schudlam i ciagle chudne !!

i ewentualnie po 22.00, bo nie zrozumiałam chyba...

tak tylko 1 o 14

nie jjem juz nic tylko raz o 14 bo wlasnie moje jedzenie po 22 mnie zgubilo a teraz juz nie jjem ;]

zastanawialam sie nad tym ale ja boje sie ze to by mnie zgubilo martwie sie troche bo i tak mam dziadowska przemiane materii ;/

dziewczyny serio chuniecie gdy nie jesci nic po 14??ja odd dawna nie jem słodycz ale niestety ubyło mi tylko 2 kg(ktore widac gdy wejde na wage a nie po moim wygladzie:( powiecdzie mi czy jogurty owocowe tucza?co jecie zamiast chleba??

ja tez mam tak ze jak jem raz dziennie to chudne, teraz probuje drodic po troszku ale czesto i zobaczymy co z tego wyjdzie...narazie dzien drugi :)

wiem z doswiadczenia ze calkowite odstawienie chleba nie sluzy, bo predzen czy pozniej do niego wrocisz i wtedy bedzie klops:P jedz chleb,ale pelnoziarnisty, razowy.

Rany,nie dość,że drób to jeszcze ze sztucznym sosem...Dla mnie np. piersi z kurczaka to totalne bezsmacze.Nie lubię!

ja chleba wogule nie jjem chociaz zawsze wszystko z chlebem jadlam jogutrow nie jjem bo gdzies przeczytalam ze ta sa weglowodany ale czytalam tez ze jak sie rano zje to sie wszytko spali ale ja nie moge bo boje sie ze znowu zaczne sie obrzerac ;/

amita--> powiedz ze to nieprawda:P

to nie jest sztuczny sos sama go zrobilam ;]

kurczaczek jest pycha wole go niz te tluste miecha wieprzowe i wolowe ;] zato ryb nie tkne bo nienawidze

Nie no,jak uważacie,że lepiej jeść NIC to sorry,pomyliłam topik.

melka, zerknij na pierwszą fazę south beach (są tu topiki na ten temat) - ona jest właśnie na przyspieszenie materii. Nie masz się obżerać i jeść, ile chcesz według tej diety, ale malutko, chociażby 3 razy dziennie... , odpowiednio nie łącząc białek, tłuszczów i węglowodanów...

hm...jesc nic...nie to zdecydowanie nie dla mnie;)

nie nie wolno nie jesc nic jak nie lubisz kurczaka to jedz chyde mieso i warzywka dla mnie glupota jest nic nie jest bo puzniej jak sie czlowiek dorwie do jedzenia to nie da sie powstrzymac

ja chciałabym schudnac 5-7kg:)byłoby super:)i pozbyc sie tych okropnych wałeczkow na brzuchu:P czy jak bede jadła na sniadanko jogurt a o 15 obiad apotem NIC !!to schudne??

ja sie spaslam od kad jestem z miom chlopakiem a to poszlismy na pizze a to jak jedlismy to pozno i najlepiej frytki i tak przybylo 15 kg chciala bym to zrzucic ...

najlepiej nie jesc nic po 18 ja jak zjem o 14 to mnie trzyma do 19 ale pozniej juz nie jjem bo mam zasade ze po 18 nic ;]

Melka,przecież pisałaś,że sałatkowy z knorra.Ja w ogóle nie dodaję sztucznych dodatków,po tym jak w \"mieszance chińskiej\"przyprawy z Kamisa bodajże,przeczytałam:glutaminian,sorbitan...itd.No to co to za przyprawy skoro tylko ulepszacze?Teraz sprawdzam skład nawet soli:D ;-) A kurczaków nienawidzę.Nie wiem,mogę zjeść rosół ewentualnie,ale żadne piersi.A już kaczka albo indyk mnie brzydzi.I nie jem żadnych drobiowych wędlin.No tak mam i już.Nawet sałatkę \"gyros\" robię ze sznyclami wieprowymi.

ja najchetniej to 10kg,ale to chyba niewykonalne, bo chce to zrobic do wiosny;)

hehehe amita ja napisalam ze kiedys przed dieta jak mnie chetka naszla na makaron to tak zjadlam bo nic innego nie mialam teraz juz staram sie nie jesc takich rzeczy z torebki ;]

hehe ja chce do lata zeby jakos moc wyjsc do ludzi ;p ciekawa jestem czy mi sie uda nie wiem jak moglam sie tak zapuscic ehh a bylam szczupla

Ja 5 kilo,aczkolwiek zastanawiam się,czy to nie presja czasów.10 lat temu byłabym laska:D

chyba ci sie dieta popierdolila kolezanko :((( MZ to MZ a nie glodowanie i 1 posilek o 14 i polecasz innym ? beznadzieja to ja jem 4 posilki, zdrowo, 1300 kcal dziennie, cwicze i schudlam 12 kg w 2 ms, to ejst sukces, ale twoj na takie miano nie zasluguje :((( waze sobie 46 kg, nawet mysle przytyc ze 2 kg

wlasnie tak to jest teraz kurcze presja otoczenia ja jak patrzylam na siebie w lustro to nie wydawalo mi sie zebym byla az taka gruba nie widzialam tego nie mialam brzucha wiekszrgo od cyckow ani jakis strasznych walkow ale jednak waga pokazywala co innego ehh samemu sie chyba nie widzi albo sobie wmawialam

dokladnie tak, aj tez sie tak zapusicilam przez chlopaka, on nie musi sie martwic ze za duzo wazy i jedlismy co popadnie, jak teraz mysle to bylam wrecz chuda w wakacje...

ja nie polecam nikomu gdzie tak przeczytalas !! mi wystarcza 1 posilek ty jak chcesz to jedz nawet 20 tyle

No mam nadzieję Melka,bo chyba tyjemy od tego świństwa,które dodają do żarcia.No,ale żeby do przypraw?To już przesada.Naprawdę,czytam etykietki.I mam zioła na parapecie(kiepsko rosną,ale będzie lepiej)Wiecie,jak ciężko jest przyzwyczaić się do normalnego smaku?Bez Vegety,Kucharka?Ale potem już z górki.I każda potrawa smakuje inaczej.Bo z Vegetą to wszystko tak samo...

Upadlyscie na glowe dziewczyny--> ja chetnie zastosuje twoja diete;) zalezy mi na podobnej wadze;)no i czas mi odpowiada:P