Yasminelle

Kaliniusuia --- dobry specjalista zbada swoja pacjentke.Ja tez chodze do lekarza srednio co 3 miesiace ,kontrolnie i za kazdym razem jestem badania lacznie z piersiami.Lekarz powinien tez zapytac sie jak tolerujesz tabletki.Samo wypisanie recepty chyba zwykle kosztuje polowe stawki.Ale nie wiem na pewno bo nigdy nie korzystalam z takich uslug.

I jeszcze za kazdym razem mam robiony wymaz na czystosc pochwy.Profilaktycznie.

Co masz mowic? Prawde.

Hej dziewczyny, mam pytanie- w przyszłym tygodniu zacznę od poniedziałku trzeci tydzień z blistra a w środę mam kolonoskopię. Wtorek spisany na straty - będę pić płyn czyszczący, więc branie tabletki nie ma większego sensu. Nie wiem też, jak zareaguje mój organizm w środę, podobno powinnam już przyjmować pokarm, ale lekarz uprzedził, że bywa różnie. Jeśli biegunka utrzyma się dwa dni, to czy powinnam brać pigułki od czwartku do niedzieli do końca blistra, czy lepiej skrócić cykl? Wiem, że w trzecim tygodniu jeden dzień bez tabletki nie ma aż takiego znaczenia, ale dwa? Y biorę z powodu bolesnych miesiączek, kwestia zabezpieczenia ma drugorzędne znaczenie. Nie chciałabym tylko przesadnie zachwiać hormonów. Wystarczająco już denerwuję się kolonoskopią - samym badaniem i wynikiem, chciałabym się uspokoić choćby w temacie pigułek.

mikkade ---- w trzecim tygdniu brak jednej tabletki ma bardzo duze znaczenie.To w drugim tygodniu tak jest.Skroc sobie cykl od wtorku.7 dni przerwy i 8 dnia zacznij znowu brac.

No a ja właśnie pytam o konkretną sytuację-tzn, wizyta w celu nabycia recepty;P. Ty bierzesz pigułki ? Czy mówisz o zwykłej kontrolnej wizycie? Jeśli tak,to mnie również dobrze przebadał, zrobił wymaz , dopochwowe usg, także co do badań jest bardzo dokładny. Czuję się dobrze, tabletki toleruję też dobrze i stąd moje pytanie.. czy jeśli moja wizyta będzie tylko po recepte to czy również będzie mnie badał.. może któraś z innych dziewczyn wie?

Witam:) dziewczyny piszecie, że po yasminelkach występuje trądzik... ja dopiero mam zacząc je brać ( 1 tab anty ) iii obecnie nie mam żadnych problemów z cerą... Czy to znaczy, że po tych tabletkach będe miała wysyp??

Kaliniusuia --- bralam tabletki,teraz mam nuvaring.Chodze do lekarza rowniez po recepte mimo,ze nie musze bo moge poprosic o to mame czy narzeczonego,ale taka wizyta jest dla mnie profilaktyka.Wole zapobiegac niz leczyc, i chodzic na badanie tylko wtedy jak cos sie dzieje.Tym bardziej jak kobieta bierze tabletki... Przy wizycie po recepte mozesz nawet nie widziec lekarza, tylko odbierasz reccepte w recpecji.To wszystko zalezy od kliniki.

Bo chodzi o to,że nie bardzo wiem na co się szykować, niedawno miałam robione dokładne badanie, wydałam coś koło 100 zł i nie wiem na co mam się szykować teraz. Chciałabym dostać receptę i wydaje mi się,że jeśli z taką prośbą przyjdę to on chyba nie ma 'prawa' powiedziec: 'proszę sie położyć, zbadam panią" bo to będzie równoznaczne z tym,że mam zapłacić 100zł a nie np. 20 za receptę. Co do badań-nie musisz tak tego zaznaczać, też wolę zapobiegać niż leczyć.

Yasmienlka An- każdy organizm inaczej reaguje na tabletki. Ja np. słyszałam wiele dobrych opinii,tych gorszych znacznie mniej, Pamiętaj,żeby dać sobie 2 miesiące na 'przyswojenie' tabletek.

Kaliniusuia ---- w Klinice jest zwykle cennik.Jezeli jest cos takiego jak 'wypisanie recepty' to lekarz tylko wypisze recepte,albo wypisze i zostawi w recepcji.Jezeli wypisuja recepty tylko na normlanych wizytach to ma pelne prawo i obowiazek Cie zbadac.To juz zalezy od polityki Kliniki.Na pewno maja jakis telefon,dlaczego nie zadzwonisz i nie dowiesz sie u zrodła?Tam gdzie ja jestem ubezpieczena np.nie ma czegos takiego jak 'wypisanie recpety'.

mmrroowwaa to co opisujesz, to plamienia i mają prawo utrzymywac sie do 3 opakowania. jeżeli nie miną po 3 wtedy zgłoś sie do lekarza. podczas plamien jestes normalnie zabezpieczona.

heh, tylko,że to nie jest żadna klinika, nie ma recepcji, cenników- to jest prywatny gabinet. A dzwonić z pytaniem: "czy zbada mnie pan podczas wizyty po recepte" chyba jest trochę śmieszne. Gdybym chciała dzwonić i pytać-ni ezadawałabym tego pytania tutaj. Ok. Dzięki za odpowiedzi, może inne dziewczyny miały taki 'problem'.

a poza tym to dziwnie przedstawiasz tą klinikę... cenniki itd.. brr aż odrzuca;D

Nie sadze,zeby doktor sam odbieral telefony i zapisywal pacjentki.A jesli nawet to mozna telefonicznie zapytac sie czy samo wypisanie recepty kosztuje tyle co zwykla wizyta?

A co jest w tym dziwnego? Prywatna klinika to jak szpital.Ale ja akurat do gienkologa chodze panstwowo ;-)

Młoda połozna ma racje.To wszystko zalezy od gabinetu.Kiedys jak chodzilam do innego lekarza to byla taka opcja,ze dzownilam i prosilam o wypisanie recepty i odbierlam ja w gabinecie placac 50 zl.A teraz chodze gdzie indziej i nie ma czegos takiego.Recepty wypisuje sie na normlanej wizycie i za kazdym razem jestem badana.Chcesz sie dowiedziec jak jest u Twojego lekarza? Zadzown i zapytaj.

Kaliniusuia ja chodze prywanie i 100 płace za badanie, usg i ewentualne recepty. bez usg 80, bez badania 60. wiec pewnie wezmie Ci normalnie jak za wizyte, ja bym sie takiego obrotu sprawy spodziewała. Na pewno nie policzy 20 zł tylko za wypisanie recepty. Poza tym nie dosatjesz np 6 opakowan po gruntownym przebadaniu?

Kaliniusuia U mnie to jest tak, że za wizyte płace 50 zeta i mam dokładne badanie (zniżka studencka). Samo wypisanie recepty kosztuje 20 zeta i nie widze sie wtedy z lekarzem tylko dzownie ze chce receptę a potem odbieram w recepcji (mój prywatny gabinet ma recepje). Tylko, że zasada w przypadku "mojego" gabinetu jest taka, że raz na pół roku musze zrobić dokładne badanie ginekologiczne, bo bez badań mi pani doktor recepty nie wypisze. Dzownie normalnie go gabinetu i mówię, ze chcialam recepte, pani sobie zapisuje nazwiko pyta kiedy ostatnio miałam badania i mówi kiedy można sie zgłosić po recepte (zazwyczaj na drugi dzień). Jak dostaje recepte to są tam też wytyczne od pani doktor, że mam zrobić takie i takie badania, bo następnej mi nie wypisze (czy to tylko badania krwi, czy badanie ginekologiczne czy usg piersi). Ale podejrzewam, że w każdym gabinecie/klinice jest różnie. I tak, jest normalnie cennik, wisi w ramce przy recepcji do ogólnego wglądu i wszystko jest tam wyszczególnione ;)

Niejednokrotnie na tym forum padało już to pytanie. Ale podobno jak człowiek pyta to nie błądzi. Mam 18 lat. Od kilku dni zaczęłam przyjmować tabletki Yasminelle. Przed ich przypisaniem ginekolog zrobił mi usg, cytologie i podstawowe badania krwi. Dokładnie zapoznałam się z treścią ulotki dołączoną do tabletek. Jednak bardzo zależy mi na tym aby ktoś jeszcze oprócz mojego ginekologa potwierdził wysnute prze zemnie wnioski. 1. Pierwszą tabletkę wzięłam we wtorek 16.09.2008 o godz. 7.00 (podkreślę, że nie zależy mi na zmianie dnia tygodnia, od którego rozpoczyna się cykl) więc zgodnie z moimi obliczeniami ostatnią tabletkę wypiję 6.10.2008. Od następnego dnia rozpoczynam przerwę z odstawienia 7 dni (czyli cały cykl wynosi 28 dni). 29 dnia czyli pierwszego dnia nowego cyklu 14.10.2008 o godz 7.00 znowu zaczynam pić tabletki z nowego blistra. Czyli każdy nowy blister zaczynam od wtorku. Czy dobrze to rozumiem?? Jeśli nie to proszę o wskazanie uchybień. 2. Czy te tabletki są naprawdę skuteczne i w jaki sposób można ewentualnie to sprawdzić??? 3. Jeśli będę chciała zakończyć picie tabletek to czy muszę udać się do ginekologa czy po prostu nie pije tabletek z kolejnego opakowania. Bardzo liczę na Waszą pomoc. Może te pytania są bardzo banalne, ale zależy mi na bezpiecznej antykoncepcji. Z góry dziękuję.

Pepitka 1. dobrze wszystko zrozumiałas 2. tabletki mają jeden z najwyższych wskaźników pearla - 0,1 oznacza to ze 1 na 1000 kobiet stosująca ta metode antykoncepcji zachodzi w ciaze w ciagu roku. jak to sprawdzić? chyba tylko empirycznie - na sobie ;) 3. odstawienie tabletek najlepiej skonsultowac ze swoim ginekologiem. nie mozna robic tak, ze np jeden miesiac bierzesz, drugi nie, trzeci tak. odstawienie jak i rozpoczecie brania wiaze sie ze zmianami w organiźmie które trzeba kontrolować. p.s. tabletek nie pijesz, tylko łykasz, chyba że wyszły jakies w formie płynu o których jeszcze nie wiem ;)

Kolejny raz pojawiam się na forum i tym razem mam duży problem... Od listopada biorę yasminelle z powodzeniem. Jednakże przed chwilą wydarzyło się coś,co chciałabym skonsultować... Od wtorku(trwał jeszcze tydzień przerwy i miałam jeszcze krwawienie ostatni dzień)biorę antybiotyk Unidox.Pani dermatolog uznała,że jest to obojętne dla tabletek.W środę zgodnie z harmonogramem rozpoczęłam nowe opakowanie.Przed chwilą kochałam się z moim Kochanym i...na wszelki wypadek pytam,czy nic się nie stało? Jedna tabletka Unidox Solutab zawiera 100 mg jednowodzianu doksycykliny (substancja czynna) oraz następujące składniki pomocnicze: mikrokrystaliczna celuloza, sacharyna, hydroksypropyloceluloza, metylohydroksypropyloceluloza, koloidalna krzemionka, stearynian magnezu oraz laktoza. W ulotce brak informacji na temat interakcji z yasminelle,jednakże to zawsze antybiotyk... Przyznam,że się odrobinę martwię:(

Mam takie pytanie, moze troche nie w temacie ale moze Mloda Polozna mi pomoze.Mianowicie chodzi o to ,ze mam chyba problemy z pecherzem, nigdy nie mialam zapalenia pecherza , wiec nie wiem czy to jest. Poprostu caly czas chce mi sie siusiu a jak ide je zrobic to kilka kropelek i caly czas chce mi sie siusiu.Nie mam przy tym zadnego pieczenia , moze taki ucisk.Nie wiem co to jest:(

TeNi --- moze oslabic dzialanie tabletek.W ulotce yasminelle nawet o tym wspominaja.Dokscycylina jest z grupy tetraceklin. Indys --- przez net nie jestem w stanie tego stwierdzic.Wybierz sie do lekarza rodzinnego,moge Ci tylko napisac ,ze tabletki anty predysponuja do problemow z zap.pecherza.

witam dziewczeta..fajne to forum:) mam pytanie i jakby ktos odpowiedział miło by było..od 15.09 biore tabletki (sa to moje pierwsze:)pierwsza wziełam o godz 22 chociaz okres dostałam ok 14..czy nie za długo czekałam? czy jestesm dostatecznie chronoina czy tez musze sie dodatkowo zabazpieczyc? kazda tab.biore o 22

http://www.forumginekologiczne.pl/forum/vt,48,245,8971 i to odpowiedział dr n. med ;/

witam dziewczyny:) mam pytanie lekarka przepisała mi gynalgin..po wyniku cytologi powiedziała ze mam II..ale nie kazała mi przyjsc na badanie po jego skonczeniu..kurde nic nie rozumiem to co profilaktycznie mi przepisała..nie wiem teraz czy mam jakąs chorobe czy nie..no niby powiedziała ze nie..no ale ja nie wiam czy nie zaraze czym mojego faceta..normalnie bez sensu..

moze ktos wie jak to odczytac..wynik cytologii napisze co mi zaznaczyli.. III. ogólna diagnoza -łagodne zmiany komórkowe(patrz niżej) v.zmiany odczynowe i naprawcze -typu zapalnego. łącznie ze amianami naprawczymi ja juz sama nie wiem o co chodzi jeszcze mi przepisała gynalgin..a przy badaniu mówiła ze wsoi ok..a teraz jaj czytam po forach ze to na jakies grzyby..ale mam wziac np.3 potem przerwa znów nastapne..cholera nic nie rozumiem fdlaczego tak? hellp

Droga młoda położna- objawy które opisałam we wcześniejszej rozmowie (z 16) wystąpiły juz przy pierwszym opakowaniu...

Młoda położno i reszta dziewczyn!!!!! Wzięłam opakowanie nowe tabsow bez robienia przerwy, zależało mi na braku krwawienia, ale ono i tak sie pojawilo!!! Czy to oznacza, że tabletki nie działają??? Co z moim zabezpieczeniem ??? Boję się:(