Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniula84

Termin Listopad 2007

Polecane posty

A z tego wszystkiego zapomniałam o wyprawce ;) Moja siostra ma 7 miesięczną córcie to moge co jej sie kompletnie nie przydało: kaftaniki- używała tylko w szpitalu Body z zapięciami na plecach Cążki do paznokci Wkładka do wanienki- zimne to sie zaraz robiło i wyprać nie można. ja kupiłam z frotki na stelażu z drutu Bujaczek-kołyska- po dwóch dniach znudziło sie i do tej pory mała nie chce w tym leżeć Krzesełko do karmienia- jak wyżej I nie za dużo ubranek w rozmierze 56-62, po miesiącu wszystko było za małe ;) Jak sobie jeszcze coś przypomnę to dopiszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki wklejam listę rzeczy jakie poradziła mi kupić koleżanka z innego topiku Wyprawka: - 4x body - 4x pajacyki zapinane na całej długości z przodu (a nie na plecach!) - 1x sweterek lub bluza - 2x czapeczki bawełniane (zasłaniające uszka) - 1x czapeczka ciepła na dwór - 2x pary skarpetek (bawełniane i frotte bez ściągaczy) - 1x para rękawiczek bawełnianych żeby nie drapały sobie buzi - 1x kombinezon z rękawiczkami - 1x rożek (z wyciąganym wkładem kokosowym bo potem służy za kołderkę – u mnie do dziś – nie korzystam (choć kupiłam i leży niestety) z pościeli typu kołdra poduszka, bo rehabilitanci zabronili poduszek przez pierwsze 2 lata życia a te z rożków kołderki wystarczają) - 1x dziecięce ręczniki frotte z kapturem (rozmiar 100x100 cm) - 2x kocyki (jeden z bawełny, drugi z polaru) - 2x prześcieradła frotte na gumkę - 1x ochraniacze na boki łóżeczka -herbatka hipp z kopru włoskiego – wolno używać po 1 miesiącu życia (uspokająca na kolkę) -waciki bawełniane 50 szt (do przemywania wodą pupci, bo w upały i dla alergików chusteczki nawilżane czasem się nie sprawdzają) -patyczki (do uszu typowo dzieciece z zaokrągloną końcówką) -chusteczki nasączone (ja mam bambino ale co kto chce) -puder dla dzieci Nivea (ja nie używam kremów ale jeśli ktoś chce to sudocrem na odparzenia) -mydełko natłuszczające (najprostsze np. Bambino) -krem ochronny do buzi (na mróz lub słońce zalezy od terminu porodu, np. Nicea) -pieluchy jednorazowe (Pampersa new born – lub inne) -pieluchy tetrowe (lepiej te trochę grubsze) ja miałam chyba 60 szt. do ulewania, wycierania buzi i w upał wietrzyłam im dupcie = leżały goło w łóżeczkach na ceratce i pieluszce tetrowej i zużywały – uwaga! – jedną na kilka, kilkanaście minut!!! -2 szt. pieluch flanelowych (do osuszania po kąpieli, na przewijak, do lekarza żeby położyć na wadze itd.) -proszek do prania (duży Jeep lub Lovella) -szczotka do włosów -nożyczki dla niemowląt do obcinania paznokci (ja mam Canpol i chwalę -termometr do wody (jest w wyprawce w szpitalu) -termometr do pomiaru temperatury ciała (elektroniczny bo ten w plastrach na czoło jest nieprecyzyjny wg mojej pediatry -gaziki do pępuszków -1 szt. smoczek do uspakajania (NUK – kauczukowy o kształcie anatomicznym) -gruszka gumowa (ja mam Canpol, podobno Frida jest super) -1 szt. butelka 125 ml (NUK lub canpol– ma smoczek podobny do brodawki – długi i wąski – i dozownik wypływu mleka ) uwaga, jeśli kupicie vet (też super) to do nich nie pasują smoczki z innych firm, bo maja większy gwint) -szczotka do mycia butelek i smoczków, -termoopakowanie na butelkę Karmienie , -podgrzewacz do butelek, l-aktator do ściągania pokarmu – elektryczny, bo ja miałam mechaniczny i nie polecam -1 op. wkładki laktacyjne (np. Bella lub inne) -stanik dla karmiącej – obowiązkowo 100% bawełna -1 x łóżeczko -1 x materac (gryko-kokos) -przewijak -wanienka do kąpieli -1 x fotelik samochodowy -wózek pobyt w szpitalu: -szlafrok -2 x koszula nocna z wycięciami na piersi do karmienia -stanik do karmienia piersią -1 op. wkładki laktacyjne -6 szt. majtki \"siatkowe\" jednorazowe -podkłady do WC (jednorazowe) najlepiej Bella, które niby są pieluszkami dla dzieci wg obrazka na opakowaniu, ale w aptece każdy wie, że służą po porodzie -kapcie -klapki pod prysznic -2 szt. ciepłe skarpetki -kosmetyki (mydło, J szampon) -szczotka i pasta do zębów -szczotka do włosów -papier toaletowy -ręcznik do kąpieli, ręcznik do rąk -woda mineralna, sok jabłkowy -sztućce, talerzyk i kubek -pampersy + chusteczki nawilżane dla dzieci (u nas nie dają w szpitalu) - Jednorazową maszynke do golenia - Lewatywa ( do kupienia w aptece ) - I aparat fotograficzny Po porodzie: - Maść do smarowania brodawek pękających podczas karmienia. - Nadmuchiwane kółko pływackie ( do siadania w czasie gojenia się krocza ) 16:20 zbieraczkowata I druga : 1. ŁÓŻECZKO 2.MATERACYK DO ŁÓŻECZKA pół-twardy 3.POŚCIEL-KOŁDERKA+PODUSZKA poduszka przyda się później 4.POŚCIEL-POSZEWKI 2 kpl. 2-częściowe i 1 szt. ochraniacz krótki na początek 5.PRZEŚCIERADŁA NA MATERACYK myślę, że na gumkę 2 szt. 6.CERATKI POD PRZEŚCIERADŁO DO ŁÓŻECZKA 2 szt. można kupić po porodzie, chyba, że maluch będzie chowany w tetrze to wtedy niezastąpione od pierwszych dni 7.OCHRANIACZ DŁUGI później jak dziecko zacznie się kręcić w łóżeczku 8. PRZEWIJAK NA ŁÓŻECZKO 9. POKROWIEC FROTTE NA PRZEWIJAK lub duży ręcznik (praktyczniejsze) 10.ŚPIWOREK DO SPANIA świetna rzecz, dzidzia się nie wykopuje i nie martwimy się czy nie zmarznie w nocy też później – jak dzidzia podrośnie - później 11.POJEMNIKI NA PIELUSZKI I KOSMETYKI PRZYCZEPIENE DO ŁÓŻECZKA 1szt z IKEA 12.WÓZEK ZE SPACERÓWKĄ lub spacerówkę osobno później jak zacznie siedzieć 13.PARASOLKA DO WÓZKA 14.OSŁONA PRZECIWDESZCZOWA NA WÓZEK czasami w kpl. z wózkiem 15.MOSKITIERA DO WÓZKA czasami w zestawie z wózkiem, innego topiku. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonka32
;-) Robotnicy wrócili;-) bedą schody!!!!! Asiorek2- na mnie mój mąż strasznie narzyczał- za noszenie prania w misce... Bardzo chce być pomocny i pomaga nawet tam gdzie jeszcze nie trzeba ( np wstawanie z sofy;-) ale w sumie to jest takie kochane... Brzuchaczu- mam nadzieję, że wszystko sie u Ciebie uspokoi....trochę mnie przestraszyłaś- ja czuję sie wyśmienicie ( czasami jak Ciebie- pobolewa w dole brzuszka- uswiadomiłaś mi, że to wszystko może sie nagle zmienić... Ja planowałam urlop na początek wrzesnia ( prawie 600km drogi) .. mam nadzieje ze bedzie OK. Co do wyprawki... nie bede kupowała nicego w rozmiarze 56... moja córka urodziła sie i juz na wstępie miała 59 cm;-) i 4 kg... Zreszta średnio dziciątka ( urodzine w terminie ) maja ok 54-56 cm. cała reszta- niestety sie zgadza;-) pozdrawiam Mami ps. mam straszny katar alergiczny... praktycznie poło ciąży:-((( strasznie mnie to męczy!!! mam dosyć! Przy tym upale nie mogę oddychać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry mamusie:) Amelko ja wczoraj wieczorem żartowałam sobie z niego i mówiłam, że pewnie mnie sprawdza, że pewnie chciał sprawdzić czy nie ma u mnie jakiegoś faceta :P a on się wścieka i mówi na mnie łosiu. A widzę, że twój też się tak martwi, wiesz to miłe z ich strony :) Wczoraj byłam u mojej koleżanki z liceum i okazało się ze jest w 18 tygodniu ciąży:) Basia szczerze troszkę jest przerażona bo im się wpadło ponieważ końcem listopada urodziła się im córa i nie chcieli tak od razu drugiego dziecka, tym bardziej że Marysia nie ma roku. Basia przestrzegła mnie, że nawet jak nie mam okresu to nie znaczy, że nie jestem płodna – bo ona nie miała okresu i zaszła w ciąże. Myslę, że dadzą sobie radę, jest to kochana rodzina i to jest najważniejsze, że się kochają :) Brzuchacz – tak mi przykro z powodu tego twojego wyjazdu :( ale odbijesz sobie go w przyszłości, najważniejsze jest maleństwo. Zobaczysz będzie dobrze musi być :) Ilonko współczuje tej alergii, mnie na wieczór jedynie potwornie zatyka się nos i muszę oddychać przez usta. Fatalnie bo potwornie mi wysychają śluzówki i gardełko rano boli. Mój mężuś od poniedziałku ma urlopach bardzo chciałby zabrać mnie nad morze bo wie, że strasznie chciałabym bo – nie uwierzycie – ale nigdy nie byłam nad morzem :( ale nie wiem czy wytrzymam drogę przez całą Polskę – my mieszkamy na Śląsku. Nawet gdybyśmy jechali w nocy nie wiem czy dam radę, no i jeszcze kwestia noclegów, dziś mamy obdzwonić jakieś noclegi z netu i poszukac wmiarę czegos taniego bo wiadomo, że mamy inne wydatki. Nie wiem czy uda nam się coś znaleźć – może my wiecie o jakiś tanich noclegach? Dziewczynki bardzo dziękuję za wyprawki:) teraz muszę powoli rozgladać się po sklepach i na zakupy :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) Miłego poranka kangurki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodziutka_19
Witam wszystkie przyszłe mamusie... Dawno nie zagladałam ale miałam dużo na głowie. Jeśli chodzi o tą glukozę to ze smakiem ją wypiłam , myślałam że bedzie gorsza, wiec nie ma się czego bać. Odebrałam badania i narazie wszytsko wporządku, nawet hemoglobina od tego żelaza mi sie poprawiłą dlatego jestem bardzo szczęśliwa, a jeśli chodzi o glukozę to także wyszła dobrze. W sobotę mam wizytę u lekarza , dzidzia kręci sie niesamowicie , a szczególnie jak leże. Ale dokucza mi jedno jej wyginanie się , bo wtedy bardzo brzuszek się napina i boli. Zadnych bólów nie mam , ani kręgosłupa, ani łydek, także współczuję tym kobietkom które cierpią , ja na szczęście nie. Kupiłam już na allegro komplet pościeli z wszystkimi dodatkami za około 200 zł, bardzo ładny, ubranka już też mam , niektóre nowe , niektóre dostałam. Także muszę kupić jeszcze łóżeczko z materacem i przewijak, ale to juz w sklepie . Wszystko za ok.250 zł. No i oczywiście wózek , ale to już na allegro bo są tańsze, a w tych sklepach ceny są niesamowite . Ale już mamy wypatrzony na 4 kółkach tylko z tyłu większe a z przodu mniejsze. Jeśli chodzi o moje samopoczucie to bardzo fajnie tylko nudzi mi się , bo mężuś całe dnie w pracy a ja śpię długo , póżniej też mi się nic nie chce. Dlatego chciałabym już urodzić i mieć tyle siły i energi co przed ciążą. Lecę teraz zrobić sobie coś do picia. Do zobaczenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane!!! co tam u was??? u mnie nic sie niezmienia.. tylko wczoraj myslałam ze zaczełam rodzic!!! wierzcie mi jaki bój.. na poczatku niewiedziałam co to i mówie do meza ze chyba rodze!! ale wzielam nospe poczekałam chwilke.. maż pankuje!!! no szok.. ale po chwili.. poprostu stwierdziłam ze dzidzia sie tak obruciała ze kopała mnie z taka siła po kregosłupie i i nerkach!!! zaczełam chodzic po mieszkanku.. bo jak chodze to zawsze przestaje kopac... i mi przeszło!!! ale wierzcie.. jaki to był ból!!!! niewiem co bedzie jak naprawde zaczne rodzic!!! dobra ja uciekam bo musze zjesc jaies sniadam=nko a ouzniej idziemy do siostry.. pozdrawiam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizka77
Hej kobietki!!!!!!:) Bardzo dziekuję za wszystkie rady dotyczące wyprawki dla dzidziusia, przydadzą się jak nic:))))No i niedługo trzeba będzie ruszyć na zakupy, tffuuuuu co ja gadam (zaplanowałam sobie zrobić zakupy w necie bo wszystko taniej wychodzi)heheheeeee Dziś zaczęłam dietkę na zbicie cukru, no i za tydzień zobaczymy czy coś lepiej będzie, myślę że dieta powinna pomóc, bo wcześniej nie ograniczałam się jakoś specjalnie, a teraz kurcze pilnuje godzin posiłków i wszystkiego innego:) Kurcze Bebolku 20 współczuję tego bólu, ale chociaż masz teraz jakieś pojęcie co nas wszystkie czeka już niedługo, a my możemy sobie tylko próbować wyobrazić...... Najważniejsze że u ciebie nie trwał długo!!!!! młodziutka19 super że tak dobrze znosisz ciąże i że masz dobre wyniki, na pewno urodzisz zdrową i śliczną dzidzie:)))) Z resztą my też tylko bardziej to odczuwamy np. w postaci bólu kręgosłupa czy skurczów łydek..... eehhhhhhhh na szczeście to wszystko już niedługo minie:) ilonka32 mój mężuś też krzyczy kiedy sama nosze pranię w misce albo nawet łóżko skłądam heheheeeee Oczywiście to bardzo miłe że się tak o nas troszczą, wkurzałabym się gdyby było odwrotnie heheheeee a tak widomo że bardzo przeżywają te nasze ciąże i martwią się bardzo!!!!:)Mój stopki mi smaruje i masaże robi kiedy boli mnie kręgosłup - jest bardzo opiekuńczy. A urlopami dziewczynki nie martwcie się jeśli nie w tym roku to za rok sobie odbijecie maleństwa będą już całkiem spore i będzie można spokojnie gdzieś z nimi wyruszyć. Ja z tegorocznego urlopu zrezygnowałam bo stwuerdziłam że różnie bywa, w drodze może mnie coś złapać a potem szukać dobrego lekarza gdzieś tam i takie tam... ale za rok nie odpuszczę i na pewno gdzieś pojedziemy:) Amelko77 po twojej wiadomości z usg mam teraz lekkiego stracha heheheeeee bo mi w 21 tyg. lekarz powiedział na 95% że będziemy mieli córcie, a teraz jak pójdę to kurcze faktycznie może się okazać że to synuś - a ja już tak się cieszyłam bardzo bo marzyłam o dziewczynce. No wiadomo chłopaczek też będzie szczęściem!!!!!:) Teraz znikam na spacerek bo chociaż jest bardzo gorąco to muszę trochę się poruszać choćby z nudów heheheeeee Pozdrawiam Was mamunie i wasze brzusie!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe kochane.!!! mi też lekarka mówi ze bezie dziewczynka ..ale p tych wiadomosciech nigdy nic niewiadomo!!! ja też mam usg 4D juz zamówione jakpolece do polski a w dodatku.. ma sie odbyc 6 godzin przed moim powrotem do irlandii:) niestety niebyło wolnyh miejsc i ubłagałam babke w rejestracji rzeby mnie gdziec wcisneła... i sie udało!!! nawet niwiecie jak se ciesze:) dobra uciekm do siostry bo już wydzwania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też ze wszystkich dalekich wyjazdów nici, moja gin kazała mi leżeć i łykać no spę bo szyjka mi sie skróciła i brzuchol twardnieje kilka razy dziennie, oby do listopada Dziewczyny to miłe że macie takich opiekuńczych mężów, zresztą ja też nie mogę narzekać na brak troski, ale na pewno nie wyszedłby z pracy specjalnie żeby sprawdzic co u mnie Pisałąm już jak wam zazdroszcze tych zakupów dla maleństw, ja może kupie dosłownie kilka ciuszków a cała reszte juz mam, przynajmniej tak mi sie wydaje Asiorek ja też nigdy nie byłam nad morzem :( i chyba jeszcze długo nie pojade, mieszkam na drugim końcu polski Bebolek jak ten czas leci, zaczynasz juz 29 tydzień, może ten ból to były jakies skurcze przepowiadajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Brzuchate Mamusie :) Ale miałam ciężki ostatni tydzień! W zeszłą środę Dominika się rozchorowała, dostała gorączki 40C i po lekach przeciwgorączkowych, jak tylko przestawały działać, to gorączka wracała. Biedna, na nic nie miała siły, tylko smutna leżała. Lekarka stwierdziła, że to najprawdopodobniej \"trzydniówna\". I faktycznie, po 3 dniach tak wysokiej temperatury pojawiła się wysypka, a po kolejnych 2 dniach wszystko wróciło do normy. Cieszę się, że już to mamy za sobą. Na szczęście tą chorobę dziecko przechodzi tylko raz. Teraz od poniedziałku jestem w domu sama z Dominiką, bo mąż w delegacji i dopiero jutro wraca. Ciężko mi bardzo, bo jak wrócę zmęczona z pracy, to jeszcze wszystko przy małej muszę sama robić. Jak jest czasami marudna, to trzeba ją wziąć na ręce i nosić (a to już 12kg). A do tego od 3 dni co noc mi się budzi i bardzo płacze, tak że mamy dobrą godzinę przerwy - chyba kolejne zęby jej idą... Aż Wam zazdroszczę, jak piszecie, że mężowie we wszystkim Was wyręczają i nic nie pozwalają robić w domu... No to się trochę pożaliłam, ale potrzebowałam się wygadać. Buniu, kochana, tak mi przykro, że Ciebie ta infekcja nerek spotkała i wszystko z nią związane. Ale musiało Ci być ciężko. Mam nadzieję, że już czujesz się dużo lepiej. Koniecznie jak najwięcej wypoczywaj, dbaj o siebie i maleństwo, i stosuj się do zaleceń lekarzy, żebyś szybciutko wróciła do zdrowia. Gorące uściski dla Ciebie i Brzusia! Elizka, współczuję problemów z cukrem. Mam nadzieję, że Twoja dieta pomoże i następny wynik glukozy już będzie w porządku. Ale nie chciałabym musieć trzymać się diety bezcukrowej, bo uwielbiam słodycze- mogłabym je jeść tonami ;) Brzuchacz, przykro mi, że masz takie bóle brzuszka. Skoro lekarza zabronił Ci wyjazdu, to lepiej się zastosować. Najważniejsze, żeby maleństwu nic nie zagrażało. Teraz dużo odpoczywaj sobie w domku, a na pewno poczujesz się lepiej, czego Tobie życzę. Bebolku, i Ciebie też taki ból dopadł! Całe szczęście, że szybko dałaś sobie radę ze swoim maleństwem i przestało Ciebie tak mocno uciskać. Oby dzidzia była grzeczna i już więcej nie robiła mamusi takich numerów :) A co do wyprawki i listy Mimi, to z większością tego się zgadzam. Chociaż co do rozmiaru ubranek, to moja Dominika jak się urodziła, to miała 51cm, więc przez prawie 2 miesiące były na nią dobre ubranka 56. Wiec wszystko zależy od tego, jak duże dziecko się urodzi. Wszelkiego rodzaju body, pajacyku, śpioszki polecam koniecznie rozpinane w kroku i na nóżkach - aby ułatwić sobie przewijanie. Jeśli chodzi o kosmetyki to my używaliśmy do kąpieli płynu Oilatum - gorąco polecam! Nam poleciła go położna w szkole rodzenia, a potem jeszcze położna środowiskowa. Faktycznie jest rewelacyjny. To jest coś na bazie parafiny, podobno wcale nie uczula, zastępuje mydło i też nawilża skórę ( nie trzeba już po min stosować żadnych oliwek, czy balsamików). Dominika nie miała żadnych problemów skórnych. Do pupy polecam Sudokrem. Jeśli chodzi o laktator, to miałam ręczny Avent - sprawdził się i na początku, jak miałam nawał pokarmu i jak wracałam do pracy i zaczęłam ściągać mleczko, żeby zostawić. Wkładki laktacyjne, to polecam J&J - dużo bardziej chłonne ( i wydajne) niż Bella. Jak coś ciekawego mi się przypomni, to jeszcze dopiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie brzuchatki! Ja od samego rana na zakupach, wróciłam zjadłam obiadek i jestem. Jak czytam o waszych mężach to aż nie mogę uwierzyć. Mój też się mną opiekuje ale niestety nie aż tak. Wynika to z tego, że jego mama urodziła ośmioro dzieci i on uważa że ciąża to normalny stan dla każdej kobiety. Mnie to na razie nie przeszkadza bo czuje się bardzo dobrze:) Na początku ciąży bardzo mi pomagał bo czułam się czasem fatalnie. Wtedy robił zakupy i obiady, sprzątał itd. ilonko może zapytaj w aptece, są różne leki homeopatyczne dla kobiet w ciąży. Asiorku ja właśnie tak bym chciała jak twoja koleżanka zaraz mieć drugie dzieciątko, bo później trudno sie zdecydować. Asiorku jeśli czujesz się na siłach, żeby jechać to w drogę! Ja byłam w 18 tc nad morzem-sama prowdziłam auto w jedna i w drugą stronę, czułam się super! No i nawdychałam się jodu dla Natalki. Młodziutka super, że wyniki ok i samopoczucie dobre! Ja to bym chciała, zeby moja Natalka tak się wierciła, ale ona jest chyba spiochem i rusza sie tylko późnym wieczorem. Jak mozesz to wklej link do pościeli. Bebolku to miałaś przeżycie! Też tak chcę!!! elizka ja też mam stracha, nam lekarz w 20 tygodniu ciąży powiedział, że dziewczynka to było usg 4D i nie było widać siusiaczka. Ja też marzę o dziewczynce, ale najważniejsze, żeby było zdrowe! Uciekam bo ktos dzwoni pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka77
Witam mausie brzuchatki:) ja dziś sobie wypoczywam po wczorasjszej wyprawie na basenik, nie ma co tak ze słońcem przesadzać. wiec dzis dzień laby. A mój maz za to lata od rana i załatwia milion spraw bo ma urlop wiec wszsytko na raz trzeba nadrobić. ale musze wam napisac ze dzis odbyło się cos bardzo ważnego. Rozłozyliśmy łóżeczko, skręciliśmy wspólnie na sróbki i stoi sobie z materacykiem a na nim przewijak:) miło było tak go skrecać, nawet nagrałam meża , bedzioe pamiatka. Oczywiscie powiesił też sój samolot który zakupił wcześniej bo czuł ze bedzie chłopak. Ale miał przy tym radochy. kobietki nie martwcie sie ze wasze córeczki okażą się synkami. Ja też marzyłam o dziewczynce, i to strasznie ale teraz gdy widza jaką radość sprawiła ta wiadomosć mojemu mężczyźnie to myśle sobie ze fajnie się stało. A dzieczynka będzie następnym razem - tak sobie pomyślaąłm. A u was moze przecież siusiak się nie pokazać:) W sumie to na 4d ja nie widziałąm siusiaka tylko na zwykłym bo lekarz przeskakiwał co chwile na kolorowe, i akurat pokazał co ma między nogami tylko na chwile jak było na czarno białym. asiorek jeśli wyruszycie nad morze to nie ma co się martwić noclegami, my jeżdziliśmy duzo razy i zawsze w ciemno. Nigdy nie mielismy problemu ze znalexieniem noclego, ludzie aż się proszą zeby akurat do nich przyjsć, wystarczy popytać po domach, godzina to góra i już bedzie spanko. My też mamy tyle wydatków teraz, dlatego niestety o wyjazdach mozemy zapomnieć. Choć ja też bym bardzo chciała. Pocieszam się właśnie myśla ze za rok dzidiz pochlapie się w morzu i polata po piasku na plazy. młodziutka jak masz zdjecia to wklejaj tej pościeli, no i wózeczka jaki wybraliście, my tu bardzo ciekawe jesteśmy wszsytkie.:) I nie martw się nudną, pomyśl raczej że potem już nudzić nigdy się nie bedziesz, wiec korzystaj z tej nudy, rób same rzeczy które potem trudno bedzie znaleźć czas. bebolku to nieźle miaąłś , ta twoja dzidzia to niezły wywijak:) miłego dzionka papa uciekam bo jak zwykle nastukałam tu sporo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dostałam dzisiaj naprawione autko i odrazu lepiej sie czuje. Zuźka też chyba woli tym jeździć :) ilonka32-> ja własnie miałam takie lekkie pobolewania w dole brzucha . Nastraszył mnie ten lekarz troche, ale dzisiaj siostra mi mówiła, że on ją też wysłał do szpitala jak dostała grzybicy. Wszyscy w szpitalu pytali się jej po co tu przyszła i po dwóch dniach wypisali do domu. Musze poczekać do srody jak wróci mój i jeszcze przed wczasami zdąże sie przebadać. Nad Pragą jeszcze myśle, ale chyba w końcu wysle teścia niech mi meża przywiezie, bo inaczej bedzie biedak nocował na lotnisku ;) asiorek2-> ja własnie nad morze sie wybieram na wczasy. I też ponad 600 km mam. Ale jak narazie to nad morze lekarz pozwolił i powiedział, że to bardzo dobry pomysł. Tylko na największym słońcu plackiem nie leżeć ;) Ja znalazłam noclegi po 70 zł za pokój 2 osobowy z łazienką. Ciężko było, ale po tygodniu wydzwaniania w końcu sie udało. Trzymajcie sie cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) Potwornie bolą mnie dziś plecy, katastrofa cały czas muszę leżeć bo tak mnie bolą :( Młodziutka super że wszystko w porządku i nic ci nie dolega oby do końca ciąży :) jeśli chodzi o nude to zajmij się czymś, może jakaś książka lub film pomoże Ci zabić czas, na pewno coś wymyslisz. Bebolek oj biedulko ale musiałaś mieć stresa przez te bóle :( współczuje Ci serdecznie. Mam nadzieje, że tak straszne bóle Ci się nie powtórzą. Sara nie martw się odnośnie szyjki mi też się skraca i do tego mam skurcze, dlatego biorę masę leków troszkę przeraża mnie ta ilość ale jeśli ma pomóc donosić moje maleństwo to dzielnie je łykam. Niestety z wyjazdu zrezygnowaliśmy przed chwileczką, bo obawiam się że nie dojadę, mąż obiecał mi że mnie zabierze z dzidzią, mam nadzieję bo bardzo chciałabym zobaczyć może. Dbaj o siebie Saro i nic nie podnoś nawet lekkich ciężarów bo to pogarsza sprawę. Madziu oj biedna ta twoja Dominiczka, musiała się nacierpieć, najważniejsze że choroba minęła. Oj biedna jesteś bez tego męża jednak dobrze gdy mężczyzna jest w domu. Uważaj na siebie i staraj się nie nosić córeczki. Mam nadzieję, że mąż szybko wróci. Amelko super ze już przygotowujecie pokoik. To musi być niesamowite uczucie. Już sobie wyobrażam sobie twojego męża z tym samolotem:) :) :) :) :) :) :) :) :) :) oj a ja jeszcze łóżeczka nie mam:( Brzuchacz super, że autko już sprawne:) Zmykam dziewczynki bo strasznie mnie bolą plecki buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki. Ja tylko na moment bo zdołowana jestem. Wróciłam własnie od lekarza. No niestety, szyjka jest bardzo luzna a mała ma bardzo nisko główkę więc mam zakaz chodzenia, chciał mnie od razu połozyć dzisiaj do szpitala zeby ustalic leki. Ale nie da rady,mąż nie moze pójsc teraz na urlop i nie ma komu zająć się Maja :( Musimy ustalic jakis plan działania... Na razie magnez + nospa 3 razy dziennie a gdyby cokolwiek sie działo natychmiast szpital. Wiem ze jak juz bede miała leki to będzie ok...Ech, rozumiem juz az za dobrze dziewczyny, z którymi leżałam w poprzedniej ciąży na patologii, a które miały w domu małe dzieci. Kurka, smutno mi. Acha, ja liczyłam w duchu na to,ze jednak płeć może jeszcze ulec zmianie, przy poprzednim usg nie było siusiaka ale to był poczatek 23 tygodnia i gin uprzedzał nas ze do 25 tyg wszystko sie moze zdarzyć. Własciwie to nie miałam nic przeciwko :) Ale dzisiaj już bardzo wyraznie widzieliśmy że będzie dziewczynka, na 100 % :) Dobra uciekam, sciskam mocno, uwazajcie na siebie!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodziutka_19
jesli chodzi o pościel którą kupiliśmy to jest ona tutaj : https://ssl.allegro.pl/item218983432__12el_poscieli_120x90_rozek_i_podusi_gratis_.html a wózek upatrzyliśmy sobie taki: https://ssl.allegro.pl/item219218098_hit_coneco_v3_parasolka_z_filtrem_uv_gratis_.html Jeśli chodzi o wakacje to ja w tym roku byłam jedynie kilka dni nad jeziorkiem, ale zle znosiłam upały , zaraz w głowie mi się kręciło i musiałam leżeć cały czas w cieniu. Ale za rok już nie odpuszczę napewno pojedziemy nad morze razem z naszą córcią, już nie będzie taka malutka, a i ja zrzucę te kilogramy ,co mi przybyło. Dużo zdrówka życzę wam wszystkim , a teraz zmykam już do domku , bo niedługo mężuś przyjedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK.....W IEK.....OST@....KG.... DŁ.CIAŻY.....TERMIN....MIEJSCOWOść 101082...25...25,01...20TYDZIEN.....2.11.07.....oLSZTYN< br /> migotka.....21..........25.01.....+4......27tydz.....1.1 1.0 7r.....Szwecja bebolek20...20.....26.01...0...27tyd(C).....02.11 .07 ...kilcock(Irlandia) Bunia_77.... 30...... 27.01...+7....26tyg (S)....30.10/3.11.07r...Cork Fufcia .......29....25.01 ..+4.....26 tyg(C)......25.10/ 3.11.07r..Siedlce Carlaa.......31........01.02...+5........26tyg(S)... 4-8.11.07r. Mülheim/R Malutek…...25….…..27.01....+7….. ..22tyd… ….4.11.07r…..Cork Asiorek2…..26……….27.01….+6 ……..26 tydz…….5.11.07…….Jaworzno Amelka77... 30....... 30.01...+10.. 27(S) tydz .......22.10/6.11.07r....Wrocław Wiola_75....32........29.01...+7..26 tyg (S?)...27.10/6.11.07r....Ustka Monika26....26.......30.01.........16 tyg.......6.11.07....Belfast Asiamal .....25 .......30.01...+3..... 18 tyd (C)..... 7.11.07r.......Rybnik Carolka2007..25......31.01..-2....20 tyd........7.11.07r. ..Szczecin petunia555...30.......31.01 ........9 tyd ........7.11.07r. Wzetka .....31........31.01....0.....18 tyg........7.11.07r....Rzeszów kasmo........28........28.01.........7 tyg.........8.11.07r. nikola22.....22...........4.02......................11.1 1.07 r. Shenen...... 31 .....05.02 ..+6,5kg...27tyd (c)....05/11.11.07r....Chełm Iva24.......25......4.02...21 tyd(S)...2kg300gram...11.11.07r......Toruń Aikangel....32.........................18 tyd ........16.11.07r. Pyzatachrupka.......................11 tyd.........11.11.07r. aniask....27....29.01.....+5kg......24 tydz (C?).....14.11.07 .....Torun Madzia_u ...29.... 08.02 ....+5kg....24 tydz (S)......15.11.07r....Poznań Konkaa..24......26.01...+8...26tydz(C?)........15.11.07. .. ......... Calw Kati76...................09.02........14 tyd.......15.11.07r. Aguuusia ....28........ 06.02 ........6 tyd .......16.11.07r adzia_g.....27..........13.02........10 tyg.......19.11.07r ozon..........31.........14.02 .......12tyd........ 21.11 .07r. Ilonka32....32.........14.02(S).........23 tyd........21.11.07...Bielsko-Biała kasiunia80..............................9 tyd.......23.11.07r. kamila81.....25.........15.02......(synek?)....23.11.0 7r.....Wrocław Elizka77 Sz-n...30....15.02.........23tcx...22.11.07...córcia...+8 Sz-n Kalinka1985 .22 ...16.02 ..+2...16tyd s...23.11.07r...Częstochowa Niuuusia .....21........16.02.........10tyd ......23.11.07r.częstochowa e-linka........27.........16.02 .......7tyd........23.11 . 07r. Magdysia 2....32.......18.02.........8 tyd. .....25.11.07r Sara2........22........20.02.........synek!....27 .11.07r......Kraków Mimi1981...26.....20.02.....23tydz.Córeczka!...27.11.07. .Warszawa basik.........33.........21.02...23tyd Córeczka!!! +6...28.11.07r....Katowice ssss...........21.........23.02........8tyg........30.11 .0 7r myszanka...27.........23.02........15 tyg.......30.11.07 r......Mannheim Aneta71....36.........23.02.........5 tyd........30.11.07...Warszawa Misiaki......32.........26.02.........22 tcx2.....30.11.07 ???...Szczecin Brzuchacz..20........28.01.........28...+10....04.11.07< br />

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane!!!! co tam u was???? u mnie w porzadeczku:P już odliczam dni do polski!!! zostało ty;lko 18!!! niech ten czas szybciej leci!!!! bo już niewytrzymuje!!! dzis mam jakiś napad głodowy!!! co chwile coś mi sie chce ale sama niewiem co tak naprawde!!! i tak zgaduje.. ale nic niepomaga.... czuje sie coraz bardziej głodna... wczoraj miłam straszny ból kregosłupa... no ale cóż.. dla mojej dzidzi wszytko zniose...aaaa i od kilku dni zadarzaja sie mi dusznosci!!!! az cieżko czasem złapac powietrze... no cóż ale to już 7 miesiac!!! no szok!!! dobra popraiwam jeszcze tabeleczke i uciekam bo wyjem wszytko z lodówki:P o słodyczach niewspomne:P:P:P a misiaki jak ty sie czujesz i twoje skarby????? NICK.....W IEK.....OST@....KG.... DŁ.CIAŻY.....TERMIN....MIEJSCOWOść 101082...25...25,01...20TYDZIEN.....2.11.07.....oLSZTYN< br /> migotka.....21..........25.01.....+4......27tydz.....1.1 1.0 7r.....Szwecja bebolek20...20.....26.01...0...28tyd(C).....02.11 .07 ...kilcock(Irlandia) Bunia_77.... 30...... 27.01...+7....26tyg (S)....30.10/3.11.07r...Cork Fufcia .......29....25.01 ..+4.....26 tyg(C)......25.10/ 3.11.07r..Siedlce Carlaa.......31........01.02...+5........26tyg(S)... 4-8.11.07r. Mülheim/R Malutek…...25….…..27.01....+7….. ..22tyd… ….4.11.07r…..Cork Asiorek2…..26……….27.01….+6 ……..26 tydz…….5.11.07…….Jaworzno Amelka77... 30....... 30.01...+10.. 27(S) tydz .......22.10/6.11.07r....Wrocław Wiola_75....32........29.01...+7..26 tyg (S?)...27.10/6.11.07r....Ustka Monika26....26.......30.01.........16 tyg.......6.11.07....Belfast Asiamal .....25 .......30.01...+3..... 18 tyd (C)..... 7.11.07r.......Rybnik Carolka2007..25......31.01..-2....20 tyd........7.11.07r. ..Szczecin petunia555...30.......31.01 ........9 tyd ........7.11.07r. Wzetka .....31........31.01....0.....18 tyg........7.11.07r....Rzeszów kasmo........28........28.01.........7 tyg.........8.11.07r. nikola22.....22...........4.02......................11.1 1.07 r. Shenen...... 31 .....05.02 ..+6,5kg...27tyd (c)....05/11.11.07r....Chełm Iva24.......25......4.02...21 tyd(S)...2kg300gram...11.11.07r......Toruń Aikangel....32.........................18 tyd ........16.11.07r. Pyzatachrupka.......................11 tyd.........11.11.07r. aniask....27....29.01.....+5kg......24 tydz (C?).....14.11.07 .....Torun Madzia_u ...29.... 08.02 ....+5kg....24 tydz (S)......15.11.07r....Poznań Konkaa..24......26.01...+8...26tydz(C?)........15.11.07. .. ......... Calw Kati76...................09.02........14 tyd.......15.11.07r. Aguuusia ....28........ 06.02 ........6 tyd .......16.11.07r adzia_g.....27..........13.02........10 tyg.......19.11.07r ozon..........31.........14.02 .......12tyd........ 21.11 .07r. Ilonka32....32.........14.02(S).........23 tyd........21.11.07...Bielsko-Biała kasiunia80..............................9 tyd.......23.11.07r. kamila81.....25.........15.02......(synek?)....23.11.0 7r.....Wrocław Elizka77 Sz-n...30....15.02.........23tcx...22.11.07...córcia...+8 Sz-n Kalinka1985 .22 ...16.02 ..+2...16tyd s...23.11.07r...Częstochowa Niuuusia .....21........16.02.........10tyd ......23.11.07r.częstochowa e-linka........27.........16.02 .......7tyd........23.11 . 07r. Magdysia 2....32.......18.02.........8 tyd. .....25.11.07r Sara2........22........20.02.........synek!....27 .11.07r......Kraków Mimi1981...26.....20.02.....23tydz.Córeczka!...27.11.07. .Warszawa basik.........33.........21.02...23tyd Córeczka!!! +6...28.11.07r....Katowice ssss...........21.........23.02........8tyg........30.11 .0 7r myszanka...27.........23.02........15 tyg.......30.11.07 r......Mannheim Aneta71....36.........23.02.........5 tyd........30.11.07...Warszawa Misiaki......32.........26.02.........22 tcx2.....30.11.07 ???...Szczecin Brzuchacz..20........28.01.........28...+10....04.11.07< br /> Bunia Fufcia i reszta dziewczyn!!!! zagladac to czasem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki Ja dzisiaj cała w skowronkach bo jutro wraca meżuś :) Zuźka też sie chyba cieszy bo caly dzień fika koziołki. I to takie, że cały brzuch skacze :) Wogóle chyba niezły urwiś z niej bedzie- dziś obudziła mnie o 3 w nocy bo jej sie salami zachciało ;) shenen nie zamartwiaj sie, zobaczysz bedzie dobrze ;) leż i odpoczywaj asiorek2 mi pomaga taka poduszka w kształcie rogala. Miałam jeszcze przed ciążą do siedzenia przy komputerku :) Dziewczyny, które biorą fenoterol- czy po tym leku drżenie rąk jest normalne? Mam brać 4x1 plus 3x1 nospe i dzisiaj zuważyłam, ze mi sie ręce trzęsą a nigdy tego nie miałam :/ Papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufcia
Witajcie kangurki!!!!!! Shenen tak mi przykro,że Cię to spotkało.Nie martw sie jednak musisz tylko o siebie zadbać.Leżeć jak przykazał lekarz i brać leki.Na pewno córeczką mąż się zajmie, masz pewnie rodziców, teściów więc nie powinno być źle.Moja koleżanka ostatnio też ma problemy, mamy podobne terminy a ona ma rozwarcie w tej chwili na 2 cm i na pessara jest już za poźno.Też musi leżeć, ale to się zrobiło z jej winy, bo dźwigała, remontów jej się zachciało w zaawansowanej ciąży. Shenen zdrówka Ci życzę, nie załamuj się już nie dużo zostało - musisz jakoś dotrwać.Buziaczki dla Mai!!!Trzymaj się dzielnie i odpoczywaj. Buniu77 współczuję, bo wiem co to nerki - choruję na nie od kilku lat przez dwa razy w roku.Paskudna sprawa- juz w tej chcwili brałam dwa razy antybiotyki, bo nerki mi nie wyrabiają.Musisz być dzielna dla siebie i synka w brzuszku.Wszystko będzie dobrze nie martw się to da się leczyć - nowoczesnymi lekami bez wpływu na ciążę.Buziaczki dla Ciebie i Amelki.Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia. Młodziutka19 fajną pościel kupiliście dla dziecka, ja narazie kupiłam rożek, bo strasznie mi się podobał. Nie byłam na większych zakupach,bo krucho z kasą.Mam wiele ciuszków po swojej córeczce, ale muszę kupić nowe ubranko do szpitala, kocyk, noi gondolę do wózka.Kiedyś mama kupiła mi wózek chicco - samą spacerówkę teraz mam problem z zakupieniem gondoli do niego, bo firma nie sprzedaje ich osobno.Nie mamy za bardzo pieniędzy,aby kupować nowy wózek, ten zresztą byłby dobry gdyby udało się nam dokupić gondolkę.Jest lekki, skrętny i super sie prowadzi.Czasem ktoś sprzedaje na allegro same gondole więc muszę pilnować może coś się trafi. Asiorek2 mam ten sam problem co ty nawet przy stole 10 minut nie mogę usiedzieć, bo ból pleców jest ogromny.O dłuższym zmywaniu, sprzątaniu nie ma mowy.W poprzedniej ciąży bolały mnie, ale z tydzień przed terminem.Musimy się jeszcze pomęczyć przeszło dwa miesiące nie ma lekko.A dużo przytyłaś????? Brzuchacz udanych wakacji życzę.Ja też byłam nad morzem było fajnie i nie żałuję,że pojechaliśmy.Od nas też przeszło 500 km.wytrzymasz - dasz radę weź tylko jakieś tabletki dopochwowe chroniące przed grzybicą, bo w takich miejscach o nią nie trudno.Wykorzystaj jeszcze ten urlop, bo szybko nie pojedziesz na wakacje.Wiesz jak to z malutkim dzieckiem.Buziaczki i miłego wypoczynku życzę. Amelka gratuluję synka!!!!!Ja będę miała chyba córeczkę - imię już jest -oczywiście Amelka. Dziewczyny macie troskliwych mężów co ja o swoim nie mogę powiedzieć niestety.Jego zdaniem ciąża to nie choroba i tyle.Nie powiem,że mnie nie wyręcza,ale bez przesady.Zawsze czeka na obiadek, raz mógłby swoją na cztery litery ruszyć i coś sam ugotować.Więkaszość czasu jest w domu,bo mamy własną firmę, więc przepracowany taki to on nie jest.Zazdroszczę Wam dziewczyny troskliwości u faceta, bo to cecha rzadko spotykana. Ja dziewczyny jestem ogromna nie wiem jak dotrwam do końca.Znajoma rodzi pod koniec sierpnia i ma mniejszy brzuch od mojego.w tej chwili przytyłam 18 kilo - w pierwszej ciąży jednynie 14 kg.Przesadziłam,ale jeśc to ja mogę przez cały czas.Dziecko mam bardzo ruchliwe, tak skacze,że brzuch podskakuje - ostatnio na weselu przy stole nie mogłam posiedzieć,bo brzuch mi falował we wszystkie strony. Życzę Wam dziewczyny dużo zdrówka i dbajcie o siebie i dzieciątka w brzuszkach.Buziaczki;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufcia
NICK.....W IEK.....OST@....KG.... DŁ.CIAŻY.....TERMIN....MIEJSCOWOść 101082...25...25,01...20TYDZIEN.....2.11.07.....oLSZTYN< br /> migotka.....21..........25.01.....+4......27tydz.....1.1 1.0 7r.....Szwecja bebolek20...20.....26.01...0...28tyd(C).....02.11 .07 ...kilcock(Irlandia) Bunia_77.... 30...... 27.01...+7....26tyg (S)....30.10/3.11.07r...Cork Fufcia .......29....25.01 ..+18.....29 tyg(C)......25.10/ 3.11.07r..Siedlce Carlaa.......31........01.02...+5........26tyg(S)... 4-8.11.07r. Mülheim/R Malutek…...25….…..27.01....+7….. ..22tyd… ….4.11.07r…..Cork Asiorek2…..26……….27.01….+6 ……..26 tydz…….5.11.07…….Jaworzno Amelka77... 30....... 30.01...+10.. 27(S) tydz .......22.10/6.11.07r....Wrocław Wiola_75....32........29.01...+7..26 tyg (S?)...27.10/6.11.07r....Ustka Monika26....26.......30.01.........16 tyg.......6.11.07....Belfast Asiamal .....25 .......30.01...+3..... 18 tyd (C)..... 7.11.07r.......Rybnik Carolka2007..25......31.01..-2....20 tyd........7.11.07r. ..Szczecin petunia555...30.......31.01 ........9 tyd ........7.11.07r. Wzetka .....31........31.01....0.....18 tyg........7.11.07r....Rzeszów kasmo........28........28.01.........7 tyg.........8.11.07r. nikola22.....22...........4.02......................11.1 1.07 r. Shenen...... 31 .....05.02 ..+6,5kg...27tyd (c)....05/11.11.07r....Chełm Iva24.......25......4.02...21 tyd(S)...2kg300gram...11.11.07r......Toruń Aikangel....32.........................18 tyd ........16.11.07r. Pyzatachrupka.......................11 tyd.........11.11.07r. aniask....27....29.01.....+5kg......24 tydz (C?).....14.11.07 .....Torun Madzia_u ...29.... 08.02 ....+5kg....24 tydz (S)......15.11.07r....Poznań Konkaa..24......26.01...+8...26tydz(C?)........15.11.07. .. ......... Calw Kati76...................09.02........14 tyd.......15.11.07r. Aguuusia ....28........ 06.02 ........6 tyd .......16.11.07r adzia_g.....27..........13.02........10 tyg.......19.11.07r ozon..........31.........14.02 .......12tyd........ 21.11 .07r. Ilonka32....32.........14.02(S).........23 tyd........21.11.07...Bielsko-Biała kasiunia80..............................9 tyd.......23.11.07r. kamila81.....25.........15.02......(synek?)....23.11.0 7r.....Wrocław Elizka77 Sz-n...30....15.02.........23tcx...22.11.07...córcia...+8 Sz-n Kalinka1985 .22 ...16.02 ..+2...16tyd s...23.11.07r...Częstochowa Niuuusia .....21........16.02.........10tyd ......23.11.07r.częstochowa e-linka........27.........16.02 .......7tyd........23.11 . 07r. Magdysia 2....32.......18.02.........8 tyd. .....25.11.07r Sara2........22........20.02.........synek!....27 .11.07r......Kraków Mimi1981...26.....20.02.....23tydz.Córeczka!...27.11.07. .Warszawa basik.........33.........21.02...23tyd Córeczka!!! +6...28.11.07r....Katowice ssss...........21.........23.02........8tyg........30.11 .0 7r myszanka...27.........23.02........15 tyg.......30.11.07 r......Mannheim Aneta71....36.........23.02.........5 tyd........30.11.07...Warszawa Misiaki......32.........26.02.........22 tcx2.....30.11.07 ???...Szczecin Brzuchacz..20........28.01.........28...+10....04.11.07< br />

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufcia
Bebolku a co u Ciebie??????Brzusio duży?????Buziaczki dla ciebie i twojego dzieciątka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie :) Brzuchacz – ja biorę feneterol, ale dla mnie to jest koszmarny lek, lekarz zalecił mi 6 tabletek dziennie i do tego izoptin 40 na złagodzenie objawów. Ale niestety mój organizm nie toleruje tego leku i ograniczyłam się do 3 dziennie. Drżenie rąk to najmniejszy efekt uboczny, ja trzese się po nim osika i serce chce mi wyskoczyć z klatki piersiowej. Jak wziełam go po raz pierwszy to myślałam ze to jakis atak padaczki, bo zaczełam cała się trześć potwornie. Do feneterolu musisz brać izoptin tak 30 min po feneterolu, on troszkę Ci złagodzi objawi- mi trochę mniej słabiej serce bije. Ale jeśli Ci tylko drżą ręce to nie jest źle czyli organizm Ci nawet toleruje. Mi lekarz chciał podawać dozylnie ale go poprosiłam abym jeszcze spróbowała doustnie bo dożylnie wiąże się z pobytem w szpitalu :( Fufcia straszne te bóle nie? Jeszcze oprócz pleców doszedł mi potworny ból zaraz pod piersiami w żebrach są to takie ukłucia, też bardzo boli :( tyć nie przytyłam chyba duzo przynajmniej tak mi się wydaje bo niecałe 6 kg to chyba nie tak źle, ale mała jest duża – ostatnio jak miałam usg w 24 tygodniu to już ważyła 800 gram teraz pewnie już ponad kilogram. Jednym słowem kawał baby :) Fufcia mój mąż się owszem o mnie martwi ale tez we wszystkim mnie nie wyręcza, ja też mu obiadki gotuję, ale zakupy on dźwiga i dzis razem umyliśmy okno, także nie narzekam. Teraz zaczął mnie masować, choć czasem pomarudzi, że to robi ale już masuje od czasu jak kiedys zobaczył jak płaczę z bólu a to rzadko się zdarza bo raczej jestem wytrzymała na ból. Piszesz że przytyłaś już 18 kg ja teraz odczuwam, że zaczynam tyć do tej pory waga prawie mi stała, a przed ciążą byłaś drobniutka? Bo osoby chude, drobne duzo tyją w ciąży. Dasz radę najważniejsze jest maleństwo, oby tylko upałów nie było bo wtedy będzie strasznie :( Jutro czeka mnie ciężka droga jedziemy wgóry do teściów prawie 200 km bo w niedzielę są tam chrzciny i mój mąż znów chrzestnym :( dopiero co tydzień temu też był chrzestnym:( oj marnie to widze jak będą roczki, komunie itp. I jeszcze nasza dzidzia wszystko w jednym roku. Mam nadzieję, że nie będzie upałów bo ciężko będzie przetrwać drogę, ostatnio jechaliśmy ponad 4 godz bo co chwilę musieliśmy się zatrzymywać by rozprostować kości, no ale jakos dam rade. Zmykam już kochaniutkie do łżeczka bo jutro musze wczesnie wstac by raniutko przed słoneczkiem wyjechać. Słodkich snów mamusie i buziaki dla brzusiów :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) Jeszcze tabeleczka NICK.....W IEK.....OST@....KG.... DŁ.CIAŻY.....TERMIN....MIEJSCOWOść 101082...25...25,01...20TYDZIEN.....2.11.07.....oLSZTYN< br /> migotka.....21..........25.01.....+4......27tydz.....1.1 1.0 7r.....Szwecja bebolek20...20.....26.01...0...28tyd(C).....02.11 .07 ...kilcock(Irlandia) Bunia_77.... 30...... 27.01...+7....26tyg (S)....30.10/3.11.07r...Cork Fufcia .......29....25.01 ..+18.....29 tyg(C)......25.10/ 3.11.07r..Siedlce Carlaa.......31........01.02...+5........26tyg(S)... 4-8.11.07r. Mülheim/R Malutek…...25….…..27.01....+7….. ..22tyd… ….4.11.07r…..Cork Asiorek2…..26……….27.01….+6 ……..27 tydz…….4.11.07/ 12.11.07.Jaworzno Amelka77... 30....... 30.01...+10.. 27(S) tydz .......22.10/6.11.07r....Wrocław Wiola_75....32........29.01...+7..26 tyg (S?)...27.10/6.11.07r....Ustka Monika26....26.......30.01.........16 tyg.......6.11.07....Belfast Asiamal .....25 .......30.01...+3..... 18 tyd (C)..... 7.11.07r.......Rybnik Carolka2007..25......31.01..-2....20 tyd........7.11.07r. ..Szczecin petunia555...30.......31.01 ........9 tyd ........7.11.07r. Wzetka .....31........31.01....0.....18 tyg........7.11.07r....Rzeszów kasmo........28........28.01.........7 tyg.........8.11.07r. nikola22.....22...........4.02......................11.1 1.07 r. Shenen...... 31 .....05.02 ..+6,5kg...27tyd (c)....05/11.11.07r....Chełm Iva24.......25......4.02...21 tyd(S)...2kg300gram...11.11.07r......Toruń Aikangel....32.........................18 tyd ........16.11.07r. Pyzatachrupka.......................11 tyd.........11.11.07r. aniask....27....29.01.....+5kg......24 tydz (C?).....14.11.07 .....Torun Madzia_u ...29.... 08.02 ....+5kg....24 tydz (S)......15.11.07r....Poznań Konkaa..24......26.01...+8...26tydz(C?)........15.11.07. .. ......... Calw Kati76...................09.02........14 tyd.......15.11.07r. Aguuusia ....28........ 06.02 ........6 tyd .......16.11.07r adzia_g.....27..........13.02........10 tyg.......19.11.07r ozon..........31.........14.02 .......12tyd........ 21.11 .07r. Ilonka32....32.........14.02(S).........23 tyd........21.11.07...Bielsko-Biała kasiunia80..............................9 tyd.......23.11.07r. kamila81.....25.........15.02......(synek?)....23.11.0 7r.....Wrocław Elizka77 Sz-n...30....15.02.........23tcx...22.11.07...córcia...+8 Sz-n Kalinka1985 .22 ...16.02 ..+2...16tyd s...23.11.07r...Częstochowa Niuuusia .....21........16.02.........10tyd ......23.11.07r.częstochowa e-linka........27.........16.02 .......7tyd........23.11 . 07r. Magdysia 2....32.......18.02.........8 tyd. .....25.11.07r Sara2........22........20.02.........synek!....27 .11.07r......Kraków Mimi1981...26.....20.02.....23tydz.Córeczka!...27.11.07. .Warszawa basik.........33.........21.02...23tyd Córeczka!!! +6...28.11.07r....Katowice ssss...........21.........23.02........8tyg........30.11 .0 7r myszanka...27.........23.02........15 tyg.......30.11.07 r......Mannheim Aneta71....36.........23.02.........5 tyd........30.11.07...Warszawa Misiaki......32.........26.02.........22 tcx2.....30.11.07 ???...Szczecin Brzuchacz..20........28.01.........28...+10....04.11.07< br />

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki! W poniedziałek USG 4D, w końcu zobaczę Misiaki :-) U mnie pogoda od kilku dni fatalna, albo mgła, albo mżawka albo duchota taka, że nie ma czym oddychać. Pocę się potwornie. Miałam robioną glukozę, wcisnęłam całą cytrynę i nawet mi smakowało. Wyniki bardzo dobre, więc to z głowy. Misiaki kopią mnie codziennie, niech kopią jak mają jeszcze miejsce bo potem to ciaśniutko. Co do wagi to mam już +12kg i brzuchol jakbym miała już rodzić. Potwornie niewygodnie zwłaszcza do spania. Muszę spać na boku bo Misiaki ułożone są tak, że jeden z przodu brzucha a drugi za nim przy kręgosłupie, więc żeby nie przygniatać jedengo to mogę tylko leżeć na boku. Mam już przyklapnięte uszy :-) Bóle kręgosłupa minęły mi i na razie oprócz irytacji z niesprawności fizycznej to wszystko o.k. Mój mężuś generalnie też nie pędzi na złamanie karku żeby mi pomagać, ale wychodzę z założenia, że raz w życiu będę w ciąży bliźniaczej i jak sam się nie domyśla, żeby mi pomóc to głośno się tego dopominam. Przemawia do niego argument, żeby przyczepił sobie 12kg z przodu brzucha i normalnie z tym funkcjonował 24h. Fakt, ciąża to nie choroba ale jakby nie było non stop odczuwamy skutki naszego stanu, a to zmęczenie, a to bóle różnej natury, a to coraz mniejsza swoboda fizycznego poruszania się a do tego coraz mniej rzeczy które wolno nam jeść, pić i robić. Także dziewczynki, trzeba walczyć o swoje prawo do pomocy bo codziennie w ciąży nie chodzimy. Ja się bardzo złoszczę na takie gadanie, że kobieta w ciąży powinna \"być dzielna i samodzielna i dawać sobie radę ze wszystkim\" z ust naszych panów, bo oni nie wiedzą tak naprawdę jak to jest jak hormony robią z Ciebie innego człowieka :-) Są kobiety które ciążę znoszą idealnie, mogą robić wszystko a niektóre po prostu się męczą. No ale wykład zrobiłam he,he :-) Uciekam i pozdrawiam was wszystkie, dzisiaj wyjątkowo czuję się wyspana i chyba to wykorzystam do sprzątania. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka77
hej baloniki:) no misiaki fajnie są ułożoną te twoje dwa maleństwa, jeden na drugim hihi, fajny wykład napisałaś ja popieram ze trzeba walczyć o swoje bo inaczej to nikt się nie domyśli że trzeba pomóc. Mój maz robi zakupy , ja mu tylko kartke daje z listą bo ja i tak niczego nie uniose:) czasami jak gorąco to aż musze się kłócić bo nie chce wypuscić mnie z domu. fufcia - a ja gratuluje córeczki. Moja też miałą się nazywać Amelka- bardzo mi się podoba to imie dlatego nawet inck mam taki ale cóż mały ptaszek urósł:) I bedzie z Amelki Alanek:) mój maż nie bardzo przychylny co do imienia ale na razie nie ma nic ciekawszego wiec jestem na razie górą:) Przyszła niania elektroniczna wczoraj, nareszcie. Tak się cieszylismy jak małe dzieci. Mój mężul latał z nią i wołał mama, mama chyba go wzięło na całego. Zobaczymy jakii bedzie chętny do opieki potem:) oj u nas też krucho z kasą,k bo mamy inne wydatki. zaczynamy budowe domu wiec wszystko idzie na to i na ciągle jakiś nowe papierki, ale głowa do góry dziewczyny, jakoś damy sobiew wszsytkie rade:) u nas też duchota jakaś dziwna. Miłej soboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodziutka_19
witam, właśnie wróciłam od lekarza, znów przytyło mi się 2 kg, więc razem to już sporo jest , ale jakoś nie widać tego , nie wiem gdzie to idzie, ale chyba w piersi i troszkę w tyłek. Mam nadzieję że aż tak dużo nie przytyję do końca, chociaż chudzina byłam przed zajściem w ciąże.Ale dziś naczytałam się książki o zdrowym odżywianiu w ciąży , mam mi ją dała, i wyczytałam że należy nie jeść chleba i ziemniaków ogólnie potraw mącznych, bo nie dają żadnych witamin i są niepotrzebne do budowania ciała diecka, dlatego ja od jutra nie jem tego, tylko 3 kromki chlebka razowego na dzień, duzo owoców, mięska gotowanego, warzywek, wkońcu teraz to ich dużo jest. Jeśli chodzi o lekarza to wszytsko wporządku , wkońcu nie muszę już brać żelaza , jaka ulga, jestem taka szczęśliwa, z dzidzią wszystko wporządku, badania też dobre. Następna wizyta na miesiąć, nie lubię tego, ale jak trzeba to trzeba. Tylko że teraz bedę musiała znów zapłacić za jakieś drogie badanie, bo muszą mi zidentyfikować przeciwciała odpornościowe, a to podobno kosztuje. No ale jakoś damy radę. Idę teraz na obiadek, i jadę do domku bo męzuś zaraz przyjedzie z pracy, a ja obiadek muszę mu podgrzać, to całuski dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was mamusie:) Moja corcia urodzila sie 17 listopada 2006 r:) termin mialam na 9 ale ona sie nie spieszyla:) Ja kupowalam same niezbedne rzeczy,chociaz ich lista jest dluga:) u mnie nie sprawdzily sie male ubranka bo moja Julcia urodzila sie 4,5 kg i 63cm dlugosci:)kolezanka na poprzedniej stronie napisala swietna liste zakupow dla dziecka,podpisuje sie pod nia:) Uwazam ze lepiej nie przesadzac z zakupami bo wiele rezczy po prostu sie potem nie przydaje,lepiej opanowac sie w sklepie(wiem ze to trudne) :D a w razie co mozna zawsze dokupic to co potrzeba,ja tak zrobilam,i powiem szczerze ze gdyby nie moja kolezanka ktora mi pomagala w zakupach,wydalabym mnostwo pieniedzy na zbedne rzeczy. Kiedy wspominam okres ciazy i porodu cieplo sie robi na serduszku:) to naprawde wyjatkowy czas:) Dbajcie o siebie kobitki,buziaki dla was i waszych maluszkow,niech wszystkie beda zdrowiutke i silne:) Lekkich i szybkich porodow wam rzycze:):)papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babeczki🌻 Ja dziś cały dzień spędziłam na zakupch. Kupiłam dwa biustonosze, dwie pary spodni ciążowych, bluzkę i spódnicę. Jak wracałam do domu to tak lało, że wycieraczki nie nadążały zbierać deszczu więc musiałam stanąć i przeczekać burzę. Mimo tej pogody czuję się dobrze. Kupiłam ostatnio bardzo ładna pościel dla niuni, nie na allegro tylko w zwykłym sklepie. Kosztowała 60 zł :poszwa na podusie i kołderkę oraz ochraniacz na łóżeczko. Jets żółta w zielone, malutkie motylki. Wybralismy już łóżeczko, zamówię w tym tygodniu przez internet. Wklejam link http://www.benbaby.pl/images/Drewex_David%20bialy.jpg Pozdrawiam was wszystkie, buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć babki! Dzisiaj mam nareszcie wolną chwilkę i mogę posiedzieć przy kompie. Cały tydzień siedziałam murem w sklepie cały dzień. A wczoraj w dodatku wzięło mnie na mycie okien w domu... A dzisiaj na sprzątanie... Szurnięta! Moja dziewczynka ma juz chyba ustalone pory snu i czuwania - można nastawić zegarek. A jak zjem coś słodkiego to ma dodatkowy trening! U was też tak jest? Współczuję wam wszystkich nieprzyjemnych skurczów, boleści i innych nieprzewidzianych dolegliwości. Mam nadzieję że wszystko sie dobrze skończy i trzymam za was kciuki. Ja odczuwam czasami jak twardnieje mi brzuch na momencik i zaraz puszcza, przeważnie jak przegnę z lataniem po mieście. \"doświadczone\" matki mówią że to \"macica się stawia\" ???? to znaczy że co ??? skurcze przepowiadające ??? Boże co kobita to opinia... Dzisiaj widziałam córeczkę mojej koleżanki - tę urodzoną w 33 tygodniu, dzisiaj dopiero wyszła ze szpitala. Ależ to maciupeństwo, waży teraz 1800, bo ciut jej waga spadła. Chyba bym się bała kąpać i ubierać takiego okruszka. Kończę i pozdrawiam wszystkie mamuśki. Tabelki nie poprawiam, już od dawna z resztą. 26tc, córka, pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana3
witam;) ja również sie dolanczam do listopadek2007r;) tylko mam teraz problem choler...boli mnie brzuch od dziesieciu min...jestem w 25Tygciazy a zaczyna coraz bardziej tak jakby z prawej strony...tez macie takie napady bolu?niewiem czy mam jechac...pilne plose odpiszcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×