KLAN

zy lubia mode klocili by sie ze byl tylko 1 odcinek;D

jakiegoś bohatera nie przeżywaja tego długo.Olka rzeczywiście jest strasznie dziecinna z tym zauroczeniem Smosarskim.A tak w ogóle to nie sądzicie,że panny Lubicz nieco za szybko wskakuja facetom do łóżka?szczególnie Agnieszka :O A niby z takiego dobrego domu i w ogóle.... Dzisiaj myślałam,że mnie szlag trafi jak Karol gadał z Jagą,grali koszmarnie źle,wrecz nie dało się słuchać tych sztucznych tonów :O:O

Ojj,ten Karol to w ogole jedna wielka pomylka ;/ Nie maja normalnych aktorow;/??Przeciez on mowi tak ,jakby mu sie w ogole nie chcialo.Cicho i bez zycia.Ehh

wiecie jakie to pokręcone? we wczorajszym klanie najpierw było, że jest piątek i że Bogna będzie w pracy dopiero w poniedziałek (czyli odcinek piątkowy), a potem wielgachne zbliżenie jak Jerzy w firmie przesuwa pasek w kalendarzu na 2 marca... skojarzyłam to dopiero dzisiaj rano.. o co chodzi? połączyli dwa odcinki? czy ktoś to też zauważył?

Jezry przesuwał kalendarz w zapowiedziach następnego odcinka ( czyli ponoiedziałkowego, który jeszcze jest niewyemitowany).

naprawdę?? wydaje mi się, że nie

też myślałam o tym...:)

wysłałam. a co

kiedyś pisałam do telewizji w jakiejś sprawie, ale nie odpisali

Mnie się zdarzalo pisać do biura klanu! :)) Wysyłałam im scenariusze, które kiedyś skrobalam! :))

i co? wykorzystali któryś?

co do Agi i Olki, to aż takie dziwne nie jest, że miały tylu absztyfikantów ;), nie każdy ma tyle szczęścia, że spotyka miłość swego życia w wieku powiedzmy 20 lat i są razem do końca życia. dziwni mnie natomiast, to jak to pokazują, jak one się zachowują w stosunku do tych facetów, prawie od razu łóżko, mieszkanie razem, planowanie ślubów...Trochę takie zachowanie inteligentnym dziewczynom nie przystoi, wiadomo mają swoje lata i nie będą prowadzać się 2 lata za rączkę, jak Bożenka i Karol... No ale zachowują się tak, jakby myślały, że ja nie pójdą z facetem na początku do łóżka, to nic z tego nie będzie...

to trochę dziwne że Elżbieta mówi do dziewczęcia mieszkającego w jej domu \"Pani Polu\". No ale to już cała Elżbieta do męża też mówi Jerzy

kurcze, o 17:30 zadzwoniła mamuśka i .... oczywiście nie obejrzałam napiszcie ci dzisiaj było dzięki

literówka zamiast "ci" miało być co

Nie wykorzystali, może dlatego, że nie było tam pierdół tylko konkrety! :) Ale Karpiński zadzwonił do mnie i poprosił o mój adres, bo stwierdził, że mam do tego smykałkę i wysłał mi książkę o pisaniu scenariuszy :)

:O

w sobote jest klan o 18.15 pewie chca zadgonić ten jeden odcinek

napiszę, najpierw co mnie zirytowało: ciocia Stasia, tzn.ledwo weszła a już w drzwiach "zaraz podam obiad"- dobrze, że ją mają bo by z głodu padli, to samo pani Stenia "zrobię coś Oli do jedzenia", dobrze,że młoda miała na tyle przyzwoitości i odmówiła. Co do Olki i jej siostry to na pewno się nie pożrą o jakiegoś kolesia :) w końcu to kochająca się rodzinka, w ogole nie rozumiem czemu czepiacie się sióstr przecież nie robią nic złego, a z tym chodzeniem od razu do łóżka to już naprawdę przesada, w końcu to nie Moda na Sukces-tam to dopiero patologia jest. dziwi mnie, ze Anulka mieszka z rodzina ojczyma zamiast z ojcem, w takich przypadkach dziecko nie trafia do izby dziecka? czy jak to sie tam nazywa. No a Poluszka- głupi ma szczeście ;)

Jak je gdzies znajde, moge wyslac na maila! Tutaj upubliczniac ich nie bede! :))

tez chętnie przeczytam, napisz tu choć jeden odcinek

jak to jest? Pola dopiero przejrzala na oczy jak znalazla zdjecia u swojego szefa?? a wczesniej nic dziwnego nie bylo w tym ze ten szef namawial ja do pracy jako dziwka po godzinach z klientami...dopiero teraz ona taka biedna bo to jednak szef za tym wszystkim stal, a jak ostawial ja ze starymi dziadami to bylo ok.

niecierpliwie czekam na Jacusiowe wycofanie się z rozwodu i minę Denatki. Jak dla mnie to cała sytuacja ze Smosarskim jest chora. Studentki nawet jak sie podkochują w wykładowcach to za nimi nie latają, a już zapraszanie do domu na jkieś spotkanka towarzyskie - żenada.

Wczoraj na polonii oglądnęłam powtórkę odcinka Klanu, tam Lubicz przyjmuje dziewczynę, która ma mieć operację twarzy, ona grała rok temu w serialu inną osobę, była narzeczoną chłopca Kingi, ten , który z nią studiował, jego matka była nadopiekuńcza, układała mu życie, Kinga z nim zerwała, on chciał wrócić, ona odmawia, chłopiec targnie się na życie, zostaje uratowany, Kinga go odwiedza w szpitalu. Zauważyłam ,że wielu aktorów w serialu grają 2 lub 3 razy kogoś innego, patrzcie uważnie, np. instruktor tańca Bożenki wcześniej grał faceta policji, który pomagał Czesi w jakiejś sprawie.

Ale Ty masz fenomenalna pamięć do twarzy! Ja kompletnie takich rzeczy nie pamietam - pewnie jak 95% społeczeństwa i dlatego jeden aktor może grać kilka ról w tym samym serialu bez większej charakteryzacji. Na tym żerują (chyba przez ż) producenci serialu, że większość ludzi po jakimś czasie nie pamieta twarzy mniej znanych aktorów.

a panna polcia jakzesz się wam podoba? na pana janusza patrzeć się nie mogę

Mnie Polcia, nie rusza, zaraz zniknie z serialu, i po Polci :) Natomiast nie mogę znieść faceta Kingi, ciarki mi przechodzą ja go widzę, co ona takiego poza kasa w nim widzi? bleee. Dziwny jest tez wątek z Anulką, Darek nie wie gdzie zginęła matka jego dziecka i miedzy innymi to musi ustalić detektyw, no poprostu żenada, co ca fu...ra z tego faceta, ja mu podpowiem bezpłatnie- idź chłopie na policje i zapytaj :p

a nie wierze zeby czesia task pokochala dziecko ktore jest owocem zdrady. A jak o ni wszyscy sie kulturalnie kłucą.: kochanie mam inne zdanie. nie zgadzam sie kochanie itp . mndli mnie, ale klan w calosci bardzo lubie. taka ladna bajka.

właśnie. pan janusz z tą apaszką źle mi się kojarzy

w Klanie jest po prostu WYSOKA kultura :D