Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dziewcinka

NIE WIERZE....

Polecane posty

to mi troche daje do myślenia ...Mi też mówi że kocha a ja zrobie z tym co zechce... Powtarza codziennie po 100 razy , ale brak Mu czasu żeby go dla mnie poświęcić i przyjechać chociaż na chwile :( Nie martw się Dziewczynko ...będzie bolało - nie chce Cie okłamywać że nie - szczególnie że Go kochasz...ale jeszcze na pewno będziesz szczęśliwa - uwierz mi :) wypłacz się - pamiętam , że mi to kiedyś pomogło ...przepłakałam dwa dni u przyjacółki- spuchły mi oczy , byłam nieprzytomna nie mogłąm jeść ale potem powoli zaczęłam zdawać sobie sprawę że przecież zycie przede mna i jescze dużo w nim do zrobienia :) wiec trzymaj sie tam dzielnie :) jak coś zapraszam jutro na pączki :) nad morzem zima sie kończy - wpadaj jak chcesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RHIN BAC
Postaraj się żeby do jutra przeszło. Inaczej wpadniesz w otchłań obłędu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PANIKARAAAA jak dalas rade jak on mowil Ci ze Cie kocha?? Przeciez o wiele latwiej by bylo, gdyby powiedzial wyraznie daj mi spokoj dziewczyno, nie chce Cie znac (takie slowa slyszalam ale duzo wczesniej z 3 miesiace temu). A tak to czlowiek sie zastanawia, przeciez on mysli, przeciez on kocha!! I jest zupelnie gorzej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RHIN BAC....
Czy to moderator kradnie mi nicki ? Wyznaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RHIN BAC........
Wpadniesz w taki sam obłęd jak znana nam Agatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REHIN BAC kochana ja juz to przechodze tyle czasu :( i codziennie albo co drugi dzien mialam hustawki emocjonalne... Raz mowil ze kocha i chce byc ze mna pomimo wszystko a za dwa dni potrafil zadzwonic i powiedziec KOCHAM CIE ALE NIE DAM CI SZCZESCIA!! MAM ZA DUZO PROBLEMOW I BEDZIE CI LEPIEJ JAK ZNIKNE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RHIN BAC......................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktoś mi zabiera nazwy
To musisz jednak się opamiętać i poszukać innego albo życ samotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo mówić to jedno .... więc przestań się łamać Dziewczynko !! nie myśl i nie analizuj co On mówi - pomyśl co robil żeby pokazać jak Cie kocha...Bo wiesz- ważne jest o uczuciach mówić ale czasem piękniejsza jest miłóść jak milczysz a robisz coś żeby druga osoba była szczęśliwa . CO to za miłość jak Ty Dziewczyno teraz ryczysz ?? Wracaj do świata :) Nie łam się - mimo tego że jak to mówisz zawiodłaś- to sie nie liczy jesli komus zalezy... Glowa do góry !! Nie daj sie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka doznala szoku, ja ten rozdzial mam za soba, robilam jak ona, to sie nazywa panika, brak kontroli. Teraz wiem, ze nie moge i nawet nie chce wyczekiwac na telefon, na jego znak, bo watpie czy zadzwoni :( Wiem, ze to juz koniec :( Agatka miala nadzieje... Zreszta mi dzisiaj powiedzial ze juz go nie zobacze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mann
Pewnie żałujesz że tak się stało ale dobrze że nie masz złudnych nadziei. Nie daj się zwariować jak Agatka która nie umie już racjonalnie spojrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mann

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PANIKARAAAA wlasnie on duzo mowil :( jak kocha jak chce zeby bylo... malo robil... Jakies 3 miesiace temu dzwonilabym, prosila, blagala, plakala do sluchawki... Teraz jest inaczej. Po naszym spotkaniu zadzownil i przeprosil... Takim milutkim glosem. Powiedzil ze wszystko mu sie wali itd... I spytal sie czy bedzie mogl zadzwonic. Poweidzialam ze jak chce. Lezalam i myslalam. W koncu zadzwonilam i powiedzialam mu ze przesadzil, ze tyle gorzkich slow mi DZISIAJ powiedzial, ze nawet nie powiedzial kocham jak sie widzielismy, ze tylko klotnia... Powiedzialam ze nie chce zeby juz dzownil, ze prosilam go o to, zeby wszystko od poczatku ukladac, zeby nic nie spieprzyl... Zrobil co chcial... :( Po tym jak mu to powiedzialam stwierdzil ze znajde sobie kogos lepszego.. Splynelo to po nim, nie slyszalam nawet zadnego uczucia w glosie, a mi lzy plynely po policzkach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mann pewnie ze zaluje :( ze cierpie... ale patrze na to juz z innej strony :( nie wiem jak beda mi teraz plynely kolejne dni :( przeciez Go kocham i on mowi ze tez... :( nigdy nie powiedzial ze mnie nie kocha... To boli....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam Was jak nieskladnie troche pisze, ale po prostu nie mam glowy teraz do tego :( Tyle mysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana , bardzo dobrze zrobiłaś !!! Wszystko się ułoży ale teraz potrzebujesz troche czasu .. tylko trzymaj sie swojego zdania. Skoro nawet On uważa że znajdziesz kogoś lepszego to pewnie tak jest ;) Swoja drogą to takie pieprzenie:( przepraszam nie lubie używać brzydkich słów ale wkurzją mnie faceci którzy tak postępują z dziewczynami...Nie przejmuj sie gadaniem ze kocha - nie mi osądzać czy nie bo może i tak - ale to bez sensu miłość co ma dostardczać Tobie tylu cierpień:( trzymaj sie dzielnie!! jak coś polecam się do pogadania zawsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PANIKARAAA dziekuje!!! A co bedzie jak bedzie dzownil, wiem ze odbiore ale juz tak latwo sie nie dam... Tylko tym zburzy moj spokoj... :( Tak robil czesto,....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mann
Z innym będzie CI lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki mu napisalam wiersz z tej strony, z kafeterii \"Dla Ciebie\" \"te wszystki slowa ktore wypowiadasz w mym sercu znajdua przystan. te mysli blakajace sie po glowie ktore nie daja spac. ty ktory jestes czastka mnie obraz twoj przed moimi oczyma jak zywe lustro. plonace zarem milosci! w tobie chce sie zapomniec z toba przemierzac zycia drogi oddac ci serce i dusze cala! polaczyc sie i stac sie jednoscia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MANN moze i masz racje ale takie argumenty do mnie nie docieraja jak darze go uczuciem :( Uzewnetrznilam tak swoje uczucia a na koniec spotkania sie pozegnalismy... wiecie jak ja sie czulam?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mann
To zostaje samotność. Jak kto woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mann
Nie wiem co chcesz. Piszesz że nie chcesz innego jak pisze o samotności to też źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MANN no bo teraz chce go :( ale to jest nie mozliwe... nie dociera to do mnie jeszcze, ze sie rozstalismy, tak szybko, w ciagu godzinnej rozmowy i pozniej w parominutowej rozmowie telefonicznej... nie wierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mann
Za nisko się cenisz. Znajdziesz kogoś dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość power of now
jak dlugo byliscie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POWER OF NOW znalismy sie z 3 lata, bylismy razem rok i 4 miesiace.. To nie jest dla mnie duzo, zwalszcza jak wczesniej bylam w zwiazku 6 letim. Tylko z nim mieszkalam juz... Codzienne sniadanka, ranki, wieczory, noce.... :( minelo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość power of now
ja wlasnie wyslalam maila, zeby spalic ostatni most i jest mi tak zle, cos mnie tak strasznie gniecie w klatke :( a dla Ciebie i nas wszystkich innych niezupelnie szczesliwych tak jak powinnismy byc, juz szczegolnie w taki dzien big 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość power of now
nie pociesze Cie, bo ja wyrzucam z mojego zycia kogos kto tez kocha, albo kochal, juz wole nie wiedziec od osttanich kilku miesiecy, tak krok po kroku i wcale nie jest latwiej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×