,po obiedzie wspólna kawka istna sielanka.Zdaje sobie sprawę z tego w jakim stopniu winę za zdradę ponosi mój ślubny i nie zamierzam go wybielać czy usprawiedliwiać.Jest winien to jasne ale przyznał się,poprosił o drugą szansę i dostał,ale to co wyprawiała ta lafirynda po tym jak ją zostawił to po prostu chore. Wracając do tematu żadna pani kochanka się nie wypowiedziała.anna75 życzę ci nadal udanego seksu wiesz ta moja woziła go po hotelach i pensjonatach a więc powiedziałam ,że skoro to go podnieca to ja też chętnie wybiorę się do hotelu.Zbliżała się nasza rocznica powiedziałam,że chce spędzić szaloną noc w hotelu ,początkowo się wykręcał ale w końcu się zgodził.Nie mogę ci opisać co się działo bo dziewczyny mnie wygonią na inny topik ale było gorąco ,bardzo gorąco.Tak to mój mężuś zobaczył,że mogę mu dać to samo co kochanka a nawet więcej.NA 8MARCA planujemy powtórkie.W domu są dzieci więc sama rozumiesz ale hotel to jest to polecam mężatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_zwykla
Kochanka to tylko krotka meta startu...takie laski sa malo wartosciowe....idac do lozka z facetem ktory jest w "jakims" zwiazku..jest ponizajace. SZkoda mi tych panienek...Czy one sa bezwartosciowe...? Nie wiem i nie chce wiedziec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość częesto jednk to wygląda
inaczej bo kochanka idzie do łóżka z facetem którego kocha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żdzibżdziak
kochanki to jebane suki są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość częssto jedank to wygląda
a już samo określenie"jakiś związek" predysponuje faceta do zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka niezwykła
tak samo są poniżające to żony które siedzą przed telewizorem i serialem M jak Miłośc w czasie kiedy ich mąz robi super minetkę jednejn z tych kochanek potem wróci do domu oleje obie kobiety ciepłym moczem...nie jestes lepsza od tej kochanki, tak samo Ciebie traktuje jakm szmatę jak i Ją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huta
a co sądzicie o żonach które zdradzają,al;e z gościem który jest sam?kawaler,bez dziewczyny i w dodatku liczący na rozwód zdradzającej zony?ja tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huta
Wiecie czemu nie mam wyrzutów sumienia?Bo nigdy nie jest sie pewna czy partner nie zdradza również.Mój mąż np ma firmę i nielimitowany czas pracy.Moze pracować od 15ej do 22ej,albo o 7ej do 21ej.Nie jestem mobilna więc nie mogę go sprawdzać,i nie wiem czy mnie zdradza ale zawsze biorę pod uwagę taką ewentualność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość często jedank to wygląda
nie wiem co sądzić o Tobie natomiast radzę powiedzieć gościowi, że Twój mąż splajtował :) - dowiesz się wtedy czy aby na pewno chce się z Tobą ożenić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huta
O podziale majątku ani o rozwodzie nie ma mowy.To tylko taka przyjazn+romans.Ja kocham męża ale on rzadko bywa w domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huta
mam rad ę dla zdradzanych żon.Znajdzcie sobie jakiegoś przyjaciela na boku i przestańcie się dołować mężami-zbokami.Oni tylko myśla o ulżeniu sobie między nogami jakiś zboczonych dziwek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie racje
jesli dotyk meza przestanie byc dla mnie "sexualny" to sygnal,ze cos zlego sie dzieje. Jesli moj dotyk, pocalunek, go nie pobudza, to tez sygnal,ze cos jest nie tak. Warto obserwowac mezow, rozmawiac z nimi, pozwolic im sie wami opiekowac,pochwalic, a oni odwdziecza sie tym samym:) a chyba o to chodzi. Nie wiem, czy nowosc jest taka fascynujaca. Zanim zamieszkalismy razem, spedzilismy 3 lata osobno, w innych krancach Polskich widujac sie co 2-3 tygodnie. Wspolne mieszkanie, plany to dla nas cos najwspanialszego, caly czas. Co moze byc fajniejszego niz wlasny maz/zona:) nablizsza osoba na ktora zawsze mozna liczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Huty
Tak, najlepiej samej zdradzić, zanim się będzie zdradzonym. Wyścig kto pierwszy zdradzi... Nie, no normalnie mąż powinien też cię zdradzić dla równowagi. A najlepiej zdradzić , zakochać się i cię zostawić. Za takie głupie myślenie. Bedzie rozwód, podział majatku itd i może wtedy coś do ciebie dotrze. Inaczej wątpię. Za takie rady na pozimiomie magla serdecznie dziękujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie KULTURALNIE !!!!!! Cześc wszystkim zonom i kochankom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie można
zdradzć kulturalnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale my tu nie zdradzamy tylko analizujemy i mówimy o swoich emocjach,uczuciach,obawach i staramy sie nawzajem zrozumieć,a to mozna zrobić kulturalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dokładnie tak jest. Ten topik nie jest do oceniania. Rozmawiamy i próbujemy nawzajem się zrozumieć. Są tu zdradzone żony takie jak anna75, które nie mają zamiaru opluwać kochanek. To świadczy i ich wysokiej kulturze osobistej a nie fakt zdradzania czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No właśnie ...
Kultura nie uniemożliwia udzielenia riposty komuś, kto nazywa kochanki "zboczonymi dziwkami". A sam jest czyjąś kochanką. No wybaczcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytanie do huty- a ty jesteś kochanka czy zdradzana zona ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sc
Przecież to jasne huta jest zdradzającą żoną , a i może zdradzaną, ale tego nie jest taka pewna, więc na wszelki wypadek sama zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tigra .
do tez z rogami-- wiesz moj sie szlajal z nia po hotelach i mam jaks uraz do takich eksperymentow,. ale popieram twoje pomysly ,. pozniej wiecej napisze ,. pozdo,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak no tak
tez bym miala uraz i nie tylko do hotelu (bo co mi w koncu winien), ale na pewno do mm:) i postapilam bym z nim starotestamentowo:) ale widze dziewczyny,ze podchodzicie do tej całej z usmiechem:) i bardzo dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaffa
Anno, to jest jakiś kretyński mit, że facet jest ciągle chwalony przez kochankę. No, chyba, że to jakaś osiemnastoletnia blondie, która ma zero wymagań i niewiele więcej rozumu. Nie wierz w to. Jest chwalony, jeśli rzeczywiście na pochwałę zasługuje, ale nie sądzę, żeby częstotliwość była dużo większa niż w jego domu. No, chyba, że dla kochanki bardziej się stara więc ona częściej ma za co go chwallić. Wtedy rzeczywiście możlilwe jest że u niej będzie chwalony częściej. To jest tak samo nieprawdziwe, jak twierdzenie że u kochanki nie ma żali, pretensji, wymagań i reprymend. Oj są, są, mogę to od jednego pana wząć na piśmie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×