Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniula84

Termin Listopad 2007

Polecane posty

Gość kamilka81
Hej Anetka, śliczna Twoja Amelka! I te loczki- urocze, po tatusiu! Luna witaj! Moja córeczka obróciła się dwa razy ale przypadkowo, teraz już nie próbuje ale zachęcam ją do tego. Mimi: mojej się uszy moczą - nie da się tego uniknąć, ale staram się by nie były całkiem zanurzone w wodzie, no i po kąpieli osuszam starannie. Beti: dzięki wielkie za linki! Śpiewam cały dzień!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA25
Hejka! kamilka81-mysle,ze dobrze ubierasz dzidzie,ja tez w domu ubieram Marcelkowi body z krotkim i na to z dlugim,jak wychodzimy na spacer ubieram rajstopki spodnie lub dwie pary spodni,2 dlugie cienkie rekawki i jeden grubszy i kombinezon,1 czapeczka chyba ze jest mroz i gruby koc. Aneta_71-witaj Torunianko:),jak Twoje malenstwo? Gratuluje,ze z tesciowa sprawy sie ulozyly i jest tak dobrze.oby tak dalej! Luna25-witaj nowa mamusiu!:) Moj Marcys kilka razy obrocil sie z brzuszka na plecki ale przeciez kazde dziecko jest indywidualne.Skad jestes?i jaki mialas porod? Sylka28H-super,ze paczka doszla:) mimi1981-ja zamaczam uszka malemu a pozniej najpierw wycieram recznikiem za nimi i z wierzchu po czym DELIKATNIE i NIE ZA GLEBOKO patyczkiem. beti26-fajne linki PYTANKO czy ktoras z Was pali papierosy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iva25 ja pale :P podczas ciąży pierwsze 3 miesiące zero, potem raz na tydzien jednego popalalam potem znów przerwa no i pod koniec paliłam więcej ale i tak mało. ja nie karmię piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta_71
Witam. Moja Amelka z lezenia na brzuszku przekreciła się na plecki 2 razy i za kazdym razem jak tak lezy to probuje to robic, ślini sie też strasznie i wciaz ma raczki w buzi. Jeśli chodzi o uszki to od urodzenia ma zamaczane cale w wodzie , kiedys ja trzymalam jedna reką pod glówka a drugą myłam a teraz urzywam takiej specjalnej gąbki do wanienki i mała na niej cala lezy a ja moge ja swobodnie myć i bawić sie z nia bo mam dwie rece wolne. Dziewczynki poradzcie jaki kupic plyn do kapieli zeby sie troche mniej pienil bo nie wyrabiam z tą piana.Mala ma duzo wloskow i ciezko mi to splukiwac.Kiedyś miala plyn ZIAJKA z oliwką i byl super ale jakos nie moge teraz go spotkac no i Oilatum tez super ale moze znacie inne z oliwka godne polecenia. Moja Amelka jest najmlodsza bo przeciez urodzila sie dopiero 10 grudnia - 10 dni po terminie ale widze ze goni Wasze dzieciaki dzielnie i tylko nie smieje sie na glos czesto ale kilka razy dziennie zdarza sie. Mam pytanie dość nietypowe... --czy slyszalyście o czymś takim jak chrzest w tygodniu ??? czy tylko w niedziele . Moze ktoś slyszal o czymś takim. Uciekam juz do sklepu, musimy iść po jabluszko dla Amelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta_71
to jeszcze raz ja IVA25- ja jestem z Warszawy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iva - ja kiedyś paliłam, bodajże od 20 roku życia, w ciągu ostatnich 3 lat paczkę dziennie LM, ale jak tylko dowiedziałam się że jestem w ciąży momentalnie rzuciłam i nic mnie nie ciągnęło, raz może czy dwa pociągnęłam od męża tzw maszka, ale odrzuciło mnie. Obawiałam się że jak urodzę to nawyk wróci, ale dzięki bogu nie mam żadnych ciągot. Wręcz odrzuca mnie ten smród. A męża to dosłownie bym zabiła za te fajki, kopci mi w łazience, bo na balkon mu za zimno wychodzić,a jak wchodzę po nim to się duszę. Już nie wspomnę o tym że przez to jego palenie zmuszona jestem rozwieszać pranie dzieci w pokoju na suszarce. I nie dość że mam malutko miejsca to jeszcze ta schnące rzeczy w pokoju. A ja mam nadzieję że już nie wrócę do nałogu, podejrzewam że gdybym spróbowała jednego tak nawet "z głupoty" to wciągnęłabym się w to paskudztwo z powrotem. I myślę że gdyby nie ciąża to pewnie nadal bym kopciła. Fajki teraz takie drogie - 2 słoiczki z obiadkami można dla maluchów za to kupić i jeszcze coś zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutek ale zdarzenie oj biedulo ale musiałas mieć stresa. Najwazniejsze, że wszystko dobrze się skończyło. kwiatek] 🌼 Co do allegro to ja początkiem zeszłego tygodnia zamówiłam nosidełko miało być wyslane priorytetem ale jeszcze nie doszło :( Iva masz racje to straszne co się dzieje. Czasem nie mogę w to uwierzyć jak wiele zla jest na świecie i najgorsze jest to że spotyka ono dzieci a przecież to są bezbrone istotki które niczemu nie są winne. Kamilko ja ubieram moja Olę podobnie zawsze ma jeden długi rękawek a pod spodem body z krótkim rękawkiem i tyle. Witaj Luna :D zapraszamy do nas i pisz jak najczęściej. Gratulacje synka kwiatek] 🌼 kwiatek] 🌼 co do obracania to moja Ola się nie obraca owszem potrafi z plecków obrócic się na boczek ale żeby z brzuszka jeszcze nie. Mimi moja Ola też nie przesypia calej nocy, też karmie ja piersia. Są czasem dni że gdy zaśnie o 21 to na pierwsze karmienie wstaje ok. 3 ale są też dni kiedy wstaje co 1,5-2 godziny. A co do uszków to zamaczam ale troszkę – nie zanurzam ich całych bo nie chce by do środka nalała się woda. Beti super linki :D Na pewno skorzystam:) Fajnie musialo to wygladać jak śpiewałaś z mężem na pewno dzieciaki miały ubaw:D Ja ostatnio jak rozbierałam mała i leżala na przewijaku to mąż zaczoł mnie uderzać taka pluszową maskotka i Ola zaczeła się tak słodko śmiać w głos. Ostatnio coraz częściej się śmieje w glos. Aż się tak milutko na sercu robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonka30
Iva-Ja paliłam tez od około 20 roku życia- oczywiscie jak się dowiedziałam o ciąży -przestałam i już nie zapaliłam. Nie zamierzam wracać do nałogu!!! Mój mąż nie palił nigdy dużo, ale w ramach solidarności też przestał;-) W mieszkaniu nigdy się nie paliło. BARDZO się cieszę, ze nie palę!- mam lepszą cerę ;-) nie smierdzę i zostaje mi kasa na extra kosmetyki. KObieta powinna pachnieć perfumami.....zawsze sobie je kupowałam, chociaż pieniądze szły w błoto z powodu smrodu fajek. Teraz jestem super pachnąca;-) Zamawiam super perfumki i kosmetyki przez neta z drugiego końca swiata( tanie i 100% orginalne)- jak któraś bedzie zainteresowana to przeslę linka;-) Przez to moje niepalenie i moja mama nie pali już od miesiąca;-) trzymam za nią kciuki! Malutek- rany!!! to jak najczarniejszy koszmar!!!! Asiorku- ja dokarmiam małego tuż przed położeniem się spać ( on zasypia ok 20stej)- biorę go ok 23ciej (spiącego) z łóżeczka i wpycham dosłownie mu cycusia. Po chwili zaskauje i je. To mi daje ominięcie jednego karmienia... to dużo;-) pozrdrawiam ps. mam w domu istny szpital:-( ps2. Edzia- nie wiem czy dobrze zrozumiałam- paliłaś w ciąży? czy teraz po ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilka81
Moja córa mimo tego że karmię piersią przesypia noc już od półtora miesiąca (noc -tzn 7godzin bez jedzenia a po porannym karmieniu jeszcze 3godz) Teściowa mówi że ona ma to w genach bo jej dwoje dzieci też wcześnie zaczęły przesypiać noc. Początkowo potrafiła się budzić do karmienia co 2godz, wyglądałam jak zmora z podkrążonymi oczami i półprzytomna bo nie potrafie spać na raty, wszyscy mi radzili dać na noc butelke, ale nie dałam, wiele dzieci budzi się mimo butelki (mój bratanek do dziś a ma już 13miesięcy) Pamiętam tę pierwszą noc którą przespała, budzę się, jest już jasno, pierwsza myśl- dziecku coś się stało, nie żyje!!!, lecę do niej a ona sobie spokojnie śpi, od sześciu godzin bez przerwy. Zobaczycie dziewczyny i dla was nastanie taka chwila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilka81
A właśnie! Jak z perfumami- używacie? nie przeszkadza zapach waszym dzieciom? Mojej bardzo:( Asiorku jakie nosidełko zamówiłaś? Takie zakładane na ramiona? Ja mam babyBjorn i właśnie próbuje Karinkę do niego przekonać. Niestety woli na rączkach być noszona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilonko ja się pisze na link odnośnie perfum :D ja kiedyś zamówiłam na allegro ale niestety testery i bardzo ulotne. Sprobuje tez małej wcisnąć cacusia:) mam nadzieje ze poskutkuje jak u Ciebie 🌼 🌼 Kamilko co do perfum to mojej Oli do tej pory przeszkadzały ale od tygodnia zaczełam się troszkę psikać i jak na razie nie protestuje. A nosidełko zamówiłam tak to na plecy i na brzuch można przekladać http://www.allegro.pl/item306892007_0026_nosidelko_n7_nosidelka_womar_full_kolorow.html mam nadzieję, że się sprawdzi zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joy, soczek zaczęłam tak, najpierw mała łyżeczka od herbaty, potem 2 łyżeczki na następny dzień, na 3 -3 łyżeczki, potem raz dziennie po 25ml przez 3 dni a potem 50 ml raz dziennie. Uciekam Misio płacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALUTEK1
Ilonko ja tez poprosze o linka z kosmetykami.Dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dzisiaj byliśmy z Hanusią na szczepieniu, ale ona była dzielna! Waży 5400, w porównaniu z waszymi maluszkami to drobinka, ale za to jaka długa! Urodziła się 53 cm a teraz ma 67. Czytam was i porównuję z postępami mojej małej, no cóż na głos się nie śmieje tylko piszczy, to chyba początki? Na brzuchu nienawidzi, więc tylko na sekundkę - łepek do góry i ... ryk! Przeczytałam, że wasze dzieciaczki w ciągu dnia nie chca spać, moja Hania śpi elegancko, rano ok dziewiątej 1,5 godz, póżniej na spacerze i po powrocie do domu ok 4 - 4,5 godz i wieczpisała o orem po kąpieli zasypia ok 20 i pobudka ok 4-5 na jedzonko i dalej spanko do 8. Rytm dnia mamy jyż ustalony. Poza tym uwielbia siedzieć w bujaczku, jak nie śpi to właśnie w nim siedzi. A śpi tylko w swoim łóżeczku. Któraś z was pisała o uczuleniu na buzi, wydaje mi się że to nie AZS lecz alergia na mleko. Moja Hania miała buzię identyczną jak opisujesz. Pomogła zmiana mleka na Bebilon HA i maść Elocom (bardzo bazrdzo delikatnie i tylko raz na 3 dni bo to sterydowa i na receptę). A co do chłopów... mam to samo, czasami mnie tak wk.rwia, że mogłabym go patelnią przez łeb zdzielić. Dosłownie. Ale za to pomaga przy małej, zostaje z nią, chodzi na spacery i !!! sprząta !!! (ja wcale!), no i garki tez myje. właściwie nie mogę narzekać, ale ten nerw silniejszy ode mnie. acha, od kwietnia wracam do pracy, mała będzie z tatusiem i z moją mamą na zmianę. Ja tylko na cztery godz dziennie, żeby odciążyć moją wspólniczkę. NIe ma tragedii. Dziękuję za linka z rymowankami dla dzieci - SUPER!!! No to pa. pozdrowienia. wasze dzieciaczki są przepiękne, obejrzałam zdjęcia z linków i jeszcze jedno, Hania ma 3 mc i tydzień, czy na jabłkowy soczek nie za wcześnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno ja też palę a tak sobie obiecywałam nie karmię piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno ja też palę a tak sobie obiecywałam nie karmię piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno ja też palę a tak sobie obiecywałam nie karmię piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilka81
Ozon ale masz wysoką córeczkę! Mnie ciężko moją zmierzyć bo wciąż się wyrywa, ale wychodzi mniej więcej 62. Co do leżenia na brzuchu to ostatnio jak bylismy u ortopedy powiedział żeby nie zmuszać małej do leżenia i jak już zaczyna płakać to dać spokoj. Ulżyło mi bo znowu pediatra kazał kłaść na brzuchu czy się podoba czy nie. Ortopeda powiedział ze kiedyś na pewno jej sie spodoba ta pozycja. Asiorek to nosidełko bardzo fajne- moje tylko do 9kg więc jeszce 2kg i koniec użytkowania. a wtedy kupie sobie takie jak twoje stwierdziłam dzis ze moja mała jest meteopatką:) Przy niżu tak jak dzisiaj bardzo dużo śpi, a przy wyżu w dzień prawie wcale nie śpi i dużo marudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta_71
Czy nikt mi nie moze odpowiedzieć na pytania ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta 71 - u nas chrzciny odbywają się oprócz niedzieli również w piątki i soboty na specjalne życzenie. Wydaje mi się, że jak się ofiaruje większe \"co łaska\" to ksiądz też bez problemu zrobiłby w tygodniu, ale doładnie nie wiem, bo nie spotkałam się. I albo są chrzty długie razem ze mszą, albo tylko sama ceremonia chrztu. Ale zapewne wszystko zależy od konkretnego księdza. A po drugie, jeśli chodzi o płyn do kapieli to ja na razie używam Nivea, (na samym początku miałam Balneum) ale już się kończy i wybrubóję czegoś innego. I z tym pienieniem to jest tak samo jak np przy kąpieli u nas, że jak dodam na samym początku do pustej wanienki to się mocno pieni, a jak na samym końcu to oczywiście nie. Dopiero co nakarmiłam Kacpra, już śpi z powrotem, Natasia jeszcze się nie obudziła. Trudno - niebawem będzie trzeba wstac i do niej. Przeważnie jak budzi się jedno to wybudzam i drugie zeby mieć spokój i spać dalej do rana, ale lepiej chyba, żeby spali jak najdłuzej. No, mleko też już odciągnięte, 260 ml :-) Smutno mi trochę, mężusia nie ma od wczoraj rana, wróci dopiero jutro wieczorkiem. Nie ma się do kogo przytulić :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iva25 jestem z pomorskiego dokladniej z Tczewa 30km od Gdańska Sam poród miałam łatwy wody odeszły mi o 4rano więc się wykompałam obudziłam mojego faceta powkladałam reszte rzeczy do walizy dałam kartke ukochanemu co ma zrobić w domu zadzwoniłam do szpitala czy mam przyjść więc poszliśmy do szpitala chcialam poród rodziny ale w szpitalu zrezygnowałam niestety rozwarcie było na 1 i bez bóli więc kazali chodzić o 10 dali mi kroplówke z okstocytyną potem czopek drugą kroplówke zastrzyk o 17 rozwarcie było na 10 parcie 3razy i Michaś był na świecie o 17.25 ważyl 3kg i54cm co jak na mnie to duży ja mam 156cm i pod koniec ciąży ważyłam56,5kg ale najpiękniejsz był moment gdy polożyli mi go na brzuch mój michaś mało się śmieje jest raczej poważny ma przepukline pachwinową co mnie martwi ale na razie każą czekać mial też przepukline pępkową ale sie wciągneła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta 71 wiem że u nas jet to możliwe trzeba tylko umówić się z księdzem i nie ma większego problemu ja chce chrzciny na kwiecień bo musze dostosować się do siostry czyli przyszłej matki chrzestnej bo nie mieszka w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, misiaki - dzięki za info, zaczynam testy z soczkiem. Jedna z was pytała o odpowiednik oillatum - polecam oillan, skład ten sam, polski producent,a tańszy mniej więcej o połowę, jest w aptekach lub na www.domzdrowia.pl , wpisz w wyszukiwarkę na podanej stronie: oillan. Można też dać kilka kropli parafiny (w aptece za około 3zł) do wody z mniejszą ilością płynu do kąpieli lub nie stosować płynu a mydełko i wodę z parafiną, jak kto woli. Piszecie o spaniu maluchów: Karola śpi przez 5-7 godzin od około 5-go tygodnia, budzi się, je, śpi 2 godzinki, znów je, śpi i potem zacyzna się dłużsa przerwa dzienna. Wcześniej wisiała na cycu non-stop, zero przerw nocnych (i dziennych prawie też nie), też wyglądałam jak zombie bo nie umiałam zapadać w drzemkę na żądanie w ciagu dnia, gdy maleńka spała. Noc przesypia niezależnie od tego, o 6-6,2 kg, długa na około 64cm, trudno ją mierzyć bo wierzga strasznie;-). Chrzciny mamy w niedzielę, jest ceremonia i krótka msza, wczesniej małż podgladał inne chrzciny w kościele i wyszło mu,że trwało wszystko 40 minut. Mam polarkowy komplecik do chrztu, ale coś mi się wydaje,że będzie w różowym cieplutkim kombinezonie i tylko szatkę na wierzch na chwilę założymy i mirtę w czapeczke wepniemy, zimno jak cholera, nie będę dla białej tradycji dzieciątka narażała. Chyba,że uda mi się ubrać pod to kila warstw, matka chrzestna sprytna jest bo już dzieciata i przedszkolanka (grupy najmłodszych) w dodatku to może pomoże mi coś zrobić z tym fantem...;-). A jak u Was ten problem wygląda? No i jeszcze podpadnę teściowej, bo zamówię mój i chrzestnej ulubiony lekki tort śmietankowo-brzoskiwiniowy, a dla niej takie coś to byle co, i była lekko obrażona,że nie chcę żeby zamówiła klasyczny tort zkapiący kremem i alkoholem wielkości młyńskiego koła... trudno, przeżyję, nie pierwszy raz podpadam;-). papatki, miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luna ja tez z pomorskiego i tez z tczewa :) Obecenie mieszkam w Holandii na stale, ale do Tczewa wybieramy sie w maju i wtedy chyba ochrztcimy malego. A z jakiego osiedla jestes? Ja ze Suchostrzyg :) Moze sie znamay hehe :) Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dzis pogoda barowa. Jest brzydko i od rana pada deszcz. Dzis miałam iść z Ola na szczepienie ale niestety do końca tygodnia nie przyjmuja w ogóle zdrowych dzieci bo jest bardzo dużo chorych i nie ma możliwości aby zdrowe też przyjmowali. No nic zobaczymy w nastepnym tygodniu. Ozon super że Hania była dzielna kwiatek] 🌼 a co do wagi to moja ola tez będzie tyle ważyć. Dawno już jej nie wazyłam gdzieś 2 tygodnie temu i wtedy wazyła 5100 przypuszczam że tez będzie gdzies ok. 5400. super, że tyle śpi :D pozazdrościć. Kamilko wczoraj wieczorem przyszło nosidełko:) ale Ola chyba nie bardzo go lubi, spróbowałam raz i po kilku minutach zaczeła plakać, mam nadzieje ze to się zmieni :) Aneta71 ja do kapieli wlewam taki płyn z oliwka a myje mała mydełkiem dla dzieci. A jeśli chodzi o chrzciny to u mnie niestety tylko w 1 i w 3 niedziele miesiąca. i mam problem bo mogę zrobic tylko w Wielkanoc ze względu na chrzestnego a w Wielkanoc ciezko o jakas mała restauracje bo niestety wszystko pozamykane a mieszkanko mamy malutkie :( także mamy problem no ale cos musimy wymyslić, może poproszę siostrę czy do niej możemy zaprosic gości. Zmykam na mały spacerek co prawda kropi ale choc na chwilke przejde się z mała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frania ja ze starego miasta 2lata temu mieszkałam w irlandi ale w listopadzie dostalam telefon że mama mi zmarla więc wruciłam do kraju a po miesiącu pojechałam jeszcze pozamykać tam wszystkie sprawy i wróciłam razem z moim facetem bo nie chciał tam być bezemnie no a w marcu zaszłam wkońcu w ciąże bo staraliśmy się już od lipca biedny ten moj michaś bo praktycznie nie ma babci bo niestety druga babcia się wogóle nim nie interesuje od moment urodznia byla u nas z trzy razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, wysłałam wam fotki kevinka, napiszcie jak dojdą. Poza tym byłam dziś u lekarza, waży 7350 i lekarz nie miał nic przeciwko słoiczkom. Dał też leki bakteriobójcze na tą salmonelle. Pozdrawiam. ide bo płacze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edzia - ja nie dostałam zdjęć - mój adres beatka1703@gmail.com dzisiaj pogoda u nas przepiękna - 2 godzinki byliśmy na spacerku. asiorku - Oleńka rzeczywiście drobinka, skoro moja Natalka jako bliźniaczka ma 5800. Ale wiadomo, każde dziecko rośnie w swoim własnym tempie. Gratuluję wagi Kevinka od edzi, niezły z niego klocek. Ja już nie mogę się doczekać kiedy zacznę podawać inne posiłki oprócz mleka, ale poczekam jeszcze z miesiąc, po Wielkanocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta_71
Dziękuję Wam dziewczynki za odpowiedzi na moje pytanka. Pytam o te chrzciny w tyg ponieważ chciałabym za jednym zamachem zrobić chrzciny z weselem, a że biore cywilny to w piątek wiec pasował by nam chrzest tez w piątek. Ale to itak za jakiś czas dopiero jak uzbieramy na przyjęcie weselne. Tak sie cieszyłam , że moja mała robi juz ladnie kupki odkad jej skrobie to jabluszko ale ucieszylam sie za szybko,,,wczoraj znowu musialam jej pomoc termometrem wiec chyba tez jej dzis taki soczek jablkowy kupie.Nie wiem tylko ile jej dac, chyba ze 2 lyzeczki narazie co ????jak myslicie ?? Koncze bo sie budzi...wpadne pozniej. www.amelia07.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×