Gość Noga Kurczaka na wagę Napisano Styczeń 20, 2020 Ola się jej słucha we wszystkim i absolutnie wszytsko jej mówi, mnie jako Rafała tez by to mega wkurzało. Aga myśli, że wie najlepiej,ma wiedzę z każdej dziedziny, a najbardziej rozwala mnie to jak nie pozwala Januszowi jeść mięsa. Trzeba sobie było wziąć na męża weganina to by nie miała problemu, a nie takie nawracanie na siłę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Styczeń 20, 2020 Dnia 19.01.2020 o 07:05, Gość lolek napisał: Jasiek to wyjątkowo obślizgły typ. Niby ułożony uczesany ale bardzo niemęski i fizjonomia gimba. Zdecydowanie nie koleś dla Ramony. Ta powinna szukać kogoś w swoim wieku, a tego dzieciaka wywalić gdzie pieprz rośnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Styczeń 20, 2020 Dnia 17.01.2020 o 13:43, Gość Noga Kurczaka na wagę napisał: Otóż to. Jurek by się Michała nie wyparł, dwa te same charaktery, ale o ile jeszcze na Jurka można jako tako patrzeć to Michała chcałoby się pobić tym norbertowskim młotkiem. Ja się z kolei dziwię Ramonie, że chciała wrócić do takiego chłystka jak Jasiek. Pomijając już fakt, że koleś jest brzydki i wygląda na niepełnoletniego, ale ma paskudny charakter, jest dziecinny i przede wszystkim już raz pokazał, że nie jest wierny chodzi o sprawę z Dominiką. Czemu ona tj Ramona nie znajdzie sobie normalnego faceta, aż tak zakompleksiona jest, nie uwierzę. Jasiek powinien znaleźć 14 czy 15 latkę, a nie babę po 30stce mieć. On przy niej wygląda jak jej syn. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 20, 2020 7 godzin temu, Gość Noga Kurczaka na wagę napisał: Ola się jej słucha we wszystkim i absolutnie wszytsko jej mówi, mnie jako Rafała tez by to mega wkurzało. Aga myśli, że wie najlepiej,ma wiedzę z każdej dziedziny, a najbardziej rozwala mnie to jak nie pozwala Januszowi jeść mięsa. Trzeba sobie było wziąć na męża weganina to by nie miała problemu, a nie takie nawracanie na siłę. Agnieszka i Ola zostaną okradzione w czasie ferii Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość smutne Napisano Styczeń 20, 2020 Ojciec Borysa umrze! On czuje się winny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Noga Kurczaka na wagę Napisano Styczeń 20, 2020 Cały Klan żyje porwaniem Stasia, ciekawe jak to się skończy tzn wiem, że on się odnajdzie i to ten ojciec będzie sie tłumaczył, że chciał go widzieć, bo jest chory czy coś. Jednak gnój prowadził podwójne życie i się w ogóle nie dziwię, że Paulina go znać nie chce. Witek po raz pierwszy trafił na konkretną osobę, czyli Milecką. przy niej nie ma cwaniakowania i bardzo dobrze. Ten oszust myśli, że wszedzie mu się upiecze. Już wtedy miał iść siedzieć jak rąbnał Sapielle te monety. Jak usłyszałam Roberta to myślałam, że spadnę z fotela. On jest nienormalny? Kto wybaczyłby zdradę?! Jak on w ogóle może przychodzić z taką propozycją, do dla mnie to bezczelność na najwyższym poziomie. Iść do łóżka ze znajomą, skorzystać z okazji, bo się chciało i myślało, że nikt się nie dowie, zapłodnić i jak tamta poroniła to on myśli, że okej wszystko się rozwiązało. Ten koleś jest zdrowo po...ony. No i oczywiście Jasiek rycerz gimbazy się pojawił. Szkoda, że tak za Ramoną nie jest. Milda robi z siebie pokrzywdzoną, a miała w tym taki sam udział jak Robert. Jakby z nim nie poszła do łożka, a już w ogóle jakby oboje wiedzieli, że używa się gumy i ogólnie zabezpiecza jak już oboje nie umieli wytrzymać to nie byłoby tego cyrku. Jednak i tak nie ma nic na usprawiedliwienie ich postawy. Mnie Mildy nie jest żal. Pokazala, że jest suką, a kaja się teraz tylko dlatego, że poroniła. Jasiek zero empatii. Najlepszej przyjaciółce Ramony zaginęło dziecko, a ten Ramonę ja impreze będzie wyciągał. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość różnie bywa Napisano Styczeń 21, 2020 Milda nie jest zła , zakochała się , serce nie sługa, miłość nie wybiera, ludzie nawet jak się zabezpieczają też mają dzieci, niewszystko jest skuteczne Ilona niech pójdzie do pracy , bo jest takie lelum polelum, Milda jest od niej zaradniejsza, pracuje, życzę jej dobrze, bo ją lubię Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karmnikowa Napisano Styczeń 21, 2020 14 godzin temu, Gość Noga Kurczaka na wagę napisał: Cały Klan żyje porwaniem Stasia, ciekawe jak to się skończy tzn wiem, że on się odnajdzie i to ten ojciec będzie sie tłumaczył, że chciał go widzieć, bo jest chory czy coś. Jednak gnój prowadził podwójne życie i się w ogóle nie dziwię, że Paulina go znać nie chce. Witek po raz pierwszy trafił na konkretną osobę, czyli Milecką. przy niej nie ma cwaniakowania i bardzo dobrze. Ten oszust myśli, że wszedzie mu się upiecze. Już wtedy miał iść siedzieć jak rąbnał Sapielle te monety. Jak usłyszałam Roberta to myślałam, że spadnę z fotela. On jest nienormalny? Kto wybaczyłby zdradę?! Jak on w ogóle może przychodzić z taką propozycją, do dla mnie to bezczelność na najwyższym poziomie. Iść do łóżka ze znajomą, skorzystać z okazji, bo się chciało i myślało, że nikt się nie dowie, zapłodnić i jak tamta poroniła to on myśli, że okej wszystko się rozwiązało. Ten koleś jest zdrowo po...ony. No i oczywiście Jasiek rycerz gimbazy się pojawił. Szkoda, że tak za Ramoną nie jest. Milda robi z siebie pokrzywdzoną, a miała w tym taki sam udział jak Robert. Jakby z nim nie poszła do łożka, a już w ogóle jakby oboje wiedzieli, że używa się gumy i ogólnie zabezpiecza jak już oboje nie umieli wytrzymać to nie byłoby tego cyrku. Jednak i tak nie ma nic na usprawiedliwienie ich postawy. Mnie Mildy nie jest żal. Pokazala, że jest suką, a kaja się teraz tylko dlatego, że poroniła. Jasiek zero empatii. Najlepszej przyjaciółce Ramony zaginęło dziecko, a ten Ramonę ja impreze będzie wyciągał. Kiedy Robert pojawił się na uczelni Dominiki to jeszcze nie wiedział o poronieniu. Został przez nią "spuszczony ze schodów." Potem była scenka z Mildą w kawiarni a ten wyskakuje z byciem razem i wychowywaniem dziecka wspólnie. Co to było?? Jeszcze rano chciał być z Dominiką, ta mu nie wybaczy to startuje do Mildy? Dwulicowy gość! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Noga Kurczaka na wagę Napisano Styczeń 21, 2020 1 godzinę temu, Gość różnie bywa napisał: Milda nie jest zła , zakochała się , serce nie sługa, miłość nie wybiera, ludzie nawet jak się zabezpieczają też mają dzieci, niewszystko jest skuteczne Ilona niech pójdzie do pracy , bo jest takie lelum polelum, Milda jest od niej zaradniejsza, pracuje, życzę jej dobrze, bo ją lubię Ty tak na poważnie i uważasz, że jak sie ktoś zakocha to musi komuś wchodzić z butami w związek? Uznajesz zakochanie się za usprawiedliwienie jej romansu z zajętym facetem, aha. To kubeł zimnej wody oboje powinni na siebie wylać jak nawet zabezpieczać sie nie umieją. Jak facet będący w związku ma ochotę na inną to to nie jest facet,a dzieciak z którym nie warto być, niech sobie lata po innych, bo do związku nie dorósł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
slawek1977 0 Napisano Styczeń 21, 2020 Zaskakuje natomiast Bozenka, pokazała nieco dojrzalsze zachowanie na wieść o tym , że Bolek tak a nie inaczej postąpił. Najgorsza to Heniutka w tym wszystkim. Łatwo wydaje czyjeś pieniądze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Noga Kurczaka na wagę Napisano Styczeń 21, 2020 3 godziny temu, Gość różnie bywa napisał: 32 minuty temu, slawek1977 napisał: Zaskakuje natomiast Bozenka, pokazała nieco dojrzalsze zachowanie na wieść o tym , że Bolek tak a nie inaczej postąpił. Najgorsza to Heniutka w tym wszystkim. Łatwo wydaje czyjeś pieniądze. Ciekawe czy Heniutka by z chęcia im tę ruderę kupiła jakby musiała za to zapłacić z własnej kieszeni. Wielka dama, która wydaje kasę męża i się obraża, że on nie chce na coś wyłozyć, a ma prawo tego nie zrobić jesli widzi, że dana inwestycja jest bez sensu, a w tym wypadku była. Bożena tak zareagowała, bo co miała zrobić. Bolek to jej teść, przecież nie będzie mu awantury robić ani się obrażać, bo to by świadczyło o niej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czasy Napisano Styczeń 21, 2020 1 godzinę temu, Gość Noga Kurczaka na wagę napisał: Ty tak na poważnie i uważasz, że jak sie ktoś zakocha to musi komuś wchodzić z butami w związek? Uznajesz zakochanie się za usprawiedliwienie jej romansu z zajętym facetem, aha. To kubeł zimnej wody oboje powinni na siebie wylać jak nawet zabezpieczać sie nie umieją. Jak facet będący w związku ma ochotę na inną to to nie jest facet,a dzieciak z którym nie warto być, niech sobie lata po innych, bo do związku nie dorósł. Robert nie wie czego chce, powinien dawno rozstać się z jedną i drugą, niech Dominika i Milda będą szczęśliwe z kimś innym, nawet dojrzałym ludziom zdarzają się wpadki, kobiety ze spiralą też zachodziły w ciąże, nie oceniaj wszystkich, bo życie bywa przewrotne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Noga Kurczaka na wagę Napisano Styczeń 21, 2020 18 minut temu, Gość czasy napisał: Robert nie wie czego chce, powinien dawno rozstać się z jedną i drugą, niech Dominika i Milda będą szczęśliwe z kimś innym, nawet dojrzałym ludziom zdarzają się wpadki, kobiety ze spiralą też zachodziły w ciąże, nie oceniaj wszystkich, bo życie bywa przewrotne Dojrzali ludzie nie zdradzają, a jak mają takie ciągoty to sie nie pakują w związki. Dojrzali ludzie nie pchają się z butami w czyjeś związki, bo mu się dana osoba spodobała. To jest różnica. No i co do spirali, zapytaj lekarza jaki jest procent ciąż przy prawidłowo założonej spirali. Bardzo niski. Przy prezerwatywie też, ale trzeba umieć ją prawidłowo założyć i wiedziec jak się z nią obchodzić. Ot i cała tajemnica wpadek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 21, 2020 Też zdradzają, znam to z życia, tylko ludzie stwarzają pozory porządnych, żadna różnica, kochający mąż po latach zostawia swoją żonę i jest z młodą dziewczyną, prawidłowe zabezpieczenie też zawodzi, żaden lekarz nie jest potrzebny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Noga Kurczaka na wagę Napisano Styczeń 21, 2020 44 minuty temu, Gość gość napisał: Też zdradzają, znam to z życia, tylko ludzie stwarzają pozory porządnych, żadna różnica, kochający mąż po latach zostawia swoją żonę i jest z młodą dziewczyną, prawidłowe zabezpieczenie też zawodzi, żaden lekarz nie jest potrzebny Ale ja tu nie mówię o dojrzałych ludziach w sensie wieku. Mentalnie. możesz mieć i 65lat i być durnym, egoistycznym ...em, niedojrzałym do związku. Znam taki przypadek. Znam też 25latków, którzy są poukladani, dojrzali jak na swój wiek i odpowiedzialni. Prawidłowe zabezpieczenie użwywane PRAWIDŁOWO działa jesli nie działa to nie jest używane prawidłowo. Zresztą nie wiem po co Ci w ogóle odpowiadam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hrabianka Truskawka Napisano Styczeń 21, 2020 Nie bronię Roberta, ale Jerzy wyzywa go od najgorszych, a sam nie jest lepszy. Zapomniał w jaki sposób spłodził Dominikę? Był wtedy żonaty i miał 2 dzieci. Robert przynajmniej zdradził Domi przed ślubem(o ile go w ogóle planowali). Ilona to chyba jest ociężała umysłowo. Nie dość, że rocznica nieokrągła, to jedynie zapoznania Witolda, nie rocznica zaręczyn, czy ślubu, a ta wyskakuje z tym, że chce drogi wisiorek, bo koleżanka taki dostała. Mentalność 15-latki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lllllllllllll Napisano Styczeń 21, 2020 Jurek to hipokryta, sam zdradzał i okłamywał, a święta Ela mu wybaczała, nie powinien wtrącać się innym do życia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zakłamanie Napisano Styczeń 21, 2020 7 minut temu, Gość hrabianka Truskawka napisał: Nie bronię Roberta, ale Jerzy wyzywa go od najgorszych, a sam nie jest lepszy. Zapomniał w jaki sposób spłodził Dominikę? Był wtedy żonaty i miał 2 dzieci. Robert przynajmniej zdradził Domi przed ślubem(o ile go w ogóle planowali). Ilona to chyba jest ociężała umysłowo. Nie dość, że rocznica nieokrągła, to jedynie zapoznania Witolda, nie rocznica zaręczyn, czy ślubu, a ta wyskakuje z tym, że chce drogi wisiorek, bo koleżanka taki dostała. Mentalność 15-latki. Jurek powinien dostać w ryj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
slawek1977 0 Napisano Styczeń 21, 2020 A czego się spodziewać po Ilonce. Mieszka kątem u ludzi, do pracy się nie garnie, z resztą gdzie? Ja osobiście nie chciałbym pracować z kimś tak ociężałym umysłowo jak Ilonka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Noga Kurczaka na wagę Napisano Styczeń 21, 2020 Paulinie porwano dziecko, a Jacek zachowuje się jakby ona była psychicznie chora i w sumie nic takiego się nie stało. Chodzi normalnie do pracy w ich domu nie ma policji, podsłuchu, psycholog się nie pojawił, ale system wywalił Jasiek jak zwykle z full empatią. Jego dziewczyna martwi się o dziecko najlepszej przyjaciółki, nie wiadomo czy ten mały żyje, a ten ma to wszystko gdzieś i chce iść z Ramoną na imprezę. To wybitnie świadczy jaki z niego niedojrzały gówniarz. Nie znoszę tej postaci. Nie wyobrażam sobie go jako ojca. Jurek zakłamany jak nic. Sam zdradzał Elę ile wlazło. Dosłownie. Zrobił dziecko na boku i moralizuje Roberta. Obrzydliwe to. On akurat powinien zamilczeć, bo jest ostatnią osobą, która powinna kogokolwiek pouczać, a Robert z ta żałosną gadką mógłby sobie darować. Obudził się jak już jest po wszystkim, nie może być ani z Domi ani z Mildą. Gdyby tę pierwszą naprawdę kochał to choćby Milda przed nim naga tańczyła to by Dominiki nie zdradził. Taka prawda. Ilona anemiczna, nudna osoba. Mieszka u obcych ludzi,nie ma zamiaru iść do pracy i nic nie robi tylko słucha się swojego męża cwaniaka. Ja jej nie krytykuję, że opiekuje się dzieckiem, ale ona jest właśnie taka jak to Sławek1977 napisał ocieżała umysłowo. Rocznika zapoznania, a ta już sobie życzy prezenty, bo koleżanka ma i ona też chce. Brak mi słów. Ja nie zapomnę jaka ona była dla Ani i Koziełły jak Witek był w więzieniu. Odmieniło jej się dopiero jak Witek chciał ją zostawić i uciec zagranicę,wtedy to ratujcie. Która kobieta chciałaby być z takim Witkiem jak on jest obleśny i ma paskudny charakter. Lubicz mógłby czasem odpuścić z tym garniakiem. Czy on nie ma innych ciuchów? Nawet na grzebanie przy cześciach jest pod krawatem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hrabianka Truskawka Napisano Styczeń 22, 2020 Ilona jest głupia. Pozwala się poniżać Witoldowi, mimo że Anna, Tadeusz i jej rodzice zrobiliby z nim porządek, gdyby się poskarżyła. Pamiętam, jak Iwona chciała jej pomóc, to ta ...ka się oburzyła, bo Witold to przecież mąż. Szkoda, że jemu nie włącza się instynkt męża. Bogna mnie wkurza. Nie dość, że babsko jest zazdrosne o hobby męża(gdyby ten interesował się rozbieranymi kobietami to rozumiem, ale z rozbieranymi motocyklami Leszek jej nie zdradzi), to jeszcze zero empatii. Tak, najlepiej się nie wtrącać, gdy komuś dzieje się krzywda i pozwolić prześladowcom, by pozostali bezkarni. Ciekawe, czy gdyby ona była ofiarą mobbingu, też uważałaby, że świadkowie nie powinni się mieszać, by nie stracić pracy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dalsze historie Napisano Styczeń 22, 2020 Oskar będzie chciał zlikwidować warsztat Michała, bo poznał kobietę w Ameryce Południowej, czy to koniec pracy Chojnickiego? Ania zauważy , że Marek ma obsesję na punkcie czystości, dziwi się, że Czesia nie reaguje na jego dziwactwa, dziewczyna rozmawia z nią o wyjeździe na ferie z ojcem, martwi się o ciocię, prosi ją ,żeby pojechała z nimi, Marek słyszy rozmowę, po wyjściu Ani robi awanturę Czesi! Ola zapewnia Klaudię ,że jest szczęśliwa z Rafałem Kamila jest zmęczona opieką nad ojcem Borysa, Emilia załatwia miejsce w hospicjum, Kamila ma wyrzuty sumienia, Borys dostaje telefon z wiadomością, że jego ojciec umarł.... Bazyli obroni pracę dyplomatyczną, jest szczęśliwy Bolek proponuje Bożenie i Miłoszowi mieszkanie o dobrej lokalizacji na osiedlu, muszą zobaczyć, naprawi relacje z nimi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 22, 2020 17 minut temu, Gość hrabianka Truskawka napisał: Ilona jest głupia. Pozwala się poniżać Witoldowi, mimo że Anna, Tadeusz i jej rodzice zrobiliby z nim porządek, gdyby się poskarżyła. Pamiętam, jak Iwona chciała jej pomóc, to ta ...ka się oburzyła, bo Witold to przecież mąż. Szkoda, że jemu nie włącza się instynkt męża. Bogna mnie wkurza. Nie dość, że babsko jest zazdrosne o hobby męża(gdyby ten interesował się rozbieranymi kobietami to rozumiem, ale z rozbieranymi motocyklami Leszek jej nie zdradzi), to jeszcze zero empatii. Tak, najlepiej się nie wtrącać, gdy komuś dzieje się krzywda i pozwolić prześladowcom, by pozostali bezkarni. Ciekawe, czy gdyby ona była ofiarą mobbingu, też uważałaby, że świadkowie nie powinni się mieszać, by nie stracić pracy. Bogna sama była ofiarą, czy ona pamięta jak jej pierwszy mąż ją krzywdził? Myśli tylko o pieniądzach, dojrzała kobieta, a ma rozum ...ki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Noga Kurczaka na wagę Napisano Styczeń 22, 2020 Ta cała sytuacja z zaginięciem Stasia jest nieralna tzn chodzi mi o Jacka. On się zachowuje jakby tak w sumie nic się nie stało. Idzie normalnie do pracy, normalnie sobie z Ramoną gadają, że na kamerze było widać dziecko i jego ojca. Dziwna ta jego reakcja, taka mocno nienaturalna. Chyba, ze on tego dziecka nie kocha i jego los jest mu obojętny, ale wątpie w to. Bogna robi cyrk jakby niewiadomo co się stało. Chłop ma hobby, nie pije, nie pali, nie szlaja się,ale lubi motory, a ta mu suszy głowę o to. Nie rozumiem tej baby.Ona myśli tez wyłącznie o kasie, nie ma za gorsz empatii.Rutka to kawał gnoja i mu się przyda nauczka, stosował mobbing wobec tej kobiety, upokarzał ją, a Bogna uważa, że nic nie należy z tym zrobić, nie wtrącać się i siedzieć cicho. Takim zachowaniem tylko pokazuje się takim chamom jak Rutka, że są bezkarni i mogą wszystko. Nie rozumiem tej Bogny serio. Przecież Leszek tak bardzo sobie cenił niezależność,a teraz jest na każde zawołanie Rutki, który mu rozkazuje i ma go w garści, bo wie, że mu na kasie zależy, a raczej Bognie. Logika Koziełly, że pani z recepcji chętnie się zajmie cudzym dzieckiem rj Teosiem, bo to przecież z rodziny lekarza. Tak, naprawdę kobita ma swoją robotę jeszcze dzieciaka jej chciał dawać do bawienia, bo jego matka nie wróciła na czas. Ilonka jest zacofana i poprostu durna. Pomalowała wydrukowany wisiorek lakierami do paznokci i uważa, że to wygląda fajnie. Nie, nie wygląda. Wygląda tandetnie i nieładnie.Zresztą co to jest za baba, która pozwala sobą sterować Witkowi, sama nie ma swojego zdania tylko mu przytakuje, nie umie walczyć o swoje, a Witek o tym wie. On nie mógłby mieć kobiety takiej jak Milecka, bo wtedy nie mółgby rządzić, a taka głupia Ilonka się nie postawi i nie odszczeka tylko jak co to poleci się skarżyć Ani i rodzicom. Witek jej nie szanuje, ona nie może sobie nic kupić, bo nie pracuje, ale zajmuje się dzieckiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asia Napisano Styczeń 22, 2020 Dnia 14.01.2020 o 12:16, Gość Noga Kurczaka na wagę napisał: Podejrzewam, że jako fizjoterapeutka na pół etatu Bożena nie zarabia dużo, nie podam cyfr, bo nie wiem, ale tak uważam. Miłosz często pracuje z doskoku, nieregularnie, więc też pewnie za dużo nie dostaje. Mogę się mylić, ale bank się nie mylił, bo kredytu im nie udzielił. Oni są oderwani od rzeczywistości. To mieszkanie wcale małe nie jest, ale może by je lepiej urządzili, wyremontowali, a jak nie to niech szukają czegoś na co ich będzie rzeczywiście stać. Bolek moim zdaniem postąpił dobrze, chciał ich uratować przed pakowaniem się w błoto, bo zakup tej ruiny to jedno, ale oni to musieli totalnie wyremontować i jeszcze z pomocą specjalisty urządzić, więc suma całościowa pewnia by była ogromna. No i ogrzać to to też pochłaniałoby dużo za dużo. Niestety Bożenka jako fizjoterapeutka na pół etatu może tam całkiem nieźle zarabiać. Nie bierzcie pod uwagę fizjoterapeutki z normalną pensją. Ta klinika, w której pracuje to prywatna klinika Lubiczów, a to są raczej niewyobrażalne dla nas pieniądze. Grażynka tam ma chyba spory procent udziałów? Więc Bożenka nie ma zarobków normalnego personelu, a być może też ma już od matki jakiś procent udziałów. Ona i ten jej Miłosz mają tak naprawdę już wszystko podane na tacy od rodziców jednych i drugich. Jakby poszli nagle sami się dorabiać z niczym, to dopiero by zobaczyli na czym polega dorosłość przeciętnego Polaka w ich wieku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Noga Kurczaka na wagę Napisano Styczeń 23, 2020 Surmaczowa się zachwyca tym pomalowanym badziewiem jakby to było istne arydzieło, absolutne mistrzowstwo sztuki, a wygląda to jak z odpustu kupione od jakiegoś menela co to malował na szybko, żeby gumisok sobie za kasę ze sprzedaży tego szitu kupić. Jaka panna młoda chciałaby mieć coś takiego na sobie, w ogóle jaka kobieta?! Ilona ma coś z głową, serio to chyba tak się dzieje jak się jest żoną takiego młotka jak Witek. Ona powinna iść do pracy przynajmniej na pół etatu albo ( czego raczej nie zrobi) to nagadać Witkowi, że ten ją nie szanuje. Jak można się na coś takiego godzić, że ona nawet lakierów sobie kupić nie może, a dostaje bodajże kosiniakowe czy inną kasę przecież i ma prawo. Leszek jest byłym kryminalistą, siedział w pierdlu gdzieś w Ameryce Płd i boi się takiego Rutki. Żenada. Bogna dla kasy zrobi wszystko nawet odwróci się plecami do terroryzowanej, gnojonej kobiety, a sama była źle traktowana przez pierwszego męża. Powinna tę kobiete zrozumieć. Rutka to taki typ, który prędzej by komuś oko wydłubał i to własnymi palcami aniżeli przeprosił i przyznał się do błędu. Nie wiem jak Bolek się może z kimś takim przyjaźnić. ... Marek nie pozwala się Czesi kontaktować z Darkiem, a przecież jego córka z nimi mieszka, on mieszka w jej domu! Co za ...! Czesia zawsze była bezwolna, naiwna i głupia i w każdym związku to pokazała z Darkiem, Cebulą i teraz tym drewnianym matołem o zapędach psychola.Cześka po domu popindala w kozakach. Zachowanie Jacka dla mnie jest poniżej poziomu. Dziecko Paulinie porwano, ona go gorączkowo szuka jak to matka, a ten ma na to wywalone. Pierdzieli, że to sprawa dla policji, a ciekawe czy by był taki jakby mu Agatkę porwano. Na Pauliny miejscu bym się zastananowiła nad tym związkiem. Słaby moment na branie urlopy, no nie dziekcu im porwali, ale on do pracy musi koniecznie chodzić. Ten watek jest z dupy! Niech to dziecko się znajdzie i tę sprawę zakończą! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 23, 2020 3 godziny temu, Gość Noga Kurczaka na wagę napisał: Surmaczowa się zachwyca tym pomalowanym badziewiem jakby to było istne arydzieło, absolutne mistrzowstwo sztuki, a wygląda to jak z odpustu kupione od jakiegoś menela co to malował na szybko, żeby gumisok sobie za kasę ze sprzedaży tego szitu kupić. Jaka panna młoda chciałaby mieć coś takiego na sobie, w ogóle jaka kobieta?! Ilona ma coś z głową, serio to chyba tak się dzieje jak się jest żoną takiego młotka jak Witek. Ona powinna iść do pracy przynajmniej na pół etatu albo ( czego raczej nie zrobi) to nagadać Witkowi, że ten ją nie szanuje. Jak można się na coś takiego godzić, że ona nawet lakierów sobie kupić nie może, a dostaje bodajże kosiniakowe czy inną kasę przecież i ma prawo. Leszek jest byłym kryminalistą, siedział w pierdlu gdzieś w Ameryce Płd i boi się takiego Rutki. Żenada. Bogna dla kasy zrobi wszystko nawet odwróci się plecami do terroryzowanej, gnojonej kobiety, a sama była źle traktowana przez pierwszego męża. Powinna tę kobiete zrozumieć. Rutka to taki typ, który prędzej by komuś oko wydłubał i to własnymi palcami aniżeli przeprosił i przyznał się do błędu. Nie wiem jak Bolek się może z kimś takim przyjaźnić. ... Marek nie pozwala się Czesi kontaktować z Darkiem, a przecież jego córka z nimi mieszka, on mieszka w jej domu! Co za ...! Czesia zawsze była bezwolna, naiwna i głupia i w każdym związku to pokazała z Darkiem, Cebulą i teraz tym drewnianym matołem o zapędach psychola.Cześka po domu popindala w kozakach. Zachowanie Jacka dla mnie jest poniżej poziomu. Dziecko Paulinie porwano, ona go gorączkowo szuka jak to matka, a ten ma na to wywalone. Pierdzieli, że to sprawa dla policji, a ciekawe czy by był taki jakby mu Agatkę porwano. Na Pauliny miejscu bym się zastananowiła nad tym związkiem. Słaby moment na branie urlopy, no nie dziekcu im porwali, ale on do pracy musi koniecznie chodzić. Ten watek jest z dupy! Niech to dziecko się znajdzie i tę sprawę zakończą! Leszek był w Indonezji za handel narkotyków Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 23, 2020 Był w Bhutanie; został ułaskawiony bo następca tronu brał ślub. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Noga Kurczaka na wagę Napisano Styczeń 24, 2020 To była Ameryka Południowa. Ekwador albo Kolumbia,a nie żadna Indonezja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 24, 2020 Nigdy nie był w Ameryce południowej, pamiętam, że powiedział ,że siedział 13 lat w Indonezji Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach