KLAN

Odcinek jest tylko w necie. Od poniedziałku normalnie. Kiedyś to nawet tak nie było jak odbywały się skoki. Po prostu opuszczali dzień i tyle. Zobacz na ipla albo vod.tvp.pl

Wiem, że jest w necie ale nie wiem jak mam wytłumaczyć osobie, która ma 87 lat dlaczego nie było nowego odcinka o tej 14.15 w piątek tylko stary. A pani, do której przychodzę jest wykluczona cyfrowo i może liczyć tylko na TV. Powiedziałam jej, że rodzina ma teraz żałobę po Ryśku i dopiero pokażą pogrzeb.

haha biedna staruszka załamała się bo klanu nie było :D to przynieś jej laptopa niech sobie babuleńka oglądnie na ipli, w koncu cos sie jej na stare lata nalezy:P:P:P a kto to widział tak kłamać, że żałoba do pogrzebu hahaha może jeszcze żałoba nardowa, bo Ryś odszedł i temu program w tv pozmieniany:D:D

haha biedna staruszka załamała się bo klanu nie było :D to przynieś jej laptopa niech sobie babuleńka oglądnie na ipli, w koncu cos sie jej na stare lata nalezy:P:P:P a kto to widział tak kłamać, że żałoba do pogrzebu hahaha może jeszcze żałoba nardowa, bo Ryś odszedł i temu program w tv pozmieniany:D:D

Najgorsze jest to, że jej syn przebywa aktualnie w szpitalu. I po tym środowym odcinku wydaje jej się, że sytuacje jak ta z Rysiem są w szpitalach na porządku dziennym. A laptopa nie przyniosę bo uważa, że to za dużo ciągnie. Może w pon. będzie jakaś powtórka.

Następne odcinki po pogrzebie nie zapowiadają się ciekawie. Wątek Feliks/Michał nadaje się do wystrzelenia w kosmos. Podobnie przedszkole infantylnej Cześki. Nie mówiąc o szkole tańca. Dajcie jakieś rodzinne wątki. Ostatni tydzień pokazał, że można wskrzesić ducha świetności serialu.

Dawne sceny u doktorostwa miały swój klimat ponieważ to co działo się w tym domu zawsze zawierało jakiś początek, rozwinięcie i zakończenie w postaci koniaczkowej refleksji. Teraz są jakieś zdawkowe migawki, które w głównej mierze dotyczą Miłosza albo innych osób trzecich. Podobnie było niegdyś na Sadybie. Teraz tylko od czasu do czasu wpadnie szurnięta Małgorzata i na tym koniec. Zobaczcie sobie chociażby odcinki sprzed 4 lat. Wtedy w serialu zachowane były odpowiednie proporcje. Teraz mamy na tapecie Herbusiową, która w każdym odcinku wygina grzbiet jak kotek, który załatwia swoją potrzebę.

Niedługo będzie więcej Krystyny i Pawła bo wracają Kaczorexy z małym Tasiorkiem.

Proponuję wypisać wszystkie uwagi a propo klanu, to, co nam się nie podoba, czego oglądać nie chcemy, a co chcemy, a potem zebrać je w całość i wysłać Karpińskiemu na facebooku! Co Wy na to? :)

Skoro Klan nie dorobił się własnego forum, a tu z pewnością nikt z twórców serialu nie zagląda to należy to zrobić. Z resztą ja kiedyś napisałam kilka uwag w komentarzach pod jakimś artykułem i od nowego sezonu to o czym pisałam, zmieniło się. Nie podobało mi się to, że w każdym odcinku każda scena dotyczyła czegoś innego i przez to serial wydawał się rozmyty i o niczym. Teraz to się zmieniło. W każdym odcinku są 3-4 wątki wokół których skupia się akcja. Problem w tym, że dominują wątki poboczne. I tak jak większość albo nawet wszyscy domagam się ograniczenia tematyki Euro. I przydałby się jakiś wyrazisty czarny charakter, pokroju dawnej Moniki lub Leszka, bliżej związany z rodziną i nie tak oślizgły jak Rutka.

Wątek Olki i Norberta oraz Grażynki jako wdowy same w sobie mają potencjał, czego nie można powiedzieć np o Agnieszce. Ja już dawno postulowałam o to by ubarwić jej życie wiążąc ją na jakiś czas z kobietą, co mogłoby rozsierdzić Pawła i na tym tle powstałby konflikt z Krystyną, która stawałaby w obronie wyboru córki. Paweł pokazałby swoją ciemną stronę i próbował odebrać Agnieszce Zosię. A Aga zawsze była niekonwencjonalna w swoich decyzjach więc związek z kobietą byłby takim kaprysem na wzór Indologii, którą kiedyś chciała studiować. Paweł i Krystyna oddaliliby się od siebie i wtedy w ich życiu mógłby pojawić się ktoś jeszcze.

Wprowadziłabym również jakąś tajemnicę domu na Sadybie. Szkielet odkopany przez Antka i Władka, który odsłoniłby jakieś dramatyczne wydarzenia sprzed lat albo jakieś skarby, o które zaciekle walczyłaby Monika. Co do zniknięcia Beaty tutaj mam jedną wielką pustkę. I myślę, że scenarzyści póki co także.

A co powiecie na taki hardcorowy motyw: Olka podsłuchuje rozmowę Norberta z jego matką, w której pada imię tajemniczej dziewczynki. Ola próbuje dociec kim było to dziecko. W dramatycznej rozmowie Norbert wyznaje narzeczonej, że dziewczyna ta dla niego już dawno umarła. Olka zaczyna podejrzewać, że zagadkowa X to siostra Norberta, którą on w dzieciństwie... zabił. Okazuje się, że tak naprawdę X to dziewczęce imię jakie matka nadała Norbertowi kiedy był mały próbując zrobić z niego dziewczynkę. Porzucona przez męża odczuwała niechęć do mężczyzn i postanowiła mieć "córeczkę" a nie syna, co zaowocowało problemami emocjonalnymi Norberta w jego dorosłym życiu.

oj ale macie fantazje, zapominacie chyba, ze to serial obyczajowy, wiec pewne wątki, które byście chciały raczej nigdy tam nie będą miały miejsca;] ja bym chciała: 1. ciąża Kamilii 2. powrót Beatki z mega wyrzutami sumienia 3. romans idealnego doktorka Lubicza 4. nawrót choroby nowotworowej Krystyny (skoro serial ma byc odzwierciedleniem rzeczywistosci, to byłoby to bardzo życiowe)

pomysły na temat npwych wątków i ożywienia akcji w Klanie:) Hehehehehe i dobre to o Herbuś jako wyginającym się srającym kotku:D A teraz jeszcze cosik o Rysiu:P http://demotywatory.pl/3708461/Teraz-wam-pokaze http://demotywatory.pl/3712056/Z-klanu-wychodzi-sie-jak-z-mafii

Dom na Sadybie obok salonu Pawła i Krystyny to był gwóźdź tego serialu a ostatnio sceny tam są ograniczone do wizyt Małgorzaty. Zupełnie zapomnieli o aptece co moim zdaniem jest błędem bo od niej wszystko się zaczęło. Kiedyś ten dom tętnił życiem i chociaż na Sadybie mieszka teraz kilka osób ma się wrażenie jakby to życie tam zamarło. Czasem tylko puszczą jakieś nagrane odgłosy bliźniaków. Co do samego wątku Elżuni to sprawa z Malickim wydaje się definitywnie zamknięta. Z tym redaktorem, o którego Jurek był zazdrosny też niczego nie będzie bo aktor zmarł w zeszłym roku, więc może... coś z panem pułkownikiem. Na początku zdaje się były co do tego jakieś przymiarki ale teraz, po tym jak okazał się burakiem w sprawie Michała i Zyty to wątpię.

e tam, Elka jest za stara na romanse, swoją drogą skoro Rychu miał 53 lata a był o ładnych kilka lat młodszy od rodzenstwa, to wychodzi na to, że doktorek i Elka juz koło 60tki są...

Taaak! Ciąża Kamili super pomysł. I mogłaby na początku nie chcieć tego dziecka a potem zmieniłaby zdanie gdyby się okazało, że jego życie jest zagrożone. Błażej przeniósłby się na Sadybę a pani Surmacz biegałaby jak kot z pęcherzem.

no po doktorku widać już tą starośc niestety, Kryśka i Elka wyglądają ok jak na swoje lata. tez chce, zeby kalika zaciążyła:D

a ja uważam,że na romanse,flirty nigdy nie jest za późno;)nawet po 60-tce;)Czasem to dopiero na stare lata ludzie zaczynają romansować:pBo np.są znudzeni swoim życiem małżeńskim:P

Kinga spotykała sie kiedyś ze Sławkiem - takim młodszym chłopakiem, którego michał nie polubił. Ten chłopak zniknął, Kingę nachodziła jego matka. Czy odnalazł się cały i zdrowy czy coś mu się stało? Bo nie pamiętam,jak skonczono ten watek.

Wątek Moni/Feli może był zabawny na początku ale teraz stał się zwyczajnie nudny. Ostatecznie Monika mogłaby się związać z Feliksem skoro jest taka pechowa i nie ma szczęścia do normalnych mężczyzn ale jeszcze nie teraz. Teraz powinna na jakiś czas znów stać się czarną owcą i wejść w konflikt z Pawłem i Elą. A Kasia mogłaby odreagować śmierć ojca zaprzyjaźniając się z jakąś szumowiną albo lepiej z bandą małoletnich cichodajek bo narkotyki były u Bożenki a nieżądu za pieniądze jeszcze chyba nie.

o jeny, ale wymyslacie. A mnie się podobał klan jak były wątki takie z zycia wzięte, typu matura Agnieszki

teraz twórcy Klanu a bardzo odlatują tymi "ciekawymi" pomysłami.Już my na forum wymyślimy lepszy scenariusz niż teraz tworza jego tworcy.Klan na początku był ciekawy, a teraz nudy raczej:o

Bo w latach 90-tych to i obyczajowość była inna. Żeby serial się przebił nie trzeba była widza szokować. Wystarczyło go zainteresować. Dla mnie szokiem było wówczas to, że w ogóle można romansować z żonatym mężczyzną tak jak Beata. Może wynikało to wtedy z mojego wieku a może rzeczywiście od tego czasu zmieniły się normy obyczajowe a współczesne seriale są obrazem tych zmian w pigułce. O.k czyli wybierzmy 10-15 najważniejszych postulatów i wyślijmy je do Karpia. 1. Ograniczenie tematyki związanej z Mistrzostwami Świata w piłce nożnej 2. Wprowadzenie małżeńskich losów Pawła i Krystyny w świat rozlicznych zawirowań i meandrów 3. Ograniczenie obecności i znaczenia bohaterów drugoplanowych, rozwinięcie wątków rdzennych postaci 4. Ciąża Kamili Smętnej jako przykład dojrzewania do odpowiedzialności osób w młodym wieku. 5. Wprowadzenie wątku rodzinnej tajemnicy, która na nowo spoiłaby losy głównych bohaterów "Klanu" 6. .... 7. ....

ale ten Maciek im starszy to coraz gorzej mówi jak był młodszy to wyraźniej mówił jak teraz :(

6. Wyeliminowanie karykaturalnych zachowań i groteskowych sytuacji z udziałem Maćka Lubicza.

teraz jak Ruch Palikota jest w sejmie to spokojnie można pokazać les związek Agi i więcej wątków z Rafałem i jego facetem, no i Miłosz mógłby odnaleźć swoją prawdziwą tożsamość w ramionach Rutki :P

"Kinga spotykała sie kiedyś ze Sławkiem - takim młodszym chłopakiem, którego michał nie polubił. Ten chłopak zniknął, Kingę nachodziła jego matka. Czy odnalazł się cały i zdrowy czy coś mu się stało? Bo nie pamiętam,jak skonczono ten watek." tego nikt nie wie, a już na pewno nie wiedzą tego sami scenarzyści. W Klanie porobiło się jak w "Miasteczku Twin Peaks" tam też scenarzyści nie wiedzieli, kto zabił Laurę Palmer i gówno ich to obchodziło, po dragach mnożyli psychodeliczne wątki, a publiczność und poważnii socjologowie kultury debatowali po radiu i TV o co chodzi z fenomenem tego serialiku??? W końcu scenarzyści ugięli się pod naciskiem fanów i nakręciliprequela o śmierci Laury, ale widać, że to na siłę kręcili inegatywnie sfazowani :( Ze Sławusiem tak samo: był ale się zmył, pojawiła się za to Kaja żeby Darek miał kogo pukać, wcześniej ten cały Rafał i jego dupeczka-polonistka, już w ogóle nie wiadomo skąd i po co?

"e tam, Elka jest za stara na romanse, swoją drogą skoro Rychu miał 53 lata a był o ładnych kilka lat młodszy od rodzenstwa, to wychodzi na to, że doktorek i Elka juz koło 60tki są..." Elka mówiła, że ma 60 wiosen, a Dżezi 59 i 0,5 :P Zresztą w serialach czas płynie inaczej. Weżmy taki Klan dla Amerykanów czyli Modę na Sukces. Nawet autorzy Wiki nie wiedzą ile lat ma Brooke Logan? Brooke Logan w 2002 roku urodziła córkę, Hope. W 2010 dziewczynka ma już 17 lat, a gra ją 22-letnia Kimberly Matula. Dodajmy do tego związki Brooke Logan z trzema pokoleniami rodziny Forresterów oraz jej romanse ze swoimi zięciami, Deaconem (2002) i Nickiem (2003, 2004, 20062007) każdorazowo zakończone ciążą , romans Brooke Logan z jej pasierbem i szwagrem w jednej osobie, Thorne'em Forresterem (Thorne był zresztą ojczymem dla swojego przyrodniego rodzeństwa Bridget i Ricka. Oboje są dziećmi Brooke i Erica, a Eric jest też ojcem Thorne'a ) do tego pięciokrotne małżeństwa Brooke i Ridge'a, zwykle zostały zawierane po tym, jak Taylor została uznawana za zmarłą :P