Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sun4

Zdradzone kontra kochanki-tylko kulturalnie

Polecane posty

Ja zawsze rozumiałam kobiety bez wzgledu na to czy zony czy kochanki. Nie podoba mi się tylko obiekt uczuć tych drugich. Mój nowy jest kawalerem i nie ma dzieci i między innymi dlatego jest taki cudowny. :) Nie musze się zastanawiac czy ktoś przeze mnie płacze. Czy komuś nie złamałam zycia. W życiu nie zrobię innej kobiecie tego co zrobił mój mąz ze swoją nowa kobietą. Chcę teraz by był choc w połowie tak szczęsliwy jak Ja. On niestety chce wrócić. Nie ma jednak do kogo. Mnie już dla niego nie ma. Jego zastąpił facet dla którego Ja i dziecko jesteśmy najważniejsi i mam nadzieję że tak bedzie. Mój mąż nigdy tak na mnie nie patrzył nigdy tak nie przytulał. Ja tez czuję się inaczej. Mój mąz był milością mojego zycia i tak pozostanie. Zawsze będzie dla mnie wazny, ale już nie najważniejszy. Nowa miłośc będzie inna bardziej dojrzała bardziej racjonalna, ale tez silna. Nie kocham Go jeszcze ale On cierpliwie czeka aż to ode mnie usłyszy. Czuję się z nim dobrze i to w tej chwili jest dla mnie najważniejsze. Pozwolił mi na nowo uwierzyc ze jestem pełnowatrościową osoba nie zerem które ktoś porzucił bo się odkochał. Czuję się kochana i porządana. Ten żar w jego oczach stawia mnie na nogi i czyni świat kolorowym. W końcu mamy Maj. Miesiąc miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cassie-wyluzuj !!!!!!!!!! będzie dobrze !!!!!!! test o kochankach rewelacja!!!!!ja tylko dodam ...że tych zdradzających to do kaloryfera przykuwamy i gwałcimy psychicznie i fizycznie i pranie mózgu im robimy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze kochanki o przeczytanie
tigra. ja sie czuje jak smiec, jak rzecz, a oni..sa siebie warci. Kto normalny zeni sie majac 22 lata..ona starsza naciskala, wiedzila ze on sie zakochal w kims innym, ale trwala w tym zwiazku...i jej sie udalo...wygrala.......... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To sie nie czuj. Nikt nie jest smieciem ani zerem. Szczególnie my zdradzone kobiety. Bez względu na to czy zony czy kochanki. To faceci którzy łamia nasze serce i depczą poczucie godności są niczym. Ledwo pyłkiem na polnej drodze. Zapewniam ze jeszcze nie dawno tez tak myslałam, ale ktoś pokazał mi że to nie prawda. Że po prostu trafiłam na prostaka bez uczuć wyzszych który własne kompleksy \"leczył\" poniżaniem mnie i tłamszeniem. Ze to co zrobił było szczytem tchórzostwa. Gorzej nie można było. Ktoś kto porzuca rodzinę bo sie zakochał nigdy nie powinien był Ją mieć. Nie zasłużył na to. Ludzie się czasami nie dogadują rutyna życia czasami zabija uczucia, ale jest jeszcze coś takiego jak poczucie odpowiedzialnosci za rodzinę. Jeżeli nawet tego nie ma to nie ma czego żałować. Trzeba się rozstać z jak najmniejszą raną w sercu. Powoli lub szybciej się podnosić jak ten feniks z popiołów. Zycze wszystkim tego co ja doświadczem od zycia. Złego i dobrego. Co nas nie zabije to nas wzmocni. Być może nie jedna osoba pomysli ze jakoś szybko mi poszło że mam juz kogoś kołosiebie, ale mam to brzydko mówiąc gdzieś. Nie pozwolę nikomu niszczyć swojego szczęścia nawet jakby miało trwać chwilę. To moja chwila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sc 🌻 czesc kochana!! nareszcie jest ktos z mojego swiatka ;) no do tekstu o kochankach i zdradzaczach dodalabym wiecej, ale obawiam sie, ze co niektore zlosnice zdolalyby wytargac mnie przez monitor ;) :D ciesze sie ze jestes!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolna zono witam! :D juz sie stesknilam! ciesze sie ze powolutku ci sie uklada, ze idziesz pod gorke. mysle ze co do nowego znajomego to nic na sile. jesli go lubisz, to super. jesli uwielbiasz z nim rozmawiac, to rozmawiaj jak najdluzej!, jesli sprawia ci przyjemnosc siedzenie z nim w parku, czy wyjscie na spacer, to wyrywaj sie z domu jak tylko mozesz najczesciej! zalugujesz na to. moze milosc sama przyjdzie w odpowiednim czasie. :D a zaslugujesz na to. i jak juz ktos wczesniej powiedzial: ZADNYCH WYRZOTOW SUMIENIA WOBEC EXA!!!!! nie wolno CI!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam żadnych wyrzutów. ŻADNYCH. Juz nie muszę. Moja mama wytłumaczyła mi że nie muszę poniważ sam zwolnił mnie odejściem ode mnie z lojalności. Jest tak jak sam powiedział. Jestem jego zoną tylko na papierze. Uwielbiam tego mojego nowego partnera i jest mi z nim bardzo dobrze. Siłą woli :) musze powsztrzymywac się żeby Go nie zadusić takie we mnie wywołuje emocje. :) Mam wrażenie że coś mi go zesłało i opatrzność nade mną czuwa. Że ktoś tam na górze stwierdził że wystarczająco się męczyłam. Ze dosyć już moich łez. Zesłał mi promień słońca. Bo On jest takim promyczkiem, który rozświetla moje zycie. Myślę że będzie cierpliwy i poczeka na moje uczucia. Ja już czuję coś niesamowitego i zastanawiam się co to jest, Nie powiem jednak mu nic dopóki nie będę pewna. Niestety nie wierze w miłość od pierwszego wejrzenia, a moze to własnie to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolna zono, podejrzewam ze wszystko sie wyjasni za niedlugo. moze wlasnie doswiadczasz milosci od pierwszego wejrzenia, a moze przygotowujesz sie na nagle, wielkie BUM? ;) pozwol swiecic twojemu promyczkowi :D to naprawde chyba taki prezent od losu, ze zjawil sie tak szybko i wzbudza w tobie takie silne emocje. ACHA!! I po co sie tak powstrzymywac przed tym duszeniem...? Duszenie po takich ciezkich chwilach moze wywolac jeszcze lepsze i silniejsze emocje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytelniczka forum
witam dziewczyny! wolno zono -> mysle ze moge sie przyznac ze zazdroszcze ci. ale tak zdrowo. ciesz sie tym co ci sie przydarzylo. wiem ze masz klopoty z zaufaniem. ale to juz nie problem nowego partnera tylko twoj. nie pozwol na to aby zachowanie twojego ex niszczylo ci nowe szczescie. zaufaj, pokochaj. mozesz tylko zyskac. chocby tylko na moment. poczuj sie znow kochana, sexowna i pelna zycia. zycze ci tego. jak z reszta kazdej tutaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda23
Mialam go choc wiedzialam, ze ma dziewczyne.Ja bylam sama, lizalam rany po bylym. Pomalu wpadalam w zauroczenie. On stwierdzil, ze sie we mnie zakochal. Skonczylo sie na tym, ze poznalam prawdziwa milosc i powiedzialam tamtemu, iz miedzy nami jest definitywny koniec.Nie uznaje bycia z kims na dwa fronty. Mscil sie na mnie. W zyciu nie widzialam tak zawistnego czlowieka. Wiedzial, ze ja wiem, iz ma dziewczyne. Nie obiecywal mi niczego wiecej, ja mu tez. Za co sie potem mscil jak go zostawilam? przeciez ma dziewczyne, nie zamierzal z niej zrezygnowac? ogolne stwierdzenie - bylam glupia jak diabli, mega glupia, barrrrrdzo bardzooo. Zaluje. Nigdy wiecej, nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no faceci chca bowiem zjesc
jablko i miec jablko, po to im obie: i zona i kochanka. Facet Cassie jest niby cudownym ojscem,a zamist spedzac czas z dzieckiem, odciazyc zone to posuwa panne, ktora nie potrafi sobie znalezc wolnego faceta. zalosne sa takie osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i o jakie szczescie walczysz
Cassie skoro juz ci powiedzial,ze nie odejdzie od zony... Po za tym co to za szczescie wiazac sie z oszustem? Kiedys tez mu sie znudzicie :) zeby tak sie ponizac dla faceta. Straszne:( kochanek Cassie chyba az tak o nia nie walczy jak ona o niego. jest to dobzre,nie mam jej -tez dobrze. Taka natura. to chyba ty dazysz do spotkan, ty do niego wrocilas po tej pzrerwie. Komu bardziej zalezy? On juz ma kogos kogo kocha,to ty nie masz nikogo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cassie ty świnko. Ja taka poukładana o takich brzydkich rzeczach ;) Fe nieładnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo spicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) nie śpimy :) Pracujemy albo jeszcze długi weekend mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Kto ma długi weekend ten ma...ja znów \"kwitnę\" w pracy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swetty
witam jedne i drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry ja tez za jakis czas do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sc 👄🌻 myślałem,że jesteś w .... na długim łikendzie,a Ty jednak w pracy :) Jak na froncie? Spokojnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć xyzed 👄 niestety do pracy bo pracownicy chorzy... ale odpoczęłam tak wkratkę -pogoda super i lasy o tej porze tez super a koło mnie jest ich mnóstwo tak że konkretny spacer dał to co długoi weekend ,a i seksik niezły... na froncie spokojnie,żona wróciła,cisza grobowa tzn rozmawiaja o rachunkach i córce tak że właściwie dokładnie jak przed tym jak sie dowiedziała dwa duże plusy nowej sytuacji-więcej czasu dla nas i dla mojego K znacznie mniejszy stres co widać ...uff jakis seksualny nastrój mnie ogarnia od samego rana a do wieczora jeszcze daleko... a co u ciebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZŁy EDMUND
mam nieodparte wrażenie że sc po prostu kłamie snując historie ,i wynaturzenia osobiste są jej domeną ,nie potrafi zabłysnąć żartem i ripostą ,inteligencja xzed bije ją na głowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swetty
powiem wam tak zostałam zdradzona po12 latach małzenstwa ten zwiazek trwał prawie 3 lata jak twierdzi była dla niego odskocznia czysty sex nie musze wam mowic co czułam aha i podobno go zaniedbałam i takie tam .to była tez mezatka kiedy s zadzwonił do mnie jej maz i powiedział ze sie przyznala niezly cyrk podpbno zerwał z nia minal juz rok zostalam z nim z roznych powodow mamy 2 dzieci chłopcy sa bardzo z nim związani dobrze zarabia ja tez pracuje ale zawsze malo cięzko zapanowac nad dorastajacymi dziecmi i tak jest wygodnie chłopaki wiedz jaki numer tata odwinał.traz juz nie drecze sie dlaczego on sam ponosi odpowiedzialnosc za to co robi po prostu wyciagam dla siebie ile sie da zero skrupulów on nie miał dla mnie litisci i ja tez nie mam nawet sie da zyc stało sie tak ze kogos poznałam po rozwodzie i dobrze nam spotkac sie i poromawiac sex 7 niebo i nic ztego nie bedzie wiecej bo nie pozwole tak wiec rachunki sie wyrównały jeszcz jedno przez to wszystko wreszcie udało mi sia schudnac i teraz waze 56 kg casami zal mnie chwyta ze kedys bylismy inni a teraz jstesmy jacy jestesmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak kłamie zły edmundzie ,nic nie mam do roboty w zyciu to pisze książke i wymyslam co chwile cos nowego ... pytanie tylko po co i na co ??chyba po to żebyś mógł sie wypowiedzieć ,zabłysnąć żartem i inteligencją -do bo ju drogi edmundzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZŁy EDMUND
jasne sc ,udownić ci niczego nie możemy,a ja mam to i tak gdzieś a ty bujaj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweety-ludzie sie zmieniaja ,normalna kolej rzeczy..ważne żeby być sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj zły edmundzie tylko jedno pytanie ,po co kłamać jak wszyscy jesteśmy tu anonimowi???a że takie mam zycie ?no cóz czasami tez ogarnia mnie pusty smiech i czuję sie jak w telenoweli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZŁy EDMUND
anonimowi i o to chodzi możesz pisać co ci się rzewnie podoba w życiu prawdziwym się nie da samemu wymyślać scenariuszy życia ,tym zajmuje się ktoś inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anno -wie oj zly edmundzie- jeżeli ty kłamiesz to naturalnie podejrzewasz wszystkich o kłamstwo -ale to juz twój problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez jestem ciekawa..a co u ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×