Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniula84

Termin Listopad 2007

Polecane posty

Hej ja na chwilkę!!!! 🌻🌻🌻 Mimi MOJE GRATULACJE!!!!BUZIOLE DLA CIEBIE I NATALKI👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK--------WIEK--OST@------T.PORODU----TC---KG---PLEC/I MIE- -----MIASTO Kamelle------25---09.02------16.11------42-----+9,5----J oshuaJonathan--Wuppertal Ilonka32-----32---15.02------21.11------38----+18-----Fi lipek-----------Bielsko-Biala Kamilok26----26---11.02------24.11------40----+8------Em ilia----------Hamm Aneta_71-----36---23.02------30.11------40----+14---Amel ia-------------Warszawa Carolka2007--26---31.01------07.11------41----+6-----Kon rad-----------Szczecin TABELKA MAMUŚ NICK-------T.PORODU---DATAPORODU----IMIĘ------------Waga -----Długość--SN/CC Beti26-----24.11---------23.10-------Kacperek-------2660 g-----52cm -------------------------------------Natalka------------ ----2270 g-----48cm Amelka77---22.10/6.11----27.10 ------Alan-----------4200g-----58cm Asiorek2---04.11---------25.10-------Aleksandra-----2900 g ----55cm Fufcia-----25.10/3.11----29.10-------Maciuś---------3400 g-----56cm----CC Aneta312---19.11---------??.??-------Oliwka------------? ??? g-----??cm -------------------------------------------Julcia------- ------???? g-----??cm mar80ta----??.??---------31.10-------Lena--------------3 360 g-----53cm Edzia87----05.11-------3.11----------Kevin-------------3 350 g-----55cm konkaa-----15.11---------05.11-------Agatka----------348 0 g-----51cm Bunia77--26.10/3.11-----07.11-------Dominik--------4330 g-----56cm andzia-----22.11---------06.11-------Iza---------------2 780 g-----48cm Grescik29--13.11---------06.11-------Miłosz----------335 0g-------57cm Migotka----01.11---------08.11-------Alexander------3750 g-----52cm Wzetka-----07.11---------10.11-------Wiktoria-------3360 g-----57cm Malutek----04.11---------12.11-------Aleksandra-----2820 g-----52cm Bebolek20--02.11---------12.11-------Fabian---------3065 g-----??cm----CC Sylka27H---08.11---------12.11-------Aleksadra------3450 g-----54cm Brzuchacz--04.11--------12.11-----Szymek-----------4000g ------------57cm martulka82D----7.11--------13.11--------Elias--------365 0g------53cm Carlaa-----08.11---------13.11-------Nicolas Feliks----3535g-------54cm Shenen-----05/11.11------14.11-------Magdalenka----3350 g-----54cm IVA25------11.11.-----14.11------MARCEL---------------35 80 g-----------56cm Misiaki----15.11/12/11---15.11-------synek----------2740 g-----50cm----CC ----------------------------------------------córka----- -----2440 g-----52cm Basik74----22.11--------16.11---------Karolinka--------3 310-------55cm CC Elizka77....22.11........18.11........Natalka..........2 730........53cm Asik84-----27.11---------21.11---------Tytus------------ 3150g------54cm--sn Frania23....30.11........27.11.........Collin........... ..3965g...56cm.sn Mimi1981....27.11...... 4.12..........Natalka............3300....?..?...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja teraz w tym tygodniu pracuję nad chrzcinami, wielkimi porządkami itp. Organizujemy je u siebie, więc możecie sobie wyobrazić jak to wyglada, wyjazdy do kościoła na spotkanie przygotowujące, przygotowywanie listy zakupów i planów co przyrzadzic, sprzatanie domku ( a mąż kończy szybko altanę i wyglada jak po remoncie tylko nie posprzatane:-p )no i zajmowanie się Olą (mąż chodzi do pracy i wraca pozno). Błogosławie fakt, że moja mała w nocy śpi i odsypiam nocki, bo w dzień to tragedia, nie wiem jaki dzień mamy tygodnia, a godziny tylko tak lecą. Dziewczyny chciałam się was zapytać, czy robicie swoim maluchom jako gimnastykę, np stópek, kładzenie na brzuszku i jak długo? Asiorek - pewnie masz robić dłuzsze przerwy po to aby małą nauczyć wypijania solidniejszych porcji, abyś nie musiała jej cały czas mieć przy cycu. Ja mam odwrotnie, przy sztucznym karmieniu przetrzymywałam ją do 3 godzin, nawet jak darła się że jest głodna, nie można głodnego dziecka uspokoić inaczej niż dając jeść, tragedia, mała aż cała się trzesła i była czerwona jak burak:-(. Teraz lekarz pozwolił mi zmiejszyć tą przerwę do 2,5 godziny i już jestem szczęśliwa z tej dodatkowej 0,5 godziny. Smoczka nie chce ciągnąć, a jak próbuję jej go dać przed karmieniem to się jeszcze bardziej wkurza. Fufcia - powodzenia z walce z kolkami, daj znać co da rezultat, nie jedna z nas będzie się z nimi zmagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylka powiedz mi jak robisz te przerwy bo ja nawet nie jestem wstanie godziny wytrzymać dzis udało mi sie 40 minut i to najdłuższa przerwa. Teraz jest 20 i juz mała strasznie płacze. Daje smozka ale Ola chce go zjeść i wscieka sie jeszcze bardziej, nawet na rekach noszenie nie pomaga :( A jak tu robic taie przerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamulki i kangurki!!!!! U mnie noc w miarę - próbuje go przestawiać,aby rozrabiał do 23.00 a potem spać.Kolki ma jakby mniejsze Jak daję sztuczne mleko to dolewam do niega 3 kropelki espumisanu.Dziecku smakuje,bo ma bananowy smak.Jak chcę go uśpić to oczywiście włączam odkurzacz wtedy najszybciej zasypia.Na kolki próbowałam bobotic, gripe water, masaże brzuszka, ogrzewanie brzuszka suszarką oczywiście przez ubranko i z daleka.Przy tym zabiegu dziecko zazwyczaj się uspokaja i chętnie zasypia, ale mój ma takie naloty,że uśnie i za chwile się wybudza. Asiorek współczuję cycusiowatej córci - mój taki sam najchetniej spał by przy cycusiu i już w szpitalu połozne nazwały go cycuś,bo to taki przytuloszka i nie lubi zostawać sam w łóżeczku.Mi właśnie połozna zaproponowała smoczka jak karmię piersią,bo on mi nic nie da zrobić i bvędę tylko siedziała z piersią na wierzchu i nic innego nie robiła tylko siedziała z cyckiem na wierzchu.A mój smoczka się w końcu nauczył - próbowałam mu wsadzać go do skutku i w końcu ssie go jak durny - najgorzej w nocy jak mu wypadnie to postawi wszystkich na nogi.Spróbuj codziennie jej wsadzać w końcu pojmie do czego on służy i będzie ssała.Ja próbowałam róźne smoczki i najbardziej podpasował mu silkionowy z nuka - taki zwykły nie jakiś tam balonik czy inne.Możesz też kupić z chicco jest taki zbliżony kształtem do piersi - tylko ze z kauczuku - wiem,że dzieci,które non stop są przy piersi go lubieją.Próbuj ze smoczkiem i się nie zrażąj,no bo mała nie da ci nic zrobić, zobaczysz,że w końcu się uda i będzie zasypiała ze smoczkiem a ty będziesz miała troszkę czasu dla siebie.Dziecko do 3 miesiąca ma wrodzoną potrzebę ssania i dlatego jak nie ma nic w buziaku jest niespokojne i płaczliwe.PRÓBUJ I JESZCZE RAZ PRÓBUJ ZOBACZYSZ,ŻE SIĘ UDA. Sylka ja swojego kładę na brzuszku codziennie - na trzy minuty.Ćwiczy sobie w ten sposób podnoszenie główki, a dźwiga ją już bardzo wysoko.Jak będziesz córkę tak kładała codziennie na 3 minutki - nawet dwa razy dziennie szybciej ci siądzie, moja siedziała jak miała 4 miesiące jeszcze kiwając się na boki.Takie ćwiczenia są potrzebne dziecku a niektórym dzieciom leżenie na brzuszku pomaga przy kolkach.Tylko nie kładź jej zaraz po jedzeniu,bo uleje, najlepiej jakby była z godzinkę po posiłku.A na pleśniawki nystatyna do pędzlowania najlepsza ja swojemu w dwa dni wyleczyłam.Polewasz gazę i wycierasz dziąsełka, policzki od wewnątrz i język po kilku dniach się tego pozbędziesz.mój też ulewał wręcz chlustał po bebilonie, ale w końcu jakoś to się unormowało to samo było kiedyś z córką.A jak nie może wytrzymac do kolejnego karmienia daj jej herbatkę z hippa sa rumiankowe, koprowe brdzo wydajna.Mój nie przepada za tą granulowaną więc muszę kupowac mu plantex - tyle,że z torebki robię dwie herbatki- poprostu mu rozcieńczam,bo z całej torebki jest za mocna. Greścik na odparzenia najlepsza jest maść alantan plus - nawet w szpitalu mi ją poleciły położne na noworodkach i wcześniakach.niedroga ale skuteczna - możesz zapytać lekarza o robioną maść z wit A.tez bardzo wydajna i skuteczna - tyle,że sporo droższa od alantanu.Sudokrem jak dla mnie jest nic nie warty i nie pomaga na odparzenia. Brzuchacz próbuj z tym smokiem,bo zyć ci nie da.Mój tez wypluwał dawałam mu do skutku - nauczy się z czasem choć trzba wypróbowac kilka rodzai smoków. migotka budź swojego codziennie o 19.00 na kąpiel, potem zabawiaj go i nie daj spać do 23 zobaczysz w nocy będzie chrapał i nic go nie obudzi ja juz ze swoim próbuje i tę noc przespałam i obyło się bez 3 godzinnego koncertu nad ranem.Bo jak wyśpi się cały dzien to w nocy buszuje i za nic go nie uśpię.Migotka to na grużlicę to zapewne rutynowe badanko - nic się nie martw zobaczysz,że będzie dobrze.A przecież przebadac się zawsze warto.Ja kiedyś z małą powtarzałam badania słuchu,bo miała wody płodowe w uszku i badanko źle wyszło. Uciekam bo mój terrorysta się obudził.Mam prawdziwy kierat w domu,bo mała nie chodzi do przedszkola,bo taka grypa żołądkowa panuje a nie chcę, aby przywlokła to cholerstwo do domu.Odezwę się wieczorkiem.Miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiorek - może masz za mało mleka skoro ci się wybudza co kilka minut.Spróbuj herbatke z hippa na pobudznie laktacji.Może też mleczko twoje jest za chude i temu się nie najada i ciągle się upomina o jedzonko.Albo poprostu ma taki charakterek - że lubi pomęczyć mamusię.Niektóre dzieci właśnie takie są ,że bezpiecznie czują się przy cycusiu i nic na to nie poradzisz - ona nie tyle co je co lubi z nim spać.Spróbuj z glukozą - kup w aptece - nie pamiętam jak to sie rozrabiało, daj jej strzykawką - jeśli wypije wszystko i conajmniej na godzinę da ci spokój to znaczy,że masz mało mleka lub mleko jest chude i się nie najada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! my po kolejnej wizycie w przychodni. Nasz kawaler wazy juz 4,5 kg (nawet o 10 dag wiecej niz zamierzylam). Wiec teraz mam nowy cel: do przyszlego tygodnia znow wyrobic norme do 4,7 :) Za to z dlugoscia to Maly cosik przesadza. Ubranka 56 juz ledwo ledwo jak zauwazylam i mialam racje, bo ma juz 58 :) Jak tak dalej pojdzie to bedzie mu trzeba kupic nowy kombinezonik bo calej zimy na 62 to on nie przetrzyma :) Z pupa i buzka to szwedzka pielegniarka jak zwykle dala swoje \\\"To samo zniknie, nie trzeba niczym smarowac\\\". Tylko tym razem moja cierpliwosc juz nie dala rady i...puscilam jej wiazanke, ze ona jest tam przeciez po to, zeby pomoc, ze ja sie wiecej z gazet i netu dowiaduje niz od nich z tych wizyt itp. Ale dopiero teraz w domu jak ochlonelam to mi troche glupio. Nie moja wina, ze chce jak najlepiej dla wlasnego dziecka. Widze, jak go meczy ta pupka, wiec nadal bede stosowac polskie specyfiki (choc koncza mi sie juz zapasy :) ) nawet jesli oni twierdza inaczej. W ogole to Olo bedzie takiego \\\"polskiego chowu\\\" i juz :) Kurcze dziewczyny, upieklam wczoraj ciasto czekoladowo bananowe i wyzarlam juz pol blachy :) A przeciez diete mialam zmienic :) Ech... PS: Jutro jedziemy do szpitala dowiedziec sie czegos wiecej. Rano w radiu maz sluchal, ze podobno jakas sprzataczka ma ta gruzlice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane🖐️ GRATULACJE dla nowych Mamusiek!!! Jejku, teraz to mam takie zaleglosci ze az strach... Fufciu, Skarbie, dziekuje za troske🌻 Wiecie co?...Bardzo sie balam przed narodzinami Dominika, ze nie dam rady, ze bede wpadac w dolki jak przy Amelci, itd, itp...ale nigdy w zyciu bym nie przypuszczala ze bede sie tak cieszyc macierzynstwem!:-D Jestem duzo spokojniejsza niz przy Amelci...i maly tez nie wrzeszczy tak jak Mela;-) Mialam problemy z karmieniem piersia bo Maly sie nie najadal, ale tutejsza pielegniarka srodowiskowa pomogla mi przez to przejsc, bylo ciezko, ale jej rady bardzo nam pomogly. Dominik w ubieglym tygodniu wazyl 5100g, ciagle jest na cycusiu. Amelka zachwycona braciszkiem i ogolnie...musze nadrobic zaleglosci w czytaniu naszego topiku bo teraz tylko Amelka i Dominik i zabawy z moimi Skarbusiami;-) Zmykam bo moj Krolewicz sie wybudza;-) Odezwe sie znowu i obiecuje napisac do kazdej z osobna. Przepraszam!!! Buziaczki dla Was i Waszych Skarbow😘🌻❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta_71
Witam wszystkie mamusie... Dzis bylam u lekarza,,,przypomne ze jestem 5 dni po terminie. Zrobili mi KTG i USG i wszystko jest w pozadku.Mala wazy +/- 3857 g. Zrobil dla mnie tez lekarz zdjecie twarzy niuni takie 4D .Bardzo mi to pomoglo bo juz zaczelam dostawac dola przez ten odwlekajacy sie porod.To niesamowite widziec jak wyglada Twoje dziecko jeszcze zanim je urodzisz. Co do reszty to szyjka bez zmian-zamknieta. Dzis nie bylo miejsca na patologii wiec lekarz kazal dzwonic codziennie i pytac bo wypadaloby jak powiedzial w tym tyg. urodzic. Płytki krwi w jakis cudowny sposob wzrosly dzis do 98 tyś. I tylko moj Misiak denerwuje sie i byl dzis bardzo zdenerwowany ze nie chca mnie zostawic w szpitalu ,,,i twierdzi ze powinni sie mna opiekowac juz na oddziale. Mam wrazenie ze juz tylko ja zostalam w dwupaku i jakos nie moge sie przyzwyczaic ze urodze w grudniu,,,caly czas wszystko sie krecilo wokol listopada. No coz,,,jutro Mikolaja wiec moze bedzie prezent ??? Ide zrobic sobie cieple mleczko,,,,wpadne pozniej , moze ktos cos napisze. .......Pozdrawiam........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc mamusie jak dobrze was poczytac i zobaczyc ze nie tylko ja mam problemy z ulewaniem, kupami i innymi \"dzieckowymi\" sprawami. Czasem juz mi rece opadaja bo nie wiem o co małej chodzi, tak było wczoraj wieczoerm, myslałam że zaczynaja się kolki, darła się wniebogłosy, buraczkowa na buzi, prężyła sie jak struna i co??? chciała sobie bąka puścić... ona w ogóle ma jakis kłopot z pierdzeniem, chociaż dziś dawałam jej herbatke koperkową i juz lepiej. Sylka28H - ja tez karmię Bebilonem 1 i tez po 90 co 2,5- 4 godziny, zalezy od małej, ja jej nie budzę. Ale Hanka nie ma zamiaru bekać po jedzeniu, mimo że jest trzymana nawet pół godziny w pozycji pionowej, wisi na moim ramieniu, innych cudach i błaganiach o beknięcie. Skutkiem tego jest czkawka, a niebekania - ulewanie lub orzyganie otoczenia i natychmiastowy napad głodu. Metoda na głoda?? oszukiwanie herbatką, co nie zawsze się udaje (ale nie mogę jej tak tuczyc bo juz ma policzki jak mały chomik, druga brodę i zanik szyi). Poza tym codziennie robimy sobie gimnastykę(nóżki delikatnie przyciągamy do brzuszka - kupa natychmiast), masaże brzuszka i kładzenie na brzuszku czego nienawidzi. Czy wasze dzieci tez tak się prężą, czerwienią, stekają, jęczą i męczą jak robią kupę? Czy robia ją \"bezobjawowo\"? Moja zachowuje się przy tym jak zawodowiec, muszę ją nagrać i puścić na 18. Na pupe odparzoną pomaga ponoć mąka ziemniaczana zamiast pudrów, a na pachwiny kąpiek z dodatkiem Balneum Hermal, pomaga na wszystkie zmiany skórne, polecam sama stosuje. I co jeszcze? mam doła bo jestem gruba i nie mieszcze się w ŻADNE spodnie, zostało mi jeszcze 10 kg i mimo że nie jem dużo i bez kolacji to waga stoi w miejscu. Może po cesarce tak jest że dłużej się chudnie? A brzuch? Dalej jest jak ciążowy, ok 5 miesiąc... tragedia. Moja macica ani myśli sie skurczyć. Pozdrawiam, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny na pomoc!!!!!! Wiem że nie jestem sama, dlatego proszę o radę: mam dość tych kolek. Próbuje wszystkiego: DEBRIDAD (lek na kolkę), masaże, ciepłe okłady, koper włoski, tulenie, noszenie, mówienie... i nic! Bite dwie godziny męczarni. Skąd się bierze ta paskudna kolka?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiorek - mi teraz pomaga herbatka, mała zazwyczaj godzinę po wypiciu mleka daję znać, że chce dalej jeść, smoczek wtedy nie pomaga, bo się jeszcze bardziej wkurza, a następną porcję mleka może dostać za 2,5 godziny. Daję jej herbatkę HIPPa ułatwiającą trawienie i wypija nawet czasami 100 ml. Wtedy mam spokój na następną godzinę, a tę pół godziny to ją noszę, kołyszę, gadam, a jak bęczy i nic nie pomaga to pozwalam jej płakać ( ta lekarka, u której byłam prywatnie powiedziała, że na pierwsze kwilenie małej nie mam się zrywać i mam pozwolić dziecku płakać) chociaż jak widzisz jej łzy to cięzko, ale tylko wezmę ją do jedzenia po tym czasie i płacz ustaję a mała zadowolona, więc jeżeli to jest płacz na jedzenie a nie z bólu to może trochę popłakać:-D. Acha ta herbatka jest po pierwszym miesiącu życia, moja jeszcze tyle nie ma, ale lekarka kazała już ją podawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fufcia - dzieki za rady, własnie HIPPa podaję, dopiero po tygodniu podawania więcej zaczynę jej wypijać, a wcześniej parę łyków i było koniec. migotka - ja po porodzie też mam wielki apetyt na słodyczę, nie potrafię się powstrzymać, jeszcze nie doszłam do wagi przed ciążą a już przytyłam 2 kilo:-(. Mężowi powiedziałam, że jak kupi coś słodkiego to ma na widoku nie zostawiać bo potrafię cały kartonik ciastek pożreć:-D. Mam tylko nadzieję, że po zimie jak spacerki i pogoda będą lepsze zrzuce te nadmiary, no bo nie zamierzam garderoby wymieniać:-D bunia- fajnie że nastrój taki masz klawy:-D, tak trzymaj i tak pisz, bo my mamusię czasami mamy doła i fajnie poczytać takie pozytywne zdania o macierzyńswie i radosci jaką ono daję. aneta_71 - będzie dobrze, widocznie twój dzieciaczek chce być najmłodszy na tym topiku:-D. ozon - mi też mała nie zawsze beknie, lekarz powiedział że to ważne aby nie ulewała i spokojnie spała, poradził abym tak do 45 stopni podłożyła jej kocyki pod główkę, aby przełyk nie był w poziomej pozycji. Mleko bebilon też mi ulewa ale jakoś mniej, no i narazie dwie kupki zielone zrobiła, ale podobno po zmianie mleka organizm tak reaguję, poczekam jeszcze co będzie dalej nim zacznę się kupkami martwić. Wczoraj też słychać było głośno jak jej tam w jelitkach i brzusiu wszystko pracuję, takie odgłosy odchodziły. Ale po zmianie mleka też potrzeba około 4 dni jak organizm je przyjmię, jeżeli bebilon się u mnie nie sprawdzi to lekarz znowu mi zmieni na inne. Mam nadzieję, że z tym będzie już dobre:-). Moja też się pręży ajk robi kupkę. Co do wagi to moje sadło wisi, waga już tydzień temu stanęła w miejscu, a nawet przybrałam 2 kilo. Nadal w dresakach chodzę, bo w stare spodnie nie wchodzę, chciałam brzuszki robić, ale brak mi sił i czasu. Cały czas w biegu i jak mała śpi to ja też pragnę odpocząć, lub nadrabiam domowe zaległości. Może, któraś z mam ma jakiś sposób na szybki powrót do formy i kilogramów przed porodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnia szansa na super prezent!!!!! Zapraszam na moje aukcje!!! http://www.allegro.pl/item273647021_super_lezaczek_bujaczek_idealny_prezent_.html http://www.allegro.pl/item273915858_mata_edukacyjna_tiny_love_super_prezent_.html http://www.allegro.pl/item273657873_super_tani_laktator_.html http://www.allegro.pl/item273931035_super_podgrzewacz_firmy_baby_ono.html http://www.allegro.pl/item275971394_26_szt_ubranek_rozm_62_gratisy_ubierzesz_maluszka.html http://www.allegro.pl/item275983151_25_sztuk_ciuszkow_rozm_62_80_super_prezent_.html http://www.allegro.pl/item276372912_27_szt_ubranek_dla_dzidziusia_rozm_62_80_gratisy_.html Cena minimalna pierwszego zestawu ubrań to 70 zl.Reszta ubranek jest ez ceny minimalnej.Wystawialam pierwszy raz i za bardzo nie wiedzialam o co chodzi z ta ceną minimalną. Ale w zestawie jest 26 sztuk wiec na jedna rzecz wychodzi bardzo tanio!!!A rzeczy sa wogole nie zniszczone!Moze na zdjeciach ie wygladaja tak efektownie jak u niektorych ale to dlatego ze nie za bardzo umiem obrabiac zdjecia np.kasowac tło i takie tam.Ale najwazniejsza jest w koncu cena i jakos rzeczy!prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Mamusie:-) U nas straszna deszczownia i wietrzysko, az mi we lbie huczy;-) Oj, ale mam problemy z nadrobieniem zaleglosci!!! Podczytywalam Was od czasu do czasu, ale teraz trudno mi odpisac do kazdej z Was...Przepraszam... Shenen, Kochana, trzymaj sie!!! Mysle o Tobie i Twojej Rodzince. Bedzie dobrze, musi byc! Pozytywne myslenie czasem czyni cuda...Sciskam Cie mocno❤️ Aneta_71, oj spora Kobietka z Twojej Coreczki! Rzeczywiscie moze bedziesz miala prezencik na Mikolaja?;-) Ozonku, u nas z ulewaniem i bekaniem podobnie;-) No i ciagle pranie i pranie i zmienianie ubran...Malego i moich:-) Staram sie Malego przetrzymac do 3 godzin, wtedy Mu sie nie ulewa (albo tylko troszke). Dominik tez przed kupka ma buzie czerwona jak buraczek, a potem jak pusci bombe to jest tylko potezna eksplozja;-) Co do wagi...hmmm...u mnie zostaly 3kg i ani rusz waga nie chce zejsc w dol. Robie brzuszki bo nie moge juz patrzec na to moje sadeleczko:-) Nie martw sie Skarbie, stracisz te kilogramy. Edziu, oj biedna jestes z tymi kolkami...Nie wiem jak sie do ustosunkujesz do mojej rady...u nas Amelka uspokajala sie przy szumie suszarki do wlosow, odkurzacza i okapu w kuchni...a wczesniej robilismy to samo co Ty, masaz, ciepla pielucha, tance, itd... Ja stosowalam Infacol. Ale wiesz jak to mowia, kolka to kolka, dziecko i tak bedzie wrzeszczec...tylko ze od tego krzyku po scianach chodzic mozna;-) 🌻 dla Was. Sylka, ja tez mam ochotke na slodkie...od kilku dni wcinam rodzynki i migdaly...Dominik na razie czuje sie OK, nie jestem pewna tych migdalow, rozne rzeczy wyczytalam na necie na temat jedzenia migdalow przy karmieniu piersia. Malutek, Olenka sliczna! Dziekuje za zdjecie. Zmykam Kochane. Dla kazdej z Was po 🌻 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonka32
NICK--------WIEK--OST@------T.PORODU----TC---KG---PLEC/I MIE- -----MIASTO Kamelle------25---09.02------16.11------42-----+9,5----J oshuaJonathan--Wuppertal Kamilok26----26---11.02------24.11------40----+8------Em ilia----------Hamm Aneta_71-----36---23.02------30.11------40----+14---Amel ia-------------Warszawa Carolka2007--26---31.01------07.11------41----+6-----Kon rad-----------Szczecin TABELKA MAMUŚ NICK-------T.PORODU---DATAPORODU----IMIĘ------------Waga -----Długość--SN/CC Beti26-----24.11---------23.10-------Kacperek-------2660 g-----52cm -------------------------------------Natalka------------ ----2270 g-----48cm Amelka77---22.10/6.11----27.10 ------Alan-----------4200g-----58cm Asiorek2---04.11---------25.10-------Aleksandra-----2900 g ----55cm Fufcia-----25.10/3.11----29.10-------Maciuś---------3400 g-----56cm----CC Aneta312---19.11---------??.??-------Oliwka------------? ??? g-----??cm -------------------------------------------Julcia------- ------???? g-----??cm mar80ta----??.??---------31.10-------Lena--------------3 360 g-----53cm Edzia87----05.11-------3.11----------Kevin-------------3 350 g-----55cm konkaa-----15.11---------05.11-------Agatka----------348 0 g-----51cm Bunia77--26.10/3.11-----07.11-------Dominik--------4330 g-----56cm andzia-----22.11---------06.11-------Iza---------------2 780 g-----48cm Grescik29--13.11---------06.11-------Miłosz----------335 0g-------57cm Migotka----01.11---------08.11-------Alexander------3750 g-----52cm Wzetka-----07.11---------10.11-------Wiktoria-------3360 g-----57cm Malutek----04.11---------12.11-------Aleksandra-----2820 g-----52cm Bebolek20--02.11---------12.11-------Fabian---------3065 g-----??cm----CC Sylka27H---08.11---------12.11-------Aleksadra------3450 g-----54cm Brzuchacz--04.11--------12.11-----Szymek-----------4000g ------------57cm martulka82D----7.11--------13.11--------Elias--------365 0g------53cm Carlaa-----08.11---------13.11-------Nicolas Feliks----3535g-------54cm Shenen-----05/11.11------14.11-------Magdalenka----3350 g-----54cm IVA25------11.11.-----14.11------MARCEL---------------35 80 g-----------56cm Misiaki----15.11/12/11---15.11-------synek----------2740 g-----50cm----CC ----------------------------------------------córka----- -----2440 g-----52cm Basik74----22.11--------16.11---------Karolinka--------3 310-------55cm CC Elizka77....22.11........18.11........Natalka..........2 730........53cm Asik84-----27.11---------21.11---------Tytus------------ 3150g------54cm--sn Frania23....30.11........27.11.........Collin........... ..3965g...56cm.sn Mimi1981....27.11...... 4.12..........Natalka............3300....?..?...? Ilonka32......21.11.......29.11.......Filip.................3490...55cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie:) Dziewczyny coś mnie choróbsko bierze :( potwornie boli mnie gardło, głowa i jest mi zimno :( tylko żeby mała się nie zaraziła. Najgorsze jest to, że nawet nie mam kiedy się wygrzać :( Dzis udało mi się małą przetrzymywać i co godzinke dawać jej jesc raz nawet były dwie jak byłyśmy na spacerze. Ale jest ciężko mam nadzieje, że uda mi się ten czas wydłużać. Najgorsze jest to że mała nie zasypia tylko ja muszę ja zabawiać, nosić i też nie mam nic czasu dla siebie. Ale mam nadzieję, ze w końcu się uda. Fufciu dziękuje za wsparcie 🌼 🌼 [serce ]mojej Oli też daje smoczka z nuka ale nie na długo się nim zabawi, zaraz wkurza się, że to nie cycuś. Herbatke na laktacje pije ale wydaje mi się, że nic nie pomaga, większy efekt daje mi piwo karmi. Migotko – kawał chłopa z Twojego synka, moja Ola waży już 3840 także tez przytyła:D a co do ciacha to hmmm pychota, narobiłaś mi smaka. Ja też jem mnóstwo słodyczy, mam ciągle ochotę na coś słodkiego i nie mogę się opanować aby sobie odmówić a potem mam wyrzuty sumienia :( Ozon moja mała znów cały czas puszcza bąki, co chwilke. Oprócz tego że dajesz dziecku herbatkę, ty też ją pij (tylko musisz podwójna dawkę) zawsze przez mleczko też przejdzie. Ja tez co dziennie robie masaż małej, moja znów zawsze mnie osika – twoja kupke :D z bekaniem też mam problem, czasem nosze ja pół godziny a tu nic, czkawkę tez ma straszną no i to ulewanie :( Oj a co to za dół. Kobietko nie dawno urodziłaś, daj sobie chwilkę, zobaczysz że figurka znów wróci. Nie przejmuj się. Wiem łatwo się mówi ja tez nie mogę patrzyć na to jak jestem zaniedbana. Bo jeśli chodzi o figure to nie jest zła, ale jestem wściekła bo nawet nie mam kiedy nóg ogolić :( nie mówiąć o fryzjerze. Chciałam sobie balejaż zrobić a tu kiedy iść, to kupiłam farbe do włosów jasny blond a wyszedł mi fatalny kolor, myślałam że zaczne wyc. No ale muszę wytrzymac tydzień potem koniecznie muszę isc do fryzjera. Edziu spróbuj z suszarka, połóż na brzuszku pieluszkę i dmuchaj, maleństwo powinno się uspokoić. Sylka ja też mam taki apetyt na słodycze :( po porodzie wróciłam do wagi sprzed ciąży ale teraz mam już 3 kg na plusie :( co robić by tyle nie jeść tych słodyczy? Zmkam mamusie coś zjeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! A my dzis mamy 4 tygodnie :) Jeszcze 2 dni i pierwszy miesiac za nami :) Bylismy dzis na badaniu sluchu. Maly jak mu wlozyli ten caly przekaznik do ucha zaczal sie drzec, jakby go ze skory obdzierali. No i nie dalo rady. Mama musiala kiecke podwinac, cyca na widok publiczny wyciagnac i dopiero jak sie dorwal do jedzenia to juz mu wszystko jedno bylo, czy mu w uszach grzebia czy nie :) Zeszlo nam sie calutka godzine, ale na szczescie Olek slyszy i reaguje powoli na rozne dzwieki. Ze wzrokiem tez chyba OK, bo mu nad przewijakiem powiesilam taka najprostsza karuzelke z pluszakami z IKEI i wgapia sie w nia jak zmieniamy pieluche. I jak ma to nowe zajecie:patrzenie, to od tamtej pory mnie nie obsikal, hurra!! Po badaniach po raz pierwszy zabralam go na troche do centrum handlowego. Dziewczyny: sprawilam sobie kiecke sylwestrowa i...UWAGA! weszlam w swoj rozmiar sprzed ciazy (a w tali lekko zwezana jest). Nie mam pojecia ile waze, bo w domu wagi brak, a w przychodni zawsze zapominam zajrzec do \"pokoju zwierzen\", gdzie mierza i waza. No ale w ciuchy dawne zaczynam wlazic i to najwazniejsze :) Wczoraj przyszla chusta, ktora zamowilam. Mecze sie z wiazaniem (najgorzej ten wezel przesuwny mi idzie, ale pewnie sie nie znam i to dlatego). Wieczorem zdolalam Malego ponosic troche w pozycji pionowej przed soba. Nie plakal, nawet mu sie kimnelo, wiec chyba chusta stanie sie nasza nowa przyjaciolka :) Na koniec cosik do kolezanki Nikuni z Allegro: Ale ciapa ze mnie! Mam w domu taki sam laktator jak z Twojej aukcji. Oficjalnie to \"resztki\" z wypozyczenia laktatora ze szpitala, jak mielismy problemy na poczatku. Tylko ze po tygodniu kazali nam zwrocic tylko maszyne, wiec butelke, reczna pompke i kabelek mam w domu. I do tej pory osciagalismy z mezem we dwoje: ja trzymalam butelke, on operowal pompka, bo nie wiedzialam. ze ten kabelek mozna odlaczyc, zamontowac inaczej i samej sobie odciagac :) Teraz juz wiem :) Takze mam w domu darmowy laktator :) fajnie, nie :) Od Nikuni wiec raczej nie kupie, ale jak ktos szuka to polecam. O niebo taniej niz inne a jakos idzie sobie z nim poradzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka77
czesć mamusie mało pisze ale podczytuje was, staram się kazdego dnia. Mój mały też ostatnio je co chwile, no moze nie aż tak co chwile bo cop godzine, dwie a karmie piersia. wydaje mi się ze mleczka mam coraz mniej i mały zwłąszca wieczorem sie nie najda i nie moze zasnąć, dopiero butle jak mu dam to od razu pada i śpi do 2 w nocy. chyba pójde zaraz po te piwo karmi - zobaczymy czy i mi pomoze. dziewczynki ja też mam nieraz doła, raz mam super nastrój a zwłaszcaa jak noc cieżka i niewyspana jestem to potem mam takie doły za dnia ze hoho. A jak mój smyk płacze a ja nie wiem czemu to mysle ze kiepska ze mie mama i ze mój szkrab mnie nie lubi ani wcale. Myśle ze takie nastroje to chyba normalne bo to przecież poczatki zwłaszc jak się ma pierwsze dziecko. ja mojemu smykowi daje mleczko nan nieraz jak głodny bardzoi mma pytanie - na opakowaniu jest napisane zeby zużyć w trzy tygodnie a ja nie zużyje, to co wyżucić mleczko?? co myślicie? mój też się uspokaja gdy włączę suszarke do włosów, jak umyje włosy biore go ze soba do łazienki i susze a on siedzi tak bez ruchu i słucha hihi. ja jeszcze ie podawałam żadnej herbatki, lekarz mi mówił zeby nie podawać kopru włoskiego bo to wiatropędne i przy kolkach to nie ma sensu bo jeszcze więcej gazów się wytwarza? no nie wiem co o tym myślec? lubicie chodzic na spacerki ze swoimi maleństwami/? ja uwielbiam bo wtedy się bardzo relaksujebo malutki śpi a ja spaceruje na luzie. na dworze jestem zawsze najmnije godzinke a jak ładnie to dłuzej do dwóch godzin maksymalnie. wiecie co najgorzej ze idą świeta a tu diete trzeba trzymać bo karmie piersia i tak pomyślałąm ze nic nie zjem co na stole bedzie, bo ani ryby smażonej ani śledzia w occie ani kuti bo orzechy itd, grzyby te odpadają, oj kiepsko to widze - jak wy sobie z tym radzicie a moje kilogramy to spadały szybko aż do czasu. teraz zostało mi 4 kg do zżucenia a one ani drgna, zreszta nie pomagam im w tym bo zjadłabym wszystyko so jest pod ręka takie mma ssanie. nie martwcie się ja jak siebie na zdjeciach zobaczyłam to się tez za gowe złapałam, na szczeście zima jest wiec nie jest tak źle, ja daje sobie jeszcze pofolgować do onca roku, potem dietka to uciekam już gratuluje wszystkim mamusią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Przepraszam, ze tak zadko zagladam, nie mam czasu Was nawet poczytac :( Mam nadzieje, ze to sie niedlugo zmienia ;) U nas wszystko ok, maly rosnie i jest w miare grzeczny. Tylko ma straszna potrzebe ssania, a polozna odradzila mi smoka, bo maly nie bedzie chcial cycka:( Co Wy na to? Mamy, ktore karmicie piersia dajecie swoim pociechom smoka? I w ktorym tygodniu zycia malenstwa zaczeliscie go dawac? Pozdrawiam wszystkie mamusie :) 🌻 🌻 Wiem jeszcze zdjecia musze przeslac, ale za kazdym razem jak sie za cos wezem maly sie budzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na chwilkę, mam pytanie do mam, moja mała zrobiła już trzecia kupke zieloną, tłumacze sobie to tym, że zmieniłam jej mleko i to dlatego. Ale może to bagatelizuję. Poradzcie, czy zielona kupka o czymś świadczy? Nie wiem, czy zgłaszac ten fakt, czy dać małej jeszcze parę dni aż przyswoi nowe mleczko i organizm się dostosuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta_71
Witam... U mnie bez zmian,,,dalej 2w1. Z tego co wiem to na apetyt na slodycze bierze sie chrom,,,on ogranicza chęć siegniecia po slodycze,,,nie wiem tylko jak to jest przy karmieniu piersia.Po prostu trzeba zapytac lekarza lub w aptece.Na laktacje lepsza jest herbatka Herbapolu niz hipa a najlepsze piwo karmi jak juz pisalam. Jutro znowu mam dzwonic w sprawie miejsca na patologii dla mnie wiec moze jutro mnie poloza w szpitalu,,,,wkoncu jutro juz 7 dzien po terminie. Pozdrawiam wszystkich i napisze co u mnie jak jutro bede.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! My jak zwykle dopiero wstalismy :) Po ostatnim papu o 5. Normalnie szalona noc :) Olek nadal spi z nami i w sumie ´tak jest wygodniej, bo karmie go prawie przez sen. Dzis w nocy tez sie przyssal do piersi. Tylko ze ja zamiast to kontrolowac, sama zasnelam. Budze sie za jakas godzine. Olo spi smacznie przyklejony do cyca, a na samym cycu trzy podluzne szramy. Moj ssak swoimi ostrymi pazurkami podrapal mnie przez sen prawie do krwi. Jak Amazonka wygladam :) Lece, bo chyba znow chce jesc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK--------WIEK--OST@------T.PORODU----TC---KG---PLEC/I MIE- -----MIASTO Kamelle------25---09.02------16.11------42-----+9,5----J oshuaJonathan--Wuppertal Aneta_71-----36---23.02------30.11------40----+14---Amel ia-------------Warszawa Carolka2007--26---31.01------07.11------41----+6-----Kon rad-----------Szczecin TABELKA MAMUŚ NICK-------T.PORODU---DATAPORODU----IMIĘ------------Waga -----Długość--SN/CC Beti26-----24.11---------23.10-------Kacperek-------2660 g-----52cm -------------------------------------Natalka------------ ----2270 g-----48cm Amelka77---22.10/6.11----27.10 ------Alan-----------4200g-----58cm Asiorek2---04.11---------25.10-------Aleksandra-----2900 g ----55cm Fufcia-----25.10/3.11----29.10-------Maciuś---------3400 g-----56cm----CC Aneta312---19.11---------??.??-------Oliwka------------? ??? g-----??cm -------------------------------------------Julcia------- ------???? g-----??cm mar80ta----??.??---------31.10-------Lena--------------3 360 g-----53cm Edzia87----05.11-------3.11----------Kevin-------------3 350 g-----55cm konkaa-----15.11---------05.11-------Agatka----------348 0 g-----51cm Bunia77--26.10/3.11-----07.11-------Dominik--------4330 g-----56cm andzia-----22.11---------06.11-------Iza---------------2 780 g-----48cm Grescik29--13.11---------06.11-------Miłosz----------335 0g-------57cm Migotka----01.11---------08.11-------Alexander------3750 g-----52cm Wzetka-----07.11---------10.11-------Wiktoria-------3360 g-----57cm Malutek----04.11---------12.11-------Aleksandra-----2820 g-----52cm Bebolek20--02.11---------12.11-------Fabian---------3065 g-----??cm----CC Sylka27H---08.11---------12.11-------Aleksadra------3450 g-----54cm Brzuchacz--04.11--------12.11-----Szymek-----------4000g ------------57cm martulka82D----7.11--------13.11--------Elias--------365 0g------53cm Carlaa-----08.11---------13.11-------Nicolas Feliks----3535g-------54cm Shenen-----05/11.11------14.11-------Magdalenka----3350 g-----54cm IVA25------11.11.-----14.11------MARCEL---------------35 80 g-----------56cm Misiaki----15.11/12/11---15.11-------synek----------2740 g-----50cm----CC ----------------------------------------------córka----- -----2440 g-----52cm Basik74----22.11--------16.11---------Karolinka--------3 310-------55cm CC Elizka77....22.11........18.11........Natalka..........2 730........53cm Asik84-----27.11---------21.11---------Tytus------------ 3150g------54cm--sn Frania23....30.11........27.11.........Collin........... ..3965g...56cm.sn Mimi1981....27.11...... 4.12..........Natalka............3300....?..?...? Ilonka32......21.11.......29.11.......Filip............. ....3490...55cm Kamilok26....24.11.......29.11.......Emilia...............3300g...52cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK-------T.PORODU---DATAPORODU----IMIĘ------------Waga -----Długość--SN/CC Beti26-----24.11---------23.10-------Kacperek-------2660 g-----52cm -------------------------------------Natalka------------ ----2270 g-----48cm Amelka77---22.10/6.11----27.10 ------Alan-----------4200g-----58cm Asiorek2---04.11---------25.10-------Aleksandra-----2900 g ----55cm Fufcia-----25.10/3.11----29.10-------Maciuś---------3400 g-----56cm----CC Aneta312---19.11---------??.??-------Oliwka------------? ??? g-----??cm -------------------------------------------Julcia------- ------???? g-----??cm mar80ta----??.??---------31.10-------Lena--------------3 360 g-----53cm Edzia87----05.11-------3.11----------Kevin-------------3 350 g-----55cm konkaa-----15.11---------05.11-------Agatka----------348 0 g-----51cm Bunia77--26.10/3.11-----07.11-------Dominik--------4330 g-----56cm andzia-----22.11---------06.11-------Iza---------------2 780 g-----48cm Grescik29--13.11---------06.11-------Miłosz----------335 0g-------57cm Migotka----01.11---------08.11-------Alexander------3750 g-----52cm Wzetka-----07.11---------10.11-------Wiktoria-------3360 g-----57cm Malutek----04.11---------12.11-------Aleksandra-----2820 g-----52cm Bebolek20--02.11---------12.11-------Fabian---------3065 g-----??cm----CC Sylka27H---08.11---------12.11-------Aleksadra------3450 g-----54cm Brzuchacz--04.11--------12.11-----Szymek-----------4000g ------------57cm martulka82D----7.11--------13.11--------Elias--------365 0g------53cm Carlaa-----08.11---------13.11-------Nicolas Feliks----3535g-------54cm Shenen-----05/11.11------14.11-------Magdalenka----3350 g-----54cm IVA25------11.11.-----14.11------MARCEL---------------35 80 g-----------56cm Misiaki----15.11/12/11---15.11-------synek----------2740 g-----50cm----CC ----------------------------------------------córka----- -----2440 g-----52cm Basik74----22.11--------16.11---------Karolinka--------3 310-------55cm CC Elizka77....22.11........18.11........Natalka..........2 730........53cm Asik84-----27.11---------21.11---------Tytus------------ 3150g------54cm--sn Frania23....30.11........27.11.........Collin........... ..3965g...56cm.sn Mimi1981... 27.11....... 4.12..........Natalka...........3300....57cm.sn Ilonka32......21.11.......29.11.......Filip............. ....3490...55cm Kamilok26....24.11.......29.11.......Emilia............. ..3300g...52cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane🌻 Mój mały skarb jest juz naświecie!:) A więc tak w niedzielę zostałam przyjęta na patologię ciąży. w poniedziałek zbadał mnie lekarz i powiedział, że szyjka wogóle nie jest przygotowana do porodu, zrobili mi usg i powiedzieli, że z małą jest wszystko w porządku i mozna czekac jeszcze tydzień. Powiedziałam, że nie chcę tyle czekać bo boje się o małą, a lekarz na to, ze w sumie może podac mi jutro oksytocynę ale on jest pewnien, że i tak nie urodzę po niej. We wtorek o 8 rano podali mi oksytocynę, o 9 miałam juz regulrne skurcze z krzyża (wcale nie takie straszne) co pięć minut. O 10 przybrały na sile i były co dwie minuty. Pamiętam, że strasznie przez cały okres porodu chciało mi się kupę, a po 11 to tylko mówiłam do połoznej\" Ja chcę kupę\" Okazało się, że mam już dziesięć centymetrów rozwarcia i kazali przeć. 15 minut i malutka była na świecie:) Nacinania nie czułam wogóle, szycie też nic nie bolało. Po dwóch dobach wypisali nas do domu. Poród wspominam jako wspaniałe przeżycie! Może dlatego, że trwał u mnie tylko 4 godziny/ Malutka jest bardzo grzeczna, tylko je i śpi. Dziewczyny karmię małą piersia napiszcie czy mam ja wybudzać na karmienie? Bo ona potrafi przespać 5 godzin. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimi gratuluję z całego serca! Nareszcie urodziłaś. Ja nie wybudzałam na karmienie, dzidziuś jadł wtedy, kiedy chciał. Powinien jeść co +/-3 godziny a raz w ciągu doby można sobie pozwolić na przerwe 5 godzin ale to tylko raz. Mój Kevinek przybierał na wadzę więc było ok. Dziękuję wszystkim za rady, wiecie co pomogło? głośne puszczanie techniawek hehe no i kupiłam ten infacol. lece na spacerek, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK-------T.PORODU---DATA PORODU----IMIĘ------------Waga -----Długość--SN/CC Beti26-----24.11---------23.10-------Kacperek-------2660 g-----52cm -------------------------------------Natalka------------ ----2270 g-----48cm Amelka77---22.10/6.11----27.10 ------Alan-----------4200g-----58cm Asiorek2---04.11---------25.10-------Aleksandra-----2900 g ----55cm Fufcia-----25.10/3.11----29.10-------Maciuś---------3400 g-----56cm----CC Aneta312---19.11---------??.??-------Oliwka------------? ??? g-----??cm -------------------------------------------Julcia------- ------???? g-----??cm mar80ta----??.??---------31.10-------Lena--------------3 360 g-----53cm Edzia87----05.11-------3.11----------Kevin-------------3 350 g-----55cm konkaa-----15.11---------05.11-------Agatka----------348 0 g-----51cm Bunia77--26.10/3.11-----07.11-------Dominik--------4330 g-----56cm andzia-----22.11---------06.11-------Iza---------------2 780 g-----48cm Grescik29--13.11---------06.11-------Miłosz----------335 0g-------57cm Migotka----01.11---------08.11-------Alexander------3750 g-----52cm Wzetka-----07.11---------10.11-------Wiktoria-------3360 g-----57cm Malutek----04.11---------12.11-------Aleksandra-----2820 g-----52cm Bebolek20--02.11---------12.11-------Fabian---------3065 g-----??cm----CC Sylka27H---08.11---------12.11-------Aleksadra------3450 g-----54cm Brzuchacz--04.11--------12.11-----Szymek-----------4000g ------------57cm martulka82D----7.11--------13.11--------Elias--------365 0g------53cm Carlaa-----08.11---------13.11-------Nicolas Feliks----3535g-------54cm Shenen-----05/11.11------14.11-------Magdalenka----3350 g-----54cm IVA25------11.11.-----14.11------MARCEL---------------35 80 g-----------56cm Misiaki----15.11/12/11---15.11-------synek----------2740 g-----50cm----CC ----------------------------------------------córka----- -----2440 g-----52cm Basik74----22.11--------16.11---------Karolinka--------3 310-------55cm CC Elizka77....22.11........18.11........Natalka..........2 730........53cm Asik84-----27.11---------21.11---------Tytus------------ 3150g------54cm--sn Sara2------27.11---------25.11---------Piotruś-----------4100--------56cm--sn Frania23....30.11........27.11.........Collin........... ..3965g...56cm.sn Mimi1981... 27.11....... 4.12..........Natalka...........3300....57cm.sn Ilonka32......21.11.......29.11.......Filip............. ....3490...55cm Kamilok26....24.11.......29.11.......Emilia............. ..3300g...52cm A co tam dopisałam sie do tabelki :) Opis mojego porodu nie bedzie zbyt długi. O 1.30 odeszły mi wody i pojechalismy do szpitala, a tam poołżna stwierdziła że jest pełne rozwarcie i od razu na łóżko. O 3.10 już było po wszystkim. W sumie wszystko do przeżycia. Mój Piotrek już sie budzi, pospał ledwo godzinke a jest po kapieli powinien spac i spac, z kolkami na razie nie mam problemów, podaje małemu cherbatke planteks jak zaczyna sie prezyc i byc niespokojny i to pomaga. Koncze moze jeszcze uda mi sie chwilke zdrzemnac przed nastepnym karmieniem, karmie tylko piersia pozdrawiam mamusie i obiecuje zaglądac czesciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×