Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pierożyca

Wkrotce wyjezdam - mozecie udzielic mi jakichs rad?

Polecane posty

Zamierzam wyjechac ok.kwietnia , maja. Gdzie - jeszcze dokladnie nie wiem - Irlandia lub Anglia, czyli standardowo Wyspy. W kraju nie widze dla siebie przyszlosci, a przynajmniej nie w tej chwili. Chce uzbierac na studia (ok.40 tys zl...) i wrocic. Kto moze mi powiedziec, ile zajmie mi uzbieranie takiej kwoty? Czy jechac w ciemno, czego bym nie chciala, czy szukac pracy juz tu, w kraju? Na wlasna reke czy przez agencje posrednictwa? Ile pieniedzy bedzie mi potrzebne - na wyjazd i chocby 1-szy miesiac? Czy macie moze namiary na najlepsze stronki \"emigracyjne\"? Szukalam w necie, ale nie natrafilam jeszcze na jakies najobszerniejszy zbior wiedzy na ten temat. Dziekuje z gory za kazda odpowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paaauuuulllinnna
poszukaj sobie na forum jest pelno topikow typu wyjezdzam co zabrac, czy mam szanse i takie inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afra
poczytaj watek "w ciemno...", a ponadto tu juz wiele takich bylo co pytali-przejrzyj forum!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halo Ojczyzna
poczytaj forum na stronce www.gazeta.pl tam tez jest dużo wiadomości, które ci będą potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przegladalam stronki, ale najbardziej zalezy mi na odpowiedziach od doswiadczonych w tym temacie osob.. A wiecie, jak dziala wyszukiwarka kafe :/ Bede wdzieczna za kazdy wpis!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afra
ale nam sie juz nie chce pisac wszystkiego jeszcze raz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeemm
afra ma rację ,na topiku,,w ciemno''jest to czego szukasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej co do pobytu w uk co moge ci polecic to stronki: http://www.gbritain.net/ (bardzo duzo informacji i obszerne forum -sami korzystalismy przed wyjazdem, znajdziesz tam chyba wszystkie odpowiedzi.. tak mysle co do odlozenia 40 tys to trudno powiedziec zalezy jaka praca ci sie trafi czy bedziesz zarabiac te 5.35 f czy wiecej.. ogolnie nawet z tej najnizszej stawki jestes w stanie odlozyc, zakladajac ze bedziesz wynajmowac pokoj a nie cos wiekszego i w miare oszczednie zyc.. na start starczy ci jakies 500 f to rozsadna kwota jadac w ciemno.. czy przez agencje ? - trudno doradzic z jednej strony ma to swoje plusy bo jedziesz od razu do pracy zalatwiaja ci formalnosci czesto ale jak zle trafisz to bieda troche bedzie.. aha a jak z twoim angielskim ??? bo to zasadnicze pytanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
afra, trafilam na ten topik, ale nie znalazlam odpowiedzi na wszystkie moje pytania, dlatego zalozylam swoj wlasny. martik, dzieki za odp :) Jesli chodzi o moj angielski, to mam ten sam problem , co wiele osob -tzw. blokada. Rozumiem praktycznie wszystko, ale boje sie mowic... Ale mam nadzieje, ze jak bede zmuszona do poslugiwania sie na co dzien tym jezykiem, to sie przelamie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie, moze tym razem ktos mi odpisze... W tej chwili szukam pracu przez agencje posrednictwa tu, w Polsce. Czy ktos ma jakies doswiadczenia w tym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukumuku
pytanie numer jeden i najwazniejsze: ZNASZ ANGIELSKI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onauk
Jesli sie udzielasz w topiku to czytaj uwaznie..ona juz powiedziala w jakim stopniu zna angielski... "Jesli chodzi o moj angielski, to mam ten sam problem , co wiele osob -tzw. blokada. Rozumiem praktycznie wszystko, ale boje sie mowic... Ale mam nadzieje, ze jak bede zmuszona do poslugiwania sie na co dzien tym jezykiem, to sie przelamie..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, musze dodac, za jade z 2-ma osobami, no i z tego powodu na pewno bedzie mi razniej :) Natomiast nie wiem, jak to bedzie z szukaniem pracy, bo co jesli zlozymy cefalki, a nie znajdziemy pracy w tym samym miejscu?!? z tego wzgledu najbardziej pasowalaby nam praca w jakiejs fabryce, ale nie wiem , na ile jest to realne.. I tak cholernie sie boje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tenor
Zobacz pare dobrych wpisow i linkow na ten temat na www.gopolonia.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, stracilam juz wiare, ze na tym forum ktos sie do mnie odezwie :P. A w kazdym razie polecam forum pod adresem http://zielonairlandia.pl/ Przejrzalam juz wiele srtonek, ale ta jak na razie okazla sie najlepsza, mam nadzieje, ze jeszcze komus sie przyda Aha, jakby sie ktos jednak zawieruszyl, to mam pytanko o podroz. waham sie pomiedzy lotem tanimi liniami a przejazdem autokarem, ceny sa porownywalne. Natomiast za tym cholernym autokarem przemawia mozliwosc zabrania wiekszej ilosci bagazu. Bo naprawde obawiam sie, ze nie zmieszcze wszystkiego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutt
dlaczego wszyscy upieraja sie na prace w fabryce??? jest tam cos o czym nie wiem? jakies bajonskie zarobki? bo jak tak to chetnie sie przekwalifikuje :D OK do rzeczy. co do srodka transportu - ja jechalam autokarem pierwszy raz bo bylo to tak dawno temu ze mialam wybor pomiedzy Lotem a Britisz Airways. bilet na samolot kosztowal 10 razy tyle co autokar wiec dylemat rozwiazal sie sam :D co do bagazu do rzeczywiscie jesli masz tego duzo lepiej postawic na autokar. ale pamietaj podroz trwa ok 25-30 h w zaleznosci z jakiego konca Polski jedziesz. jak wysiadasz to nie masz sily targac bagazu do metra i marzysz o cieplym lozku/zimnym prysznicu w zaleznosci od pory roku:D w kazdym razie powodzenia bo napewno ci sie przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutt
aha i to malo prawdopodobne zebyscie wszyscy znalezli prace w jednym miejscu - chyba ze beda przyjmowali do pracy hurtem. mozesz wejsc na www.londynek.net tam sa ogloszenia do pracy w fabrykach (nie tylko w okolicach Londynu) i czesto poszukuja wiekszej ilosci osob, wiec mozecie sprobowac. tylko uwazaj na oszustow i naciagaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nutt :D Co do tej fabryki, to tak rzucilam :) W tej chwili mam mozliwosc zamieszkania w Irlandii, gdzie znajomi wynajmuja domek. Tam nasza grupka moze wynajac pokoj. Natomiast pracy bedziemy szukac juz na miejscu, bowiem w tej chwili nie potrafie odnalezc zbyt wielu ofert polskich agencji posrednictwa. Coz, czas ucieka, a ja sie boje, jak to bedzie.. Z innej beczki - mam pytanie o bagaz - czy \"typowa\" kobieta, z przecietna iloscia ubran oraz kosmetykow, ma szanse zmiescic sie w limicie wagi bagazu ok. 15-20 kg? Ile srednio wazy taka walizka z zawartoscia? a moze lepszy plecak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutt
lepszy jest duzy plecak ze stelazem bo przecietna duza walizka wazy od 5-6 kilo. majac plecak oszczedasz ok 3-4 kilo a to juz cos :) wiesz jedna kobieta ma jedna kosmetyczke inna 3 kuferki :D jak sie nie wybierasz do pracy w zawodzie modelki to mozesz sobie troche kosmetykow odpuscic. lepiej w to miejsce wziac sobie wiecej jedzenia z Polski :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutt
pierogow na przyklad :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutt
napisz co to za miasto do ktorego sie wybierasz to moze cos wyszperam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, ja niestety naleze do tych, co maja 3 kosmetyczki, choc na modelke sie nie nadaje :P. Ale pamietam, jak jechalam na urlop(4 dni) i mialam zapchany plecak - oczywiscie z polowy rzeczy nie korzystalam... Teraz bedzie trudniej, bo w koncu mam nadzieje tam zostac na dluzej... A jesli chodzi o jedzenie, to co polecasz zabrac? A tak w ogole to skad piszesz, nutt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazda kobieta lubi kosmetyki - ale nie musisz brac wszystkiego , kupisz sobie potem na miescu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do bagazu - zastanawiam sie nad torba podrozna na kolkach. Miala ktoras a was cos takiego? Walizka rzeczywiscie moze byc za ciezka, a moim zdaniem trudno zapakowac sie do plecaka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walizki na kółkach
są lepsze niz standardowe i plecaki. Jak wyjeżdżałam miałam taka większą, a mój syn miał mniejszą walizkę z kółkami. Z taką nawet 11latek sobie poradzi. Tylko oczywiście trzeba uważać na dziury w drodze, żeby kółeczka się nie popsuły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walizki na kółkach
ja na twoim miejscu nie kupowałabym tej walizki z allegro, tylko nową. Te kółeczka to wazna rzecz w tej walizce, a te mogą być już trochę sfatygowane. Kup lepiej nową, ze sklepu ( co widzisz to widzisz w jakim jest stanie) na emigracji będziesz się prawdopodobnie z początku często przenosić, a co nowa walizka to nowa. Co do kilogramów to nie wiem ile moze taka zmieść, napewno dużo. Ja pakowałam się " na oko", tak, żeby też móc ją podnieść jak był jakiś krawężnik, no bo drogi proste nie są. Piszą ludzie na forach, że w UK sa dobre drogi. To gówno prawda. Są takie same w miastach jak w Polsce, inwalidzi tez nie mają lekko. Więc weż to pod uwagę, że czasami będziesz musiała ją tez podnieść. Za dużo rzeczy nie bierz, bo i tak powiem ci będziesz chodzić w jednych i tych samych z początku. Rozrywki tu drogie są jak startujesz z pracą, więc raczej nie będziesz chodzić. Weż dobre obuwie, takie co już trochę ponosiłaś, z kosmetyków tylko podstawowe rzeczy, potem jak trochę popracujesz i ustawisz się, to będzie cię stać nawet na perfumy Chanel :D . Wez tez ciepłe ubrania ( swetry, ciepłą piżamę itd.) i płaszcz przeciwdeszczowy, bo pogoda tutaj zmienna jest strasznie. Dzisiaj np jest słońce a za chwile wieje deszcze ze śniegiem i tak naprzemian. Tutaj nawet jak jest lato, to może być zimno. Parasolki nie bierz, bo to zbędny balast, zniszczysz ją po pierwszej godzinie tutaj :D, jak mocniej zawieje. Ja tutaj to już nawet parasolek nie kupuję, bo bym zbankrutowała :D. Z leków wit.C, polopirynę, coś na zgagę, bół brzucha, ból zębów, ból gardła. No i plastry. Ogólnie przygotuj się, że ci tu będzie zimno, więc weż też jakieś zubki w torebkach do szybkiego przygotowania, albo kostki rosołowe, co czasami sie przydaje, na rozgrzewkę. Kubek, łyżka, dobry nóż, widelec. No i nastaw się na twardą szkołe zycia... jeżeli chcesz jechac w ciemno. Jak sobie przypomnę co mi się z początku przydawało a co mi brakowało to napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do osoby powyzej - dzieki wielkie za wpis :*, mam nadzieje, ze sie jeszcze odezwiesz! Aha, a ta walizka z Allegro to nowka, oczywiscie rozejrze sie jeszcze po sklepach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×