Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Yasminelle

Yasminelle

Polecane posty

hej dziewczyny mam jeszcze jedną pytanie ja biorę tabletki yasminelle o 10:30 codziennie o tej samej porze,czy to jest właściwa pora ??? może lepiej wieczorem ?? tylko że czasami popijam kawą, i boję się że tabletki mogą nie działać chociaż wiem bo czytałam na ulotce że trzeba niewielką ilością wody tylko ja o tym zapominam i boję się że tabletki mogą nie działać prawidłowo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fioleczka2709
Witam Was kobietki! Mój gin przepisał mi tabletki Yasminelle. To moje pierwsze tabletki anty. Mam do Was pytanko- odczuwacie jakieś skutki uboczne typu przyrost wagi? Aha mam je zacząć brać pierwszego dnia miesiączki ale zastanawiam się bo najpierw okres zaczyna mi się od delikatnego plamienia a dopiero po 2 dniach zaczyna się na dobre. To kiedy powinnam je zaczac brac?? Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doris26021986
witam mam na sprzedaz yasminelle. moj adres motylek100787@buziaczek.pl lub gg:23644508

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lidka123 -- tak jeśli , zaczniesz brać o 18 to gdziekolwiek wyjedziesz to musisz brać tak jak zaczełaś w Polsce. czyli np. w USA o 12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uri
Witam, mam do odsprzedania 2 opakowania yasminelle, nie mogę ich niestety brać a wykupiłam już recepty, 23712921 Wrocław

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiekk089
hej . mam pytanie .. czy któraś z was zaniechała juz sobie okres yasminelle? ja w polowie czerwca wylatuje do egiptu .. bylam u gin i powiedzialam ze mam strasznie obfite i bolesne miesiaczki czy mogłaby mi cos doardzic i przepisala mi tabletki yasminelle .. mam je barc od 5 dnia cyklu bez przerwy 7 dniowej i zaraz po zakonczeniu 1 opakowania brac 2 .. powiedziala ze nie powinnam dostac okresu jedynie male plamienia.. ale moj organizm jest starsznie dziwny i po przeczytaniu ulotki obawiam sie ze te krawienia srodcykliczne mnie dopadna jak bede w egipcie.. chcialam sie dowieziec czy kotras z was juz maila taki przypadek jak ja i czy te tabletki anty faktycznie dzialaja bez zarzutu na takie wyjazdy ze bez przerwy polykanie tabletek dziala na zaniechanie okresu .. chce zaznaczyc ze to sa moje 1 tabletki nigdy wczesniej zadnych nie stosowałam .. prosze o odp .. pozdrawiam goraco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Indys
kasiekk089 ----nie wiem dlaczego powiedziala ci,ze masz zaczac je brac 5 dnia cyklu???1 tabletki zawsze bierze sie w dniu kiedy wystapi okres-a brac dwoch opakowan pod rzad nie radze ci-po pierwsze ,ze bedzie to twoj pierwszy sztuczny cykl na hormonach i organizm moze zwariowac-a po drugie ja kiedys wzielam dwa opakowania pod rzad i dostalam plamien, ktore trwaly 2 tygodnie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiekk089 ---- Pomijam ten 5 dzien,to jeszcze pol biedy.Ale od razu 2 blistry pod rzad ? Odwazna jestes, zwlaszcza,ze masz zamiar byc w tym czasie za granica. Zycze Ci zeby tylko na plamieniach sie skonczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
kasiek: Zgadzam się z moimi przedmówczyniami, a nawet powiem więcej: odpuść sobie to gówno. Jak już masz zacząć brać tabletki to nie funduj sobie takich sensacji na wyjazd. Zmiana klimatu. Stres. Nie zagwarantują Ci wcale skutecznej ochrony, a zobaczysz jakie cuda mogą się dziać z Twoim organizmem. Ponieważ to Twoje pierwsze tabletki, może się dziać dosłownie wszystko - możesz się czuć kompletnie ok, albo zaliczyć skutki uboczne. Zwykle nie kwestionuję decyzji lekarzy - szczególnie odnośnie cudzego zdrowia, ale w tym przypadku... idiotyzm do n-tej potęgi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiekk089
No to teraz mnie wystraszylyscie na max .. sama juz glupia jestem z tego wszystkiego ... do gin nie moglam predzej sie zapisac bo w grudniu zapisaywałam sie a wizyte mialam na maj.. niby sprawdzona mam moja ginekolog ale nigdy nie ma sie 100% pewnosci .. narazie wzielam 2 tabletke nic mi nie jest tylko nie mam apetytu .. ;p mam nadzieje ze jakos przezyje ten egipt zwlaszcza ze wylot mam 17 .. wiec moj organizm moze "zaklimatyzuje" te tabletki .. dziekuje za odp pozdrawiam was !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikamika
czytam te posty i pojawiają się opinie że dziewczynom włosy wypadają, że są nerwowe i wiele innych skutków ubocznych zażywania tabletek antykoncepcyjnych. Otóż to wcale nie musi być spowodowane ściśle tabletkami. Tabletki anty zmniejszają wchłanianie wielu witamin i to przez to mogą występować skutki uboczne. Sama stosuję antykoncepcję i do tego biorę suplementy witaminowe. Jest ok. Radziłabym tabletki z witaminami oraz mikro i makroelementami brać każdej dziewczynie przy antykoncepcji. Mówi Wam to dietetyka :) pozdrawiam Monika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elciasloneczko
Do młodej położnj Byłam u lekarza, okazalo sie ze mam przewlekle zapalenie gardla. Od poczatku maja bralam antybiotyk i po dwoch tygodniach po zakonczeniu znowu zaczynam kaszlec;/ Chyba znowu czeka mnie wiyta u lekarza . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiekk089 --- a nie mozesz zrobic 7 dniowej przerwy? I tak bedziesz krwawic,a bedziesz miala wieksze szanse na lepsze samopoczucie.Z krwawieniem tez mozna odpoczywac na wczasach.Zdrowie chyba wazniejsze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiekk089
mloda położna --> wiesz zastanawiałam sie nad tym ale z drugiej strony jak juz mam wykupione te tabletki i juz 3 dzien je biore to wezme je wszystkie do konca .. moja gin powiedziala ze po tych tabletkach okres ma byc skapszy i niebolesny a to jest oprocz tego egipty 2 sprawa jaka chcialam zalatwic co do mojego okresu .. rok temy bylam we wloszech .. wyjezdzalam tam w 3 dniu cyklu oprocz tych 3 dni miesiaczki moj okres trwał 11 dni .. masakra .. takiej anemi sie nabawilam ze dziekuje . pozdarwiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda położna
kasiekk089 --- ale nikt nie mowi zebys odstawila tabletki.Poprostu po 1 blistrze zrob 7 dni przerwy,a 8 dnia rozpocznij drugi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdynianka35
Witam wszystkie dziewczyny na formum:-) Weszłam tu ponieważ gin przepisał mi Yasminelle na moja prośbę i mają to być moje pierwsze w życiu tabletki anty. Najśmieszniejsze jest to, że chce je tylko po to "podskoczył" mi biust (po dwóch porodach nie ma się czym szczycić oraz przy niedawno dość morderczym wysiłku fizycznym na siłowni), tak naprawdę to do niczego innego ich nie potrzebuję. Jestem mężatką od 13 lat mam dwoje dzieci, nie zabezpieczam się, ponieważ na lateks mam uczulenie, a więc uprawiam z mężem seks przerywany i tak jest odkąd pamiętam. Po przeczytaniu tych wszystkich wypowiedzi ma jednak straszne obawy i jestem na NIE, ale chciałabym byście mi doradziły jako te osoby co biorą już anty czy gdybyście miały jeszcze raz wybór wzięłybyście tabletki? Czy któraś z Was wzięłaby je tylko na to co ja chce (może dla niektórych to banalny powód ale ja z tego powodu cierpię odkąd pamiętam, a kasy na operację niet), czy można je przerwać kiedy nie będę chciała je brać bez żadnych konsekwencji, nigdy nie miałam problemu z bolącymi miesiączkami i nieregularnymi- wszystko jest od lat ok, oprócz znikomego już biustu, a najbardziej martwi mnie suchość pochwy którą i tak mam nie biorąc nic i obniżenie libido z którym walczę od lat po urodzeniu dzieci, wieczne zmęczenie, stres i praca a wiec brak ochoty na sex. Szczerze mówiąc myślałam też, że biorąc je może mi się polepszy, ale jak na razie wszystko przemawia, żeby w ogóle zapomnieć o anty. Jak mam mieć takie problemy jak biegunki, pocenie się w nocy, brak snu i inne dolegliwości to czytając to wszystko zastanawiam się po co Wy wszystkie je bierzecie i tak się męczycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
gdynianka35: Ja nigdy drugi raz nie wpakowałabym się w antykoncepcję hormonalną. Na pewno nie pomoże Ci ona na problemy, które wymieniasz a wprost przeciwnie: może pogłębić objawy takie jak spadek libido, przemęczenie, stany depresyjne, suchość, etc. Problemy, które opisujesz wynikają najprawdopodobniej z tego, że coś u Ciebie z hormonami nie tak po ciążach i nie powinnaś od razu próbować tego załatwić antykami. Powinnaś zrobić komplet badań hormonalnych, opisać lekarzowi, co Ci przeszkadza - a dopiero potem podjąć świadomą decyzję. Ja Ci zdecydowanie odradzam właśnie Yasminelle. Biust Ci skoczy tylko wtedy, jeśli tabletka podniesie Ci prolaktynę i zobaczysz wtedy, co są "przyjemności" hiperprolaktynemii. Dlatego głównie na tabletkach zwiększa się objętość piersi. Yasminelle odwadniają, bo zawierają drospirenon. Bardzo źle wpływają na krążenie i krzepliwość krwi. Na Twoim miejscu 10 razy bym się zastanowiła, bo wydaje mi się, że nie do końca masz świadomość, w co się pakujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdynianka35
Do Ewka 30 Właśnie dlatego, że nie jestem do tego przekonana pytam się Was, gdybym byłam świadoma na 100% tego, że to same superlatywy to bym nie siedziała na forum.Tak myślałam, że to nie za dobre rozwiązanie, te skutki uboczne mnie przerażają a nerwicę już i tak mam, więc czuję, że po anty w ogóle wpakowałbym się do grobu skoro tak działają na psychę, a mało to mam problemów w życiu... dzięki za odpowiedź i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
gdynianka35: Wszystkie objawy, które opisałaś nasuwają mi jedno skojarzenie - zbadaj sobie prolaktynę... Bo mnie się coś wydaje, że po ciążach i karmieniu została Ci troszkę za wysoka... i być może z tego wynikają Twoje problemy. Naprawdę serdecznie Ci radzę - znajdź dobrego endokrynologa, ewentualnie ginekologa-endokrynologa. Zrób przegląd hormonów. Może się okazać, że Twoje problemy nerwowe wcale nie wynikają ze słabej psychiki tylko z rozregulowanej gospodarki hormonalnej. Życzę Ci podjęcia mądrej decyzji i dużo dużo zdrówka! Pigułki raczej Ci nie pomogą, a mogą Cię wpędzić w dużo gorsze kłopoty. Nie warto ryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
gdynianka35: A co do stosunku przerywanego - to nie jest żadna metoda antykoncepcji. To rosyjska ruletka. Jeśli masz uczulenie na lateks - poczytaj sobie o urządzonkach wspomagających obserwację cyklu takich jak Pearly, Lady Comp. Mają coraz więcej zwolenniczek. Naturalne, zero ingerencji w organizm, a deklarowana przez producenta skuteczność porównywalna z pigułkami. Jeśli masz regularne cykle to może być idealna metoda dla Ciebie i nie będziecie musieli "przerywać". Może wtedy też i Twoje libido odżyje, bo szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie żadnej przyjemności z takiego seksu "nie do końca".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdynianka35: ---a od kiedy tabletki powiekszaja biust ? Owszem ,tabletki moga ( ale nie musza),spowodowac obrzek gruczolu,ktory najczesciej skutkuje bolesnoscia,moga tez doprowadzic do zatkania gruczolu.'Powiekszenie ' piersi to jest -SKUTEK UBOCZNY,i nie nalezy z tego sie cieszyc.Juz nie mowiac o tym,ze estrogeny zwiekszaja ryzyko raka piersi.Zwlaszcza u kobiet po 35 r.z. Chcesz sobie powiekszyc biust ? Chirurgia plastyczna sie klania.Co za roznica czy splacasz raty,czy wydajesz nie male pieniadze na tabletki ?Branie hormonow dla powiekszenia piersi ? Badzmy powazni ....Rozumiem,ze to nastolatka moze wpasc na tak idiotyczny pomysl,ale dorosla kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do młoda połozna
Po co te złośliwości kobieto....? Jakbym miała pieniądze na tę operacje to bym ją sobie dawno zrobiła? A żeby wziąć kredyt trzeba mieć go z czego spłacać, chyba, że masz w zanadrzu 9 tyś, chętnie przyjmę (podać konto bankowe?) Fajnie jest radzić, ale trzeba też być odpowiedzialnym w życiu, mam dwoje dzieci, nie mam ochoty bawić się w kredyty. Do Ewy30 dzięki jeszcze raz za rady, zapewne skorzystam, oto mi chodziło a nie o uogólnianie, kto na jaki pomysł i w jakim wieku wpadł, chyba po to jest to forum, żeby wyjaśnić swoje obawy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od gdynianki35

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
gdynianka35: Nie ma sprawy. Właśnie po to są takie fora, żeby złapać dystans. Lekarze też nie są nieomylni. A przy przepisywaniu pigułek są wyjątkowo chętni, bo mają od tego swoje korzyści... Jeśli masz brać pigułki, bo liczyć, że powiększą Ci biust - absolutnie nie ma sensu. Powinnaś pójść do dobrego endokrynologa i jemu przedstawić wszystkie problemy, które tutaj opisałaś. On powinien Cię skierować na cały panel badań hormonalnych i doradzić, co dalej. Nie muszą to wcale być pigułki anty. Jeśli chodzi o wielkość biuściku - może wystarczy troszkę przytyć? Nie wiem, ile ważysz, jaki masz rozmiar biustu, ale... Jeśli możesz sobie pozwolić na kilka dodatkowych kg, to może być dobre rozwiązanie. Masz dzieci. Pewnie karmiłaś piersią - to naturalne, że biust zmalał. Naprawdę jest taki malutki, że nie jesteś w stanie tego zaakceptować? Małżonek zgłasza jakieś zażalenia w tym temacie? A może po prostu sama się za bardzo nakręcasz? A może problemem wcale nie jest mały biust tylko właśnie to, co pisałaś: stres, nerwica, spadek libido, susza... Wydaje mi się, że jak na to, coś zaradzisz, to i na swój biuścik spojrzysz łaskawszym okiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
gdynianka35: I naprawdę pomyśl o jakiejś skuteczniejszej antykoncepcji, która pozwala się cieszyć seksem. Te aparaciki też są drogie (Pearly, Lady Comp), ale służą przecież latami... Nie wiem, jakie masz przekonania, co do wkładek wewnątrzmacicznych, ale to też jakieś wyjście - chociaż ja osobiście ze względu na ich mechanizm działania nie popieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdynianka35
Do Ewy30 jestem stosunkowo niska osóbką, mam może 154 cm w butach, hihi, a ważę jakieś 53 kg, przytycie nie wchodzi w rachubę, ostatnio nieźle trenowałam, żeby zrzucić parę kilo, trzymam dietę nie jakąś rygorystyczną (brak słodyczy) i umiarkowanie w jedzeniu. Mąż nigdy nie wnosił zastrzeżeń do biustu, jako panienka miałam miseczkę B, biust był jędrny i wypełniony, a teraz to nawet nie wiem czy mam A. Oczywiście, że karmiłam piersią- syna 6 m-cy, córkę 9 , a więc prawdziwa matka polka ze mnie:-) Przypuszczałam, że mam jakieś problemy z hormonami, ale nie myślisz chyba, że to wina tarczycy, skoro mam iść do endokrynologa, nigdy nie cierpiałam z tego powodu, ale może warto się przebadać, obecnie z synem jeżdżę do endokrynologa bo ma niedoczynność, w mojej rodzinie ani w męża nie było takich przypadków więc zdziwiona byłam kiedy lekarz kazał mu zrobić TSH bo zaczął strasznie tyć, teraz jest ok, ale mały horrorek przeszłam, stąd piszę, że problemów mam nie mało. O siebie raczej człowiek nie ma czasu zadbać, dom, rodzina, praca, życie w ciągłym pędzie, ale fakt nasze życie erotyczne ostatnio nie układa się za dobrze-ogólnie ja jestem wiecznie przemęczona i 21 najchętniej z dziećmi położyłabym się spać. Nie to co kiedyś człowiek balował do rana godzinkę snu i cały dzionek bez zmęczenia. No cóż nie zanudzam biorę się za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
gdynianka35: Endokrynolog nie jest tylko od tarczycy, ale od wszelkich problemów z hormonami płciowymi też. Ginekolodzy aż tak dobrze się na tym nie znają - oni są raczej od tych anatomicznych bardziej spraw, a nie hormonalnych. Najlepiej by było jakbyś miała dostęp do ginekologa-endokrynologa. W tzw. "wolnej chwili", o ile taką znajdziesz poczytaj sobie o prolaktynie - to hormon przysadki odpowiedzialny za karmienie, ale jego nadmiar w okresie "niekarmienia" wpływa niekorzystnie na zdrowie kobiety. A z tym biuścikiem to nie przesadzaj aż tak - zafunduj sobie jakiegoś dobrego kosmetyka ujędrniającego! Małe jest piękne byle było jędrniutkie! Skoro ćwiczyć to biust też pewnie masz na swoim miejscu, bo mięśnie odpowiadają za jego "wysokość". A piguły sobie odpuść w cholerę, bo na nic Ci nie pomogą, a mogą tylko zaszkodzić. Napisz tylko jeszcze jak z Twoimi miesiączkami? Masz regularne cykle? Bolesne miesiączki? Obfite czy skąpe raczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ewa30
Nie nie mam bolesnych miesiączek, a cykle zawsze regularne, ostatnio tylko zauważyłam, że bardzo szybko mam napięcie miesiączkowe, czyli strasznie bolące piersi i frustruje się niesamowicie. Więc w sumie mam może dwa tygodnie od miesiączki spokój , potem natomiast chodzę zła i nie dam się dotknąć z dwa tygodnie przez. Musze popytać czy nie mają czegoś w aptece na zespół przedmiesiączkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
gdynianka35: Ja osobiście polecam Castagnus. Już prawie kończę 90dniową kurację i naprawdę działa. Mnie pozwolił w miarę łagodnie i bez sensacji przeżyć czas po odstawieniu pigułek antykoncepcyjnych - właśnie Yasminelle na marginesie. Są też inne środki na PMS. Jeśli masz tak silne i długie objawy napięcia przedmiesiączkowego - tym bardziej powinnaś zbadać hormony. A w szczególności prolaktynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×