Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NICOLE-025

mąż za granicą

Polecane posty

Gość samotnaaaaaa
Moj maz pojechal zarabiac na dom... ja zostalam sama z corka w Polsce. Maz jest bardzo przystojny nigdy nie dal mi powodu zebym pomyslala ze mnie zdradza. Ale gdy wyjechal boje sie I nie ufam mu. Codziennie rozmawiamy wieczorami do poznych godzin ale ja wciaz nie moge pizbyc sie zlych mysli. Czy jest ktoras w podobnej sytuacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna2
Powiem wam cos , mój mąż zawsze był typem samotnika i nie bałam się go puścić za granice, gdyż byliśmy i mam nadzieję, że nadal jesteśmy zgodnym i szczerym małżeństwem a przede wszystkim najważniejsze jest zaufanie. Mój mąż jest 1,5 m-ca za granicą. Pojechał żeby zarobić trochę kasy na przyszłość , ale gdybym jeszcze raz mogła podjąć decyzje o wyjeździe to na pewno bym się na ten wyjazd nie zgodziła. Za dużo cierpienia a pieniądze nie są tego warte. Według niego wszystko jest ok i nic złego tam nie robi i chce w to wierzyć, ale czasami nachodzą mnie dziwne myśli, bo zrobił się nerwowy i już nie patrzy prosto w oczy. Nie wiem może jest mu ciężko tam samemu, a może coś ukrywa. O zdradę raczej go nie posądzam, ale dziwnie się zachowuje. Cały czas jest niezadowolony i czasami mam wrażenie, ze rozmawia z nami, bo musi. Ufam mu, ale jeżeli zrobi coś głupiego to nie wiem czy będę w stanie mu wybaczyć. Mam nadzieję, ze żadna głupota nie przyjdzie mu do głowy, bo ja jestem bardzo konsekwentna i nie będę się bawić w kotka i myszkę. Podsumowując, doszłam do wniosku, że skoro jest dorosłym facetem to musi brać odpowiedzialność za swoje czyny i nie będę go skrajnie ograniczać. Wybór należy do niego. Od niego zależy wszystko. Jak mówi stare przysłowie: " Jak sobie pościelisz tak się wyśpisz". I facetom trzeba to powtarzać. pozdrawiam wszystkie samotne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna2
Mój maż nie wyjechał przez agencje tylko do znajomego. Wiem, że nie chodzi po burdelach, bo to nie ten typ charakteru. Ale tak jak pisałeś czasami samotność zabija się różnymi rzeczami. Mąż jest domatorem dlatego ten wyjazd okazał się szokiem. Owszem, na początku była wielka fascynacja ( kasa, wolność itp.) , ale ta fascynacja już minęła i dopada go rzeczywistość i zastanawiam się czy będzie umiał sobie z tym poradzić. Jako żona go wspieram i życzę jak najlepiej , ale lepiej niech nie przegnie pały , bo też mogę się wkurzyć. Trzeba ufać, bo bez tego związek niema sensu, ale też trzeba robić wszystko żeby ta druga osoba nie miała postaw do tego żeby to zaufanie zostało zachwiane .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna2
Poza tym mój mąż w ciągu tego jednego miesiąca zdążył już zrobić jedną głupotę do której się mi osobiście przyznał, bo przypuszczam ze, wyrzuty sumienia go dręczyły. Niby nic niewiele a jednak. Moje zaufanie w takich chwilach zostaje zachwiane i dlatego dziś podchodzę do tego wszystkiego z dystansem i zastanawiam się czy warto ufać komuś bezgranicznie, bo do tej pory tak było. Zobaczymy co los przyniesie. Jakoś staram się myśleć pozytywnie. Czasem mi wychodzi a czasem nie. Wierze w niego i mam nadzieję, ze to doceni. Męska natura jest dość dziwna i czasami ciężko ją zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna2
Do Smof; muszę ci powiedzieć , że poprawiłeś mi humor. Naprawdę. Twoje teksty pół serio pół żartem są rozbrajające. Dawno mi tak ktoś nie poprawił humoru jak ty. Napisz jeszcze cos czasem na tym forum bo fajnie się ciebie czyta ( przynajmniej z uśmiechem na twarzy). Do następnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" malwalol " zaglądasz tu jeszcze? mam pytanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje małżeństwo istniało dotąd dopóki nie czepnela się go baba zagranicą. Tak go molestowała że w końcu uległ. Wiem po tym co przeczytałam nie powiem gdzie. Teraz nasze małżeństwo niby istnieje dalej ale to już jakaś fikcja to już nie to co było. Została po tym zryta psychika i wiele tragicznych wydarzeń. Tego się już nie da odbudować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmm... prowadzę motel pracowniczy , faceci różnych kalibrów jak i obcych z daleka , co zaobserwowałam ? to to że nie ma odszczepieńców , jak się nadarza okazja (często)to święci nie są , i to bez wyjątku żonaci (staż bez znaczenia), wolni , pijący , kościołowi, wielodzietni , itp..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ajj drogie Panie... Nie długo mija rok od kiedy pracuje i mieszkam w DE. Słowo tęsknota... Hmm sens i znaczenie tęsknoty tak naprawdę poznałem dopiero będąc tutaj... Ciężko pracowałem i pracuję, w dodatku doszła depresja spowodowana przymusem zostawienia świata który pokochałem, świat ten ukształtowały dwie najważniejsze osoby w moim życiu... Moja żona i córcia ;) nie wrzucajcie każdego faceta do jednego worka... Jak będzie chciał to zdradzi Ciebie pod nosem w waszym własnym łóżku czy Ty jego... Taki wyjazd za pieniędzmi otworzył mi oczy... Bardzo wiele nauczył... Dojrzałem i ujrzałem więcej niż mogło mi przejść przez głowę... Widzę na codzień co tracę i ile mnie omija... Córka mi wyrasta, codzień poznaję coś nowego a ja nie mogę w tym uczestniczyć... Być obok nich kiedy mnie potrzebują... Czy macie pojęcie jak to dobija i dołuje?? Nie raz się martwię o to czy moja żona nie przyprawia mi rogów w Pl... Nie jeden raz udowodnilem jak bardzo się tego boje i jak bardzo jestem zazdrosny... Przecież ja tu zasuwam jak wół a ona może się bawi i w 100% czuję się wolna... Ale ufam i wiem że ona też mi ufa... Nie ma wyjątków! Miłość buduję sie ma wspólnym zaufaniu do siebie i nie ma ale... Mężczyzna który kocha zna swoje miejsce w życiu i nie zaryzykuje tym żeby to wszystko stracić... Stracić cały świat który kształtował, o który dbał, dbał żeby wam i dzieciom w tym jego świecie było lepiej... I strasznie wzrasta mi Ciśnienie jal czytam jakieś dziecinnie prowokacje... Bo znam tutaj wielu samotnych ojców i mężów którzy sa wierni, kochający i zmarnowani sytuacja do jakiej są zmuszeni... I jedyne o czym marzą to wrócić i być przy swoich najbliższych... Więc spokojnie drogie czytelniczki!! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznam samotna mezatke z ktora porozmawiam telefonicznie dzis w nocy moj telefon 667 993 722 czekam na odwazne Panie ktore chcialby pogadac lub nawet spedzic ze mna dzisiejsza noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy sa odwazne samotne mezatki ktore chcialyby pogadac z milym dyskretnym facetem 667 993 722 Czekam odwagi drogie Panie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odważne samotne mężatki mają wyje....ne na ciebie i twój z****** telefon.Jesteś dennym pajacem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciezkie jest zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może mi ktoś powiedzieć, czy to jest normalne, gdy mąż wyjeżdża za granice gdy dziecko ma 4 miesiące, przyjeżdża na weekend co 3 miesiące, dzwoni raz w tygodniu bo jest zajęty. Żonę i dziecko utrzymują teście a na życie mąż przesyła 900zł. Rozłąka trwa 4 lata, on nie chce zjechać bo nie widzi sensu ale rodziny też nie chce ściągnąć do siebie. Gdy żona podejmuje pracę (za najniższą krajową bo w PL koksów nie ma) i utrzymuje siebie i dziecko a mąż już nie pomaga finansowo bo twierdzi, że będzie odkładał. Gdy pada pytanie o oszczędności twierdzi, że jest raptem 4 tys euro bo za granicą oszczędzić to ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieje że was wszystkie kur/wy mąż zdradza za granicą, bo wam szmatom ciągle mało i mało, kur/wy je/bane, wygoniły chłopa za miedze przez nieustanne zachcianki i "potrzeby" które nigdy się nie kończą, wy je/bane suki, aby was w pissdu zdradził i olał bo wam się należy, a jak nic za miedzą nie rooha( buahahahaha, można próbować pomarzyć ) to jest debilem i tępym pantoflem i koniobijcą sadomasochistą, zdechnie marnie taka męska pissda, ale raczej na 100% coś rooha, albo w burdelu albo cichodajki po knajpach i disco, więc przygotujcie się na rozwód wkrótce, bo czym mniej was widzi to tym bardziej z czasem przestanie mu na was zależeć a wam na nim, bo ma tylko kase w zębach wam przynosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle jadu i nienawiści. Widać taką miałeś babę co cie "w*****ała" na kasę i pewnie puściła z torbami a teraz wylewasz swój jad na forach żeby poprawić sobie humorek :) przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś przygotuj się na pozew o rozwód, jak tam jakaś panna sobie zażyczy ślubu bo chce zalegalizować związek aby ją teraz utrzymywał, jesteś w czarnej du'pie i tyle, za granicą się różne cuda dzieją co w PL było nie do pomyślenia bo to niby porządni ludzie, a za granicą wychodzi ich prawdziwa natura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj dalej ignoruj realia dziecino, bo wierzyć w bajki to tak fajnie, świat w nich idealny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej być singlem, nie zakładać rodzin i każdy będzie zadowolony, nikt nie będzie musiał na nikogo łożyć ani się martwić o zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto powiedział, że to facet musi za pracą wyjeżdżać? Zostawić dzieciaka z ojcem i niech baba sama jedzie zarabiać na rodzinę a na utrzymanie wysyłać 1000zł i niech tatuś utrzyma siebie i dziecko, którym musi się opiekować 24h na dobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam ! Jest ktoś obecnie na forum w tej sprawie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam kolegę w Niemczech. Dorabia się, a jego żona mieszka w Polsce. On kończy w tym roku 60 lat. Dwa lata temu poznał kobietę, która tutaj przyjechała jako opiekunka do starszej osoby. Od tego czasu raz w tygodniu, w soboty, spotykają się u niego, bynajmniej nie po to, żeby kawę wypić. Samotność na emigracji jest straszna. Prędzej, czy później każdy sobie coś znajdzie i trzyma w tajemnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma cudów, facet za granicą znajdzie babe albo baba jego, to są realia, te wyjazdy kończą się rozbitymi rodzinami, przykre ale kobiety które zostały w PL z dziećmi są naiwne że ich facet tam gdzieś nie hula, bo hula na 300%, za granicą dzieją się takie cuda że pojęcia nie macie, wszystkie chwyty dozwolone a moralność nie istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moja żona pojechała zagranicę zostawiła mnie w kraju, bo ja mam dobrą pracę tutaj a ona nie. Tam w Holandii znalazła zajęcie za 2.000€/mc i nie chce wracać. Zaczęła zażywać marihuanę, bo to nie jest niebezpieczne podobno. A dowiedziałem się od znajomych że jakiś murzyn ją ru/cha i jest z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż wyjeżdża za granicę od roku na początku wszystko oki ale ostatnio ciągle po pracy pije i nic go nie interesuje obiecuję że przestanie ale wieczorem robi to samo mam 4 dzieci i ciągle jestem sama nie wiem jak mam to wszystko ogarnąć może ktoś mi podpowie z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grupa wspierajaca

Witam zapraszam do grupy. https://www.facebook.com/groups/2074894599265330/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiaaaa
Dnia 9.03.2019 o 10:53, MASTER38 napisał:

hej jezeli czujesz sie samotna napisz 

Wyjechał, czuje się znów strasznie bo go kocham ale po cholerę pisać z innym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooo

Nie tylko pisac

w przyszlosci bedzie tez sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×