Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miska 007

W lutym mi sie uda!!!

Polecane posty

No wlasnie Basienko jak mu podam reke to sie dzwignie i siedzie, tak samo wstanie przy rece, ale zeby sie sam czegos zlapac i wstac to nie. Tylko, ze on jeszcze sam nie potrafi za bardzo sie utrzymac na stojaco. Pytam, bo wiekszosc dzieci z topiku listopadowego juz wstaja, wiec musze wiedziec, czy z moim niuniusiem wszystko ok. A teraz zmykam do autka. Dam pozniej znac co bylo u dermatologa, chociaz to tylko wizyta kontrolna. Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Mmmm, u mnie panowie 3 dzień, piec podłączony, teraz bojler zakładają, będę miała ciepłą wodę :) Nie, żebym do tej pory jak jaskiniowiec (jaskiniówka) ale prawie. Nie mogę sie doczekać .No i w końcu nie będzie trzeba co 1.5 godziny w zimie do pieca podrzucać bo to koszmar jakiś był! Basieńko, dziękuję za fotki Mai. Jest śliczna a tak podobna do taty że jej :) Franiu, nie martw sie nic! Ja też jak czytam listopad to dziwnie się czuje bo Magda jeszcze daleko w tyle (zwłaszcza za Szymkami) ale wszystko w swoim czasie. Nie martw się! :) Balbinko, jak tam Twój przystojniak? (ten mniejszy :) Dla całej reszty całusy. Gdzie Wy wszystkie sie podziewacie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, mysmy juz wrocili i tak jak myslalam nic nowegoe hehe. Smarowac, smarowac, smarowac i to wszystko ;) Jutro mam wizyte kontrolna u lekarza, cikaw ile ten moj atleta wazy :) Shenen ciesze sie, ze Ty sie cieszysz z pieca hehe:) A Collinek broi, zwala wszystko co mu tylko w lapska wpadnie a jaki zly jak mu nie pozwalam mojej komory cycac ;) Smieszne te nasze male brzdaki:) Jutro tez ide do swojego lekarza, bo wiecie co od dwoch tygodnie codzinnie boli mnie zoladek :( I nie wiem co to jest :( dzien w dzien, ale to tak na marginesie:) Ide malego przebrac, bo cos wyprodukowal w pampersie ;) Pozdrawiam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko no no hehe... Ja od dwoch tygodni mam dolegliwosci zoladkowe zawsze w srodku dnia, test rowniez negatywny :p Ide ogladac Wasze fotki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko :D Franiu :D A ładnie to tak po cichu testy robić? ;) A na picasie byłam, popodziwiałam i nawet ślady zostawiłam. Ja muszę zabrać sie za zdjęcia bo coś mi zapał sie rozpłynął. Wróciliśmy właśnie od szamana, troche mnie wkurzył, ale.. Może mi zaraz przejdzie. Ja chcę krówkę! (i)!!! Opatowskie najlepiej ew. z Solidarności!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a ja czekam własnie na wózek , pan dzwonił ze własnie do mniejedzie , juz nie moge sie doczekac... Balbinko i Franiu... trzymam kciuki żeby było po waszej mysli...hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Basienko oby wozeczke jak najszybciej dotarl :) Ja ide jutro do sklepu i bez woza nie wyjde ;) Balbinko fajnie byloby co;) Ja coraz czesciej sie nad drugim zastanawiam, moglyby sie razem bawic itd, Boje sie jednak, ze sobie nie poradze z dwoma urwisami :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jestesmy po :) Moj atleta wazy juz 8800g i mierzy 72 cm:) A ja mam jakies zapalenie zoladkowe ;) Basienko jak wozeczek? Pozdrawiam buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Wróciliśmy z Lublina. Magda po raz pierwszy w życiu ma w normie wszystkie hormony tarczycy :) Ale oczywiście to tak nie może być że jest fajnie. Otóż; do tej pory myśleliśmy, że po dwóch latach odstawiamy tyroksynę na miesiąc i sprawdzamy po miesiącu poziom hormonów. I wtedy wiadomo czy tarczyca pracuje już dobrze czy nadal trzeba ja wspomagać. Dziś zapytałam o to panią doktor. Powiedziała że w przypadku Magdy nie ma nawet mowy o takim testowaniu. Jak skończy 4 lata to zrobimy usg tarczycy ale na jej oko to ona tarczycy wcale nie ma a jak ma to maleńką i nie pracującą w ogóle :( Bo ona jeszcze nigdy nie widziała poziomu tsh jaki miała dwutygodniowa Magda. Nigdy. I że w wieku 2 tygodni, jak do niej po raz pierwszy trafiliśmy Magda miała objawy kliniczne jakie ujawniają się dopiero po 2-3 miesiącu. No. I w związku z tym dzięki Bogu że u nas wykonywane są badania przesiewowe. Bo gdyby nie, ech... A poza tym? Magda ważona była w piątek w przychodni. Pisałam Wam - 8850g. Na wadze elektronicznej. A dzisiaj na klasycznej ( a raczej na dwóch żeby było pewne :)) - zgadniecie? 9400g!!!!! Słoooniątko, co? ;) Basiu, jak tam wózeczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... dziewczyny winika z tego że moja majka jest najleżejsza , ale za to najwyższa, hehe... chyba ma to po mamusi...heheh. w wózeczek super, byłysmy juz na testowaniu i musze powiedziec ze wcale tak nie trzęsie jak myslałam, jedyna rzecz na minus to ze cięzko podjerzdza sie pod krawęzniki... Mai chyba sie podobało bo usnęła sobie nawet, wózeczek rozkłada sie na płasko , wiec jest oki, poza tym jest slicznego koloru, taki mocny rózowy... jak na 1 dzien jestem zadowolona, zobaczymy jak późniaj... buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was po przerwie ;-) Od tygodnia pogoda u nas w kratke ale przynajmniej spacerki są mniej męczące ;-) Dwa dni temu w końcu wyszedł Misi pierwszy ząbek, bidulka zniosła to dość dzielnie i nawet bardzo męcząca nie była. Bardzo Wam dziekuje za fotki :-D dzieciaczki są piekne :-D :-D :-D Mój mąż zmienił prace i teraz pracuje dwa dni i dwa dni ma wolnego wiec z małą będzie dużo czasu spędzał (dobrze mu to zrobi ;-) ) a babcia bedzie mogła troszke odsapnąć ;-) Podczas urlopu Misia troszke się wymoczyła w baseniku. Miałam świetny pomysł biorąc krzesełko do kapieli bo dzieki temu mogła sama siedzieć i sie bawić a ja nie musiałaj jej trzymać tylko mogłam sie pobyczyć ;-) Musze nadrobić zaległosci bo nie wiem co u Was ;-) PRZESYŁAMY CAŁUSKI ;-) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do wagi to moja Misia juz 9kg :-D nie wiem ile ma wzrostu bo Siedzi juz sama :-D i nawet na nogach stoi o własnych siłach tylko nie umie jeszcze nimi przebierać ale oparta o kanape daje sobie sama rade ... chociaz to chyba za wczesnie. Po podłodze pełza ale chyba raczkować nie będzie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Metoda 🖐️ Mam wozio:) i jak narazie jest super. Ma dosc duze kolka, wiec mysle, ze bedzie dobrze sie prowadzil hehe. Jutro proba generalna. I tak ogolnie to jutro juz wyjezdzam i nie bede tak czesto do Was zagladac:( Pozdrawiam i buziaki dla maluchow!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Basienko Chicco Lite Way:) My probujemy jutro:) Mam nadzieje, ze sie sprawdzi :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FRANIU udanej podrózy ;-) Kupiłam wczoraj mojej Misi zabawki do kąpieli przyklejane do wanny (fisher price za pół ceny :-D ale sie cieszyłam, lubie te wyprzedaże ) jedna spadła do wanny przy mocowaniu a bidulka tak sie wystraszyła ... ze trzeba było kąpiel zakończyć :-( jeszcze jej takiej wystraszonej nie widziałam :-( U mnie dzis znowu leje coś ten lipiec się nie udał :-( A co u Was ? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Matoda to faktycznie mieliście przygodę z tym kąpaniem, oby dzis juz było bez sensacji, hehe... a ja zrobiłam kilka fotek mojej niuniu w nowym wóżeczku , ale niestety w domu a nie na spacerku, bo zapomniałam aparatu, ech gapa ze mnie... zaraz wam wysle... Franiu miłej podrózy no i zajrzyj do nas... wiesz w Polsce też juz podłączyli internet, hehe. koniecznie zdaj relazje jak sie wozio sprawował no i zdjęcia mile widziane OGÓLNIE PISZE DO WSZYSTKICH MAM PROSZE ZROBIC FOTY SWOIM DZIDZIULKOM NA SPACERZE W NOWYCH LIMUZYNACH I POPRZESYŁAC ... ja własnie to zaraz zrobie... buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
foty juz wysłane... Balbinko widziałam twojego niunika w nowym wózeczku na twojej galerii, super sie prezentuje, poza tym macie tyle pięknych zdjęć , chyba nie rozstajesz sie z aparatem... Michaś bedzie miał piekną pamiątkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BASIENKO kurcze jaka bryka :-D no no a jaki kierowca ;-) ;-) Kurcze ale te nasze pociechy juz duże :-O Dziekuje za zdjecia ;-) ja mojej wyśle jutro ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej :) My juz wozio wytestowalismy i tak jak na pierwszy dzien to jestem bardzo zadowolona, wogle nie czulam, ze wozek pcham. Maly siedzial jak lord hehe:) Basienko ten moj wozek podobny do Twojego tak na pierwszy rzut oka tylko kolorek oczywiscie inny:) Zdjecia przesla jak zrobie oczywiscie :) bo aparat juz spakowany :) A moj maly wlasnie dobiera sie do sprzetu telewizyjnego, wiec musze ratowac go. Metoda czekamy na zdjecia Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BALBINKA - w sklepie chyba robią porządek bo były niektóre zabawki prawie za pół ceny w tym te do kapieli bo po nie własnie poszłam. Kurcze po tym jak wpadła zabawka do pustej wanny Misa co ją wsadzam dostaje spazmów ... mam nadzieje ze jej to przejdzie :-( Dziś mój TZ w pracy na noc więc nie moge spać 😭 nadrabiam zaległości ;-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko to zaglądasz tak jak ja , hehe ale sama ze soba nie chce mi sie gadac.... hehe... u nas pogoda w kratke, za daleko od domu nie można wychodzić bo w razie deszczu szybki powrót... dzis byłam na spacerze z wózkiem tym starym, wielkim i wygodnym, ale powiem wam ze przez te 3 dni tak sie przywyczaiłam do tamtego ze jakos dziwnie mi było, a juz poruszanie sie po sklepie tym wielkim klamotem to koszmar, zastanawiam sie nad sprzedażą... ale czy mozna zostac tylko prz takiej małej spacerówce??? mósze powiedziec ze jest naprawde super, ma amortyzatory i wcale wiecej nie trzesnie niz ten wielki wózek, poza tym jest malutki, leciutki, zgrabniutki, małe śpi w nim czyli chyba jej wygodnie- szkoda ze sama nie moze sie wypowiedziec na ten temat, hehe... a nie móiwłam wam ze mówi juz \"mama\"... hehe poza tym urodziła moja kolejna koleżanka i jak dała dziecku na imie... Maja oczywiscie, ech... ale powiem wam ze przeszła dziewczyna w tej ciązy : najpierw półpasiec, a krótko przed porodem salmonella od jajek... szok, ale dzidzia zdrowa 3500 i 55cm, czyli tak akurat... a tak ogólnie Maja do wszystkich sie uśmiecha i macha jak idziemy na spacer albo do sklapu, zaczepia ludzi, gotuje jej zupki, ale woli takie bardzo rzadkie, chodzimy na lody, maja dostaje wafelka i jest szczęsliwa, je rózniez biszkopciki... no i lubi lody... daje jej czasem ciutke na łyżeczce, hehe oblizuje sie przy tym jakby nie wiem ile było tego loda i od razu otwiera budziaka ze chce jeszcze, hehe jak mi sie cos jeszcze przypomni to napisze , żebys Balbinko miała co czytać, hehe buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) W Polsce super. Dojechalismy szczesliwie i moj mezulek rowniez szczesliwie dojechal do Holandii za dwa tygodnie do mnie dolaczy i spedzimy milo czas :) Juz sie nie moge doczekac. Tesknie za nim :(Collinek tez:( Collinek jest bardzo grzeczny i kochany, zaczepia malutkie dzieci hehe :) Wozio sprawuje sie super, lekki, zwrotny, wygodny, nie przypuszczalam, ze az tak sie sprawdzi. Malutki rowniez przesypia cale noce od kilku dni, ale nie chce zapeszac, wiec szszszszszsz.......Tylko dzis nam pobudke zrobili o 5.30 heh urwisek:) Pelza wszedzie na tym brzuchu i broi ;) Basienko dziekuje za zaproszenie na nasza klase :) Metoda gratuluje udanego zakupu hehe:) Misia napewno polubi nowa zabaweczke:) A ja Collinka tutaj w misce kapie, bo rodzice maja prysznic, ale maly wniebowziety :) Balbinko chcialabym widziec Michasia w akcji tupania:) Fajna fotke masz na naszej klasie z ta galeria hehe:) Dobra zmykam zaraz mezus zadzwoni:) Pozdrawiam Was serdecznie buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) No, kobity, jak to dobrze, że z wózków jesteśmy wszystkie zadowolone :) Basieńko, Ty jedna wiesz na jakie trasy spacerowe wybierasz się z Majeczką. Jeśli nie trzęsie nią za bardzo i Tobie jest wygodnie prowadzić a śpiąca Maja wygląda ok - sprzedaj wielkoluda :) I zazdroszczę różowego wózka, marzył mi się :p Franiu, witaj w Polsce ;) Ja cierpię na brak czasu totalny. Maja ma w końcu wakacje a zapewnić jej zajęcia,,,jej, wymaga to ode mnie co nieco wysiłku. Nie chcę żeby gapiła się w telewizor, na podwórku nie chce być sama w tym roku (nie wiem co jej się porobiło). Ponadto u mojej mamy jest w tym tyg. moja siostra, no i w końcu przyjechała moja przyjaciółka, z która nie widziałam się od roku. A w piątek goście \"rodzinni\", stali o tej porze roku na jakieś 2 tygodnie przyjeżdżają. Magdzie wychodzi druga dolna jedynka, kaleczy mi brodawki, z bólu chyba ale i ja już wyję z bólu :( Dentinox pomaga na krótko. Ok, koniec czasu, Maja umyta, tata kąpał, mama czyta :) Do miłego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Franiu witaj w naszym pięknym kraju...Shanen dzieki za zaproszenie na naszą klasę... jeszcze tylko czekam na Balbinke... Ogólnie musze powiedziec ze macie sliczne zdjęcia buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko z tym wózkiem to chyba maz racje... ten duży ma śpiworek to tak akurat na zime, no i duże kółka jesli spadnie śnieg to na pewno dam rade sie nim przemieścic, hehe... poza tym chyba nie tak łatwo sprzedać używany wózek... u nas nawet ci najbiedniejsi chodzą z quinny, a co... bieda aż piszczy, ale wózek najnowszy, hehe... jedziemy dziś z Majeczką do tatusia do buszu, hehe... jest w środku lasu na obozie z harcerzami jako ratownik, hehe buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Widze, ze temat wozkow nadal na topie :) Ja narazie nie sprzedaje normalnego wozka, ale raczej do niego nie wroce. Moze czasami. Ta moja parasolka spelnia wszystkie warunki, sama sie tego niespodziewalam. Fakt jest troszke ciezsza o normalnych parasolek, ale prowadzi sie tak leciutko. Stary wozek mimo pompowanych duzych kol sie nie umywa. Collinek siedzie wygodnie i powiem Wam, ze wcale nie trzesie bardziej jak w tym staruszku. A ja wczoraj bylam u przyjaciolki na urodzinkach u jej synka. Tak sie wybawilam, juz dawno sie tak nie nasmialam. Tylko Collinek cos wyczul i nie chcial isc spac, aby mama miala wolny wieczor. A gdy juz usnal to budzil sie, a o 3 nad ranem urzadzil sobie zabawy. Ja mam jego lozeczko ustawione przy nogach, no i ja sobie spie a Collinek zaczal moje nogi lapac hehe. Kochany urwisek. Dobra zmykam :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Franiu to faktycznie z twojego Collinka to niezły śmieszek, hehe a my bylismy w buszu i normalnie wózek sprawdził sie rewelacyjnie po takich kniejach jeżdziłyśmy ze szok... jestem bardzo zadowolona i ciesze sie ze wasze też sie sprawdzaja.... a dzis w planach działeczka... buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×