Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sun4

Zdradzone kontra kochanki-tylko kulturalnie

Polecane posty

Witam :) babka68 a ja jeszcze raz DZIEKUJĘ BARDZO MOCNO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A bo sprytny jezdem a ty nie czytałaś chyba uważnie tego co wcześniej pisałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do xyzed
tak xyzed , spryciarz z Ciebie, w dodatku jedyny bystrzak tego forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta jezedem bystry jak woda w klozecie :D :classic_cool: ale trza śmigać bo obowiązki ;) czekają nie mówiąc o pracy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do xyzed
i jak to sie mowi, wyrobiony jak g.... w betoniarce ;-) mniemam, ze obowiazki, to zona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xzyzed ; gdybys mnie zobaczył to by ci ta twoja wara opadła gwarantuje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola25
gwarantuje że w realu nie stawiałbyś oporu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he he
xyzed nie chce sie spotkac, bo taki dobry jest w te klocki,ze zona przez 10lat nie dala sie namowic nawet na pieszotki:) sama przyjemnosc taaaaaki maz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość indovina
Ja jeszcze napiszę do sc: Sc, być może się mylę, ale wydaje mi się, że swoją postawą chcesz mu udowodnić, że jesteś niezależna, że nie „wzięłaś go na dziecko”. Ale czy w tym wszystkim nie zapominasz o swoim dziecku? Czy myślałaś, co by się stało, gdyby (odpukać!) coś Tobie się stało? Jakie on, nawet gdyby chciał, miał prawo do Waszego dziecka skoro nigdzie nie widnieje jako ojciec? Rodziców, jak piszesz masz wymagających opieki, więc kto by się zajął dzieckiem? Nie bierzesz od niego żadnych pieniędzy ale czy on w jakiś sposób sam z siebie nie powinien poczuwać się do obowiązku łożenia na swoje dziecko? Ja wiem, że pieniądze to nie wszystko ale dziecka się samą miłością nie ubierze ani nie nakarmi. Rozumiem, że Ty masz swoją dumę ale w tym panu brak mi takiej męskiej godności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość indovina
Hmmm... chociaż jak się tak zastanowić, to przecież nie ma ludzi bez wad. I nigdzie nie jest napisane, że każdy mężczyzna musi być szlachetny i odpowiedzialny. Może taki nie być ale posiadać szereg innych zalet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpierw do tej co mnie sledzi-istnieje cos takiego jak urlop... indowina-mam napisany testament i tam jest zawartych mnóstwo szczegółów ...to na pytanie jakby mi sie coś stało... -chciał dawać ,ale ja nie chcę...ale jeszcze istnieje cos takiego jak prezenty,wycieczki itp. poza tym on też ma dziecko ,które też pieniędzy potrzebuje,a fakty sa takie że ja znacznie więcej od niego zarabiam i może dlatego nie chce tej kasy na małego...a mój K wie ze nie ma co na ten temat ze mna dyskutowac ,tak postanowiłam i tyle -ma wady i ma zalety a miłośc nie wybiera ,kocham go takim jakim jest ,a ja też mam niezły charakterek ,więc moze dlatego nie mamy do siebie pretensji ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co wyście się tej sc tak uczepiły ? Do tej pory doradzałyście wszystkim bez wyjątku bez oceniania, a teraz rozbieracie historie sc na szczególiki. Nie przeczę że historia nieco z Dynastii lub Dallas, ale to jej sprawa. Moja historia jak z brazylijskiego serialu tez głupia, ale niestety prawdziwa. Każdy toczy własny los wg własnych zasad. Ja byłam i super miła i kochająca zona i ta odpychająca i mająca własnych znajomych i sprawy zołza. Jedno i drugie nie działało. Jak siedziałam w domu to on wypadał w \"interesach\" juz teraz wiem jakich ;) , jak wychodziłam to twierdził że musi SAM wszystko robić i dzieckiem sie zająć. Biedactwo. Więc tak źle i tak nie dobrze. Co do seksu któraś fajnie napisała: nie ma zimnych kobiet tylko facet musi umieć je rozpalić. Najlepszy seks z mężem miałam już po jego odejściu do kochanki. teraz się padalec starał. Nawet nieźle. Wiem juz przynajmniej ( on też ) że zimna ryba to ja nie jestem. Co usiłował we mnie wmówić !!! Nawet przez chwilę tak myślałam. On biedny zaniedbany dopiero kochanka mu DAŁA !!! Widocznie nie wszystko skoro do mnie wracał po uciechy. Już nie wróci. Zorganizowałam widzenia z dzieckiem bez mojej obecności. Jak zateskni za mną to dobrze jak nie to też dobrze. Jak to powiedział mój terapeuta :żadna katastrofa. Odszedł tylko facet. Zdrowa jesteś komunikatywna, nie garbata i szczerbata, masz pracę dziecko i przyjaciół On został z niczym ( tylko z kochanką i jej dziecmi ). Nie ma przyjaciół, rodziny, nikogo. Taki szczęśliwy będzie ? Jak długo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość indovina
Sc, czy testamentem można ustanowić opiekuna dla dziecka? Pytam z ciekawości, bo przyznam, że nie wiem. Wolna żono a Ty nie zazdrość popularności sc ;-) Z Ciebie też fajna kobitka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zazdroszczę ,a wręcz współczuje sc. Gdyby to mnie dotyczyły te wszystkie pytania i posty to przy dzisiejszej kondycji psychicznej padłabym pod stolik komputerowy i ryczała z tydzień. Że fajna jestem przez grzeczność nie zaprzeczę. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
indowina -mozna wydać polecenie i ujawnic prawde a reszte robi wyznaczony przez ciebie prawnik w twoim imieniu wolna zono-i tym sposobem udzieliłaś chyba odpowiedzi czego boja sie faceci i dlaczego nie odchodza od zon tak łatwo i prosto jakbysmy chciały...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sc. Nie bardzo rozumiem. Gdzie w mojej wypowiedzi była informacja czego boja sie faceci ? Sama nie znam tej odpowiedzi. Jak wiesz mój się nie bał i odszedł z fanfarami z własnej dupy za przeproszeniem. Wyglada na to że niczego nie przemyślał bo \"miłośc\" go gnała. Może i się zakochał, ale co będzie jak zakocha się znów ? Następna pójdzie w odstawkę ? Nikt Go do ślubu ze mną nie zmuszał. \"chodzilismy\" ze sobą sześć lat przed slubem. Dziecko poczeto zostało po slubie. To kiego czorta ??? Widziały gały co brały. Ja wiedziałam i narzekałam w duszy, a on do jasnej cholery głosno po 16 latach razem dezaprobate nagle wygłasza !!! Biedny tyle lat sie ze mną męczył. Chyba zaczne brac mocniejsze proszki bo rano chce zeby wrócił a wieczorem wraca .... mój rozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma przyjaciół, rodziny, nikogo. Taki szczęśliwy będzie ? Jak długo ? tego sie boją ,że musza zaczynać wszystko od nowa bo ludzie z poprzedniego związku przestali go szanować ....oczywiscie to jeden z powodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jednak mam wrażenie ze mój mąz sie tym nie przejmuje. To wyłącznie moje odczucia . Ja nie mogłabym zyć bez rodziny i przyjaciół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolna zono -oni wbrew pozorom tez nie potrafia no chyba że maja po 20 lat...wtedy inaczej sie na to patrzy ale co tam ty jestes wolna...już a ja chce pozostac ,,wolna,, ale z nim ,troche to wszystko porabane jest i czasami mnie przeraża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sc wolna to ja jestem tylko w niku, On dalej nie składa pozwu. Ja tez bo się łudzę ( nadzieja gasnie ostatnia ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolnaa zono
a Ty jeszcze czekasz? jeszcze go chcesz???????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkim :) Tak sobie poczytałem i niestety muszę stwierdzić,że w dużej mierze sc 👄 ma rację co do tego czego faceci się boją.Mnie akurat nie za bardzo by to dotyczyło bo mam grono znajomych,które napewno tym gronem by pozostało ale jest też grupa osób,która by mnie wyklęła :) Ale na tej grupie wcale mi nie zależy bo raczej traktowałem ich z buta :) do tigry - oby mi co innego nie opadło ;) A z ciebie taka laska,a na forum się użalasz nad sobą? :p laska to może z ciebie jest ale nebeska :p Cholera 😭 i niestety he he he he mnie zdemaskowała i wyszło na jaw,że mam tylko małego 6 cm penisa,jestem dla żony słabym kochankiem,nie potrafię jej rozpalić,tylko czasami mi wychodziło ale tylko po bożemu,nie potrafię po francusku i właśnie dlatego żona nie chce się więcej ze mną bzykać 😭 😭 😭, a kochanka jest tylko dlatego ze mną bo jest zakonnicą i po bożemu jej wystarcza z częstotliwością raz w miesiącu :D :D :D :D :D I co teraz biedny zrobię 😭 nawet fanki mnie chyba teraz opuszczą 😭 :D :) :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he
gdybys potrafil zaspokoic zone to raczej by pragnela z sexu z Toba. Po prostu jej nie pociagasz :) Inaczej to jest niemozliwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żebym ja wcześniej wiedział,że robiłaś u mnie za materac 😭 A w ogóle to z ciebie napewno taka sama zimna dupa jak ona :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale prowokcja
Czesc xyzed:-)miłego dzionka życze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta.....
xyzed,mialo byc kulturalnie ,trzymaj poziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xyzed----daj sobie na luz---olej ---zignoruj.Sa niestety tacy ludzie ,którzy nic tylko o jednym potrafia gadac,pisac .widocznie maja niedobory w seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sie masz Ale prowokacja :) także Ci życzę wesołego dzionka :) U mnie za sprawą he he he chyba będzie :D Kobieta - przepraszam ale ja tylko zwykłym niewydarzonym samcem jezdem więc proszę o wybaczenie :) a każdego samca chyba zabolałaby taka demaskacja :) :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×