Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sun4

Zdradzone kontra kochanki-tylko kulturalnie

Polecane posty

witam wszystkich !!! Nareszcie !!!!!!!! pojechal sobie !!!po tygodNiu pobytu razem (wakacje) czuje ulge !!!! za dlugo to bylo , pewNie to co pisze wskazuje Na to iz jestem Niezle porabaNa , ale bedac z Nim mysle wciaz o jego rodziNNie !!! ale dzis czuje sie lzej!!! a sloNce czasem swieci tylko dla Nas Tigra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tigra 👄 przeca jestem :) mala 15 - nareszczie pojechał???? :O Rany skończ to ,bo albo jesteś w depresji albo masz faceta dość i się męczysz.Czasami niektórzy zapominaja ,że takie układy są bardzo trudne i wykańczające psychicznie i Tobie chyba się to przytrafiło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała -skończ ten związek krzywdzisz siebie i jego też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xyzed to chyba depresja bo jak bylam z im teraz to ciagle mialam ochote plakac , ciagle wracalam do tego tematu - chyba zepsulam mu wakacje - ale oN Nie chce mNie zrozumiec , mowi ze ma mNie dosyc , ze ciagle mi cos Nie pasuje , a z drugiej stroNy ze mNie rozumie ale Nie moze Nic zrobic chwilowo. No i ostatNio uslyszalam ze wstydzil by sie przed zoNa jak by sie dowiedziala o Nas-a potem mowi ze zle go zrozumialam Aaaaaaaaaaaaa wogole to porabaane , ale chyba stopNiowo to skoNcze , jak mi sie uda bo oN jest\" specjalNy \" chyba musze osaczyc go zeby mial mnie dosc ,i zNudzi sie mNa wtedy !!! czasami mysle ze jestem psychiczNa bo moje chumory zmieiaja sie co sekuNde!!! albo powiem mu ze jak sie rozwiedzie to Niech wtedy zapuka do mych drzwi!!! to takie glupie , bo oN Nie jest mi obojetNy , ale wiem ze \"my\" to ierealNe , bo ile mozNa czekac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sc a czym ja go krzywdze ,to oN ie potrafi dokoNac wyboru, albo Nie chce , zapomNial ze ja tez jestem kobieta ktora chce miec dzieci , itd . czy ja go krzywdze tym ze oN sie zle czuje w domu , ic Na to Nie poradze . a ja Nie jestem dobra duszyczka ktora bedzie uzupelNiala jego zycie chwilami szczescia ,a sama plakala w kacie jak Nikt ie widzi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj mała -z jednej strony cie rozumiem a z drugiej nie mam tylko jedno pytanie -czy wy ze soba rozmawiacie tak szczerze ???bez obwiniania,krzyku,pretensji ??czy powiedziałas mu to co nam ?? że nie chcesz tak dalej zyc ,ze meczy cie ta niepewnośc itp itd i jeszcze jedno pytanie-jak zdecydowałaś sie z nim spotykac ustliliscie zasady tych spotkań ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sc No pewNie ze rozmaialam z Nim szczerze , Nie raz , czasem spokojNie a coraz czesciej go obwiNiam , ja Nie kryje tego co czuje , oN zNa kazda moja mysl , faktem jest ze czesto sie zloszcze , i pozniej dochodzi do klotNi z byle jakiego powodu . a co do spotkaN , 6 lat temu bylo to Na zasadzie ze zyjemy chwila , ja mialam jeszcze 21 lat , wiec bylo mi to obojetNe ,dzis jest iNaczej ale mam wrazeNie ze oN dalej chce zyc chwila , chce mNie widziec usmiechNieta kazdego dNia jak dawNiej , ale ja juz Nie potrafie , czasem jest mi wszystko jedNo , a za chwile mysle o swojej przyszlosci i szlak mNie trafia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i oN doskoNale wie ze mNie to meczy , wie ze jego zoNa tez czuje sie tak zamo , ale mu chyba to pasuje , ze kochaja jego dwie kobiety , ale Nie potrafi uszczesliwic jedNEJ , ja mu propoNuje zeby Naprawil swoje malzestwo , i w tym momeNcie widze jak sie trzesie zebym go Nie zostawila!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała -musisz chyba podjąć decyzję własnie ty ,bo to ty sie zmieniasz i ty chcesz więcej niż on-odejdz i zobacz co bedzie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przeciez Nic takiego Nie chce ,tylko NormalNie zyc ,sc ja juz odchodzilam , ostatNio to ON odszedl ale za kazdym razem robi wszystko zeby mNie odzyskac czy Naprawde uwazasz ze ja tak wiele chce??? moze faktyczNie ja jestem wiNNa , ale gdzie , w ktorym momeNcie sie zmieNiam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marudzisz ito główny powód ,zadręczasz sie ,stawiasz pytania i awunki i jesteś niekonsekwentna a faceci sa jak dzieci i nie ma co liczyc ze sie zmieni ,moze zadaj sobie pytanie-czy go kochasz i ile jeszcze potrafisz znieśc i jemu zadaj pytanie czy ciekocha i jak widzi to wszystko dalej ,nie obwiniam cie za to ze chcesz zmienic swoje zycie tylko pytam czy chcesz teych kolejnych lat z nim a takiej wersji jak jest teraz -no kurcze mac musicie to sobie wyjasnic ,bo takie sytuacje to główny powód braku radości i szczęścia w związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo mi sie podobał wasz dialog dziewczymY ! mala 15 i sc , zaden wAsz związek niejest was wart ! a wiecie dlaczego ? BOI! czekacie ? na co ? usprawiedliwiacie ? po co ? wasze dywagacje do niczego nie doprowadzą , jak wasi facet bedą sie tak właśnie zachowywać ,. ciągle nie wiecie na czym stoicie ,. małżeństwo to pakt bardziej przyziemny , . -O to jest moje zdanie ,. BEZ URAZY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala15 doskonale Cię rozumię bo sam się z taka reakcją zetknąłem tylko pamietaj jedno,faceci tofaktycznie w większości przypadków tchórze ,a zwłaszcza jak widzą zmiany,które w ich subiektywnym odczuciu są dla nich zagrożeniem i powodują rozchwianie emocjonalne cofając do punktu wyjścia podjęcie ostatecznej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma w tym Nic co by mNie urazilo Tigra , prawda jest prawda , masz racje co do malzeNstwa , jest bardziej przyziemNy zwiazek , jest trudNiej sie rozstac , aczkolwiek dzis jest latwiej ! (Nie dla wszystkich) i z tego co zauwazylam sc bardzo mocNo kocha , i potrafi zyc tak jak jej k sobie zyczy , Na jego zasadach ! ja tez od mojego k slyszalam Nie raz ze jak sie kocha to reszte trzeba zakceptowac , ale to Nie moj styl , Nie w tym przypadku !bo ktoregos dNia ja , sc , czy ktos iNNy bedzie musial zaakceptowac ze Nasz k juz sie Nasycil Nami i teraz ma ochote wrocic do kogos kogo poslubil , kto go kocha , kto Nigdy go Nie opusci , i z kim przezyje reszte swojego zycia , i bedziemy musialy zaakceptowac Nowe zasady -byc moze wszystko co robimy iNNej kobiecie odwroci sie przeciwko Nam , i tez bedziemy cierpiec -przyNNajmNiej ja tak to widze ! kiedys mialam iNNe zasady ,- Nigdy Nie wchodzic w czyjs zwiazek - i Nawet Nie wiem kiedy to sie zmieNilo !Nie usprawiedliwiam siebie , po prostu mam to gdzies w glebi siebie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tigruniu bez urazy ale nie dla wszystkich ,,małżeństwo,, to cos przyziemnego może i jestem nienormalna w tym względzie ale dla mnie nigdy małżeństwo jako instytucja nie było ważne i tu nie ułatwiam mojemu K niczego -ja nigdy za niego za mąż nie wyjde....nie wyjde bo nie chce -tak jak i facet potrzebuję furtki i lekko uchylonych drzwi w razie jak sie okaże że ta miłość to tylko złudzenie -w przeciwieństwie do małej nigdy nie prosiłam mojego K żeby sie rozwiódł i nie poproszę to ma być jego decyzja i tylko jego i w przeciwieństwie do małej ja jeszcze chcę poczekać i nie tyle dać czas jemu co sobie,bo tak samo boję się porażki-xyzed wiesz o czym mówie ?👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SC i o tym właśnie pisałam. Ty godzisz się na taki układ, jesteś wygodną kochanką i tutaj myślę jesteście zgodni ze swoim K bo jemu też to odpowiada.Tylko widzisz nie każda kobieta tak potrafi żyć. Przekazałaś pałeczkę działania swojemu K albo raczej jego żonie. Jak jej nie odpowiada to niech zmieni, Prawda? Po co się szarpać jak to robi Mała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie Srzelce 68 - wlasnie myslalam o tym , co tak przejrzyście napisalaś ,. --- nie kazdej kobiecie odpowiada uklad ,,na kocią lapę ,, -- sc--- bardzo mocno chec wierzyć , ze preferujesz wolne związki ,. ale nie dokonca ufam , w to , ze Twoj pan prosząc cie o rękę , odmowilabyś ,. przecież nie jesteś ,, inna ,, dla mnie związek , dwojga ludzi , to przede wszystkim zaufanie , chemia, odpowiedzialnosc,. nie koniecznie papier, a Tyjesteś w takim związku , ze niewiadomo w ktorą strone lecieć , bo.. on ma zone , jetsescie sobie bardzo bliscy , ale do cholery co on z nią jeszcze robi , jak tak bardzo sie kochacie , . nie,nie... nie prawie morałow ... u mnie to pierwsze nie istnieje , ale te drugie i trzecie , bardzo sie sprawdza, a mam nadzieje ,ze wkoncu zaczne ufać ,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala 15 --- bardzo wyrażnie piszesz o swoich oczekiwaniach , co do związku , . ten co masz nie odpowiada Tobie ,. to czmychaj z niego! wiem , wiem .... ze uczucia , ale moze jakaś terapia .... albo nowy facet !!! wiesz , ze czasami pomaga swieża krew ! hihi,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak świat światem, zawsze się zdradzało i wszystko było ok dopóty, dopóki nie zostało się samemu zdradzonym.. ..i obojętnie kto to był, czy facet czy kobieta to duma urażona.. ..byłam zdradzona..zdradziłam.. i ani myślę przestawać..;) ..odeszłam od męża..mam faceta..i.. ..na razie..jest ok.. ..co będzie dalej..czas pokaże..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xzyzec 👄, sc mala , strzelec, aga , -- zycze wam odpoczynku w ten weekend,. i dużżżżżżoooo słonca ! 👄 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki , relax i jeszcze raz relax!wiosNa- czas Na zmiaNy - dziekuje wszystkim za dyskusje , odpowiedzi , wytrwalosci przy moim zrzedzeNiu,za slowa otuchy jak i przywroceNia do realnego swiata!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tigruniu co on z nia jeszcze robi?? mieszka ,bo nie ma gdzie mieszkać no i ciagle nie wierzy ze np. za 2 lata nie powiem mu dowidzenia a wtedy tak zwyczajnie na stare lata nie bedzie miał sie gdzie podziać zostanie w wynajetym mieszkaniu i dopóki bedzie pracował to sie utrzyma a potem ???pod most

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sc :) kurcze ,czy to perspektywy Twojego faceta??? Kurna czarno go widzisz:D:D:D:D Hmmm też na jego miejscu miałbym duuuuuże wątpliwości :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dobrze zrozumialam , to chodzi Tobie o żone ? ten Twoj pan mieszka z zoną ,. ? jak go pogonisz to zostaje na lodzie ,. chyba sie zagubilam w tym Twoim życiu !!! ale to chyba ta pogoda ..... coś dzisiaj nie kumam czacze ! ale pozdrawiam was wszystkich ! i idę lulu ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *******88*****
Tigra ... czacze sie tańczy a nie kuma... ech..płytka jesteś bllleeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tigra 👄 czyżbyś przebaraszkowała z M całą noc?? :D Ognista dziewucha z Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z żona i córką xyzed niestety on to tak widzi ,ja troche inaczej ale co siła mam zmusic go do innego myslenia???dobija go róznica wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×